Dla jednych podmiejskie sypialnie, dla drugich jedyne miejsce wypoczynku z dala od zgiełku i sąsiadów z najmu krótkoterminowego. Mieszkanie pod miastem, a do tego we własnym domu staje się coraz bardziej komfortowe ze względu na rozwój infrastruktury komunikacyjnej i handlowo-usługowej. Jedną z najnowszych ofert na rynku, która skupia wszystkie te zalety, jest osiedle Szafranova w Straszynie.
* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł
2020-02-20 21:00
parę lat temu mój Straszyn czy sąsiedzka Rotmanka to piękne urocze planety -osiedla Gdańska z wieloma punktami Handlowymi i usługowymi jednak od paru lat obserwuję coraz bardziej zakorkowane nasze ulice. Gdybym wiedziała to kupiłabym z mężem mały domek w bliźniaku czy szeregu przed obwodnicą zaoszczędzilibyśmy wszyscy z dziećmi czas na dojazdy do pracy w centrum rano i po pracy
2020-02-20 16:51
2020-02-20 20:36
Mnóstwo samochodów, ludzi,i już nie ma spokoju sypialni.
2020-02-20 18:10
masz pełny dostęp do lekarzy nawet specjalistów i pełna infrastruktura, no chyba że robisz rezonans co tydzień , wtedy to już tylko modlitwa pozostaje a nie lokalizacja
2020-02-20 09:05
ale jeżeli się pracuje, to nie ma takich domów, żeby się skusić na stanie w korkach tyle godzin..chyba że wybudują wreszcie metro i skomunikują jakoś ten bajzel bo teraz to korki są większe niż w Warszawie.
2020-02-20 14:18
Właśnie na emeryturze jeszcze gorzej. Daleko do przychodni, do sklepu, znajomych i rodziny a nie każdy emeryt da radę jeździć samochodem. Nie mówiąc już o utrzymaniu domu i samochodu z emerytury.
Domy są tylko dla bogatych - pogódźcie się z tym. Każdy kompromis (czyli dom na zad*piu) będzie męką
2020-02-20 16:37
Co ty opowiadasz,trzeba by było wyprowadzić się do Amazonii, żeby mieć wszędzie daleko. Mieszkałam w śródmieściu 92m,sprzedaliśmy, mieszkamy w domu 140, działka 2000.Przed Przywidzem. Między Gdańskiem a Przywidzem masz Biedronki, Tesco,Rossmann i budują Lidla.Nie liczę mięsnych i innych.W Przywidzu jest przychodnia, lekarze z Gdańska. Mili ludzie,cisza ,spokój, jezioro i strefa Natura 2000.Mieszkam pod lasem, do Gdańska jadę 40 min. Jestem od pół roku na emeryturze. Mąż jeszcze trochę i też będzie. Koszty utrzymania mniejsze. W Gdańsku płaciłam samego czynszu 1300zł. Do tego prąd, gaz i internet. Nie żałuję.
2020-02-20 16:55
koszty domu mniejsze w utrzymaniu? Ja do mieszkania nie potrzebuje kosiarki, karchera, łopaty, grabii, szufly itp itd. Pozornie miesięczny koszt MOŻE jest mniejszy do czasu jak trzeba remont zrobic. W budynku wielorodzinnym płacisz remontowego np 200 złotych ale nie masz potem faktury za remont dachu 40 000 zł.
2020-02-20 18:25
40tys.to nie kosztuje nowy dach i mówię tu o dachów kach. Inwestujesz w porządny dom i masz spokój. Kosiarka i inne grabie to nie są duże koszty. Po co te teksty? Przez 26 lat spółdzielnia nie remontowała dachu i przy dużych ulewach zalewało nam mieszkanie. Mam porównanie ponieważ od urodzenia mieszkałam w Gdańsku i od dwóch lat mieszkam na zad*piu i szkoda,że jeszcze nie na większym bo coraz więcej ludzi kupuje działki (na szczęście są spore),śmiejemy się z mężem, że niedługo więcej ludzi będzie z Gdańska niż tubylców.
2020-02-20 19:35
2020-02-20 18:04
Dach? Chyba z kartonu. Każdy lubi i woli co innego. Znam ludzi, którzy w życiu nie zamienia wsi na miasto i na odwrót. Ja wybrałem kompromis. Dom bliźniaczy na przedmieściach z mega rozwinięta infrastruktura. Ze względu na dziecko w pobliżu 800m od szkoły. Patrzyłem na dojazd, korki dostęp do lekarzy, zwykle sklepy dyskontowo - sieciowe, jak i specjalistyczne drogerie, miesne, piekarnie czy nawet rybne. Rozważałem dostęp do tzw autobusu miejskiego czy PKMki w razie czego. Patrzyłem na kanalizację, czy światłowód oraz zagospodarowanie terenu wokół domu i wielkość działki. Po bloku również na krańcach Gdańska wybrałem przedmieścia. Robię sporo km z racji zawodu dziennie i mam rozeznanie. Nie dostaniesz wszystkiego co chcesz , zawsze będzie jakieś ALE. Wybrałem z żoną kompromis z mocną przewaga plusów i oczekiwań. Na tą chwilę nie żałuję. Łopata, szpadel czy elektryczna kosiarka to żaden koszt. Drzewo w kominku, trawka, kwiatki basen i huśtawka dla dziecka rekompensuje mi styrany dzien. Dla mnie to czysta przyjemnosc. Dla typowego blokersa obowiązek i uciążliwość... Życie
2020-02-20 17:55
Jeśli stwierdzasz że tam są mniejsze korki to się grubo mylisz .... Oj bardzo grubo...
2020-02-20 09:17
metra nigdy nie wybudują - za duża różnica poziomów, a dublować SKM nie ma sensu.
2020-02-20 17:46
To wiadomo jak by działało :D
2020-02-20 09:22
Trochę się nie zgodzę. Jeśli żaden dzban jeden z drugim się nie postuka, to nie ma tragedii. Pracuję w Oliwie, wcześniej mieszkałam na Starogardzkiej w Gdańsku i do pracy 15 km jechałam 30 minut. Teraz mieszkam w Pępowie i jadę 40 minut, ale mam 20 km, więc tempo to samo, jedynie odległość większa, ale na to każdy powinien być przygotowany kupując dom/mieszkanie poza miastem. Oczywiście, można kupić coś bliżej, ale akurat nie było mnie stać.
2020-02-20 12:50
i utrzymanie 2 samochodów
2020-02-20 18:08
2020-02-20 11:06
Szeregówka na zapupiu to nie spełnienie marzeń tylko zgniły kompromis, gdy kasa nie pozwala na porządny metraż w porządnej lokalizacji.
2020-02-20 18:07
z tramwajami, autobusami, hałasem setkami sąsiadów , studentów czy smogiem. I cena powyżej 10tys za metr kwadratowy to jest faktycznie życie. Same luksusy :)
2020-02-20 07:21
mieszkam na aniołkach, jak kupie dom w tej wiosce to będę mógł pozwać dewelopera za to, ze deklarował dom w mojej okolicy i do centrum zamiast 7 minut mam teraz godzinę ?
2020-02-20 07:24
7 minut będzie, poza godzinami szczytu.
2020-02-20 17:54
2020-02-20 07:56
Motorem o 2:00 w nocy
2020-02-20 08:48
i w środku tygodnia
2020-02-20 07:19
morena
2020-02-20 17:53
W totka nie wygrałem jeszcze aż tyle...
2020-02-20 16:40
Tylko Skowarcz . 10 min do pociagu. 16 min do centrum Gdanska.
2020-02-20 17:51
Tyle to masz co najmniej do Pruszcza. Chcesz powiedziec że z Skowarcza w normalnych warunkach dojedziesz autem do centrum Gdańska szybciej niż z Pruszcza. A to ciekawe....i te pociągi Twoje z częstotliwością pożal.sie... Druga sprawa dokładna lokalizacja. Tam w tej wsi też możesz.miec 30min nawet do pociągu. Kolejna sprawa infrastruktura tj apteki, lekarze, szkoły, boiska zajęcia poza szkolne itp Zaiwaniasz do Pruszcza za.kazdym razem. Więc sorki wolę Pępowo czy Banino gdzie tyle samo stoję w.korku a wszystko mam do życia pod ręką.
2020-02-20 16:56
2020-02-20 16:39
faktycznie, w mojej okolicy . Śmiechłem
2020-02-20 15:03
Ostrzegam przed jakąkolwiek współpracą a co dopiero kupnem. Uwaga cena świadczy o jakości a i tak za ową cenę nie dostajesz tego co przewiduje projekt.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy