Zapytaliśmy firmy zajmujące się najmem krótkoterminowym o obłożenie rezerwacjami na tegoroczny sezon letni. Już teraz mają zarezerwowaną ok. połowę apartamentów w Trójmieście. Ceny wzrosły nieznacznie w stosunku do poprzedniego roku. Coraz częściej nad Bałtykiem pojawiają się Czesi.
Od wielu dni jest słonecznie i ciepło. Pogoda jest taka, że wakacje mogłyby się zacząć już teraz, ale trzeba poczekać jeszcze dwa tygodnie.
Wiele osób już zdecydowało, że tegoroczne wakacje spędzi nad polskim morzem, a konkretnie w Trójmieście. Widać to po liczbie rezerwacji mieszkań i apartamentów.
Rezerwacje już nie z dnia na dzień, a z wyprzedzeniem
w wynajętym apartamencie lub domu
40%
- Tylko w tym tygodniu, od poniedziałku do środy, mieliśmy 30 rezerwacji - mówi Krzysztof Brzoski, koordynator ds. najmu w Acco Rent. - Średnio w tygodniu mamy ich około stu. Agencja zarządza 90 apartamentami w całym Trójmieście, a najwięcej ma ich w Sopocie.
W całym zeszłym sezonie firma miała 322 rezerwacje, a w tym, tylko do 7 czerwca, już 411.
Wygląda na to, że Trójmiasto czeka w tym sezonie istne oblężenie.
- Mamy obłożenie na poziomie ok. 60 proc. - informuje Krzysztof Szymański, menadżer z firmy Victus. - Jeszcze w zeszłym roku rezerwacji dokonywano z dnia na dzień, a w tym są z dużym wyprzedzeniem.Agencja działa tylko w Sopocie, gdzie posiada 170 apartamentów.
Firma Sun & Snow zajmuje się obsługą wynajmu mieszkań w całym kraju. W samym Trójmieście ma ok. 300 apartamentów.
- Na pierwszy tydzień lipca mamy 40 proc. rezerwacji, ale największy ruch zacznie się w okresie między 15 lipca a 15 sierpnia - wyjaśnia Mariola Skorupa, dyrektor sprzedaży i marketingu w Sun & Snow.
Zagraniczni turyści. Z jakich krajów jest ich najwięcej?
Ceny tylko trochę wyższe
Wiadomo, że cena apartamentu zależy od wielu czynników: lokalizacji, standardu oraz liczby osób, które mogą w nim zamieszkać.
Średnia
cena mieszkania 4-osobowego w Śródmieściu Gdańska, który można zarezerwować w pierwszym tygodniu lipca przez Sun & Snow,
waha się od 400 do 500 zł za dobę.
- Ceny nie wzrosły znacząco, nie więcej niż o 5-10 proc. i to tylko w stosunku do ofert, które były hitami - zaznacza Mariola Skorupa. W podobnym tonie wypowiada się Krzysztof Brzoski:
- W tym sezonie ceny są lekko "muśnięte" w górę - mówi. - W 2022 r. średnia kwota za dobę najmu wyniosła 451 zł, a w obecnym jest to 461 zł.
Natomiast Krzysztof Szymański z Vitusa przyznaje, że ceny w Sopocie poszybowały.
- Wzrosły znacząco, jeśli porównamy je zarówno z rokiem poprzednim, jak i okresem przed pandemią.Czesi coraz chętniej wypoczywają nad morzem
Nad Bałtyk wciąż najwięcej przyjeżdża Polaków, ale liczba obcokrajowców znów zaczyna rosnąć.
- Przed pandemią i wojną rynek opierał się na Skandynawach, którzy nagle przestali przyjeżdżać, ale teraz widać już, że wracają - zauważa Krzysztof Brzoski.Turyści z innych krajów stanowią od 1/4 do nawet połowy wszystkich gości w apartamentach i mieszkaniach na wynajem krótkoterminowy.
Najwięcej przyjeżdża ich
ze wspomnianej już Skandynawii oraz Niemiec. Co ciekawe, nad polskie morze zaczęli przyjeżdżać też Czesi. Wcześniej w Trójmieście nie było ich zbyt wielu, ale teraz ten
trend jest wyraźny.
Wpływ na to ma zapewne
dobry dojazd po otwarciu całej autostrady A1.
Z Trójmiasta dojedziemy do Czech. Autostrada A1 w całości gotowa
- Czesi chętniej wjeżdżają w głąb Polski. Kiedyś ich zainteresowanie naszym krajem kończyło się na Szklarskiej Porębie - śmieje się Mariola Skorupa. - Teraz lubią wypoczywać nad Bałtykiem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy