- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (292 opinie)
- 2 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (38 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (875 opinii)
- 4 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
- 5 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (461 opinii)
- 6 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (158 opinii)
Trójmiejskie Wnętrza: z wizytą w gdyńskim Bankowcu
W tym odcinku cyklu Trójmiejskie Wnętrza gościmy u Pauliny, która mieszka w gdyńskim Bankowcu. Wnętrze nie tylko oddaje osobowość właścicielki i odzwierciedla jej pasje, ale też przywołuje historię tego miejsca w Gdyni. Mieszkanie kupili bowiem dziadkowie Pauliny, a ona sama mieszka tam od dziecka.
Mieszkanie należy do rodziny Pauliny od pokoleń, co sprawia, że oprócz charakteru i poczucia estetyki właścicieli eksponuje ono historię i rodzinne pamiątki.
Historia wnętrza
- Moi dziadkowie wprowadzili się tu zaraz po wojnie, choć samo mieszkanie znajduje się w części wybudowanej jeszcze przed wojną - od strony ul. 10 Lutego, z oknami tworzącymi charakterystyczny wykusz, z widokiem na morze. Ja mieszkam tu od dziecka. W tym domu przeżyłam najpiękniejsze lata mojej młodości a dawny pokój dziecięcy jest obecnie moją sypialnią - opowiada Paulina, właścicielka mieszkania.
Przez lata użytkowania przez rodzinę Pauliny trzypokojowe mieszkanie o powierzchni 80 m kw. przeszło trzy gruntowne remonty.
- Pierwszy z nich miał miejsce w latach 70. Wtedy wiele charakterystycznych elementów dla kamienicy, takich jak szerokie emaliowane parapety, wysokie sufity, drewniany skrzypiący parkiet, żeliwna wanna czy drewniany sufit kuchenny pozostały częścią integralną mieszkania. Tak jest aż do teraz. Na początku lat 90. mieszkanie zostało z kolei połączone schodami z dwoma innymi mieszkaniami, mieszczącymi się piętro wyżej, ale w 2015 roku powróciło do wcześniejszego układu i zostało odseparowane od góry. To wtedy przeszło największą metamorfozę, dzięki której ma aktualny kształt - relacjonuje Paulina.
Pomysł na aranżację
Pomysł na aranżację wnętrza dojrzewał razem z właścicielką mieszkania, która nie spieszyła się z urządzaniem mieszkania na nowo, tylko powoli szukała inspiracji, które oddawałyby jej charakter. W efekcie teraz wnętrze mieszkania doskonale odzwierciedla poczucie estetyki i gust Pauliny.
- Mój dom jest zawsze otwarty. Chętnie biorę udział w wydarzeniach, które wykorzystują potencjał tego mieszkania. Niedawno nagrywana była u mnie etiuda filmowa, wielokrotnie był to też plan sesji zdjęciowej, a w festiwalu Open House Gdynia brałam udział już po raz drugi. To mieszkanie moich pasji. Mocno wierzę w to, że wnętrze jest odzwierciedleniem duszy człowieka, a styl i klimat domu opowiada o jego osobowości. Podczas aranżacji wnętrza szukałam wielu inspiracji. Niekiedy ważnym elementem był jeden mebel, który przypadł mi do gustu i do którego dobierałam resztę dodatków w podobnym stylu, aby utworzyć spójną całość. Innym razem w proces aranżacji wkradał się chaos i pomysły ewoluowały i zmieniały się po jakimś czasie. Wiele mebli projektowałam sama. Należą do nich między innymi komody i łóżko z palet w sypialni. Zbierałam też elementy związane z motoryzacją, takie jak lampa motocyklowa. We wnętrzu znalazło się też składane krzesło i stary wieszak z pociągu. Każda dekoracja w mieszkaniu jest częścią mnie i wynikiem mojego zainteresowania daną dziedziną - mówi Paulina.
We wnętrzu znajdują się fotografie autorstwa właścicielki, płyty winylowe z lat 80., stare pamiątki rodzinne i bajkowe elementy dekoracyjne. Jak mówi Paulina, to wszystko sprawia, że miejsce to śmiało można nazwać "Domem".
- Najważniejszy w mieszkaniu jest jego klimat i ciepło. Z jednej strony mieszkanie to ma niesamowity spokój. Stanowi doskonałe miejsce do medytacji i jogi i prawdziwie wycisza. Z drugiej jednak strony jest idealnym miejscem do spotkań towarzyskich przy głośnej muzyce. Duża przestrzeń, wysokie sufity i surowy styl loftowy od strony północnej przypomina skandynawski charakter. Z kolei kuchnia w starym klimacie, do której słońce zagląda przez cały dzień, zabiera w południowe klimaty Europy. Ważną częścią jest również niewielki, za to w pełni wykorzystany balkon, gdzie wśród kolorowych kwiatów chętnie piję kawę i jem śniadanie - dodaje Paulina.
W doborze materiałów wykończeniowych pani Paulinie pomagał również jej tata, który jest architektem.
- Mojego tatę od zawsze pasjonowało projektowanie wnętrz, dzięki czemu chętnie pomagał mi w doborze elementów wnętrza, aby z jednej strony uzyskać surowy charakter loftu, a z drugiej utrzymać klimat starej kamienicy. Ciemna cegła, szare sufity - kolorystyczna gra kontrastów i pewna spójność, ale i odrębność każdego z pokoi - to były jego pomysły. Dobór samych mebli i dekoracji w mieszkaniu to już moja wizja artystyczna. Mój pies o imieniu Disney jest bardzo ważnym domownikiem, a przez jego biało-szare umaszczenie stanowi również istotną dekorację wnętrza - śmieje się właścicielka mieszkania.
Chcesz pokazać swoje mieszkanie w cyklu? Prześlij trzy próbne zdjęcia wnętrza na adres: dom@trojmiasto.pl. Skontaktujemy się tylko z wybranymi osobami.
Opinie (89) ponad 20 zablokowanych
-
2019-08-13 21:51
W końcu jakieś normalne mieszkanie gdzie ktoś normalnie mieszka a nie te 35m "apartamenty" w stylu "skandynawskim" z jelonkiem na ścianie i dywanikami w marokańską koniczynę, a piesek Buldog Francuski to naprawdę numer 1
- 3 1
-
2019-08-13 17:59
Sypialnia koszmarna
Jedynie kuchnia jest spoko ok.
- 4 5
-
2019-08-12 16:31
(3)
hipsterski gramofon i kolumny zbyt szeroko rozstawione i wciśnięte w kąty. Właścicielka nie słyszy czy nie rozumie że to się dramatycznie kłóci?
- 8 2
-
2019-08-13 07:42
(1)
A jaka jest odpowiednia szerkosć rozstawu? Pytam z ciekawości
- 0 0
-
2019-08-13 16:59
metr dwadzieścia
taka odległość w której fale akustyczne nie interferują ze sobą, ani mniej ani więcej, bo wtedy powstaną zakłócenia na niższych pasmach
- 1 0
-
2019-08-12 19:22
spokojnie, ide o zakład że ten gramofon nigdy nie zagrał
- 1 2
-
2019-08-12 13:46
(3)
Nawet jeśli się komuś nie podoba, bo styl nie taki, nadziabane bibelotów, słaby widok z okna, grafiki złe, żarówki złe itp itd to i tak przyjemniej czytać i oglądać zdjęcia mieszkania, które dziewczyna sama sobie urządziła. Nie sztuka kupić mieszkanie, nająć architekta, który urządzi je od A do Z, włącznie z wazonikiem na stole i uchwytem do papieru, zaprosić trojmiasto.pl, które nacyka pisiąt fotek z pieczołowicie wypolerowanymi jabłkami w tymże wazoniku i czytać potem ochy i achy, jaka piękna miejscówka, oddająca duszę właścicieli. Tutaj ktoś się sam napracował i chwała mu za to, a nie jakiemuś "design and project superextramodernurban studio".
- 28 4
-
2019-08-12 15:41
no nie przesadzaj z tą chwałą, są lepsze powody do niej (2)
niż obstawienie mieszkania tanimi bibelotami... a po drugie - nie korzystanie z wiedzy fachowców, to jest dramat tego kraju, a nie powód do dumy. mentalnie jesteśmy nie wiele dalej niż te kraje w których młodzi mężczyźni budują sobie z desek samochody na kształt lamborgini.
- 3 5
-
2019-08-13 00:19
(1)
Moglibyśmy być przynajmniej lepiej wykształceni: "niekorzystanie", "niewiele" ;-)
- 1 0
-
2019-08-13 16:58
też racja
- 0 0
-
2019-08-12 08:17
bardzo fajne (2)
wszystko po swojemu, nie z katalogów
- 74 16
-
2019-08-12 16:36
Taaak... po swojemu... (1)
Czyli totalnie bez gustu i po największej taniości
- 7 11
-
2019-08-13 16:56
też mam takie wrażenia
- 2 2
-
2019-08-13 13:34
Z tym "podziwianiem gdynskiego modernizmu"
nie przesadzajmy ...
- 7 1
-
2019-08-12 08:39
(1)
Śliczne mieszkanie! Po prostu mega! Do aranżacji wnętrz, trzeba jednak miec zmysł artystyczny :)
- 30 21
-
2019-08-13 13:03
Zmysł artystyczny powiadasz ?jedna ściana w kropki druga w paski !i to nazywasz zmysłem , chyba wzięła za dużo tabletek .
- 2 0
-
2019-08-13 12:52
Ładnie
Gratuluję pomysłu. Coś co odzwierciedla właścicielkę, a nie magazyn. Szacunek dla Pani i Brawo.
- 4 2
-
2019-08-12 11:58
(2)
No już kurcze bez przesady.
Urzadzone tak sobie. Nie ma się czym podniecać a tym bardziej publikowac fot. Dla mnie nie ma tu nic kreatywnego. Znam ludzi z modernistycznych kamienic Gdyni ktorzy maja naprawde oryginalne mieszkania - landary. Troche sie postarajcie wyszukujac wnetrza.- 46 16
-
2019-08-13 09:03
Postaramy
Się wielki panie i władco
- 0 0
-
2019-08-12 15:31
twoi znajomi nie są znajomymi znajomych z redakcji
więc się nie łapią w kryteria
- 14 0
-
2019-08-13 08:17
To mieszkanie zupełnie mi się nie podoba.
- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.