- 1 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (8 opinii)
- 2 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (237 opinii)
- 3 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (237 opinii)
- 4 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (203 opinie)
- 5 Barometr Cen. Stabilizacja cen najmu (129 opinii)
- 6 Jak i kiedy czyścić sprzęty AGD? (14 opinii)
Sopot. Będą regulacje najmu krótkoterminowego
O zmianach dotyczących rynku najmu krótkoterminowego mówi się od dawna. Projekt nowego prawa powstaje na szczeblu rządowym, a w jego tworzenie zaangażowane jest miasto Sopot. Współpracują z nim sopockie agencje zajmujące się obsługą najmu krótkoterminowego, które otwarcie mówią, że potrzebne jest wprowadzenie szczegółowych regulacji dla właścicieli nieruchomości.
Tymczasem najem krótkoterminowy rodzi wiele konsekwencji społecznych i finansowych, które ponoszą nie tylko właściciele mieszkań na wynajem, ale także zwykli mieszkańcy miast i całe lokalne społeczeństwo:
- Podatki - wciąż w wielu przypadkach właściciele mieszkań nie odprowadzają podatku od najmu; między organami podatkowymi a prawnikami reprezentującymi właścicieli mieszkań toczy się także dyskusja, czy najem to działalność gospodarcza oraz jaka stawka podatku powinna być w tym przypadku stosowana. Nieopłacone (lub zaniżone) podatki i opłaty środowiskowe to straty także bezpośrednio dla miasta, które ponosi koszty, a nie ma wpływów z tytułu zwiększonego ruchu turystycznego.
- Komfort mieszkańców miasta - turyści w wynajmowanych mieszkaniach, zwykle po alkoholu, zachowują się głośno, zdarza się, że do mieszkań takich zapraszają prostytutki, nie segregują śmieci, bywają uciążliwi na różne sposoby.
- Bezpieczeństwo - miejsca noclegowe tworzone są często z pominięciem prawa budowlanego, które narzuca też pewne wymogi bezpieczeństwa m.in. pożarowego, stanowią więc zagrożenie dla mieszkańców całego budynku.
- Wyludnianie śródmieścia - w centralnych dzielnicach miast, gdzie jest wiele mieszkań na wynajem ludzie nie chcą mieszkać na stałe; zatem centrum miasta staje się jednym wielkim hotelem a lokalna społeczność przestaje istnieć.
- Straty dla obiektów kategoryzowanych - hotelarze, właściciele pensjonatów i innych obiektów noclegowych - często mali i średni, lokalni przedsiębiorcy zatrudniający na stałe wielu pracowników - ponoszą straty.
- Zmniejszanie liczby mieszkań wynajmowanych długoterminowo - mieszkania wynajmowane krótkoterminowo zmniejszają pulę mieszkań na wynajem długoterminowy, przez co czynsze za taki najem rosną.
W Sopocie powstaje projekt Białej księgi
Od ubiegłego roku w Ministerstwie Sportu i Turystyki trwają prace nad nowym prawem, które najem krótkoterminowy ma uporządkować. Tworzony jest projekt Białej księgi regulacji systemu promocji turystycznej w Polsce. Przewiduje się powstanie między innymi centralnego systemu ewidencji obiektów noclegowych, który będzie prowadzony przez gminy i w którym będzie istniała możliwość dodawania nie tylko obiektów kategoryzowanych, ale również innych obiektów noclegowych, w tym kwater prywatnych (bez względu na to, czy ich właściciele prowadzą działalność gospodarczą, czy są osobami fizycznymi). Turysta ofertę wybierałby więc spośród sprawdzonych i zarejestrowanych ofert. Rozważane jest także - wzorem innych krajów - aby numery z tej ewidencji musiały być prezentowane przy każdej ofercie na platformach rezerwacyjnych (jak np. Booking.com czy Airbnb).
Związek Miast Polskich wyznaczył Sopot i Kraków, by uczestniczyły w pracach nad nowymi regulacjami. To tu, w oparciu o lokalne doświadczenia, powstać ma projekt nowego prawa. W Sopocie odbyło się spotkanie władz miasta z przedstawicielami Sopockiej Organizacji Turystycznej i firm obsługujących najem krótkoterminowy.
- Będziemy pracować nad optymalnymi rozwiązaniami. Najważniejsze dla nas jest, by system ewidencji był połączony z możliwością weryfikacji i kontroli właścicieli nieruchomości - podkreśla Magdalena Jachim, naczelnik Biura Promocji i Komunikacji Społecznej, która koordynuje prace nad projektem w Sopocie. - Chcielibyśmy wprowadzić odpowiedzialność właścicieli nieruchomości za zachowanie ich gości, tak aby podmiot, który jest wpisany do rejestru mógł zostać z niego wykreślony lub w jakiś sposób ukarany, jeśli goście, którym wynajmuje swoje mieszkanie czy apartament zakłócają spokój, nie przestrzegają zasad i norm.
Cel: uporządkowanie, a nie likwidacja
Wszystkie strony zaangażowane w tworzenie nowego prawa podkreślają, że ich celem jest uporządkowanie rynku najmu krótkoterminowego, a nie jego ograniczenie czy likwidacja.
- Nie chcemy w żadnym stopniu ograniczać najmu krótkoterminowego - deklarował na spotkaniu z przedstawicielami branży Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Ale widzimy zdecydowanie potrzebę uregulowania tej kwestii i wprowadzenia odpowiedzialności właścicieli za zachowanie gości.
Podobnego zdania są przedstawiciele firm wynajmujących apartamenty na terenie Sopotu. Nie chcą oni radykalnych rozwiązań, ale - podobnie jak właściciele hoteli - dążą do tego, by mieć narzędzia pozwalające na zachowanie porządku.
- Sopot jest zbyt małym miastem, by wprowadzić tu rozwiązania, jakie stosowane są w Berlinie czy Barcelonie [najem części mieszkania tylko w czasie, gdy obecny jest w nim właściciel lub ograniczenie liczby dni w roku, kiedy może być prowadzony najem - red.]. Regulacje zdecydowanie muszą być wprowadzone, ale nie możemy sobie pozwolić na eliminację najmu krótkoterminowego - mówi Krzysztof Szymański z firmy Victus Apartamenty Sopot, która obsługuje najem krótkoterminowy i jest zaangażowana w tworzenie nowych regulacji.
Ogłoszenia Trojmiasto.pl Oferty najmu dla turystów
- Wszystkim zależy na tym, aby ruch turystyczny w Sopocie się rozwijał, ale chcemy, by był to rozwój zrównoważony. Chcemy, by turyści korzystali z wszystkich walorów naszego miasta i jego oferty, ale też by szanowali nasze miasto i nie zakłócali spokoju, a z tym bywa bardzo różnie. Dlatego potrzebne jest wypracowanie jasnych i klarownych zasad. Jeśli one będą znane turystom, to wszystko będzie układało się dobrze - ocenia Anna Golec-Mastroianni, prezes Sopockiej Organizacji Turystycznej.
Szkolenia, certyfikaty, licencje dla wszystkich
Sopocki samorząd i sami praktycy rynku obawiają się, że ewidencja podmiotów to za mało. Weryfikacja rynku musi być pogłębiona, a prawo powinno dawać możliwości wyciągania konsekwencji od właścicieli, którzy nie angażują się w nadzór nad gośćmi.
- Dużo mówi się o tym, że turyści robią awantury w wynajmowanych mieszkaniach, śmiecą, zakłócają spokój. My jako firma staramy się różnymi swoimi działaniami ograniczać te przypadki, na przykład mamy podpisaną umowę z dużą trójmiejską agencją ochrony - mówi Krzysztof Szymański. - Problemem nie są firmy, które profesjonalnie obsługują najem, a osoby prywatne, które wynajmują mieszkania i nie mają ani potrzeby, ani narzędzi do tego, by przestrzegać zasad współżycia ze wspólnotami mieszkaniowymi.
Firmy obsługujące mieszkania dla turystów podpisują np. z gośćmi regulaminy zachowania podczas pobytu, często również przekazują sąsiadom całodobowy kontakt do osoby, która jest w stanie podjąć natychmiastową interwencję, czy wręcz do wynajętej agencji ochrony. To jednak działania wynikające z dobrej woli, a nie z prawa.
- Wiele osób w mieście chce unormować zasady, ale gotowych rozwiązań jeszcze nie ma. Spotykamy się w gronie naszej branży, by o tym rozmawiać, Urząd Miasta udostępnia nam salę w tym celu - mówi Krzysztof Szymański. - Wstępne propozycje są takie, by powstało stowarzyszenie, które będzie zajmowało się szkoleniem i certyfikacją właścicieli nieruchomości. Przyznawana by im była licencja, która byłaby odbierana, jeśli zostanie udokumentowane, że ustalone zasady nie są przestrzegane.
Władze miasta mówią z kolei, że takie uprawnienie dla właściciela nieruchomości mogłyby działać na podobnych zasadach, jak koncesja na alkohol. Po którejś interwencji policji w wynajmowanym mieszkaniu gmina mogłaby taką "koncesję" odebrać.
- Zaczynamy nowy proces dialogu. Przygotowujemy kodeks dobrych praktyk, z którym będziemy docierać do wszystkich podmiotów zajmujących się najmem dla turystów. W tym roku po raz kolejny prowadzić będziemy także kampanię "Turysto, szanuj Sopot!", która ma uświadamiać osoby odwiedzające nasze miasto, że konieczne jest przestrzeganie ciszy nocnej, spożywanie alkoholu w lokalach, a nie miejscach publicznych czy na plaży, korzystanie z toalet oraz parkowanie w wyznaczonych miejscach - mówi Anna Golec-Mastroianni.
Szczegółowy harmonogram prac nad nowym prawem na szczeblu samorządowym ani rządowym nie jest znany, ale mówi się o tym, że projekt gotowy będzie w tym roku. Jest szansa, że nowe prawo zacznie obowiązywać od przyszłego sezonu turystycznego.
Sopot według Airbnb
Popularny serwis z ofertami najmu mieszkań i apartamentów Airbnb skonstruował własne narzędzie analityczne, które pozwala ocenić rynek najmu prywatnego w danym mieście - AirDNA.
Wynika z niego, że w Sopocie jest 724 aktywnych wynajmujących, z czego 627 oferuje całe mieszkania, a 94 pokoje. W całej tej puli 42 procent dostępne jest tylko przez 30-90 dni w roku, 31 proc. przez 120-180 dni w roku. 44 proc. sopockiej oferty w tym serwisie to lokale z jedną sypialnią.
Statystyczny właściciel mieszkania w Sopocie wg. tego serwisu najwięcej zarabia w lipcu - 1928 dolarów (obłożenie 70 proc.), najmniej w lutym - 443 dolary (obłożenie 25 proc.).
Miejsca
Opinie (369) 10 zablokowanych
-
2019-05-12 03:22
Nowy York i Barcelona sobie poradziły z ta plagą (2)
Wysokie podatki za najem powyżej 40 dni w roku. Mieszkania są do mieszkania a hotele dla gości .
- 44 7
-
2019-05-13 01:27
TKM
Chyba miało być poniżej 40 dni ...
- 1 1
-
2019-05-12 14:41
To widocznie słabo sobie poradziły..
bo widzę kilkaset mieszkań na wynajem na doby w Barcelonie.
Z wolnym rynkiem nie wygrasz, za to skończysz jak Zimbabwe lub Wenezuela. Regulację sprawią, że dodatkowa kasa popłynie do urzędników i pośredników a zwykli ludzie dostaną jedynie wyższe ceny najmu. Przepisy typu "że w mieszkaniu może spać maks 4 osoby" albo najem dłuższy niż X dni są martwe, nawet drakońskie kary (600 tysięcy ojro za wynajmowanie bez licencji) nikogo nie odstraszają. Tymczasem władze, zamiast wyciągnąć wnioski to planują jeszcze więcej przepisów i regulacji, w efekcie tylko coraz więcej i więcej najmu będzie się odbywało w szarej strefie, poza jakąkolwiek kontrolą. Kwestia czasu też, kiedy za najem wezmą się zorganizowane grupy przestępcze.- 6 11
-
2019-05-13 01:19
STOP z takim najmem !
Taki najem to prawdziwy horror !
Ryki, libacje, sutenerstwo, złodziejstwo , zafajdane korytarze i windy !
Ciekawe,że reguły ustalają wilki zajmujące się takim najmem ... Brak tam przedstawicieli
mieszkańców !- 19 6
-
2019-05-12 23:07
Więcej ośrodków wypoczynkowych!
Świetny ośrodek był w Orłowie. Bardzo fajnie zaprojektowany, wszystkie okna z pokoi wychodziły na zatokę. Bardzo dobre miejsce. Jakby ludzie jak stuknięci nie niszczyli wszystkiego co jest związane z poprzednim systemem mielibyśmy fajną bazę noclegową w całej Polsce dla przeciętnej polskiej rodziny. I dziś problem najmów dobowych nie miał by takiej skali.
- 13 3
-
2019-05-12 22:39
Zjeść ciastko i je mieć
Sopocianie naraz chcą mieć turystów i święty spokój. Świętego spokoju i tak nie będzie a desperacka próba odwrócenia trendu demograficznego czyli podatkowego Karnowskiemu się nie uda
- 9 13
-
2019-05-12 15:05
Kontrola właściciela nad zachowaniem gości (4)
Z choinki się urwali ??? Może mam łazić z wynajmującymi jako przyzwoitek, zbierać pozostawione śmieci, kipy i butelki, zabraniać picia i palenia oraz wrzasków itp...
Wiadomo, że to zależy od kultury osobistej wynajmujących, której nie nauczy właściciel mieszkania przez dobę lub dwie.- 8 15
-
2019-05-12 15:17
A mieszkańcy z sąsiedztwa w imię czego maja zosić twoich gośći ? (2)
Masz w ofercie możliwość śmiecenia, darcia ryja i szczania gdzie popadnie ?
- 15 5
-
2019-05-12 16:00
Wszystko jest kwestią subiektywną (1)
Z wpisu można wywnioskować, że jesteś wredny i zawistny typ a czy pomyślałeś, że sąsiedzi muszą ciebie znosić? Rościsz sobie prawo do oceniania innych a sam nie jesteś lepszy
- 1 13
-
2019-05-12 20:45
Masz rację, szczanie na klatce jest kwestią subiektywną
- 8 0
-
2019-05-12 15:21
Tak, dokładnie tak powinno być. Skoro bierzesz pieniądze od swoich gości to powinieneś też brać za nich odpowiedzialność, a nie zrzucać uciążliwości na sąsiadów.
- 19 2
-
2019-05-12 19:50
Fakty : blok 4 piętrowy dolny Sopot 15 lokali
6 lokali stali mieszkańcy pozostałe 9 apartamenty . Jeszcze kilka lat i problem się rozwiaze bo nikt nie będzie mieszkał na stałe będą same apartamenty na wynajem i nie będzie żadnych zwyklych mieszkańcow miasta i całe lokalne społeczeństwo w zasadzie zniknie...
- 29 1
-
2019-05-11 16:39
Przez ten najem ubywa (2)
Mieszkańców! Mieszkania są skupowane jedynie na wynajem, a miasto i tak ma to gdzieś!
- 54 8
-
2019-05-12 19:11
Tylko, że właśnie przybywa.
Coś słabo śledzisz wiadomości.
- 1 8
-
2019-05-12 15:33
NO kudłaty ma że 3
- 5 1
-
2019-05-12 19:09
Czy rekompensata finansowa rzeczywiście będzie satysfakcjonująca zważywszy na twoje doświadczenia ?
- 6 0
-
2019-05-12 16:12
Firmy chcą ograniczyć konkurencję.. (1)
Dlatego wprowadzą takie prawo, które utrudni wynajem osobom fizycznym. Co do interwencji policji i odbierania koncesji.. bardzo łatwo będzie "podrzucić" konkurencji jakiegoś awanturnika, a tutaj pojawi się kolejna przestrzeń do korumpowania.
- 14 10
-
2019-05-12 18:26
!
Wątpię aby Pan Jasiu z tabliczka wolne pokoje był ich konkurencja, to jest raczej drążenie do naprawy wizerunku. Popieram.
- 4 2
-
2019-05-12 14:43
Magdalena Jachim (1)
..od karania jest policja, w przypadku zakłócania pożadku, ciszy nocnej to wlasnie organ ktory moze interweniować i nakładać mandaty, a nie za przeproszeniem upierdliwy sasiad ktory zazdrosci ze ktos wynajmuje lokal.Nie idzmy sladem Korei północnej ...to tam tez wszystko jest uregulowane
- 6 25
-
2019-05-12 15:10
Do zawiści mi daleko
Zamieszkaj kobieto przez ścianę z przybytkiem w sprawie którego zabierasz głos a zapewniam Cię że po tygodniu zmienisz zdanie...
- 18 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.