- 1 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (148 opinii)
- 2 Nowe Inwestycje Mieszkaniowe. Maj 2024 (77 opinii)
- 3 78 mln zł długów za mieszkania komunalne (296 opinii)
- 4 Młode Miasto. Inwestycyjny "stop" biurowy (121 opinii)
- 5 Był klub Pokład, będzie hotel (250 opinii)
- 6 Budynki jak doktor Jekyll i mister Hyde (118 opinii)
100-letnie domy na Oruni mają zostać wyburzone
Gdańscy urzędnicy zabiegają o zgodę na wyburzenie kilkunastu komunalnych budynków zlokalizowanych wzdłuż ul. Małomiejskiej i Podmiejskiej na Oruni. Wybudowane na przełomie XIX i XX wieku domy są w złym stanie technicznym. Ponieważ jednak znajdują się w gminnej ewidencji zabytków, na każdą rozbiórkę musi zgodzić się konserwator. Ten sprzeciwia się ich wyburzaniu. Pierwszy budynek został rozebrany w zeszłym roku.
Chodzi o domy pod adresem:
- Gdańskie Nieruchomości wystąpiły do wojewódzkiego konserwatora zabytków o pozwolenie na rozbiórkę budynków przy ul. Podmiejskiej 11C i 11B. Od rozpatrzenia wniosku zależne będą dalsze decyzje dotyczące tych nieruchomości - informuje Jędrzej Sieliwończyk z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Gdańskie Nieruchomości wystąpiły również do konserwatora zabytków o pozwolenie na rozbiórkę wykwaterowanych już nieruchomości przy ul. Małomiejskiej 20, 21 i 52. Konserwator wydał opinię negatywną. Gdańskie Nieruchomości ponowią wniosek, a do czasu jego rozpatrzenia sukcesywnie zabezpieczają te budynki.
Są to budynki powstałe na przełomie XIX i XX wieku, część z nich reprezentuje tzw. nurt architektury robotniczej. Wszystkie znajdują się w gminnej ewidencji zabytków, dlatego pieczę nad nimi sprawuje Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
- Według konserwatora skala tych rozbiórek jest problematyczna, bowiem zniknięcie kilkudziesięciu kamienic sprawiłoby, że Orunia w znacznym stopniu straciłaby swój historyczny charakter. A zabudowa z przełomu XIX i XX wieku, w dużej mierze o robotniczym charakterze, jest cenna - przekonuje Marcin Tymiński, rzecznik Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. - Dlatego pytamy, czy rozbiórka jest jedynym rozwiązaniem.
Jeden z budynków, na skrzyżowaniu Podmiejskiej z Zamiejską - dokładny adres to Podmiejska 11 i 11A - został w zeszłym roku rozebrany, chociaż konserwator nie wyraził na to zgody. Powodem był zły stan techniczny budynku po pożarze, jaki miał miejsce w październiku 2018 roku.
O pożarze informowali czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta
- W następstwie pożaru naruszona została konstrukcja budynku, który z uwagi na położenie w bezpośrednim sąsiedztwie budynków mieszkalnych, chodnika i ruchliwej drogi stwarzał bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia osób znajdujących się w jego pobliżu. W ramach prowadzonej akcji gaśniczej zrzucony został przez straż pożarną fragment budynku - narożnik, który uległ uszkodzeniu w wyniku pożaru. W związku z tym, na podstawie art. 31, ust. 5 prawa budowlanego, w dniu 8.10.2018 r. Gdańskie Nieruchomości rozpoczęły rozbiórkę budynku - wyjaśnia Sieliwończyk. - Opinia techniczna Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego potwierdziła katastrofalny stan techniczny nieruchomości, stwierdzając m.in. pęknięcia i wybrzuszenia ścian oraz nadproży, widoczne ubytki cegieł, luźne elementy nadproży i gzymsu, wychylenie od pionu ścian i schodów, ugięcia stropów, skorodowanie belek stropowych dachu.
Wojewódzki Konserwator Zabytków zgłosił jednak sprawę tego wyburzenia do prokuratury.
Co ciekawe: plac, który pozostał po wyburzeniu budynku, wykorzystują teraz kierowcy chcący skręcić w lewo z ul. Zamiejskiej w ul. Podmiejską. Na drodze widnieje bowiem zakaz takiego manewru, więc kierujący przejeżdżają przez pustą działkę, by przejechać w kierunku Traktu św. Wojciecha.
Opinie (606) ponad 20 zablokowanych
-
2019-09-07 12:19
To są budynki których remont przerośnie ich wartość. Poza tym jest to siedziba imprezowa narkomanów, pijakow i patologii. Nawet sąsiedzi boją się tam przechodzić po zmroku. Wyruszyć jak najszybciej i zbudować tam nowe mieszkania (Może TBS albo komunalne) albo poszerzyć drogę.
- 9 3
-
2019-09-07 12:22
Jeżeli konserwator twierdzi że to są zabytki a nie rudery, niech zajmie się produkcją konserw i zwolni miejsce dla człowieka
Jeżeli konserwator twierdzi że to są zabytki, niech zajmie się produkcją konserw i zwolni miejsce dla człowieka który ma olej w głowie.
- 8 5
-
2019-09-07 12:27
to sa efekty wieloletniej "gospodarnosci" (11)
i nie dotyczy to tylko Oruni , w wielu dzielnicach Gdanska sa takie budynki nalezace do miasta Gdanska ktore powolo popadaja w ruine przez zaniedbanie ,zaniechanie ,niedoinwestowanie
- 14 7
-
2019-09-07 12:31
(5)
To są skutki zamieszkiwania budynków i ich okolic przez lumperkę.
- 6 5
-
2019-09-07 15:52
A kto ich tam wsadził? Kolego (4)
Kto od nich pobierał opłaty? Może symboliczne...ale pobierał hehe, hulaj dusza urzędnicza piekła nie ma
- 1 4
-
2019-09-07 16:32
(3)
Akurat tyle płaciliście, żeby było na autobus.
- 2 0
-
2019-09-07 18:47
Ciekawostka, płacę za czynsz a jest na autobus (2)
A jak płacę za autobus to jest na połówkę...
No tak piekła nie ma, urzędniki hulaja- 0 0
-
2019-09-07 18:50
Tego twojego czynszu w sam raz na to, żeby tych ruder jeszcze nie wyburzyli.
- 0 1
-
2019-09-07 22:06
Akurat ktoś z Oruni płaci za bilet.
- 0 0
-
2019-09-07 13:33
a co jeszcze ma ci miasto zrobić?1 (4)
ile kasy ci dać? co ci zbudować? gdzie cię zawieźć?
Roszczeniowa patola.- 6 3
-
2019-09-07 14:53
czy ktos z odpisujacyh rozumie co pisze? (3)
bo odnosze wrazenie ze nie calkiem. Ktos nie rozumie ze za stan techmiczny budynku odpowiada wlasciciel, kwestia lokatorow jest sprawa drugorzedna. Stan ty h i wielu innych budynkow Miejskich to wieloletnia, ""ciezka" praca urzednikow z UM
- 5 5
-
2019-09-07 16:32
Właściciel (Miasto) wyłoży pieniądze, gdy je dostanie od inwestora (podatków od lumperki oruńskiej nie ma). A kto wyłoży pieniądze tam, gdzie mieszkają lumpy?
- 3 1
-
2019-09-07 16:36
(1)
"kwestia lokatorow jest sprawa drugorzedna"
Jest zupełnie podstawowa. To dlatego peowskie dzielnice wyglądają, jak wyglądają, i pisowskie dzielnice też wyglądają, jak wyglądają.- 1 2
-
2019-09-07 19:11
No a gdzie tych lokatorów obecnie się umieści?
Obok twojego apartamentu?
Teraz będą zachowywać się poprawnie...hehe- 0 0
-
2019-09-07 12:32
Cenne
Ta ruina cenna? Śmieszny argument. Tam trzeba poszerzyć Malomiejską i zrobić jakikolwiek przejazd na południe bo jest wręcz niebezpiecznie nie mówiąc już o korkach. A nie ratować stare strupy..
- 13 5
-
2019-09-07 12:55
wielki konserwator (1)
niech pomieszka tam wsrod patologii 3 dni... zaraz zmieni zdanie !
- 10 4
-
2019-09-07 13:33
jednej nocy nie wytrzyma.
- 3 1
-
2019-09-07 13:06
Mam 100 letni kamyk. Czy to zabytek?
Boję się go dotykać
- 8 4
-
2019-09-07 13:21
(2)
ja sie nie wyburzy to pewnie spłonie, deweloper nie odpusci
- 4 5
-
2019-09-07 13:33
masz wiedzę to zawiadom prokuraturę (1)
- 3 1
-
2019-09-08 10:04
Nie jestem konfidentem, jak ty.
- 0 0
-
2019-09-07 13:21
Co tu odnawiać
Jak można gadać o odnowieniu czegoś co jest brzydotą zbudowana kiedyś dla plebsu. Jaki będzie z tego pozytek jak się zrestauruje te biedne domki niczym dla krasnoludków. Zwykłe tandetne obiekty, brzydactwo. I poza tym nie są to działki dla deweloperów bo tam jest planowana droga. A konserwator ( urzednik państwowy) działa na szkodę samorządu i mieszkańców Gdańsk bo im utrudnia zycie.
- 12 4
-
2019-09-07 13:37
Swój
I czas najwyzszy same menele i patola zamieszkiwaly te budynki niech znikną raz na zawsze
- 8 1
-
2019-09-07 13:38
Czas najwyższy
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.