• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zarządcy nieruchomości w Trójmieście. Usługi są coraz nowocześniejsze

Ewa Budnik
28 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Zarządca nieruchomości to osoba, której powierza się faktyczne i prawne bezpieczeństwo swojej nieruchomości, dbanie o jej czystość i zachowanie w dobrym stanie. A także finanse. Czy twoja wspólnota ma dobrego zarządcę...? Zarządca nieruchomości to osoba, której powierza się faktyczne i prawne bezpieczeństwo swojej nieruchomości, dbanie o jej czystość i zachowanie w dobrym stanie. A także finanse. Czy twoja wspólnota ma dobrego zarządcę...?

We wspólnotach mieszkaniowych trwa okres zebrań rocznych. Ich członkowie podsumowują nie tylko stan budynku i wspólnego konta nieruchomości, ale także pracę firmy, której zlecone zostało zarządzanie. Warto to zrobić, bo konkurencja na trójmiejskim rynku jest spora, a firmy zajmujące się administrowaniem mają w swojej ofercie coraz więcej nowoczesnych rozwiązań.



Czy jesteś zadowolony z usług firmy, która zarządza twoją nieruchomością?

Zarządcy nieruchomości (administratorzy) i zarządy wspólnot (osoby wybrane spośród właścicieli w danej nieruchomości do ich reprezentowania) zgodnie przyznają, że w wielu wspólnotach zaangażowanie mieszkańców w życie nieruchomości jest zbyt małe; często nawet nie z braku czasu a z braku potrzeby. Ale czas kiedy zarządcy nieruchomości zwołują zebranie roczne to moment, kiedy wielu z nas przypomina się o prawach i obowiązkach właściciela i najczęściej zadaje sobie pytanie: za co ja właściwie płacę?

Średnie stawki za zarządzanie nieruchomością mieszkalną w zależności od stopnia skomplikowania (wielkości budynku, wyposażenia w dodatkowe systemy czy jego sytuacji prawnej) wynoszą w Trójmieście od 50 do 70 gr za m kw. mieszkania za miesiąc. Co, poza zapewnieniem rozliczenia, zorganizowaniem sprzątania i przeglądów, możemy mieć w tej kwocie?

Kontakt i platforma internetowa

Chociaż zarządca ma mnóstwo obowiązków i jest takim samym człowiekiem jak jego klienci, to jednak w nowoczesnej firmie zawsze będzie nastawiony na kontakt. Biuro czynne tylko w wybrane dni tygodnia i niemożność umówienia się "na nieruchomości", a na dodatek brak odpowiedzi na zapytania mailowe to dzisiaj rzadkie przypadki. Teoretycznie. Bo jeśli posłuchamy opinii rodziny i znajomych na temat jakości zarządzania, to nadal można usłyszeć historie wskazujące, że klient to niechciany petent.

Forum Trojmiasto.pl: wymień się opiniami o zarządcach nieruchomości w Trójmieście

Tymczasem przybywa firm, które proponują kontakt już nie tylko przez mail i telefon, ale także na Facebooku, Twitterze czy innym komunikatorze, z którego dana wspólnota zechce korzystać. W dobrze zorganizowanych firmach ktoś zawsze odbierze także czynny 24 godziny na dobę telefon alarmowy. Na wypadek gdyby w nieruchomości wydarzyło się coś niespodziewanego (np.pęknięta rura) konserwator przyjedzie nawet w środku nocy. Powszechne jest także wykorzystanie platform, które zapewniają członkom wspólnoty dostęp do indywidualnego salda jak i informacji o stanie finansów nieruchomości.

- Zarządcy, którzy wprowadzili takie rozwiązania korzystają albo z gotowego oprogramowania dedykowanego zarządzaniu nieruchomościami mieszkaniowymi, które można po prostu kupić, albo mają programy napisane specjalnie dla swoich potrzeb - mówi Ewa Klechowicz, prezes Stowarzyszenia Zarządców Nieruchomości Trójmiasto. - Aby taki system dobrze działał i rzeczywiście zapewniał klientom bieżącą informację o stanie konta powinien być powiązany z tak zwanym systemem płatności masowych. Jedno i drugie to już standard w usługach, który nie podraża ich kosztu. Jeśli firma zarządzająca nie ma takiego systemu, to albo nie chce wydać pieniędzy na program, albo nie wprowadziła u siebie systemu płatności masowych.
W takim systemie każdy członek wspólnoty ma indywidualne konto, na które dokonuje wpłat. Po ich zaksięgowaniu i zalogowaniu się w systemie można zobaczyć stan zobowiązań. Łatwiej jest wtedy działać także zarządcy, bo system powiadamia go o zaległościach, dzięki czemu sprawniej może on prowadzić windykację należności. Na koncie wspólnoty nie ma zaległości. Oczywiście, firmy które wdrożyły takie rozwiązania swoim klientom, którzy nie chcą lub nie mogą korzystać z internetu nadal dostarczają rozliczenia metodą tradycyjną, na papierze. Mowa tu głównie o osobach starszych. Jak przyznaje Ewa Klechowicz, jest to około 10 proc. wszystkich klientów.

W bardziej rozbudowanych systemach możliwe jest znacznie więcej niż tylko podgląd konta.

- Zarządcy nieruchomości mogą wykupić dostęp do platformy do zarządzania w różnych pakietach. W podstawowym można sprawdzić stan swoich rachunków, saldo obciążeń. Usługa z której my korzystamy umożliwia także głosowanie uchwał przez internet, co niezwykle ułatwia i przyspiesza proces decyzyjny we wspólnotach. Ponadto oferujemy przez tą platformę dostęp do dokumentacji wspólnoty - uchwał, umów, regulaminów, statutów. To jest pomocne dla użytkownika, a przede wszystkim dla zarządu wspólnoty - opowiada Waldemar Fijołek, dyrektor w firmie Veidik Zarządzanie Nieruchomościami.
Przeglądy dronem i usterki na zdjęciu

W zarządzaniu nieruchomościami wykorzystywane są także nowinki technologiczne, które nie powstały wcale na potrzeby tej branży. W Trójmieście są już firmy, które do przeglądu stanu nieruchomości wykorzystują drony. Zamiast zlecać przegląd dachu (i przede wszystkim rynien) firmie, która użyje specjalistycznego sprzętu można użyć drona, którego "okiem" zajrzeć można do rynny, by sprawdzić czy zalegają w niej liście.

Katalog obiektów: zobacz listę firm, które zajmują się zarządzaniem nieruchomościami w Trójmieście

Możliwość szybkiego wykonywania i przesyłania zdjęć wykorzystywana jest także do zgłaszania usterek i informowania o ich usunięciu.

- Zarządca czy mieszkaniec nieruchomości widzi usterkę, wykonuje jej zdjęcie i wysyła do systemu z krótkim opisem. Informację odbiera konserwator, który dzięki temu często może z góry ocenić jakie narzędzia czy części będą potrzebne przy naprawie. Po jej dokonaniu również wykonuje i przesyła zdjęcie, jeśli jest taka potrzeba z dodatkowym widocznym dla wszystkich komentarzem - mówi Waldemar Fijołek.
Coraz mniej angażujące jest także odczytywanie liczników. Zwyczajowo raz na pół roku do zarządcy dostarczyć trzeba było stan licznika wody zimnej i ciepłej. W nowych budynkach oraz przy kolejnych wymianach wodomierzy (okres ich legalizacji wynosi 5 lat) montowane są urządzenia, których wskazania odczytywane są drogą radiową. Zarządcy takie właśnie rozwiązania rekomendują wspólnotom, by uprościć życie właścicielom i sobie.

Monitorowanie sprzątania

Obszar do którego mocno wkracza technika to sprzątanie nieruchomości. Mowa tu o systemach monitorowania lokalizacji pracownika. Dla wielu osób takie rozwiązania są kontrowersyjne, ale firmy zajmujące się zarządzaniem w Trójmieście wprowadzają je, należy więc spodziewać się, że będzie to coraz popularniejsze.

- Wśród zarządców wciąż panuje przekonanie, że nowoczesne technologie nie są potrzebne, bo i tak najważniejsze jest czy ktoś po prostu sprawdzi czy jest czysto. Tymczasem czas skończyć z częstą sytuacją, kiedy jeden udaje że płaci, a drugi udaje że sprząta - mówi Adam Łabędzki z sopockiej firmy Vizum Lab, która stworzyła system monitorowania sprzątania. - Osoba sprzątająca będzie miała przy sobie urządzenie z aplikacją, dzięki czemu można ocenić czas pracy poświęcony na sprzątanie każdego konkretnego pomieszczenia. To ucina wszystkie dyskusje na temat tego czy w danym miejscu było posprzątane czy nie.
Czytaj także: licencja pośrednika i zarządcy nadal "w cenie"

Monitorowanie części wspólnych proponowane jest także w formie kamer, które "obserwują" co dzieje się przy wejściu do budynku lub na klatce schodowej. Obraz z kamery jest po prostu zapisywany na serwerze, może sprawdzić go każdy mieszkaniec. To jednak wymaga nakładów finansowych ze strony wspólnoty, zarządca tego nie zapewni. Tak czy inaczej: technologie w coraz większym stopniu wspomagają i uzupełniają pracę zarządców.

- Oceniam, że piętanaście-dwadzieścia lat temu koszty zarządzania i utrzymania nieruchomości w siedemdziesięciu procentach wynikały z nakładów na materiały, a tylko w trzydziestu procentach z nakładów na usługi. Teraz te proporcje się odwróciły. W dużej mierze wynika to z konieczności dostarczenia nowoczesnych rozwiązań - mówi Ewa Klechowicz.
Reasumując: warto pamiętać, że to nie zarządca narzuca nam swoje usługi, tylko wspólnota decyduje o tym, komu powierzyła swoją nieruchomość i czy proponowana oferta i styl bycia zarządcy jej odpowiada.

Miejsca

Opinie (73) ponad 10 zablokowanych

  • Euroformat (2)

    To jest dopiero porażka!
    Jak oni pięknie wyciągają kasę.
    Niestety ciężko się od nich wyrwać bo większość lokatorów ma to w poważaniu, a oni z tego korzystają i robią co chcą.

    • 11 0

    • Euroformat (1)

      Szczypińska - prezes rejon 4 to dopiero cwaniara...

      • 2 1

      • Królowa dziwnych zbiegów okoliczności...

        Co to jest wolny rynek?
        Bo o co by nie chodziło, to zawsze tylko jedna firma może świadczyć daną usługę (naprawy , remonty itd)

        • 2 0

  • odradzam zarządcę : PIRAMIDA I ADMIN COMPLEX

    • 2 0

  • organ doradczy?

    Popieram Zarzadca/Administrator jako organ doradczy.
    Co zrobic w sytuacji gdy Zarzadca/Administrator nie sygnalizuje o sytuacji w budynku, ktory moze zagrazac bezpieczenstwu i komforcie zycia mieszkancow? Moze Ubezpieczenie jest od tego?
    A moze zrzucic odpowiedzialnosc na Zarząd Wspolnoty?
    ooo SROGO NIE !!
    Od tego ma byc Zarzadca/Administrator !!
    Za to mu placimy.

    • 1 0

  • zarzadca (6)

    Admin compeks tragedia oni tylko biorą pieniadze plac zabaw popsuty od roku uszkodzone lampy przecieka elewacja brama garazowa uszkodzona elektryka wadliwa brak napraw osiedle ul. Jantarowa

    • 11 2

    • odwołać (1)

      • 0 0

      • a może warto się samemu zaangażować?

        Tylko wtedy trzeba się narobić a na końcu tłumaczyć, że jest jak było bo...

        • 1 0

    • to W.M musi z własnej kieszeni naprawić to co napisałes .Podjąć uchwałę a na tej podstawie Zarządca zleca pracę wykonawcy.

      • 1 0

    • A co? Może zarządca ma to naprawić z własnej kieszeni? (2)

      • 2 2

      • (1)

        a to od czego jest administrator? żeby ładnie wyglądał i za darmo brał pieniądze?

        • 2 2

        • a są środki na to

          a są pieniądze na te wszystkie cuda ? Bo jak nie ma pieniędzy np. jest masa dłużników (windykacja, która różnie trwa) to z czego ma to być opłacone ?

          A jest Zarząd Wspólnoty ? Jak tak to on nadzoruje można powiedzieć administratora.

          Zarząd ma prawo bez uchwały zmienić administratora.

          jak Zarząd do bani to zmienić Zarząd..........trzeba też pamiętać, że Zarządy na ogół są społeczne i pracują zawodowo więc też nie można oczekiwać, że za freeko będą się strasznie w sprawy Wspólnoty angażować

          • 1 0

  • Dwie Patologie (5)

    1. Firmy zarządzające nieruchomością narzucane przez deweloperów przy sprzedaży mieszkania.
    - Jest to niezgodne z prawem, ale dalej często spotykane.

    2. Podwyżka ciepłem wody z 17 złotych do 18 złotych w Budyniowie, w firmie, którą łajzy zarządzające Gdańskiej sprzedali Niemcom za wartość jej pięcioletniego zysku. Nie przychodu, a ZYSKU.
    - Ceny węgla są najniższe od lat, a my tymczasem zamiast obniżek cen ciepła mamy wzrost jego ceny.
    Ja się pytam, co ten Budyń wyrabia? ;-)

    • 73 2

    • (3)

      Nic nie stoi na przeszkodzie zmienić zarządcę po odbiorze mieszkań. Wiele wspólnot tak robi właśnie po to, aby nie być zdanym na zarządcę "narzuconego" przez dewelopera. Swoją drogą "narzuconego" to spora nadinterpretacja.

      • 4 8

      • zwłaszcza jak masz wpisanego notarialne.

        Na spotkaniu musi się zjawić się notariusz i spora liczba właścicieli, min 50% udziałów ZA zmianą.

        • 0 0

      • x (1)

        nic nie szkodzi oczywiście, chyba, że jest wpisany notarialnie, a to już trudniejszy temat bo na zebraniu musi być kworum i obecność notariusza. Tez do przejścia, ale więcej zachodu.

        Oczywiście administrator, którego proponuje deweloper to patologia i należy jak najszybciej takiego zmienić.....często są to podmioty kapitałowo powiązane i jest pewien dyskomfort kogo interesy taki administrator może reprezentować w rzeczywistości

        Tacy admini są nieetyczni

        • 3 0

        • jak to kogo? misia gogo!

          czyje a nie kogo!!

          • 1 0

    • zobacz kto jest w zarządzie to sie dowiesz czemu są podwyżki.

      • 14 0

  • (3)

    PIS, kiedy likwidacja spółdzielni? Bardzo prosimy również o taką dobrą zmianę.

    • 6 11

    • SM to relikt PRLu

      SM to patologia , pozostałość po PRLu, dziwię się że ro jeszcze funkcjonuje, nigdy nie kupiłbym mieszkania spółdzielczego. SM to typowa komuna gdzie wszystko idzie do jednego wora gdzie nie ma się żadnego wpływa na nic, poza tym utrzymywanie administracji itd. Komuna, komuna, komuna

      • 2 2

    • Wiele spółdzielni zarządza zasobami a zwłaszcza terenami lepiej (1)

      A nawet znacznie lepiej, niż wspólnoty i ich zarządcy.

      • 7 3

      • Chyba jakiś prezes spółdzielni się odezwał.

        Przecież to relikty rodem z PRL-u, wyjątkowo niefektywnie zarządzane, gdzie kasa ucieka bokami. Istne maszynki dla nabijania kieszeni zarządom spółdzielni i ich poplecznikom. Konia z rzędem temu kto znajdzie spółdzielnię, w której opłaty administracyjne będą niższe niż w wspólnocie przy takim samym standardzie zarządzania i opieki nad budynkiem.
        Szkoda, że do dzisiaj nie udało się skutecznie zlikwidować tych wszystkich spółdzielni.

        • 3 2

  • mogę polecić professionalservice , znają się na budowlance

    • 0 0

  • Pani Ewa Klechowicz Zarządca nieruchomości - Uwaga Wielka Porażka ! (7)

    Odradzam ! Zero wiedzy !
    Słabo z Zarządzaniem !
    Nie odpowiada na pisma
    na maile od mieszkańców wspólnot ma głęboko w d....
    Nie możemy przekształcić się we wspólnotę i cały czas jesteśmy zrzeszeniem !
    Przez jej wieloletnie od roku 1999 zaniechania Nasz Blok ma teraz same problemy !
    Przez to wszyscy sąsiedzi są ze sobą pokłóceni !

    Całe szczęście że zawód Zarządcy został ZDEREGULOWANY i nje trzeba już żadnych uprawnień i pośrednikow !!

    Koniec z MONOPOLEM wprost z PRL !!

    • 30 1

    • (3)

      A jaka jest odpowiedzialność zarządcy, który marnotrawi pieniądze na codzienne sprzątanie całego osiedla w środku i na zewnątrz?

      • 5 0

      • odpowiedzialność (2)

        kiedyś była odpowiedzialność zawodowa tzw. KOZ - gdy były licencje

        Z chwil, gdy nie ma obowiązku posiadania licencji od kilku lat na zarządzanie - tylko Sąd.

        Dużo czasu walki i niepewne rezultaty, pomijając koszty prawnika, który będzie reprezentował poszkodowanego.

        • 0 0

        • odpowiedzialność (1)

          wręcz odwrotnie. Gdy były KOZ to odbywało się to w poniśzy sposób:
          "Postępowanie z tytułu odpowiedzialności zawodowej wszczynane jest przez Ministra, który następnie przekazuje sprawę do Komisji Odpowiedzialności Zawodowej, celem przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego. "
          Wszystko rozmywało się po kościach i decyzja o ukaraniu zależała tylko od KOZ.
          Czyli kolegów z branży, któzy decydowali czy sprawę należy przekazać do sądu czy też nie.
          Tyle w temacie dla jasności.

          • 1 0

          • no tak, ale był i KOZ i Sąd. Do Sądu można zawsze było iść.

            Obecnie jest tylko Sąd.

            no cóż z tego co pamiętam to KOZ pozbawił Panią K. licencji kilka lat temu.

            • 2 0

    • wystarczy dobry program do ksiegowsosci (1)

      koszt jednorazowo 3000PLN
      Ludzie sie nie znaja

      • 9 0

      • i trzeba mieć duuużo czasu

        na bzdury.

        • 3 6

    • Jaka jest odpowiedzialnosc Zarzadcy Nieruchomosci,

      jesli nie robi on przegladów ani remontow?
      gdzie to trzeba zglosic?

      • 5 0

  • xp

    witawa administrator wcisniety przez ekolan

    • 1 0

  • zarzadcy (1)

    Nawet ci z licencjami ktore nie zdawali tylki dostawali sa beznadziejni. Co innego ci ktorzy zdawali egzamin tam trzeba bylo sie wykazac wiedza a co o budownictwie i technologi wie panienka po ogolniaku czy filologi. To zwykly adminustrator a nie zarzadca i i duzo jest takich pan .....cienkich

    • 19 0

    • racja

      Ci z pgm-ów byli kierownicy to na ogół ludzie, którzy działają "po staremu". A egzaminu w warszawie takie jak były na początku w 2000 latach by nie dali zdać nawet jakby pękli.

      panele, których piszą to fikcja......Mi wpłaty są widoczne po 10 dniach od zapłaty, bo żaden administrator nie jest w stanie zatrudnić księgowego, który tylko będzie codziennie zaciągał i rozksięgowywał kilka set/tysięcy operacji bankowych.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane