- 1 Młode Miasto. Inwestycyjny "stop" biurowy (117 opinii)
- 2 78 mln zł długów za mieszkania komunalne (294 opinie)
- 3 Budynki jak doktor Jekyll i mister Hyde (118 opinii)
- 4 Romantyczne mieszkanie w Sopocie (22 opinie)
- 5 Był klub Pokład, będzie hotel (250 opinii)
- 6 Tu jest najwięcej zadłużonych "komunałek" (150 opinii)
Barobus szpeci dojazd na gdyński bulwar
Bar z daniami z grilla o wątpliwej estetyce stanął przy al. Piłsudskiego w Gdyni. W oczy kłują też parasole i zielona wykładzina udająca trawę. - Jestem zszokowany. Robimy co możemy, by zniknął, ale teren jest prywatny, więc rozmowy są ciężkie - mówi plastyk miasta, Jacek Piątek. Może się okazać, że aby usunąć bar, trzeba będzie poczekać na wprowadzenie uchwały krajobrazowej.
Zobacz także: Brzydka reklama odbiera apetyt.
- Gdy to zobaczyłem, to najpierw byłem w szoku, a do dziś jestem zażenowany. Teren jest jednak prywatny i po rozpoznaniu naszych możliwości okazało się, że mamy niewiele prawnych narzędzi, by natychmiast zakazać prowadzenia takiej działalności - mówi Jacek Piątek, gdyński plastyk.
Działka, na której stanął bar na kółkach, należy do firmy Pol Levant. To następca Polskich Linii Oceanicznych, czyli firmy, która zapisała się złotymi zgłoskami w historii rozwoju miasta. Pływające statki i ich obsługa dawały prace tysiącom osób, a Gdynia będąca wtedy oknem na świat, mogła się dynamicznie rozwijać.
- Jesteśmy po pierwszych rozmowach, bo warto pamiętać, że była to firma miastotwórcza, a teraz takimi działaniami miasto degeneruje. Właściciele przekonują jednak, że nie stać ich na trwałe i bardziej estetyczne zagospodarowanie nieruchomości - mówi Jacek Piątek, który mimo tego z walki ze szpetnym autobusem nie zamierza zrezygnować.
Od pracownika firmy Pol-Levant usłyszeliśmy natomiast, że estetyka baru im nie przeszkadza. Nie przejmują się także procedurami i ewentualnymi problemami, bo firma podpisała taką umowę, że wszelkie formalności leżą po stronie właściciela autobusu udającego bar. Umowa obowiązuje do września.
Może się więc okazać, że dopiero uchwała krajobrazowa da odpowiedni oręż urzędnikom. Póki co na prywatnych działkach można parkować dowolne pojazdy, nawet jeśli ich wygląd negatywnie wpływa na estetykę okolicy.
Czytaj także: Czekamy na uchwałę krajobrazową w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (396) ponad 10 zablokowanych
-
2017-07-26 14:41
Niech bedzie
- 3 1
-
2017-07-26 15:11
Czym się różni barobus od foodtrack'a ?
Menu pisanym kredą, brodatym masterchef'em z zaczesikiem i stolikami, krzesłami z palet ?
- 6 1
-
2017-07-26 15:14
niech architekt zobaczy to g*wno wybudowane przy 3 krzyżach w Gdańsku i się wypowie merytorycznie na temat
- 9 0
-
2017-07-26 17:00
Ja rozumiem Gdynian ale...
...jesli taki barobus robi swietne interesy to ci ktorzy do tego sie przyczyniaja czyli korzystaja z uslug tej "instytucji" beda przeciwni zamknieciu tego interesu. To jest jedno. Druga rzecz to wcale nie wyglada to tak zle jak internaucj to przedstawiaja. Przechadzalem sie kilka nascie razy po Nowojorskich ulicach i to nawet w poblizu pieknego South Street Seaport i widzialem tamtejsze naprawde wstretne barobusy jezdzace grajac stale ciagle ta sama katarynkowa melodia az w uszach robi sie niedobrze. To byscie wtedy mieli pretext aby wyrzucic je z miejskich ulic. Ale poniewaz sa one jedynym zrodlem utrzymania dla rodzin ktore zajmuja sie takim byznesem to nikt im zadnych problemow nie robi. Najwazniejsze aby nie halasowaly, nie smiecily i ani nie smrodzily. Bo wtedy byl by naprawde problem.
- 5 0
-
2017-07-26 17:52
UM - uryna, menele
UM nie może zarobić, to próbuje zniszczyć. Uchwała krajobrazowa to też jakaś paranoja. Jak tak dalej pójdzie, to niebawem będzie uchwała odzieżowa i wszyscy będziemy popitalać w mundurkach Szczurka. Orwellizm się komuś przyśnił.
- 9 0
-
2017-07-26 19:31
Drentwiacy!!!!!
A co wy tu macie takiego że wszystko wam przeszkadza,Warszawa obok centrum nauki Kopernik ludzie siedzą przy Wiśle super atmosfera obok kilkanaście stoisk z jedzeniem , nikomu nie przeszkadza forma .Wrocław centrum wyspa tak zwana setki młodych ludzi spotyka się piją piwko grillują na trawniku atmosfera przednia. Nikt nikomu nie przeszkadza i wszyscy miło spędzają czas,a tu w Gdyni przyjechał autobus z jedzeniem i wielkie halo drentwiacy!!!
- 6 1
-
2017-07-26 20:27
ja rozumiem
wedlug mnie centrum solidarnopsci to szpetny i obrzydliowy budynek
to co? burzymy?
co na to plastyk?
poza tym moja sasiadka ma strasznie gruba d...e czy w ramach walki o estetyke mozna ja eksmitowac za miasto?- 10 1
-
2017-07-27 00:19
Banda faszystów
Owszem autobus niekiedy piękny, ale skąd pomysł żeby urząd zajmował się takimi rzeczami? To w trakcie okupacji była większa swoboda prowadzenia działalności.
- 6 1
-
2017-07-27 08:41
Wszyscy kiedyś zaczynali !
Pamiętam czasy np. na Helu, że wszyscy tak zaczynali od przyczepy z zapiekankami. Dziś w tych miejscach są pensjonaty i restauracje - tak się ludzie rozwinęli. Niestety jest to teren prywatny i właściciel może robić co chce.
- 5 0
-
2017-07-27 09:43
dobra reklama
teraz chętnie się tam udam xD
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.