- 1 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (206 opinii)
- 2 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (297 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (883 opinie)
- 4 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (110 opinii)
- 6 Letni remont mieszkania? Zaplanuj go teraz (8 opinii)
Trójmiejskie Wnętrza. Mieszkanie w otoczeniu natury
Gościem dzisiejszego odcinka cyklu Trójmiejskie Wnętrza jest pan Patryk, który zamieszkał z narzeczoną w zakupionym od dewelopera mieszkaniu w jednej z gdyńskich dzielnic. Umiejętna gra kontrastami pozwoliła stworzyć wnętrze sprzyjające wyciszeniu i odpoczynkowi.
Koncepcja wnętrza powstawała od momentu kupienia na etapie budowy tzw. dziury w ziemi, aż do odebrania kluczy. O pomoc w aranżacji swojego pierwszego mieszkania pan Patryk zwrócił się do Anny Habasińskiej i Ewy Greczkowskiej z sopockiej pracowni DoMilimetra. Współpraca rozpoczęła się w 2017 roku, czyli tuż po zakupie nieruchomości.
Zmiany układu na wczesnym etapie
- Po wstępnych rozmowach o oczekiwaniach wobec projektowanej przestrzeni, opracowałyśmy układ funkcjonalny mieszkania. Na tym etapie zapadła też decyzja o drobnych zmianach w układzie pomieszczeń. Przesunięta została między innymi ścianka pomiędzy sypialnią a łazienką główną, dzięki czemu łazienka zyskała na funkcjonalności. Do nowego układu dostosowane zostały także wszystkie instalacje. Ten przypadek pokazuje, że podjęcie współpracy z projektantem na etapie budowy pozwala doskonale wykorzystać okazję do korzystnych zmian w układzie mieszkania: przestrzeń została dostosowana do potrzeb użytkowników, a koszty zmian ograniczone, bo wykonał je deweloper. Przecież wprowadzenie takich zmian po odbiorze mieszkania wiązałoby się z dużym i drogim remontem - podkreśla Ewa Greczkowska z DoMilimetra.
Projektanci wnętrz w Trójmieście
Po ustaleniu układu funkcjonalnego i przekazaniu deweloperowi nowych wytycznych, okazało się, że będą potrzebne jeszcze niewielkie zmiany w stylistyce wnętrza. Były one podyktowane zmianą sytuacji życiowej właściciela.
- Na początku współpracy opowiedziałem o swoich przyzwyczajeniach i potrzebach. Umożliwiło to stworzenie nowego planu mieszkania. Ale potem okazało się, że w nowym mieszkaniu zamieszkamy we dwoje. Konieczne stało się więc wprowadzenie dodatkowych zmian stylistycznych, dzięki czemu powstała koncepcja odpowiadająca nam obojgu - podkreśla pan Patryk, właściciel mieszkania.
Aranżacja wnętrza
Dominującym elementem projektu stała się czarna zabudowa, widoczna od samego wejścia do mieszkania. Ten motyw przewodni łączy przedpokój z przestrzenią dzienną i kuchnią.
- Otwartość Patryka na główne założenie projektu była dla nas miłym zaskoczeniem. Chciałyśmy, aby wnętrza strefy dziennej oraz łazienki były proste, bazowały na kontraście bieli i czerni i były jedynie przełamane miękkością tekstyliów i ocieplone odcieniem dębu - dodaje Anna Habasińska z DoMilimetra.
Panu Patrykowi oraz jego narzeczonej zależało na minimalistycznej aranżacji wnętrza, która będzie nawiązywać do otoczenia natury i bliskości lasu. Widać to zwłaszcza w sypialni, która jest miejscem odpoczynku i wyciszenia po całym dniu. Zamiłowanie domowników do natury podkreśla również motyw na fototapecie, który wyznacza domową strefę zen.
Chcesz pokazać swoje mieszkanie w cyklu? Prześlij trzy próbne zdjęcia wnętrza na adres: dom@trojmiasto.pl. Skontaktujemy się tylko z wybranymi osobami.
- Joanna Puchalaj.stolp@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (103) 5 zablokowanych
-
2020-01-13 13:35
Grzyb na ścianach też się liczy jako przyroda w mieszkaniu ? (1)
Tak tylko pytam bo sporo ludzi w Trójmieście mieszka w takich warunkach i nawet nie wiedzą, że mają po prostu ,,modnie'' .
- 4 1
-
2020-01-13 14:12
a gdzie tu panie grzyb na ścianach?
- 0 2
-
2020-01-13 10:04
(2)
Hmmm
..ale takich mieszkan jest na pęczki. Pokazcie kreatywna przestrzen mieszkalna a nie poprawna realizacje wizualizacji z autocada.- 27 3
-
2020-01-13 14:09
bałbym się mieszkać w wizualizacji z autocada
co to jest kreatywna przestrzeń? pytam serio. i jeśli coś jest poprawną realizacją, to jest dobre, czy też złe? ja takiego mieszkania nie widziałem jeszcze, więc nie wiem jak to jest z tymi pęczkami.
- 5 2
-
2020-01-13 10:26
To pokaż swoją metę.
- 5 3
-
2020-01-13 07:51
(2)
Antyreklama pracowni? |Cienizna straszna.
- 36 47
-
2020-01-13 11:23
no wlaśnie, podłoga położona po skosie - który mamy rok? :) (1)
- 0 6
-
2020-01-13 14:01
a co jest nie tak z podłogą po skosie
przecież to jest tylko kwestia gustu, nieprawdaż?
- 8 0
-
2020-01-13 12:43
Beznadzieja
Wyposażenie jak z lat 80 smutne i ubogie
- 8 13
-
2020-01-13 11:06
Nie podobają mi się ściany pokoju w kolorze czerwonym lub czarnym (1)
- 5 6
-
2020-01-13 11:35
Mi się nie podobają takie komentarze
Pan Patryk
- 6 4
-
2020-01-13 09:05
Opinia wyróżniona
a mi się podoba! (4)
co prawda czerń/biel jest kontrastowa i zimna, ale zauważcie, że mieszkanie jest fajnie "ocieplone" jasnym drewnem. do tego rośliny doniczkowe. wielu kojarzy się tylko z domem babci czy rodziców, u siebie to co najwyżej storczyka ustawią (bo dostali w prezencie). mieszkaniec tego domu ustawił doniczki zamiast kina domowego przy tv. czy innych bibelotów z houmendju. roślinność widać nawet na zdjęciu, gdzie przez firanki przebija balkon!
można się czepić konsekwencji co do czerni, ale nie można odmówić temu kolorowi i wykończeniu elegancji. do tego fajna, przytylna sofa, ciepły gruby dywan, bardzo przytulna sypialnia. za każdym razem jak w komentarzach marudzicie, że brzydko, zimno, wieśniacko, to ja odnajduję w tych mieszkaniach to, co jest chyba zamierzeniem p. redaktor - zainspirować. znaleźć element, który się podoba. nawet ta fototapeta jest fajna, chociaż nie ma szans żeby moja małżonka się zgodziła na takie coś. zamiast tego mam obraz namalowany przez teścia - i jak tu żyć?- 57 9
-
2020-01-13 10:45
Dokładnie, dobra równowaga pomiędzy chłodnymi i nadającymi surowy charakter elementami a tymi z przeciwnego bieguna. Zmieniłabym narzuty w sypialni na bardziej otulającą, bo ta która widać na zdjęciu jest brzydko założona i wyglada na cienki kocyk.
- 3 0
-
2020-01-13 09:26
(2)
Nie wróżę długiego życia monsterze i fikusowi przy grzejniku. Chyba że tak tylko do zdjęcia tu stoją a na codzień zamieszkują gdzie indziej. One nie lubią suchego powietrza
- 2 0
-
2020-01-13 10:08
dobra uwaga (1)
idę o zakład, że mieszkaniec wie to co każdy przedszkolak - tzn że roślinki się podlewa. koło grzejnika nie jest bardziej sucho (no, niech będzie te 30cm dalej) niż w pozostałej części pomieszczenia. jeśli w mieszkaniu jest odpowiednio wilgotne powietrze, to monsterze i fikusowi będzie wystarczająco dobrze. do tego zraszaczem po liściach raz na jakiś czas i będzie rosło. :)
- 7 0
-
2020-01-13 10:43
Ludzie o tym nie wiedzą.
Moja palma Areca już trzeci rok stoi przy grzejniku i oknie. Nawilżać. Podlewać. Będzie rosło.
- 4 0
-
2020-01-13 08:30
Fototapeta z lasem... przełom lat 80/90 wraca
Moja śp. babcia miała taką właśnie gdzieś na początku lat 90 w pokoju.
- 67 9
-
2020-01-13 07:56
A mnie tam sie bardzo podoba
Z przyjemnością bym tam zamieszkała.
- 43 25
-
2020-01-13 07:01
..
Niech żyje Pan Patryk...
- 22 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.