• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ile handlu i usług potrzebuje Gdańsk?

Krzysztof Koprowski
2 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Plaża na Stogach: zdecyduj o zmianach
Galeria Bałtycka to największy obecnie obiekt handlowy w Gdańsku. Powstała w tzw. Centralnym Paśmie Usługowym, gdzie tego typu obiekty są wręcz preferowane. Galeria Bałtycka to największy obecnie obiekt handlowy w Gdańsku. Powstała w tzw. Centralnym Paśmie Usługowym, gdzie tego typu obiekty są wręcz preferowane.

W samym tylko Gdańsku jest 27 centrów handlowych i powstają dwa kolejne (Galeria Metropolia, Forum Gdańsk). Miejskie plany dopuszczają jeszcze budowę kilku takich obiektów, ale czy faktycznie są one potrzebne? Może czas zweryfikować założenia sprzed lat?



Czy warto ograniczyć budowę nowych centrów handlowych?

Wbrew pozorom centra handlowe w Gdańsku nie powstają w sposób losowy, lecz w oparciu o bardzo liberalne podejście planistyczne, które takie obiekty dopuszcza na wielu terenach całego miasta.

Chodzi o dokument Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta, w ramach którego w mieście są dwie wielkie strefy usług, a  w nich nie tylko obiekty handlowe, ale też biura, hotele, placówki oświatowe i opieki medycznej, różnego rodzaju urzędy, obiekty kulturalne itp.

Najważniejszą osią usług w mieście jest tzw. Centralne Pasmo Usługowe, które rozciąga się od Śródmieścia (do CPU wchodzi całe Śródmieście) po granicę z Sopotem, wzdłuż linii kolejowej oraz al. Zwycięstwa i al. Grunwaldzkiej.

Pasmo to ulega niewielkiemu poszerzeniu w rejonie Aniołek ze względu na Gdański Uniwersytet Medyczny, a także wkracza na Zaspę - na dawny pas startowy zobacz na mapie Gdańska.

Drugą osią usług jest tzw. Zachodnie Pasmo Handlowo-Usługowe, które koncentruje się wokół węzłów z obwodnicą i dotychczas lokują się tutaj niemal wyłącznie wielkopowierzchniowe, często parterowe, obiekty handlowe.

Na to nakładają się jeszcze mniejsze ośrodki usługowe: ponadosiedlowe, wspomagające, dzielnicowe oraz miejskie.

Mapa z zaznaczeniem Centralnego Pasma Usługowego, Zachodniego Pasma Handlowo-Usługowego oraz ośrodków usługowych. Mapa z zaznaczeniem Centralnego Pasma Usługowego, Zachodniego Pasma Handlowo-Usługowego oraz ośrodków usługowych.
Czy tak bogaty podział jest w ogóle potrzebny? Czy faktycznie Gdańsk potrzebuje aż tak bogatej przestrzennie oferty usługowej? Podczas warsztatów dotyczących nowego studium raczej negowano dotychczasową politykę w tym zakresie.

Krytycznie oceniali ją nawet miejscy urbaniści.

- Założeniem do studium jest zmiana sposobu myślenia o ośrodku usługowym. Nasze nowe podejście zakłada, by z jednej strony myśleć o nim jako miejscu usług, ale jednocześnie także jako przestrzeni publicznej, aby te dwa elementy przenikały się wzajemnie - mówi Marcin Turzyński z Zespołu Programowania Urbanistycznego Biura Rozwoju Gdańska.
Istniejące wielkopowierzchniowe obiekty handlowe oraz dopuszczone planistycznie kolejne 22 inwestycje tego typu. Istniejące wielkopowierzchniowe obiekty handlowe oraz dopuszczone planistycznie kolejne 22 inwestycje tego typu.
Nieco inaczej na ten problem patrzy Piotr Lorens, przewodniczący Rady Studium oraz prezes Towarzystwa Urbanistów Polskich.

- Musimy pożegnać się z pojęciem ośrodka usługowego, bo jest nieadekwatne do obecnej sytuacji. Powinniśmy mówić raczej o centrach lokalnych, lokalnej aktywności. Musimy je różnicować nie geograficznie, ale pod kątem potencjałów - przekonuje Lorens - Nie ma czegoś takiego, jak ciągłe Centralne Pasmo Usługowe, ale przewijają się tam trzy ośrodki o odmiennej tożsamości, skali, funkcjach wiodących.
Koncentracja usług pod względem ich rodzajów. Koncentracja usług pod względem ich rodzajów.
Potwierdzeniem tych słów może być zwykła obserwacja nowych inwestycji. Gołym okiem widać, że handel preferuje wciąż Wrzeszcz, w Oliwie rośnie skupisko biurowców, zaś Śródmieście jest miejscem atrakcyjnym dla usług nastawionych na turystykę czy kulturę.

Ale zbytnia jednorodność usług także może budzić wątpliwości. Dotyczy to przede wszystkim al. Grunwaldzkiej na wysokości kampusu UG zobacz na mapie Gdańska, gdzie oprócz budynków uczelni, biurowców i sklepów, nie ma żadnych obiektów zdolnych przyciągnąć poza godzinami pracy tych obiektów.

- Musi istnieć różnorodność i musi być tam wprowadzona funkcja mieszkaniowa. Niestety zderzamy się ze ścianą ekonomii. Teren najbardziej predysponowany do inwestycji, wzdłuż al. Grunwaldzkiej, UG dzierżawi przedsiębiorcom i miasto nie ma wpływu na to, by wymusić tam zabudowę mieszkaniową [miasto może wprowadzić taki obowiązek w planie zagospodarowania, ale plan nie wymusza natychmiastowych zmian i obecne obiekty handlowe mogą stać tam przez następne lata - dop. red.] - wyjaśnia Turzyński.
Czytaj też: Jak planowane są polskie miasta? Przykłady z Trójmiasta

Oliwa w obrębie kampusu UG i nowych biurowców funkcjonuje jak wielki zakład pracy. Poza nimi nie ma tu jednak żadnych atrakcji. Oliwa w obrębie kampusu UG i nowych biurowców funkcjonuje jak wielki zakład pracy. Poza nimi nie ma tu jednak żadnych atrakcji.
W trakcie dyskusji padło też pytanie o to, dlaczego we wszystkich dokumentach pomija się Wyspę Sobieszewską? Dlaczego tam nie przewidzieć choć jednego ośrodka usługowego?

- Wyspa Sobieszewska ma taki, a nie inny charakter i znajdują się tam różne usługi rekreacyjne, hotele, ale nie ma możliwości, aby była ona bogata w różnego rodzaju formy aktywności miejskiej. Wyspa żyje latem - objaśnia Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
W kontekście Wyspy, a także innych części miasta, należy pamiętać, że dyskusja o ośrodkach usługowych jest na poziomie studium, a więc wymaga pewnej ogólności. Nie oznacza to, że nie mogą tam powstać sklepy czy nawet niewielkie pawilony handlowe. Wszystkie też jest zależne od tego, czy znajdzie się przedsiębiorca gotowy prowadzić taką działalność.

Problemem, w opinii mieszkańców, jest także brak podobnej oferty w Osowej oraz wzdłuż niedawno wybudowanej Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.

- Koncentracja w studium istnieje w pasmach komunikacji drogowej i kolejowej. Nie wskazano jednak, jak będą się rozwijał tereny wokół PKM, gdzie jest dużo wolnych terenów. Czy wokół PKM może się pojawić jakieś pasmo? Przystanek PKM Osowa zobacz na mapie Gdańska może być takim miejscem. Osowa to 15-tysięczna dzielnica bez ośrodka kulturalno-oświatowego, choć teraz poprzez kolej mamy powiązanie z Gdynią, Kartuzami, Kościerzyną, lotniskiem, miejscami pracy - zwraca uwagę Monika Bednarska z Rady Dzielnicy Osowa.
Tak mogłaby wyglądać zabudowa terenu przy przystanku PKM Niedźwiednik przy realizacji zapisów projektu planu dla tego rejonu. Tak mogłaby wyglądać zabudowa terenu przy przystanku PKM Niedźwiednik przy realizacji zapisów projektu planu dla tego rejonu.
Zdaniem planistów z Biura Rozwoju Gdańska, pierwsze zmiany podejścia są już widoczne. W planach zagospodarowania przy tej inwestycji dopuszcza się już wyższą zabudowę. Przykładem może być plan dla PKM Niedźwiednik. Osowa musi na to jeszcze poczekać - obecnie wokół stacji kolejowej obowiązują plany z 2000 i 2005 r. z niewielką intensywnością usług.

Czytaj też: Nowe pomysły dla czterech dzielnic Gdańska (w tym Osowej)

Wątpliwości można mieć natomiast co do sensu podtrzymania w studium ośrodków usługowych dla Południa - tzw. Bulwaru Południowego oraz Łostowic Centrum.

- Centrum Południa jest w zasięgu pieszym 30 tys. mieszkańców, a rowerem nawet 90 tys. Trzeba pamiętać, że jest to ostatni teren, który należy do gminy. Można ustalić tutaj zasady kreowania przestrzeni publicznych. Może to być przestrzeń wielofunkcyjna z mieszkaniami. Jest to ostatnia szansa, by zabezpieczyć ten teren planistycznie - apeluje Agnieszka Ostrzycka, kierownik Zespołu Urbanistycznego Południe w BRG.
Przykładowy sposób zagospodarowania terenów nowego centrum Południa (tzw. Bulwaru Południowego). Przykładowy sposób zagospodarowania terenów nowego centrum Południa (tzw. Bulwaru Południowego).
Pozostali uczestnicy spotkania podeszli jednak do tego z dystansem.

- Myślimy, że chcemy mieć centrum, a nie jak do niego dotrzeć. Dlaczego nie wykorzystać okolic pętli tramwajowej [Łostowice Świętokrzyska zobacz na mapie Gdańska - dop. red.] i tego, co tam już jest, w tym zieleni i zbiornika retencyjnego? - zastanawiała się Hanna Obracht-Prondzyńska z Pomorskiego Biura Planowania Przestrzennego, zwracając przy okazji uwagę na nieprzemyślany układ nowej zabudowy, która utrudniła swobodne dojście do pętli z okolicznych osiedli.
Nasycenie powierzchnią handlową poza wielkopowierzchniowymi obiektami handlowymi. Nasycenie powierzchnią handlową poza wielkopowierzchniowymi obiektami handlowymi.
Uwagi do lokalizacji usług i handlu w najnowszym studium można składać do 10 lutego drogą e-mailową na adres brg@brg.gda.pl lub pisemnie na adres Biura Rozwoju Gdańska (ul. Wały Piastowskie 24, 80-855 Gdańsk).

Kraków nie chce już wielkopowierzchniowego handlu w centrum miasta

W kontekście dyskusji o lokalizacji usługi handlu warto zwrócić uwagę na decyzje, które zapadają w Krakowie. W stolicy Małopolski nowe obiekty handlowe będą mogły powstawać już tylko na obrzeżach miasta, przy drogach wylotowych o dużej przepustowości.

Zdaniem krakowskich urzędników, lokalizacja obiektów handlowych w centrum miasta prowadzi do paraliżu komunikacyjnego, a dotychczasowe rezerwy pod handel wielkopowierzchniowy zostały wyczerpane.

Miejsca

Opinie (203) 2 zablokowane

  • Nie, nie i jeszcze raz NIE (3)

    Wydanie milionów na Galerię Metropolitarną, gdzie obok stoi Bałtycka było pierwszym błędem. Forum Radunia jest kolejnym. Kina w Gdańsku nie są przepełnione. Sklepów też mamy dość. Metropolitarna upada zanim się jeszcze otworzyła. Podejrzewam, że poza parkingiem, będzie stała pusta. Czemu nie zrobili tam właśnie parkingu wielopoziomowego? Świetne miejsce na przesiadkę z samochodu na SKM, PKM, pociągi, autobusy, nawet na tramwaje, bo przecież przystanek też nie jest daleko, raptem 5 minut drogi. Nie. Musiała powstać kolejna galeria, która też pewnie będzie się walić. Forum Radunia? Zobaczymy. Jeśli będzie wyglądała tak, jak w planach, to może nawet się utrzyma. Jeśli będzie otwarta też w niedzielę, na co obecnie są marne widoki.

    Z drugiej strony, jak przestaną handlować w niedzielę, to rodzinki będą zakupy robiły tylko w soboty, więc wtedy może być przeludnienie. Ale sprzedać więcej nikt nie sprzeda, niż gdyby rozłożyć to na dwa dni. Prędzej popyt ostro pójdzie w dół.

    • 9 2

    • Nieźle kombinujesz

      Ninka.

      • 0 0

    • galerie powstają za prywatną kasę

      widocznie na parkingu nie zarobią na inwestycję

      • 1 0

    • inwestor wydaje miliony nie ty więc co się martwisz. A nikt rozsądny nie postawi parkingu bo to działalność charytatywna. Jedynie gmina promując transport zbiorowy powinna była to zrobić. Ale im tylko do głowy wpadł absurdalny P&R w Letnicy.

      • 1 0

  • Zwycięży Galeria Biskupia.

    To będzie Królowa Galerii.

    • 3 0

  • Po co więc komu takie galerie handlowe? (1)

    Galeria Bałtycka ... no ok .. tanio i na poziomie można się w żywność zaopatrzyć w Carrefourze'e ale żeby sobie kupić zwykłą koszulkę bawełnianą albo majtki, skarpetki czy sweterek bawełniany (o tandetach ze sztucznych włókien nie warto wspominać) to i tak trzeba jechać do jakiegoś oszołoma (dobry był Real albo Auchan) albo logować się na allegro (tam też i markowe rzeczy są tanio). Ceny w galeriowych sklepach zupełnie bezsensowne albo zbójeckie, nastawione na rąbanie klienta po kieszeni ile się da byle złapać kogoś na jakiś bajer albo reklamę. Po co więc komu takie galerie handlowe, w których nic nie można kupić po normalnych, rynkowych cenach.

    • 6 1

    • W Carrefourze'e niestety całkowicie rozkładają handel przez fatalną logistykę

      Należało by dodać, że w Carrefourze'e mają w zasadzie najlepszą ofertę żywności zarówno jeśli chodzi o jakość i ceny. Niestety całkowicie rozkładają się przez fatalną logistykę (tych produktów nawet własnej marki Carrefour nie można znaleźć na półkach bo źle zarządzają magazynami i dostawami). Do tego dochodzi totalny bałagan (a raczej bur*el) na półkach - czasami trzeba gdzieś towar z kartonów głęboko schowanych na półkach wyciągać (tak jest np. z orzechami laskowymi czy kotletami z soi ale nie tylko). Na plus też to, że warzywa i owoce waży się na hali a nie przy kasach (więc nie ma regularnego okradania klientów przez kasjerki jak to zwykle bywa w wielu polskich sklepach sieciowych). Po oliwki bez konserwantów w okazyjnej cenie i tak trzeba przejść na drugą stronę do Lidla, więc często już nie opłaca się wracać. Więc w sumie Carrefour mógłby być dobrym sklepem - jest dobry tylko pod względem cen i asortymentu. Jednak handel jest tam rozłożony z uwagi na totalny bałagan logistyki. Produkty są i przystępne - ale tylko na niby, czasami, jak akurat dowiozą (a to nie zdarza się często).

      • 0 0

  • Galerianki

    My jesteśmy za tworzeniem nowych miejsc !!!

    • 6 1

  • Błękitna kropka planowanych centr handlowych jest w Łostowicach przy Wielkopolskiej obok bazyliki Głódzia

    • 0 1

  • Im więcej centrów handlowych i sklepów tym taniej !!!

    tylko lokalizacja powinna być rozsądnie dobierana nie w samym centrum dzielnic mieszkaniowych w sąsiedztwie budynków.

    • 0 3

  • Od kiedy to handel jest usługą ? Jeżeli oni nie rozróżniają tych pojęć - to nie dziwota że taka urbanistyka jest w Gdańsku...

    • 4 1

  • Czy budować kolejne?

    Chciałem zjeść coś w Galerii Bałtyckiej i nie miałem gdzie usiąść...pytanie czy budować kolejne centra? TAK.

    • 2 4

  • "szabat jest dla człowieka nie człowiek dla szabatu"....to o handlu w niedzielę

    W Nowym Testamencie powiedziane jest jasno. Jeżeli ktoś musi pracować nie można mu tego zabronić.Jezeli ktoś nie chce, powinien zmienić pracę.Czcij Boga sercem i czynem a nie złotówką na potrzeby proboszcza.

    • 2 1

  • Będą powstawały, bo ludzie tam kupują

    A sprzedawcom się opłaca, bo koszty pracy niskie, a marże baaaardzo wysokie.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane