• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot. Będą regulacje najmu krótkoterminowego

Ewa Budnik
11 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Zarówno na nowych osiedlach, jak i w starych sopockich kamienicach dużo jest mieszkań wynajmowanych turystom. Trwają prace nad uporządkowaniem rynku najmu tych lokali na doby. Zarówno na nowych osiedlach, jak i w starych sopockich kamienicach dużo jest mieszkań wynajmowanych turystom. Trwają prace nad uporządkowaniem rynku najmu tych lokali na doby.

O zmianach dotyczących rynku najmu krótkoterminowego mówi się od dawna. Projekt nowego prawa powstaje na szczeblu rządowym, a w jego tworzenie zaangażowane jest miasto Sopot. Współpracują z nim sopockie agencje zajmujące się obsługą najmu krótkoterminowego, które otwarcie mówią, że potrzebne jest wprowadzenie szczegółowych regulacji dla właścicieli nieruchomości.



Regulacje dotyczące najmu krótkoterminowego:

Najem krótkoterminowy to dobre źródło dochodu dla właścicieli mieszkań i apartamentów w atrakcyjnych dla turystów lokalizacjach. Najemcami są nie tylko rodziny, które chcą spędzić czas nad polskim morzem, ale także obcokrajowcy, dla których polskie miasta są doskonałym miejscem na zakupy, korzystanie z usług medycznych i kosmetycznych, a także oddawania się rozrywce i rekreacji. Gości nie brakuje, a na rynku nieruchomości w ostatniej dekadzie powstał nowy segment - nieruchomości budowanych, kupowanych i urządzanych tylko z myślą o wynajmowaniu ich na doby.

Tymczasem najem krótkoterminowy rodzi wiele konsekwencji społecznych i finansowych, które ponoszą nie tylko właściciele mieszkań na wynajem, ale także zwykli mieszkańcy miast i całe lokalne społeczeństwo:

  1. Podatki - wciąż w wielu przypadkach właściciele mieszkań nie odprowadzają podatku od najmu; między organami podatkowymi a prawnikami reprezentującymi właścicieli mieszkań toczy się także dyskusja, czy najem to działalność gospodarcza oraz jaka stawka podatku powinna być w tym przypadku stosowana. Nieopłacone (lub zaniżone) podatki i opłaty środowiskowe to straty także bezpośrednio dla miasta, które ponosi koszty, a nie ma wpływów z tytułu zwiększonego ruchu turystycznego.
  2. Komfort mieszkańców miasta - turyści w wynajmowanych mieszkaniach, zwykle po alkoholu, zachowują się głośno, zdarza się, że do mieszkań takich zapraszają prostytutki, nie segregują śmieci, bywają uciążliwi na różne sposoby.
  3. Bezpieczeństwo - miejsca noclegowe tworzone są często z pominięciem prawa budowlanego, które narzuca też pewne wymogi bezpieczeństwa m.in. pożarowego, stanowią więc zagrożenie dla mieszkańców całego budynku.
  4. Wyludnianie śródmieścia - w centralnych dzielnicach miast, gdzie jest wiele mieszkań na wynajem ludzie nie chcą mieszkać na stałe; zatem centrum miasta staje się jednym wielkim hotelem a lokalna społeczność przestaje istnieć.
  5. Straty dla obiektów kategoryzowanych - hotelarze, właściciele pensjonatów i innych obiektów noclegowych - często mali i średni, lokalni przedsiębiorcy zatrudniający na stałe wielu pracowników - ponoszą straty.
  6. Zmniejszanie liczby mieszkań wynajmowanych długoterminowo - mieszkania wynajmowane krótkoterminowo zmniejszają pulę mieszkań na wynajem długoterminowy, przez co czynsze za taki najem rosną.


W Sopocie powstaje projekt Białej księgi



Od ubiegłego roku w Ministerstwie Sportu i Turystyki trwają prace nad nowym prawem, które najem krótkoterminowy ma uporządkować. Tworzony jest projekt Białej księgi regulacji systemu promocji turystycznej w Polsce. Przewiduje się powstanie między innymi centralnego systemu ewidencji obiektów noclegowych, który będzie prowadzony przez gminy i w którym będzie istniała możliwość dodawania nie tylko obiektów kategoryzowanych, ale również innych obiektów noclegowych, w tym kwater prywatnych (bez względu na to, czy ich właściciele prowadzą działalność gospodarczą, czy są osobami fizycznymi). Turysta ofertę wybierałby więc spośród sprawdzonych i zarejestrowanych ofert. Rozważane jest także - wzorem innych krajów - aby numery z tej ewidencji musiały być prezentowane przy każdej ofercie na platformach rezerwacyjnych (jak np. Booking.com czy Airbnb).

Związek Miast Polskich wyznaczył Sopot i Kraków, by uczestniczyły w pracach nad nowymi regulacjami. To tu, w oparciu o lokalne doświadczenia, powstać ma projekt nowego prawa. W Sopocie odbyło się spotkanie władz miasta z przedstawicielami Sopockiej Organizacji Turystycznej i firm obsługujących najem krótkoterminowy.

- Będziemy pracować nad optymalnymi rozwiązaniami. Najważniejsze dla nas jest, by system ewidencji był połączony z możliwością weryfikacji i kontroli właścicieli nieruchomości - podkreśla Magdalena Jachim, naczelnik Biura Promocji i Komunikacji Społecznej, która koordynuje prace nad projektem w Sopocie. - Chcielibyśmy wprowadzić odpowiedzialność właścicieli nieruchomości za zachowanie ich gości, tak aby podmiot, który jest wpisany do rejestru mógł zostać z niego wykreślony lub w jakiś sposób ukarany, jeśli goście, którym wynajmuje swoje mieszkanie czy apartament zakłócają spokój, nie przestrzegają zasad i norm.

Cel: uporządkowanie, a nie likwidacja



Wszystkie strony zaangażowane w tworzenie nowego prawa podkreślają, że ich celem jest uporządkowanie rynku najmu krótkoterminowego, a nie jego ograniczenie czy likwidacja.

- Nie chcemy w żadnym stopniu ograniczać najmu krótkoterminowego - deklarował na spotkaniu z przedstawicielami branży Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Ale widzimy zdecydowanie potrzebę uregulowania tej kwestii i wprowadzenia odpowiedzialności właścicieli za zachowanie gości.
Podobnego zdania są przedstawiciele firm wynajmujących apartamenty na terenie Sopotu. Nie chcą oni radykalnych rozwiązań, ale - podobnie jak właściciele hoteli - dążą do tego, by mieć narzędzia pozwalające na zachowanie porządku.

- Sopot jest zbyt małym miastem, by wprowadzić tu rozwiązania, jakie stosowane są w Berlinie czy Barcelonie [najem części mieszkania tylko w czasie, gdy obecny jest w nim właściciel lub ograniczenie liczby dni w roku, kiedy może być prowadzony najem - red.]. Regulacje zdecydowanie muszą być wprowadzone, ale nie możemy sobie pozwolić na eliminację najmu krótkoterminowego - mówi Krzysztof Szymański z firmy Victus Apartamenty Sopot, która obsługuje najem krótkoterminowy i jest zaangażowana w tworzenie nowych regulacji.

Ogłoszenia Trojmiasto.pl Oferty najmu dla turystów



- Wszystkim zależy na tym, aby ruch turystyczny w Sopocie się rozwijał, ale chcemy, by był to rozwój zrównoważony. Chcemy, by turyści korzystali z wszystkich walorów naszego miasta i jego oferty, ale też by szanowali nasze miasto i nie zakłócali spokoju, a z tym bywa bardzo różnie. Dlatego potrzebne jest wypracowanie jasnych i klarownych zasad. Jeśli one będą znane turystom, to wszystko będzie układało się dobrze - ocenia Anna Golec-Mastroianni, prezes Sopockiej Organizacji Turystycznej.
Kolejny rok z rzędu w Sopocie prowadzona jest kampania społeczna, która ma turystom uświadamiać, że nie są na bezludziu, gdzie można robić wszystko. Kolejny rok z rzędu w Sopocie prowadzona jest kampania społeczna, która ma turystom uświadamiać, że nie są na bezludziu, gdzie można robić wszystko.

Szkolenia, certyfikaty, licencje dla wszystkich



Sopocki samorząd i sami praktycy rynku obawiają się, że ewidencja podmiotów to za mało. Weryfikacja rynku musi być pogłębiona, a prawo powinno dawać możliwości wyciągania konsekwencji od właścicieli, którzy nie angażują się w nadzór nad gośćmi.

- Dużo mówi się o tym, że turyści robią awantury w wynajmowanych mieszkaniach, śmiecą, zakłócają spokój. My jako firma staramy się różnymi swoimi działaniami ograniczać te przypadki, na przykład mamy podpisaną umowę z dużą trójmiejską agencją ochrony - mówi Krzysztof Szymański. - Problemem nie są firmy, które profesjonalnie obsługują najem, a osoby prywatne, które wynajmują mieszkania i nie mają ani potrzeby, ani narzędzi do tego, by przestrzegać zasad współżycia ze wspólnotami mieszkaniowymi.
Firmy obsługujące mieszkania dla turystów podpisują np. z gośćmi regulaminy zachowania podczas pobytu, często również przekazują sąsiadom całodobowy kontakt do osoby, która jest w stanie podjąć natychmiastową interwencję, czy wręcz do wynajętej agencji ochrony. To jednak działania wynikające z dobrej woli, a nie z prawa.

- Wiele osób w mieście chce unormować zasady, ale gotowych rozwiązań jeszcze nie ma. Spotykamy się w gronie naszej branży, by o tym rozmawiać, Urząd Miasta udostępnia nam salę w tym celu - mówi Krzysztof Szymański. - Wstępne propozycje są takie, by powstało stowarzyszenie, które będzie zajmowało się szkoleniem i certyfikacją właścicieli nieruchomości. Przyznawana by im była licencja, która byłaby odbierana, jeśli zostanie udokumentowane, że ustalone zasady nie są przestrzegane.
Władze miasta mówią z kolei, że takie uprawnienie dla właściciela nieruchomości mogłyby działać na podobnych zasadach, jak koncesja na alkohol. Po którejś interwencji policji w wynajmowanym mieszkaniu gmina mogłaby taką "koncesję" odebrać.

- Zaczynamy nowy proces dialogu. Przygotowujemy kodeks dobrych praktyk, z którym będziemy docierać do wszystkich podmiotów zajmujących się najmem dla turystów. W tym roku po raz kolejny prowadzić będziemy także kampanię "Turysto, szanuj Sopot!", która ma uświadamiać osoby odwiedzające nasze miasto, że konieczne jest przestrzeganie ciszy nocnej, spożywanie alkoholu w lokalach, a nie miejscach publicznych czy na plaży, korzystanie z toalet oraz parkowanie w wyznaczonych miejscach - mówi Anna Golec-Mastroianni.
Szczegółowy harmonogram prac nad nowym prawem na szczeblu samorządowym ani rządowym nie jest znany, ale mówi się o tym, że projekt gotowy będzie w tym roku. Jest szansa, że nowe prawo zacznie obowiązywać od przyszłego sezonu turystycznego.

Sopot według Airbnb


Popularny serwis z ofertami najmu mieszkań i apartamentów Airbnb skonstruował własne narzędzie analityczne, które pozwala ocenić rynek najmu prywatnego w danym mieście - AirDNA.

Wynika z niego, że w Sopocie jest 724 aktywnych wynajmujących, z czego 627 oferuje całe mieszkania, a 94 pokoje. W całej tej puli 42 procent dostępne jest tylko przez 30-90 dni w roku, 31 proc. przez 120-180 dni w roku. 44 proc. sopockiej oferty w tym serwisie to lokale z jedną sypialnią.

Statystyczny właściciel mieszkania w Sopocie wg. tego serwisu najwięcej zarabia w lipcu - 1928 dolarów (obłożenie 70 proc.), najmniej w lutym - 443 dolary (obłożenie 25 proc.).

Miejsca

Opinie (369) 10 zablokowanych

  • Z jednej strony te wynajmy są super pod wieloma stronami. (6)

    Bo np. jest taniej, bo zamiast korpo to zarabiają lokalni inwestorzy!
    Z drugiej - trzeba to uregulować, aby nie krzywdzić wspólnot mieszkaniowych chcących spokojnie mieszkać w takich budynkach! Wiec zgoda powinna być udzielana także przez Wspólnotę Mieszkaniową danego budynku!!! Takie regulacje sa w kilku państwach, np. Niemieckie landy mogą o tym same decydować- jakie regulacje wprowadzić.

    • 21 5

    • Zgoda wspólnoty obiektywnie bez sensu (3)

      A co jak we qspolnocie są sami zawinstnicy jak na tum forum? Z defonicji nie wyrażą zgody.
      Albo z drugiej strony, co jak we wspólnocie 70% to najem?

      • 4 10

      • (2)

        Zawistnicy a może mieszkańcy. Zanim kupisz zapytaj wspólnotę, powinni od razu odpowiedzieć w ten sam dzień i wiesz czy możesz prowadzić hotel w mieszkaniu i współwłasności wspólnej. Tej regulacji brakuje, nikt nie pyta właścicieli, wspólnot a wystarczy podpiąć ich do decyzji. Działalność uciążliwa dla innych i wypad.

        • 15 2

        • Horror najmu krótkoterminowego .

          Zgoda wspólnoty winna być !

          • 8 1

        • budynek mieszkalny = mieszkanie

          budynek hotelowy = HOTEL

          • 9 1

    • Ja mieszkam w takim właśnie bloku, w którym część mieszkań jest wynajmowana. Są to bardzo małe metraże (18 - 22 m), za małe jak na obecne standardy. Właścicielami są najczęściej spadkobiercy po starszych osobach. Co sensownego można zrobić z takim mieszkaniem jak nie wynająć albo sprzedać komuś, kto będzie wynajmował?

      • 2 4

    • Wspolnota

      Moja nie potrafi od lat zdecydowac sie na remont ruiny...

      • 2 0

  • Zjeść ciastko i je mieć

    Sopocianie naraz chcą mieć turystów i święty spokój. Świętego spokoju i tak nie będzie a desperacka próba odwrócenia trendu demograficznego czyli podatkowego Karnowskiemu się nie uda

    • 9 13

  • Więcej ośrodków wypoczynkowych!

    Świetny ośrodek był w Orłowie. Bardzo fajnie zaprojektowany, wszystkie okna z pokoi wychodziły na zatokę. Bardzo dobre miejsce. Jakby ludzie jak stuknięci nie niszczyli wszystkiego co jest związane z poprzednim systemem mielibyśmy fajną bazę noclegową w całej Polsce dla przeciętnej polskiej rodziny. I dziś problem najmów dobowych nie miał by takiej skali.

    • 13 3

  • ja proponuję licencję dla dla patoli-mieszkańców, po jednej interwennci policji usunąć rodzinę z mieszkania (2)

    jak ma być prawo to dla wszystkich, dlaczego turysta ma być gorszy od zakłócającej spokój tzw "normalnej" rodziny
    za wrzeszczące bachory pod blokiem - po jednej interwencji również usunąć mieszkańców , za szczekające psy - usuwać

    • 15 12

    • (1)

      widzę ze nawet po tylu latach po wojnie w niemieckich łachach nadal istnieje ochota na usuwanie...a to usunąć psa, a to rodzine...

      • 2 3

      • ... a to turystę.

        • 3 2

  • STOP z takim najmem !

    Taki najem to prawdziwy horror !
    Ryki, libacje, sutenerstwo, złodziejstwo , zafajdane korytarze i windy !
    Ciekawe,że reguły ustalają wilki zajmujące się takim najmem ... Brak tam przedstawicieli
    mieszkańców !

    • 19 6

  • "Firma która obsługuje najem krótkoterminowy i jest zaangażowana w tworzenie nowych regulacji." (2)

    Będzie to na pewno dobre prawo - dla agencji wynajmujących, mniej dla stałych mieszkańców właścicieli mieszkań. Tacy koledzy powinni konsultować, a nie tworzyć prawo !

    • 23 1

    • ! (1)

      Przecież oni właśnie konsultują, jaka firma może tworzyć prawo? Warto jest zapytać doświadczona agencje o jej rozwiązania. Inaczej reagują oni i maja inne narzędzia obsługując ponad 100 nieruchomości a inne ma Pan Jasiu

      • 2 1

      • Haha.

        Tylko osobisty kontakt z wlascicielem przy odbieraniu kluczy jest najlepszym rozwiazaniem. Dla wspolnego dobra mieszkancow, a nie sejfiki/ skrzyneczki

        • 5 0

  • (1)

    Dlaczego włodarze miasta nie rozmawiają w tej sprawie z mieszkańcami .mieszkamy jak w hostelu . Policja nie reaguje .. przyjadą pouczą a po ich odjezdzie dalej to samo . Początek maja to preludium do tego co nas znowu czeka w sezonie . stop wynajmowi krótkoterminowemu w budynkach mieszkalnych !

    • 19 6

    • Im mniejsze mieszkanie na wynajem tym lepiej.

      Jak przyjedzie z 7 norwegow do 1 chaty to wiadomo, że biba na calego.

      • 2 2

  • A mnie sie wydaje (5)

    Ze to agencje wynajmu chca na tym skorzystać. Przejąć wszystkie mieszkania do obslugi i po klopocie. A kasa za to idzie hoho. Sama potrafie zaplacić podatek, posprzatać, oddać posciel do pralni, wymienić żarowkę.

    • 16 6

    • :) (4)

      To brawo faktury tez wystawiasz? Pobierasz opłatę uzdrowiskowa? Pilnujesz aby segregowali śmieci? Płacisz podatek od nieruchomości za najem krótkoterminowy? Dbasz o ciszę nocna i dobre relacje z sąsiadami? A co jakbyś miała mieszkanie w Krakowie a mieszkała w Sopocie, wymienisz żarówkę?

      • 11 4

      • Jesli ktos potrzebuje to wystawiam. (1)

        Co do segregacji smieci to mam inne zdanie. Tylko Polacy nie segregują smieci.!
        Nie mieszkam w Krakowie tylko kilkaset metrow dalej, a żarowki mam w apartamencie w szufladzie, wiec jak kto mądry to sam wymieni.

        • 4 8

        • Uwazaj

          Jak porazi prad to bedziesz miec problem. Formalnie na to sa potrzebne papiery. Poza tym kto dzis stosuje zarowki? A co to podatku od dzialalnosci to nie odpowiedzialas.

          • 3 1

      • sie oplułem ze śmiechu a kto tak robi?

        • 2 0

      • .

        a wspomniana agencja dba o relacje z sąsiadami ?? nawet nie nie wie kto mieszka w kamienicy ani kto jest w zarządzie... brednie! Do mieszkania przychodzi tylko sprzątaczka, która zapytana o kontakt do agencji nie chce go podać.

        Argumenty wymienione w tym artykule to czysta manipulacja. Jest dokładnie na odwrót. agencje nie panują nad gośćmi, nie weryfikują nawet kogo przyjmują, wszystko odbywa się zdalnie.

        O jakiekolwiek relacje z sąsiadami i wspólnotą dbają jedynie członkowie tej wspólnoty, a nie agencje które zarządzają dziesiątkami takich mieszkań.

        • 4 3

  • foto (3)

    co to za osiedle na zdjęciu ? W jakiej cześci Sopotu ?

    • 1 0

    • To Jelitkowo (1)

      Tam, to prawdziwy horror latem ! Warszawka i Norwegowie chleją i wyją na potęgę !

      • 8 1

      • to akurat karlikowski młyn w sopocie

        w sitałers to chleją i wyją. Dagmara tylko przyklaskuje

        • 3 1

    • Karlikowski Mlyn

      • 0 0

  • olo

    Złodzieje wasze niedoczekanie ! tłuste nieroby biurwy chcą położyć łapy aby łupić obywateli bo ich boli, że zarabiają podatnicy a sie nie dziela ! Czas wywalis połowe urzedasów i prezydenta sopotu z układu od lat !

    • 5 19

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane