- 1 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (132 opinie)
- 2 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (297 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (882 opinie)
- 4 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
- 5 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (461 opinii)
- 6 Czy zamiast ogródków będą mieszkania? (268 opinii)
Kłopoty niedoszłych mieszkańców osiedla w Gdańsku
Klienci dewelopera jednego z budynków na Osiedlu Hiszpańskim są w trudnej sytuacji po tym, jak bank wypowiedział firmie umowę kredytową, sąd obciążył hipotekę na poczet nieuregulowanych płatności dla podwykonawców, a prokuratura przesłuchała niedoszłych mieszkańców, jako świadków w sprawie możliwego oszustwa.
Inwestycja realizowana jest od kilku lat.
W 2015 roku deweloper otrzymał nawet nagrodę "Budowa roku" od Związku Inżynierów i Techników Budownictwa, w kategorii: budownictwo mieszkalne do 15 mln zł, za budynek Madryt. Drugi budynek - Barcelona - również powstał bez problemów. Oba są już od kilku lat zamieszkane.
Problemy zaczęły się natomiast podczas budowy trzeciego budynku - Sewilli.
Pieniądze klientów trafiały na złe konto
Prace przy jej budowie były prowadzone do czerwca, gdy nagle stanęły. Deweloper utrzymywał, że wszystko jest dobrze, ale mieszkańcy sami ustalili, że kredytujący budowę Warszawski Bank Spółdzielczy wypowiedział mu umowę. Powód: pieniądze nabywców nie trafiały na wymagany Ustawą deweloperską rachunek powierniczy, lecz na konto, z którego deweloper mógł swobodnie wypłacać pieniądze.
Deweloper uważa, że miał do tego prawo, ponieważ sprzedaż mieszkań zaczęła się przed wejściem w życie tej ustawy. Bank uznał, że deweloper miał obowiązek się do tego zastosować.
Zanim umowę wypowiedziano, do księgi wieczystej budynku Sewilla sąd wpisał przymusową hipotekę o wartości 1 mln 850 tys. zł. Powód: ochrona roszczeń głównego wykonawcy budowy, który nie otrzymywał płatności na czas.
Bank skarży dewelopera, a deweloper bank
Jak by tego było mało, w lipcu nabywcy mieszkań w Sewilli byli wzywaniu do prokuratury jako świadkowie. WBS złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez 4Invest, poprzez obejście ustawy i niezgodnego z przeznaczeniem wydawanie wpłat od klientów.
Ale prokuraturze poskarżył się też 4Invest, który oskarżył bank o przywłaszczenie pieniędzy i działanie na szkodę klientów. W obu sprawach zostały wszczęte śledztwa w warszawskich prokuraturach.
Mieszkańcy powstającego z problemami budynku utworzyli Stowarzyszenie Sewilla Guderskiego, które ma walczyć o ich prawa. Kontakt ze stowarzyszeniem poprzez e-mail: sewilla.guderskiego@wp.pl.
Więcej szczegółów tej sprawy w Gazecie Wyborczej Trójmiasto.
Miejsca
Opinie (225) ponad 20 zablokowanych
-
2018-11-21 06:12
Gdzie państwo?!?
Co to za problem by wezwać dwie strony do sądu (bank oraz dewelopera) i wyznaczyć winnego skoro wszystko wiadomo..? Takie sprawy powinny być jak najszybciej rozwiązywane a nie przeciągane.
- 24 0
-
2018-11-21 06:09
Sama nazwa dewelopera już powinna zaswiecic lampkę ostrzegawcza
Po 1 nie Żydzimy i nie bierzemy dziury w ziemi bo to zawsze ryzyko. Po 2 nie kupujemy od jakiś deweloperów krzaków. Albo jakiś nonamow co postawili 1 blok i się deweloperem nazwali.
- 24 4
-
2018-11-20 23:23
A co się dzieje z Szeregowcami na ul. Płockiej ? (1)
Na ul. Płockiej mieszkańcy czekają już 2 lata żeby odebrać mieszkania tzw Szeregowce. Czy ktoś wie kiedy ta sprawa się wyjaśni ? Wykonawca jest spółdzielnia mieszkaniowa Ujeścisko.
- 23 0
-
2018-11-21 06:01
Zostali zmobilizowani
SM Ujeścisko - to proszenie się o kłopoty: najpierw człowiek czeka na upragnione mieszkanie kilka lat dłużej a potem... żałuje że już wybudowane - czynsze tam są o ok 1/3 wyższe niż normalnie. Skąd różnica? Prezes spółdzielni robi różnicę... przecież nie będzie siedział tam za głupie 10 czy 20 tys zł.
- 17 0
-
2018-11-21 01:05
ludzie to jednak naiwni są,kupować coś czego nie ma to jak fatamorganę zobaczyć
trzeba wejść, rozejrzeć się, posprawdzać to i owo a nie gapić się w plany architektoniczne, których na dodatek nie rozumiemy.
- 23 3
-
2018-11-21 01:01
Dramat, nie rozumiem tych co kupują gruszki na wierzbie
nie ma to jak wejść do czegoś co stoi już i podoba się jeszcze
- 15 3
-
2018-11-21 00:53
na kredyt nie kupuje sie surowych murów,tylko wtórny rynek jak już
zwykły obywatel jest bardziej wiarygodny niż wielkie korpo, bo działa sam a nie w kupie, dlatego lepiej jest mieszkanie kupić od przysłowiowego Janusza niż od światowych wielkich panów, którzy obiecują wybudować za rok czy dwa.....
- 18 6
-
2018-11-21 00:42
Żerowanie oraz Oszustwa na zwykłych ciezko pracujących młodych ludziach mających często małe dzieci
Nie brakuje takich oszustow , ciągle ich przybywa pod inna nazwa . Maja jakieś juz wykroczenia ale niestety u nas prawo nie działa na korzyść obywateli , tylko na korzyść jak widać w naszym kraju pokazuje chroni ich tyłki oraz prawników maja i nikt i nic nie jest w stanie im co zrobić , Działają dalej i dalej pod przykrywką innych głupków znajdą oszukaja a sądy o czym my mówimy ludzie poczekajcie sobie lata , a kredyty będziecie musieli płacić a mieszkania jak nie ma ,, tak nie ma. Życzę powodzenia w sprawie .
- 24 2
-
2018-11-21 00:41
uffff....
... raczej nie jest to impreza w stylu "AMBER".
- 5 2
-
2018-11-20 22:21
Taka prawda. (1)
No niestety dalej jest tak, że w kontakcie klient-deweloper to zwykły człowiek nie ma nic do powiedzenia. Smutne to.
- 38 1
-
2018-11-20 23:16
Jak masz zamknięty fundusz to niekoniecznie
- 5 0
-
2018-11-20 23:13
tak się zaczyna bańka...
łańcuch płatności przerwany....do tego słaby bank finansujący
i klapa gotowa...ile osób na lodzie?- 19 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.