- 1 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (157 opinii)
- 2 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (457 opinii)
- 3 Czy zamiast ogródków będą mieszkania? (268 opinii)
- 4 Tulipanowe pole już otwarte (103 opinie)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (110 opinii)
- 6 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (259 opinii)
Dom od dewelopera. Gdzie i za ile?
W ubiegłym tygodniu w oparciu o przegląd ofert znajdujących się w Serwisie Ogłoszeniowym Trojmiasto.pl analizowaliśmy, jak bardzo podrożały domy jednorodzinne. W tym tygodniu, przeglądając z kolei prezentacje osiedli domów jednorodzinnych w naszym katalogu inwestycji mieszkaniowych, przyjrzymy się, czy i do jakich rozmiarów domy w ostatnich latach zmalały.
- Dlaczego domy są coraz mniejsze?
- Czego szukają nabywcy?
- Domy od dewelopera premium
- Nowe domy kompaktowe
- Osiedla najmniejszych domów
Fakt, że domy jednorodzinne Polaków są coraz mniejsze, potwierdzają jednak dane statystyczne. Według wyliczeń analityków (GUS nie publikuje takich danych bezpośrednio) przeciętny metraż domu jednorodzinnego oddawanego do użytku w Polsce przez inwestorów prywatnych i deweloperów (oni budują domy średnio nieco mniejsze niż osoby prywatne) spadł ze 150 m kw. w 2011 r. do 133,2 m kw. w 2020 r. A dodajmy, że są to dane dla całego kraju, a nie Trójmiasta, czyli ośrodka miejskiego, gdzie rynek, ceny i powierzchnie nieruchomości kształtują inaczej niż w gminach wiejskich.
Dzisiaj oferta dwukondygnacyjnego lokalu mieszkalnego z użytkowym poddaszem o powierzchni 77 czy nawet 67 m kw. (rozumianego jako mały domek jednorodzinny) nie jest niczym nadzwyczajnym, chociaż jeszcze kilka lat temu domki o powierzchni 98 czy 110 m kw. wydawały się bardzo małe.
Domy Gdańsk Jasień. Komfort mieszkania blisko centrum
Mapa inwestycji
Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.
Ostatecznie doszło do tego, że w miejscowości Orle deweloper Orlex MG oferuje takie nieruchomości o powierzchni 58,5 m kw. Każda z nich ma kuchnię i pokój z wyjściem do ogródka na parterze i trzy pokoje na piętrze. Wszystkie zostały zarezerwowane krótko po wprowadzeniu oferty na rynek.
- Oczekiwania co do powierzchni domu zależą od klienta - wielkości jego rodziny i planów na przyszłość. Ale i tak najważniejsza jest niska cena. To prawda, że małe domy sprzedają się zdecydowanie najszybciej - potwierdza Wojciech Śliwowski z firmy Nook Invest, która kilka inwestycji jednorodzinnych realizuje w Bojanie. - W sytuacji, kiedy stopy procentowe idą do góry, zdolność kredytowa maleje, to młodzi ludzie, którzy chcą się usamodzielnić po prostu nie mają wyjścia: albo zdecydują się na mały dom, często bez garażu, albo na nic. Jestem przekonany, że oferta takich małych domów będzie się rozwijać.
Dlaczego domy są coraz mniejsze?
Przyczyn kurczenia się powierzchni domów jest kilka:
- Rodziny nie są tak duże - nie zamieszkują już wielopokoleniowo pod jednym dachem i nie ma w nich wielu dzieci;
- Cena zakupu małego domu jest niższa;
- Koszty utrzymania małego domu są niższe;
- Koszty wykończenia małego domu są niższe, a dodatkowo takie nieruchomości często mają tzw. użytkowe poddasze, które wykończyć można później - w miarę potrzeb;
- Reprezentacyjność traci na znaczeniu - jako społeczeństwo już się "dorobiliśmy", głód posiadania (także dużego metrażu) nie jest tak wielki; argumenty związane z ekologią czy kosztami utrzymania biorą górę nad potrzebą posiadania nadmetrażu.
Czytaj także: Mieszkania kompaktowe, czyli dużo pokoi na małej powierzchni
Czego szukają nabywcy?
Oczywiście i deweloperzy, i pośrednicy podkreślają, że każdy z nabywców przy zakupie domu ma inne cele. Wszyscy dostrzegają jednak, że zainteresowanie domami wzrosło w efekcie twardego lockdownu w okresie pierwszej fali epidemii. Potrzeba posiadania ogrodu, do którego można wyjść bez maseczki oraz większej liczby pomieszczeń tak, aby każdy z członków rodziny mógł swobodnie pracować on-line spowodowała, że oferta domów szybko się skurczyła, a ceny domów poszybowały w górę.
- Nabywców domów jednorodzinnych można podzielić na trzy typy: klientów rynku premium, których stać na duży metraż domu i działki oraz inwestycje w nowoczesne technologie, nabywców kompaktowych domów z garażami o powierzchni 120-150 m kw. oraz chętnych na małe domki, nawet bez garażu, o powierzchni 60-90 m kw., dla których ważna jest samodzielność oraz jak najniższa cena zakupu - wylicza Michał Bryła, prezes zarządu firmy Siódme Niebo, która od lat zajmuje się budownictwem jednorodzinnym - wcześniej głównie w Baninie, a teraz w całym Trójmieście i jego okolicach.
Nasz rozmówca podkreśla, że bardzo wielu klientów szuka "wersji bazowej", czyli nieruchomości, która zaspokoi aktualne potrzeby rodziny, ale po dokonaniu kolejnych nakładów w przyszłości pozwoli powiększyć przestrzeń mieszkaniową.
- Takie domy, które "rosną razem z rodziną" są bardzo poszukiwane. Są tańsze w zakupie i wykończeniu, ale w przyszłości dają możliwość np. wykończenia poddasza. To "zapas" na czas, kiedy urodzi się kolejne dziecko, trzeba będzie zaopiekować się starszym rodzicem czy całkowicie przejść na pracę zdalną. Jeśli rozpatrzy się takie możliwości, to taki "mały" przy zakupie dom finalnie wcale nie musi być taki mały... - mówi Michał Bryła.
Taką możliwość rozbudowy daje nie tylko najczęściej znajdujące się w projekcie poddasze użytkowe. Nabywcy biorą też pod uwagę zamianę garażu w dodatkowy pokój, rozbudowę domu w stronę ogrodu (w tym celu sprawdzają przepisy i odległości od granic działki) albo - tak, jak przewiduje na osiedlu Nodo oferta wspomnianego Siódmego Nieba - dobudowanie kolejnego pokoju nad garażem.
- Domy na przedmieściach, które mają sto, a nawet mniej metrów kwadratowych rozchodzą się bardzo szybko, ale przykład naszej Oliwkowej Park pokazuje, że nieco większe domy w cenie powyżej miliona nabywców znajdują równie szybko. Tradycyjnie jest wielu nabywców, którzy mają mieszkania trzy- czy czteropokojowe, a zakup domu ma polepszyć standard ich życia - mówi Piotr Zwoliński z Pepper House. - W pierwszym etapie tej inwestycji powstały domy z garażem na poziomie parteru, ale już w drugim etapie garaż zaplanowany został w części podziemnej, po to, by samej powierzchni mieszkalnej mogło być o około 30 m kw. więcej. Takie jest oczekiwanie klientów, a liczba rezerwacji pokazuje, że chętnych na większy metraż nie brakuje.
Domy od dewelopera premium
Za dom premium uznać można taki, który ma nie mniej niż 200 m kw., położony jest na dużej działce, gdzie urządzić można wygodny ogród, najlepiej jest także domem parterowym z dwustanowiskowym garażem oraz w standardzie zawiera urządzenia do pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych.
W Serwisie Ogłoszeniowym portalu Trojmiasto.pl znaleźć można takie domy w cenie kilku milionów złotych. Orientacyjnie uznać można, że niezależnie od lokalizacji poszukiwania takiej nieruchomości nie warto zaczynać bez 1,5 - 1,8 mln zł.
Nowe domy kompaktowe
Umownie za dom średniej wielkości uznać można obecnie taki, który ma 120-160 m kw. Zwykle deweloperzy takie budynki realizują w zabudowie bliźniaczej lub szeregowej. W takim domu znajdzie się spory salon z kuchnią i w miarę potrzeb dodatkowym pokojem na parterze oraz trzy pokoje i duża łazienka na piętrze. Dom taki będzie miał także tak bardzo pożądany przez wielu nabywców garaż - przynajmniej dla jednego samochodu.
Ofert takich domów jednorodzinnych w naszym Serwisie Ogłoszeniowym jest najwięcej. W tym przypadku zróżnicowanie cenowe jest znaczne, bo dużą rolę gra tu lokalizacja. Na dalszych przedmieściach ceny takich nieruchomości zaczynają się od około 500 tys. zł. Bliżej centrum zapłacić trzeba nawet ponad 1,5 mln zł.
Osiedla najmniejszych domów
Takie inwestycje, choć ze względu na rozkład nieruchomości (zwykle dwie kondygnacje lub dwa piętra i poddasze, niezależne wejście, własny ogródek) nazywa się domami, zwykle - w świetle prawa - powstają jako lokale mieszkalne. Często domki takie nie mają garażu, a na piętrze znajdują się dwie, a nie trzy sypialnie. Brak tu także dodatkowych pomieszczeń jak toaleta, którą zamienić można na pomieszczenie gospodarcze czy garderobę.
W naszym Serwisie Ogłoszeniowym najtańsze małe domki o powierzchni ok. 80 m kw. znajdziemy w Tokarach. Kosztują mniej niż 400 tys. zł. Cena rośnie w zależności od lokalizacji. Za kompaktowe 111 m kw., ale w dobrej lokalizacji i wyższej jakości zapłacić można nawet 1,2 mln zł.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-01-16 12:56
Jak jest (10)
Mamy teraz bardzo słaby czas na kupno czy budowę domu. Warto zaczekać, jeśli ktoś może, 3-5 lat i będzie dużo lepiej.
Koszty kredytu i utrzymania domu postawią co niektórych ludzi do pionu.- 73 33
-
2022-01-17 09:53
(3)
To samo słyszałem już 8lat temu. Jakbym się takiego geniusza jak ty posłuchał to bym dalej komuś kredyt spłacał a tak to już mam ponad połowę hipoteki za sobą
- 20 5
-
2022-01-19 10:23
a ja 14 lat temu tyle że nie słyszałem a doświadczyłem
kumpel kupił mieszkanie na Niedźwiedniku za 6k za metr, mnie wtedy nie było na takie stać, nie dostałbym kredytu. 2 lata później, po tym całym kryzysie, miałem już zdolność i kupiłem w tym samym miejscu co on, tylko innym bloku za 4800. Bo to że po kryzysie ceny mieszkań spadną jest oczywiste, tylko trzeba wiedzieć kiedy to nastąpi. Ja nie
kumpel kupił mieszkanie na Niedźwiedniku za 6k za metr, mnie wtedy nie było na takie stać, nie dostałbym kredytu. 2 lata później, po tym całym kryzysie, miałem już zdolność i kupiłem w tym samym miejscu co on, tylko innym bloku za 4800. Bo to że po kryzysie ceny mieszkań spadną jest oczywiste, tylko trzeba wiedzieć kiedy to nastąpi. Ja nie wiedziałem, u mnie zadecydował przypadek. Natomiast w dłuższej perspektywie jest oczywiste że ceny nieruchomości będą szły w górę. Niemniej to co się teraz dzieje jest ewenementem bo generalnie inwestycja w nieruchomości nie daje dużej stopy zwrotu. To po prostu bezpieczna lokata kapitału. Ten kto się załapał na ten pociąg parę lat temu zyskał. Ale rynek się nasyca, stopy rosną. Najbliższe lata już nie dadzą takich wzrostów.
- 2 0
-
2022-01-17 21:39
(1)
A jeżeli stopy naprawdę wzrosną? A nie tak jak teraz "dla żartu"?
- 2 3
-
2022-01-18 14:55
stopy wzrosną na pewno. Ekonomiści szacują że 6% jest zupełnie realne. Patrząc na to że 10 lat temu wynosiły 4% to jest to bardzo możliwe. Wtedy nie walczyliśmy z inflacją a teraz tak.
- 4 0
-
2022-01-17 09:39
(1)
Taaa... pensje spadną, koszta produkcji , prąd itd... powodzenia...
- 8 3
-
2022-01-17 09:46
Dlatego mowa o korekcie do 20% a nie 50%.
- 3 2
-
2022-01-17 07:56
sjrz na wykres cen mieszkań przez ostatnie 20 lat i zastanów sie czy warto czekać (2)
Przy tak dużej inflacji, zawsze będzie ucieczka kapitału szła w nieruchomości, nawet kosztem wysokich stup procentowych
- 21 7
-
2022-01-17 08:41
no patrzę... i widzę też spadki
- 7 6
-
2022-01-17 08:31
Nominalnie może i rośnie. Ale spójrz np. na wykres złota. Mieszkania na plecy nie weźmiesz, nieruchomość trzeba utrzymać, trzeba pilnować najemcy itd.
Nieruchomości to żadna inwestycja w dzisiejszych czasach. Jeżeli ktoś nie chce ryzykować to już lepiej kupić kilka kilogramów złota które wsadzisz do plecaka i pojedziesz na drugi koniec kraju...
Rzecz jasna ktoś "inny" też to może zrobić z Twoim złotem więc są i minusy...- 10 4
-
2022-01-16 20:49
Z PiS nigdy nie będzie lepszego czasu
Mam wrażenie, że z tymi rządami nie będzie już lepszych czasów na branie kredytów hipotecznych. Ludzie którzy nie dostali nic od państwa, nie mają mieszkań czy domów w spadku, to nie mają dużych szans na swoje. Sam wkład własny to już są ogromne kwoty.
- 34 15
-
2022-01-17 23:14
To co teraz jest w ofercie to śmiech na sali. Zazwyczaj w takim domu czy szeregowcu jest jedno miejsce parkingowe w garażu. Żenujące. Jak dom to tylko wg własnego projektu, a nie te żałosne sztampy, które są odpowiednie jedynie dla najmniej wymagającej klienteli.
- 13 10
-
2022-01-16 18:14
Tych blizniaków nabudowali tyle (7)
Że za pół roku po kosztach będa oddawać. Mówię tutaj o wioskach w pormieniu 50 km do miasta. Zabudowali kurnikami jakies wiochy na kaszubach, a ceny jak na kowalach czy czaplach. Jeszcze rozumiem jak jest blisko do miasta, ale powyżej 20 km to bardzo bardzo daleko....
- 96 15
-
2022-01-17 08:56
Serio ? (1)
A Czaple to może miasto ??? Kowale to też udaje miasto a to już tylko kilka metrów do obwodnicy , wszędzie daleko i korki plusem jest tylko że ZTM tam dojeżdża
- 1 7
-
2022-01-17 11:29
Możesz rozwinąś tezę, że wszędzie daleko?
- 4 0
-
2022-01-16 19:41
Ale bol DE (3)
Co Tobie do tego, że ktoś kupił dom 20 km od Gdańska? Nie Twój interes, nie Twój problem z dojazdem...
- 14 14
-
2022-01-17 13:48
Ale DEB... (2)
gdzie napisał że jego interes, lub problem? Gdzie?
- 5 1
-
2022-01-17 21:20
(1)
Po treści wypowiedzi można to wywnioskować
- 0 2
-
2022-01-18 12:13
guzik prawda, facet wyraził opinię o sprawie którą każdy z nas ma, nie powiedział że to jego problem
- 0 0
-
2022-01-16 19:23
T
To się zdziwisz
- 13 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.