- 1 Barometr Cen. Stabilizacja cen najmu (93 opinie)
- 2 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (192 opinie)
- 3 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (237 opinii)
Wizja architektów. Plastikowy pomost wokół klifu w Orłowie
Projekt, zbudowanego z plastikowych butelek i plastikowego asfaltu, pomostu okalającego orłowski klif zwyciężył w międzynarodowym konkursie architektonicznym Switch Competition. Powstał w gdyńskiej pracowni BJK Architekci. Twórcy projektu zwracają uwagę na unikalne cechy plastiku, który może znaleźć swoje zastosowanie w architekturze.
Plastik nie jest gorszy niż drewno czy szkło
Nad projektem, który jako jeden z dziesięciu najlepszych w konkursie został wyróżniony jako "editor choice", pracowało trzech architektów z pracowni BJK Architekci: Kamil Danielewicz, Lena Janiszewska i Mariusz Budźko. Na konkurs wpłynęły 103 prace, były oceniane przez architektów z uznanych pracowni z całego świata.
- Szef naszej pracowni, Tomasz Janiszewski, od dłuższego czasu szukał pomysłu na przejście wokół orłowskiego klifu, które pozwoliłoby ominąć drogę przez las - górą. Kiedy zaczęliśmy pracę nad konkursem, pomyśleliśmy, że można zrobić instalację architektoniczną w postaci stabilnego, dobrze zakotwiczonego pontonu na wodzie - opowiada o genezie pomysłu Lena Janiszewska z BJK. - Po burzy mózgów powstał wstępny projekt, Mariusz policzył, czy jest możliwe uzyskanie stabilnej konstrukcji. Dowiedzieliśmy się o nowej technologi tworzenia z recyclingowanego plastiku powierzchni podobnej do asfaltu, ale trwalszej i posiadającej więcej możliwości pod względem chociażby kolorystycznym.
Czytaj także: pomysły studentów na marinę w Brzeźnie i wejście na plażę na Stogach
Całość pomysłów i informacji pomogły architektom stworzyć hasło: "nie rasizmowi plastiku". Uznają oni, że plastik nie jest gorszym materiałem niż drewno czy szkło. Ma własne unikalne cechy. Na przykład ze szkła czy metalu nie da się zrobić pontonu. Plastik może też uzyskać każdy kolor, w przeciwieństwie do wyżej cenionego przez nas drewna. Na dodatek materiał ten nie ulega korozji i może przybierać różne kształty.
Równorzędne miejsce w konkursie zajął jeszcze jeden projekt z Polski - jego twórcy zaproponowali osadzony przed paryską operą pawilon z zewnątrz porośnięty zielenią, a wewnątrz wypełniony instalacją uświadamiającą, jak bardzo nasze środowisko jest zaśmiecone plastikiem.
Asfalt trzy razy mocniejszy od prawdziwego
Instalacja stworzona w BJK jest częścią nadmorskiego bulwaru. Plastikowe butelki pracować mają jak ponton, po którym poprowadzona jest ścieżka z materiału, który wygląda jak asfalt, ale jest od niego trzy razy mocniejszy. Plastikowe butelki unoszące się nad powierzchnią wody stanowią ważne przesłanie przypominające o problemie plastiku zaśmiecającego środowisko.
Zobacz także: wyniki konkursu na ośrodek szkoleniowy dla lekarzy na Aniołkach
- Nasz projekt ma pokazać, że plastik jest równowartościowym materiałem i nie należy traktować go tylko jak śmiecia - wyjaśnia Lena Janiszewska. - "Wyłaniający się" na powierzchnię morza plastik, który jest metaforą jednorazowego, wrzuconego do wody odpadu, ma zmusić ludzi do konfrontacji z faktem, że ten plastik tam jest. Więc zamiast śmiecić tam, gdzie chcemy, by było pięknie, skupmy się na recyclingu, bo z plastiku, który na swój sposób jest wyjątkowy i równie wartościowy jak inne materiały, można tworzyć ciekawe rzeczy, jak na przykład ten asfalt, który wykorzystaliśmy w projekcie - zachęca Janiszewska.
Miejsca
Opinie (209) ponad 20 zablokowanych
-
2020-07-06 18:20
Q
Wizja fajna ale czy przetrzyma okres od listopada do marca?
- 0 3
-
2020-07-06 18:34
Ponad 20 zablokowanych to o czymś świadczy
O nie do opisania głupocie architektów !
- 8 0
-
2020-07-06 18:35
Ciekaw jestem co ćpają, że rodzą sie takie pomysły...
- 5 0
-
2020-07-06 18:45
Białe nosy w akcji
- 5 0
-
2020-07-06 19:07
przecież plastik pod wpływem ciepła migruje do wody (1)
ciekawe gdzie są ekolodzy teraz żeby to zastopować
- 8 0
-
2020-07-06 20:03
A co mają stopować? Na razie to projekt grupy ludzi, stworzony na jakiś konkurs. Bardzo zły projekt, ale na szczęście (póki co) nie jest planowany do realizacji. A jeśli będzie kiedyś planowany, to nie bój żaby, protestujących nie zabraknie.
- 2 0
-
2020-07-06 21:00
Co za bzdura
Brzydkie, bezsensowne, niepasujące do otoczenia! W dodatku plastikowe! Jak znam Gdynię to za chwilę ktoś rzuci się do realizacji tego koszmarku... Masakra
- 6 0
-
2020-07-06 22:34
Pomysł z kosmosu
Oby nigdy nie powstał
- 4 0
-
2020-07-07 04:51
mam kilka zastrzeżeń do tego pomysłu
raz że taki plastikowy pomost falując będzie się na pewno ścierał a tym samym będzie zanieczyzczał zatokę mikro plastikiem który jest bardzo szkodliwy, dwa że wbrew temu co piszą drewno może być w każdym kolorze podpowiem istnieje coś takiego jak bejca.
Chciałbym aby możliwy przejazd np rowerem pod klifem ale jednak to ciężka sprawa bez ingerencji w przyrodę czyli dodatkowym falochronom a tam jest chyba też strefa przyrodniczo chroniona więc odpada- 2 0
-
2020-07-07 08:00
Nieeeee!
- 0 0
-
2020-07-07 08:29
DK
Mina foki mówi wszystko
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.