Pani Daria i pan Romek, bohaterowie dzisiejszego odcinka cyklu Trójmiejskie Wnętrza, mieszkają w jednej z gdyńskich dzielnic. Dzięki usytuowaniu mieszkania na parterze mogą cieszyć się namiastką domu.
2018-12-10 15:59
warto w ogole kupowac mieszkania na parterze. Hałas z ulicy, stale dostajacy sie kurz z ulicy i trawnika. Latem z trawnika takze dostaje sie do mieszkania roznego rodzaju bardzo nieprzyjemnie wygladajace robactwo. A to potem lazi wszedzie po mieszkaniu i nawet po twoim lozku. Idziesz spac a tu takie paskudztwo pelza tobie po poduszce. Mozecie odkurzyc dokladnie cale mieszkanie a juz po dwoch dniach wszystko pokryte warstwa kurzu ktora najlepiej jest zauwazalna na ciemnych polyskujacych meblach i elektronice domowej. Jak telewizor, komputer, radio i kolumny glosnikowe. Nadto, i to jest chyba najgorsze, ze stale wdychasz powietrze wypelnione kurzem. Takie jest moje zdanie. Nie nabierac sie na trawnik przed domem bo bedzie stale zasmiecany przez lokatorow mieszkajacych wyzej. Pety po niedopalkach papierosow i drobne smieci beda stale zalegaly tam i nic nie bedziesz mogl zrobic poniewaz inni lokatorzy beda to olewac. Deweloper rozposciera przed potencjalnymi kupcami mieszkan same zalety parterowego dwellingu. Ale robi to dlatego zeby umyc rece od okresowego opiekowania sie terenem polozonym najblizej budynku. Oszczedza wtedy pieniadze ktore wy bedziecie za to wydawac i strzyc trawe oraz od czasu do czasu ja nawozic. Bo nienawozone trawniki lysieja po jakims czasie. Ja mieszkalem tak ze trzy lata i wiecej nie chce. nie dla parterow.
2018-12-10 15:46
a maj hołm nie jest maj kastel, tylko zwykły hołm!
2018-12-10 14:39
ciasne mieszkania
za duże pieniądze
2018-12-10 14:39
A to jakieś kompleksy wychodzą na scianie.. napisy w obcym języku. Ciekawe czy angole po Polsku coś wypisują sobie. Reszty nie komentuje bo na czymś takim się nie znam. Pytam co to ma byc? Każdy ma jak lubi albo lubi to co ma. Ambiwalentny mam stosunek.
2018-12-10 12:53
tak się złożyło, że kupiłem mieszkanie na parterze, wynajmuję je, ale uważam, że jest zupełnie spoko, a to dlatego, że np. okna nie są zaraz przy wejściu do klatki, a przed oknami mam kilkanaście metrów zieleni, zanim zacznie się chodnik i ulica, a poza tym pełno krzaków itp, które zapewniają prywatność (a jednocześnie nie są przed samymi oknami, więc przy zachodniej orientacji w mieszkaniu jest i tak jasno).
Nie wyobrażam sobie za to mieszkania w nowym budownictwie np. gdzie okna na parterze są często tak nisko, że parapet możnaby traktować, jak ławkę. Poza tym wejście do klatki, w której jest kilkanaście mieszkań, 3 metry od okna do pokoju = regularnie słyszysz, jak ktoś używa domofonu i trzaska drzwiami wejściowymi do budynku. Ale pewnie do wszystkiego można się przyzwyczaić:) Do wiecznie zasłoniętych okien też...
2018-12-10 14:26
ogródek mamy 64 m kw., fajnie ustawny, można się rozsiąść z przyjaciółmi,
a przy ogrodzeniu mamy żywopłot.
Rolety antywłamaniowe- były mocno drogie, ale są naprawdę antywłamaniowe, a nie przeciwsłoneczne.
Ekspozycja południowo- zachodnia, kuchnia od północy.
2018-12-10 12:33
Wszędzie na świecie parter jest sprzedawany z obniżoną ceną. Kto pozostawi otwarte okno na noc szczególnie w Polskich uwarunkowaniach?
2018-12-10 14:13
2018-12-10 12:54
Wszystko ok, tylko naucz się pisowni przymiotników.
2018-12-10 12:35
i spowodować, że wszystkie sutereny poniżej linii chodnika i partery będą atrakcyjniejsze i dużo droższe od tych wyżej.
2018-12-10 10:13
No z całym szacunkiem ale to mieszkanie na parterze niczym się nie broni od mieszkania na piętrze. Wdziałam faktycznie piękne mieszkania z ogródkami 100m2. Na klatce są śluzy przy wejściu z klatki na każde piętro więc nic nie hałasuje a blok jest niewysoki ma 3-4 piętra, i w takim przypadku gra jest warta świeczki ale ten taras to ani ogród ani porządny balkon.
2018-12-10 10:45
ja tak robię,
pracuję przy komputerze w domu, z psem wychodzę " w środku" dnia pracy ok.g.12.00 na długi spacer,
a w tzw."międzyczasie" pies chodzi po ogrodzie.
2018-12-10 12:14
I leje na te sztuczna zielona trawe...
2018-12-10 14:10
sprzątamy po naszym psie.
2018-12-10 12:37
psiarzowi nawet jak do kubka naleje, to mu nie przeszkadza
2018-12-10 13:58
ananasy, latarenki, stoliki pnie, krzesła z innej parafii...i nieodłączna złota myśl na ścianie - oczywiście światowo, po angielsku. Ach, zapomniałabym o perełce: dywan w marokańską koniczynę...Westwing się obłowił, ale - z aranżacją nie ma to wiele wspólnego. Urządzili jak umieli, jak mogli i jak się im podoba - gusty zawsze będą kwestią sporną, ale na litość Boską - słowo aranżacja jest tu chyba mocno na wyrost. Choć, z drugiej strony, patrząc na identyczne "aranżacje" spod ręki niektórych rodzimych architektów wnętrz, są niemal tak samo pomyslowe i oryginalne.
2018-12-10 14:06
i ta złota myśl :-). Czułbym się nieproszonym gościem w ich domu.
2018-12-10 13:01
Patrzac na ulozenie salonu w tym i innych mieszkaniach u deweloperow coraz bardziej przekonuje sie do mieszkan na rynku wtornym.
2018-12-10 14:02
ułożenie czego ? ... salonu?
W tym mieszkaniu, jest widło i powidło, tylko salonu brak
2018-12-10 13:30
Wnętrze bardzo w moim guście, mogłabym mieć takie mieszkanie nie jako przejściowe, a na stałe. Uwielbiam czerń i nie boję się jej w pomieszczeniach. Wielki plus to samodzielne wykonanie mebli.
Miłego mieszkania życzę.
2018-12-10 13:58
gustemj nie chwal się nigdy więcej
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy