• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Barobus szpeci dojazd na gdyński bulwar

Michał Sielski
25 lipca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • - Takie "inwestycje" degenerują miasto - mówi gdyński plastyk.

Bar z daniami z grilla o wątpliwej estetyce stanął przy al. Piłsudskiego zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. W oczy kłują też parasole i zielona wykładzina udająca trawę. - Jestem zszokowany. Robimy co możemy, by zniknął, ale teren jest prywatny, więc rozmowy są ciężkie - mówi plastyk miasta, Jacek Piątek. Może się okazać, że aby usunąć bar, trzeba będzie poczekać na wprowadzenie uchwały krajobrazowej.



Czy urzędnicy powinni mieć możliwość usuwania takich pojazdów z prywatnych działek?

Barobus - bo chyba tak można nazwać stojący przy al. Piłsudskiego bar na kółkach - znajduje się ok. 100 metrów od Bulwaru Nadmorskiego zobacz na mapie Gdyni. To tędy jadą wszyscy turyści, którzy chcą zaparkować nad morzem i wybrać się na spacer. I jednym z ostatnich widoków, jaki ukazuje się im zanim dojrzą wodę, jest autobus, w którym serwowane są m.in. frytki i kiełbasa.

Zobacz także: Brzydka reklama odbiera apetyt.

- Gdy to zobaczyłem, to najpierw byłem w szoku, a do dziś jestem zażenowany. Teren jest jednak prywatny i po rozpoznaniu naszych możliwości okazało się, że mamy niewiele prawnych narzędzi, by natychmiast zakazać prowadzenia takiej działalności - mówi Jacek Piątek, gdyński plastyk.
Działka, na której stanął bar na kółkach, należy do firmy Pol Levant. To następca Polskich Linii Oceanicznych, czyli firmy, która zapisała się złotymi zgłoskami w historii rozwoju miasta. Pływające statki i ich obsługa dawały prace tysiącom osób, a Gdynia będąca wtedy oknem na świat, mogła się dynamicznie rozwijać.

- Jesteśmy po pierwszych rozmowach, bo warto pamiętać, że była to firma miastotwórcza, a teraz takimi działaniami miasto degeneruje. Właściciele przekonują jednak, że nie stać ich na trwałe i bardziej estetyczne zagospodarowanie nieruchomości - mówi Jacek Piątek, który mimo tego z walki ze szpetnym autobusem nie zamierza zrezygnować.
Od pracownika firmy Pol-Levant usłyszeliśmy natomiast, że estetyka baru im nie przeszkadza. Nie przejmują się także procedurami i ewentualnymi problemami, bo firma podpisała taką umowę, że wszelkie formalności leżą po stronie właściciela autobusu udającego bar. Umowa obowiązuje do września.

Może się więc okazać, że dopiero uchwała krajobrazowa da odpowiedni oręż urzędnikom. Póki co na prywatnych działkach można parkować dowolne pojazdy, nawet jeśli ich wygląd negatywnie wpływa na estetykę okolicy.

Czytaj także: Czekamy na uchwałę krajobrazową w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (396) ponad 10 zablokowanych

  • Niech bedzie

    • 3 1

  • Czym się różni barobus od foodtrack'a ?

    Menu pisanym kredą, brodatym masterchef'em z zaczesikiem i stolikami, krzesłami z palet ?

    • 6 1

  • niech architekt zobaczy to g*wno wybudowane przy 3 krzyżach w Gdańsku i się wypowie merytorycznie na temat

    • 9 0

  • Ja rozumiem Gdynian ale...

    ...jesli taki barobus robi swietne interesy to ci ktorzy do tego sie przyczyniaja czyli korzystaja z uslug tej "instytucji" beda przeciwni zamknieciu tego interesu. To jest jedno. Druga rzecz to wcale nie wyglada to tak zle jak internaucj to przedstawiaja. Przechadzalem sie kilka nascie razy po Nowojorskich ulicach i to nawet w poblizu pieknego South Street Seaport i widzialem tamtejsze naprawde wstretne barobusy jezdzace grajac stale ciagle ta sama katarynkowa melodia az w uszach robi sie niedobrze. To byscie wtedy mieli pretext aby wyrzucic je z miejskich ulic. Ale poniewaz sa one jedynym zrodlem utrzymania dla rodzin ktore zajmuja sie takim byznesem to nikt im zadnych problemow nie robi. Najwazniejsze aby nie halasowaly, nie smiecily i ani nie smrodzily. Bo wtedy byl by naprawde problem.

    • 5 0

  • UM - uryna, menele

    UM nie może zarobić, to próbuje zniszczyć. Uchwała krajobrazowa to też jakaś paranoja. Jak tak dalej pójdzie, to niebawem będzie uchwała odzieżowa i wszyscy będziemy popitalać w mundurkach Szczurka. Orwellizm się komuś przyśnił.

    • 9 0

  • Drentwiacy!!!!!

    A co wy tu macie takiego że wszystko wam przeszkadza,Warszawa obok centrum nauki Kopernik ludzie siedzą przy Wiśle super atmosfera obok kilkanaście stoisk z jedzeniem , nikomu nie przeszkadza forma .Wrocław centrum wyspa tak zwana setki młodych ludzi spotyka się piją piwko grillują na trawniku atmosfera przednia. Nikt nikomu nie przeszkadza i wszyscy miło spędzają czas,a tu w Gdyni przyjechał autobus z jedzeniem i wielkie halo drentwiacy!!!

    • 6 1

  • ja rozumiem

    wedlug mnie centrum solidarnopsci to szpetny i obrzydliowy budynek
    to co? burzymy?
    co na to plastyk?
    poza tym moja sasiadka ma strasznie gruba d...e czy w ramach walki o estetyke mozna ja eksmitowac za miasto?

    • 10 1

  • Banda faszystów

    Owszem autobus niekiedy piękny, ale skąd pomysł żeby urząd zajmował się takimi rzeczami? To w trakcie okupacji była większa swoboda prowadzenia działalności.

    • 6 1

  • Wszyscy kiedyś zaczynali !

    Pamiętam czasy np. na Helu, że wszyscy tak zaczynali od przyczepy z zapiekankami. Dziś w tych miejscach są pensjonaty i restauracje - tak się ludzie rozwinęli. Niestety jest to teren prywatny i właściciel może robić co chce.

    • 5 0

  • dobra reklama

    teraz chętnie się tam udam xD

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Forum Rynku Nieruchomości - Korekta Kursu

3590 zł
forum

ERES Annual Conference

600 - 2200 zł
konferencja
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane