- 1 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (140 opinii)
- 2 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (297 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (882 opinie)
- 4 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
- 5 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (461 opinii)
- 6 Czy zamiast ogródków będą mieszkania? (268 opinii)
Park Steffensów. Niezagospodarowany obszar w studenckich wizjach
Pomysły na nowoczesne zagospodarowanie przestrzeni wokół przystanków SKM Politechnika i Stocznia, nowy staw w Parku Steffensów, biblioteka w budynku starego dworca i likwidacja stacji benzynowej przy ul. Dąbrowskiego - to tylko niektóre studenckie pomysły na zagospodarowanie obszaru pomiędzy Operą Bałtycką a Hevelianum; w tym Parku Steffensa.
Czytaj także: za czołgiem powstanie prywatny akademik i mały biurowiec
Pomysłów na zagospodarowanie tego terenu, w ramach przygotowania pracy semestralnej, szukali studenci V semestru Wydziału Architektury (Projektowanie Urbanistyczne) na Politechnice Gdańskiej. Zajęcia odbywały się pod kierownictwem Anny Golędzinowskiej, Małgorzaty Kostrzewskiej, Maury Zaworskiej. Merytorycznie studenckie rozważania wspierały: Politechnika Gdańska, Hevelianum, Opera Bałtycka, Gdański Zarząd Dróg i Zieleni oraz Biuro Rozwoju Gdańska.
Obszar objęty studenckimi rozważaniami został jednak rozszerzony i objął teren od Opery Bałtyckiej aż po Hevelianum, po to, by Park Steffensów rozpatrywany był jako jedna przestrzeń razem z placem Zebrań Ludowych oraz terenami u podstawy Góry Gradowej.
- Centralne Pasmo Rekreacyjne to robocza nazwa dla tego terenu. Poza oczywistymi zaletami tego pasa wynikającymi z jego położenia blisko Śródmieścia Gdańska, docenić trzeba potencjał terenów zielonych i rekreacyjnych, który nie został do tej pory odkryty i wykorzystany - mówi Anna Golędzinowska, która opiekuje się grupą studentów pracujących nad projektem.
- Praca nad powstałymi w minionym semestrze projektami będzie przez studentów kontynuowana. Będą oni analizowali możliwości powiązania dzielnicy Aniołki z dzielnicami sąsiednimi, w tym z rozwijającym się Młodym Miastem - mówi Małgorzata Kostrzewska, pod opieką której pracują studenci.
Czego brakuje?
Prace nad swoimi projektami studenci rozpoczęli od analiz. W studenckich podsumowaniach powtarzają się te same wnioski:
- Aleja Zwycięstwa odcina Park Steffensa od dzielnicy Aniołki; m.in. brakuje przejścia naziemnego na wysokości ulicy Skłodowskiej-Curie.
- Ciąg Opera Bałtycka - kino (SKM Politechnika) - Park Steffensa - SKM Stocznia - Plac Zebrań Ludowych - Góra Gradowa/Hevelianum nie stanowi płynnej, ciągłej przestrzeni, przez którą prowadzą naturalne i oczywiste ciągi piesze i rowerowe.
- Okolice wejścia na peron SKM Politechnika oraz sąsiedztwo opery i kina są mało estetyczne i słabo wykorzystane, brakuje tu wielu elementów potrzebnych ludziom w tak ruchliwym miejscu będącym węzłem przesiadkowym.
- W parku brakuje infrastruktury, która przyciągałaby do niego użytkowników w różnym wieku, o różnych potrzebach, a na dodatek o różnych porach dnia i różnych porach roku; brakuje nawet ławek.
- Wejście na kładkę prowadzącą do przystanku SKM Stocznia i w kierunku stoczni jest niewidoczne, niezagospodarowane, odbierane jako niebezpieczne.
- Hałas od strony alei Zwycięstwa nie zachęca do spędzania tu czasu.
Czytaj także: kładka nad SKM Stocznia zostanie wyremontowana czy zlikwidowana?
Studenckie pomysły - co może powstać?
Studenci podkreślają, że teren pomiędzy operą a Hevelianum to obszar, którego
znaczenie trzeba stworzyć zupełnie od nowa, bo chociaż jest on położony bardzo blisko centrum, to w tej chwili - w sensie społecznym - jest martwy. Co może pomóc w ożywieniu i zbudowaniu tożsamości tego obszaru?
- Rozwój strefy wejścia na przystanek SKM Politechnika: nieuporządkowana i mało efektywna zabudowa przy przystanku mogłaby zostać zaprojektowana na nowo, tak, by powstały tu estetyczne bary i restauracje czy poczekalnia dla osób, które w zimne wieczory oczekują na pociąg. Studenci zauważyli, że w tej strefie mogłyby powstać punkty usługowe odpowiadające na potrzeby studentów dwóch uczelni, np. drukarnia działająca także na potrzeby uczelni. Konieczne jest stworzenie w tym miejscu parkingu dla rowerów.
- Stworzenie placu zagospodarowanego małą architekturą zachęcającą do zatrzymania się w tym miejscu pomiędzy Operą Bałtycką a budynkiem kina. Tu powstać mógłby trzeci obiekt - galeria, gdzie m.in. eksponowane byłyby prace studenckie. Pod placem potrzebny jest podziemny parking dla użytkowników obu instytucji, a także studentów i pracowników uczelni.
- Kompleks biurowy niedaleko SKM Politechnika. Wypełnienie otoczenia parku (pomiędzy przystankiem SKM Politechnika a obiektami sportowymi politechniki) nowymi budynkami biurowymi, które do tej części miasta przyciągnęłyby nowych użytkowników przestrzeni (również start-upy).
- Postawienie silnego akcentu na wprowadzenie na ten teren ruchu rowerowego, zwłaszcza w obliczu wprowadzania do powszechnego użytku roweru metropolitarnego
- Wprowadzenie na teren parku elementów służących rekreacji i spędzaniu czasu na świeżym powietrzu, z których korzystać będą mogły grupy osób w różnym wieku i z różnymi potrzebami (rodziny z dziećmi, seniorzy, osoby, które chcą aktywnie spędzać czas, piknikowicze) i o różnych porach roku: mały zbiornik wodny, lodowisko, siłownie na świeżym powietrzu, place zabaw, miejsca piknikowe, ławki, altany, skatepark/snowpark, trasa "Śladami Heweliusza" wprowadzająca do oferty Hevelianum, meble interaktywne, psi park, ścieżka sensoryczna, tematyczne strefy ogrodowe, główne ścieżki (w tym wyraźna ścieżka prowadząca od Błędnika w kierunku kładki - przystanku SKM Stocznia) oraz dodatkowe spacerowe, główna ścieżka prowadząca przez park w intensywnym kolorze tak, by widziana była z daleka i przyciągała do parku.
- Wykreowanie ciekawej, przyciągającej strefy wokół wejścia na kładkę pieszą prowadzącą w kierunku Stoczni (w miarę rozwoju terenów stoczniowych będzie to ważne przejście). Powstać tu może parking dla rowerów, fontanna, punkty gastronomiczne; w starym budynku dworca mogłaby powstać nowoczesna biblioteka lub miejsce spotkań dla młodzieży, dzięki czemu - według studenckich opinii - młodzież miałaby inne miejsce spotkań niż centrum handlowe.
- Likwidacja co najmniej jednej nitki Traktu Konnego, co spowodowałoby zmniejszenie ruchu i obniżyło hałas blisko zabudowy Aniołków, w tym miejscu mogłyby powstać dodatkowe miejsca parkingowe dla osób, które pracują na GUMedzie.
- W samym parku istnieją miejsca, gdzie niewielkim nakładem środków możliwe byłoby wykreowanie punktów widokowych w kierunku stoczniowych żurawi, dzięki czemu park położony tak blisko terenów stoczniowych zostałby scalony z terenami położonymi po drugiej stronie torów kolejowych.
- Odtworzenie dawnego punktu gastronomicznego, po którym dzisiaj zostały tylko ruiny . Tu powstać mogłaby kawiarnia, która pełniłaby także funkcje kulturalne.
- Otwarcie na stałe Placu Zebrań Ludowych, tak, by teren ten był dostępny nie tylko w czasie koncertów. Lodowisko pozostałoby na swoim miejscu, oprócz tego w wyższych partiach placu przewidziano skatepark z widownią i wypożyczalnią sprzętu. Na terenie mogą znaleźć się elementy, które umożliwią spędzanie tu czasu także seniorom czy rodzinom. W tym pomogłoby także stworzenie tu całorocznego centrum rekreacyjnego z halą sportową, wielofunkcyjnym boiskiem i/lub niezależnym od centrum rekreacyjnego ośrodkiem kultury.
- W miejscu parkingu pomiędzy Placem Zebrań Ludowych, a stacją benzynową przy ul. Dąbrowskiego powstać mógłby kompleks hosteli - to miejsce położone blisko dworca, a jednocześnie dobry punkt startowy w kierunku zwiedzania Hevelianum, a dalej Głównego Miasta.
- Likwidacja stacji benzynowej przy ulicy Dąbrowskiego. Dzisiaj ten pomysł wydaje się nieco kontrowersyjny, ale w przyszłości paliwo z jakiego współcześnie korzystamy może być niepotrzebne, tymczasem stworzenie w tym miejscu przestrzeni publicznej pozwoliłoby na stworzenie intuicyjnego ciągu spacerowego (pieszego, rowerowego) pomiędzy parkiem, placem Zebrań a Górą Gradową. Teren ten wykorzystany mógłby zostać na stworzenie małego biurowca, tu powstać mogłaby także "stacja gastronomiczna" oraz centrum informacyjne dla turystów (gdyby obok powstała rozbudowana baza turystyczna).
Miejsca
Opinie (79) 1 zablokowana
-
2019-02-07 08:24
Zostawić Park taki jak jest, ma swój klimat (6)
- 33 16
-
2019-06-26 12:50
Nie. Park jest zaniedbany, rozczłonkowany, a hałas odrzuca pieszych.
- 0 0
-
2019-02-07 16:10
Nowe budynki przy torach i zabudowa placu to bardzo dobry pomysł.
- 2 1
-
2019-02-07 08:29
Jaki klimat???? (3)
Człowiek boi się tamtędy chodzić po zmroku! Taki tam jest klimat.
- 9 8
-
2019-02-07 15:33
Tam się boisz, wszędzie się boisz. Popracuj z psychologiem;
Tam wszędzie jest monitoring; p
- 1 3
-
2019-02-07 14:07
element pisowski
tam przesiaduje ? tak tylko pytam.
- 1 3
-
2019-02-07 11:12
To jak sie czlowiek boi, to niech czlowiek siedzi w domu. Ja tam czesto jestem i zyje, nie ma sie czego bac.
- 3 6
-
2019-02-07 07:28
Zadnych ekranow (3)
Zadnych nowych sciezek rowerowch. Cyklistow terrotystow wyprowadzic z parku wiecej lawek no I dodatkowo ze dwie toalety
- 30 17
-
2019-02-07 08:44
Sam jestem rowerzystą, (2)
do tego tym d**ilem, który jeździ cały rok i absolutnie zgadzam się z tym. Jest tam już ścieżka wzdłuż al. zwycięstwa i wystarczy. Jak będzie mi się chciało podjechać tam rowerem to zostawiam przy odpowiednim stojaku na rowery i idę na spacer po parku. Nie ma mowy żeby z rowerzystów robić idiotów jakimi są ci kierowcy, którzy musza wszędzie jeździć samochodem.
- 15 3
-
2019-06-26 12:48
Nie zaszkodziłaby ścieżka rowerowa na skraju parku przy torach z dala od hałasu i spalin.
Pomyślcie, ile spalin wdycha rowerzysta codziennie dojeżdżający wzdłuż Zwycięstwa. Na Zachodzie standardem są zielone drogi rowerowe z dala od ulic przelotowych (np. Kopenhaga). A jeżeli rowerzyści zagrażają pieszym w parku, to znaczy, że ktoś nie przemyślał projektu, a nie że rowerzyści są terrorystami. Wystarczy starannie zaplanować ruch, i wtedy rowerzyści nie będą wadzić pieszym.
- 0 0
-
2019-02-07 15:10
punkt dla ciebie i brawo za normalność
- 3 0
-
2019-02-07 07:15
wiecie co? po zapoznaniu się może lepiej niech zostanie tak jak jest. (8)
- 59 16
-
2019-02-07 08:00
Studenci nomen omen poliechniki i przystanek SKM Politechnika (4)
te ich propozycje wizjonerskie za bardzo nie są, a tylko dowodzą braku zainteresowania miastem. Czy studenci zapoznali się z planami dla tego miejsca/
Jak tam należy zmienić przestrzeń - podpowiadam:
Zmienić trasę tramwaju, żeby spod opery jechał prosto pod SKM Politechnika na Kliniczną.
Przystanek tramwajowy jak nie bezpośrednio pod peronem to bardzo blisko.
Ułatwienie przesiadek i umożliwienie jazdy tramwajów z Marynarki Polskiej i Jana z Kolna na Grunwaldzką we Wrzeszczu. Teraz jest to tez możliwe ale trudne.
Dodatkowo miasto planuje tunel pod Motławą i tramwaj w nim ale nie będzie możliwości jazdy z "Wałowej" na al. Zwycięstwa. Tramwaj będzie mógł tylko jechać w JzK, dlatego przebudowa węzła Politechnika jest tak potrzebna.
No i zdjęlibyśmy sieć trakcyjna spod wiaduktu kolejowego i Tiry miałyby spokój ;-)
Po tym możecie stawiać stojaki i robić pawilony usługowe.- 13 4
-
2019-02-07 15:24
że niby przystanek jest daleko od SKM? (2)
No jakieś 300 metrów trzeba się przejść. Skandal!
- 3 3
-
2019-02-07 17:44
(1)
I myślisz że to jest nowoczesna komunikacja? Jedź do prawdziwego miasta gdzie "przystanki" są 3poziomowe i na każdym przebiega inna linia komunikacyjna no i masz do "przejscia" schody ruchome i możesz jechać z jesnego przystanku w kilku kierunkach miasta. A no tak zapomniałem Gdańsk nie jest nowoczesnym miastem nawet niema jednego bezpośredniego połączone z jednego kranca miasta na drugi śmiech na sali dosłownie
- 3 0
-
2019-06-26 12:43
Zgadza się, mieszkam na Żabiance i czasem muszę dojechać na Szadółki. Nie mam samochodu.
Koszmar - dojazd trzy godziny, a nie ma nawet bezpośredniego dojazdu spod dworca PKP. Ewentualnie można kombinować z przesiadkami koło Emaus i Wrzeszcza, ale wtedy trzeba przebijać się autobusem w korkach zamiast dojechać SKM.
- 0 0
-
2019-06-26 12:40
Kiepski pomysł, w parku hałas będzie atakował z każdej strony...
- 0 0
-
2019-02-07 16:13
Plac Zebrań do zabudowy
Takie miejsce w centrum, a takie ściernisko
- 2 2
-
2019-02-07 14:45
Czego brakuje? Przecież tam nic nie ma. Nie potrzeba wielkich zmian. Ważne aby park został zagospodarowany z pomysłem.
- 2 0
-
2019-02-07 08:53
Zdecydowanie tak.
Przynajmniej drzewa zostaną.
- 4 2
-
2019-02-08 23:31
Mam wrażenie, że większość osób nie zrozumiała, że te projekty to tylko ćwiczenie na zaliczenie przedmiotu - zadanie wyznaczone przez prowadzących, robione pod ich czujnym okiem. Żaden student nie żąda "waszych pieniędzy" na zrealizowanie tych pomysłów. Ciekawe czy ktokolwiek z plujących jadem robił kiedyś projekt na studia... Rozumiem, że osoby oceniające projekt są ekspertami w dziedzinie architektury, urbanistyki, socjologii przestrzeni oraz projektowania krajobrazu (podejrzewam, że także medycyny, sportu, prawa i ekonomii), ale jednak przydałoby się trochę wyrozumiałości dla młodych ludzi stawiających swoje pierwsze kroki w projektowaniu. Pewnie za parę lat sami zauważą swoje niedociągnięcia.
- 3 0
-
2019-02-07 07:08
Danziger (3)
Park ? Tylko bez psów i rowerzystów.
- 24 21
-
2019-02-08 08:00
Beznadzieja!
widzę jeden trend , post-beton w głowkach futurystyczne wizje z ostrymi kontami rodem z Berlina!
widać tylko jeden słuszny trend!
i te studenckie ustawki! (może dzieciom z przedszkola dajcie zaprojektować!)
I nagradzanie tylko (swoich?) studentów???- 0 0
-
2019-02-07 08:47
(1)
wystarczy bez psow.
- 2 0
-
2019-02-07 11:09
A roweraki potrzebne?
- 1 0
-
2019-02-07 23:33
Ulica kolejowa
A ktoś wogole pomyślał o ludziach którzy mieszkają na ulicy kolejowej bo wszystko chcecie robić a lokatorów ktoś zapytał czy im to nie będzie przeszkadzać
- 1 4
-
2019-02-07 21:47
Kto to jest Seffens? Jako Gdanszczanin nie zycze sobie zniemczania nazw miejsc, ktore sa w Polsce.
- 0 7
-
2019-02-07 21:45
Studenci mogli by się podszkolić z perspektywy/wklejania ludzi na zdjęcia
- 0 8
-
2019-02-07 12:14
(1)
Ludzie nie rozumiecie, że np. wprowadzenie nowej ścieżki rowerowej czy strefy dla psów jest nie po to, aby postawić ich na pierwszym miejscu, ale by nie kolidowali oni z pieszymi odpoczywającymi w parku? To samo dotyczy kwestii drzew, gdybyście się wczytali w przygotowane projekty to byście zobaczyli, że drzewostan zostaje praktycznie bez zmian. Polecam dokładnie przyjrzeć się planom zagospodarowania zanim napiszecie opinie. Jako mieszkaniec Gdańska też nie zgadzam się z niektórymi pomysłami, ale uważam, że fajnie, że młodzi ludzie się w angażują i starają się coś zmienić. Zamiast negować i pluć nienawiścią, że "za cudze fajnie się bawi", "prace na poziomie przedszkolaka" lepiej wypisać swoje własne pomysły odnośnie tego terenu, z których studenci mogliby skorzystać. Mam wrażenie, że niestety czego by się nie wymyśliło, to dla większości i tak będzie źle i najlepiej nic z tym terenem nie robić.
- 19 5
-
2019-02-07 20:18
NIE!
Lepiej nic nie ruszać! Teraz jest pięknie, tak dziko i zielono. Brakuje tylko toalety żeby na pikniki nie trzeba był z dzieckiem biec za krzaczek. Jesienią są tam kasztany, latem robimy pikniki, cały rok fajna trasa do biegania. Ewentualnie wyrównać asfalt na ścieżkach i tyle. Jak to wszystko zabetonujemy, to dopiero będzie szkoda!!!
- 1 2
-
2019-02-07 12:23
Co za absurdy (2)
Ci co komentują widać, że nie mają pojęcia o nauce i projektach w ramach studiów. to jest forma nauki i ćwiczeń. lekarze uczą się na martwych ludziach, nawet operacje uczą się przeprowadzać na owocach, studenci architektury natomiast uczą się projektować robiąc wizje miejsc UWAGA ! komputerowo, żeby wam przypadkiem nie zepsuć otoczenia nagłą budową skateparku. Pozniej sa w stanie stwierdzic, czy dane założenie ma prawo bytu czy jest to nietrafiony pomysł. Ci co natomiast tak bronią parku przed psami, rowerzystami i rolkarzami chciałabym zobaczyć jak codziennie spedzacie w tym miejscu czas, bo świeci poki co pustkami. Jestem za wprowadzeniem w to miejsce ducha sportu, nie ma gdzie jedzić na rolkach w wrzeszczu ani na deskorolkach, nie ma gdzie usiąść na trawie ani gdzie zabrać dzieci by sobie pobiegały. Zabraniacie rozwoju mlodym, wolicie trzymać ich przed komputerami w domach, a potem narzekacie ze sie szerszy otyłość. Przestrzen publiczna polega na wpuszczeniu do niej ludzi i umozliwieniu im korzystanie z niej, a nie odgradzaniem się, Janusze i Grażynki. Otwórzcie się na ludzi, będzie wam milej w życiu.
- 21 5
-
2019-02-07 19:20
tak, tak
Tak, tak, uczenie się na martwych ludziach. Bo teren Parku Steffensów przed wojną był cmentarzem.
- 0 3
-
2019-02-07 17:30
sr*m na ludzi
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.