• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Inwestycja na Zaspie. Ocena oddziaływania na środowisko - potrzebna czy nie?

Ewa Budnik
5 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowi deweloperzy będą budować na pasie startowym
Budynki na pasie startowym od strony ulicy Hynka mogą - zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego - powstać w pierwszym etapie inwestycji. Inwestor stara się o uzyskanie pozwolenia na budowę. Budynki na pasie startowym od strony ulicy Hynka mogą - zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego - powstać w pierwszym etapie inwestycji. Inwestor stara się o uzyskanie pozwolenia na budowę.

Od kilku miesięcy wiadomo, że na na pasie startowym na Zaspie powstanie osiedle mieszkaniowe. Inwestor - firma Budimex Nieruchomości - przygotowuje dokumentację niezbędną do uzyskania pozwolenia na budowę pierwszego etapu. Okazuje się, że w kwestiach środowiskowych opinie urzędów są różne.



Czy Twoim zdaniem powstanie tak dużego osiedla będzie znacząco wpływało na środowisko?

W październiku ubiegłego roku rozstrzygnięty został konkurs urbanistyczno-architektoniczny na zabudowę części byłego pasa startowego na Zaspie zobacz na mapie Gdańska. Inwestycja, od momentu kiedy dotyczące jej plany zostały ujawnione, budzi obawy okolicznych mieszkańców.

Tymczasem inwestor, opierając się na obwiązujących zapisach miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, przygotowuje się do uzyskania pozwolenia na budowę pierwszego etapu inwestycji. W marcu do urzędu Prezydenta Miasta Gdańska wpłynął wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji.

Prezydent, zgodnie z procedurą, wystąpił w czerwcu z wnioskiem o wydanie opinii do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska (RDOŚ) - jest to niezależny od samorządu organ administracji rządowej. Z opinii prezydent chciał się dowiedzieć, czy konieczne jest przeprowadzenie oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko (w uzasadnionych przypadkach procedura ta poprzedza wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji).

RDOŚ wyraził opinię o konieczności przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko, bo "kwalifikuje się ono do przedsięwzięć mogących potencjalnie znacząco wpływać na środowisko". W opinii czytamy, że RDOŚ "stwierdza brak jednoznacznej odpowiedzi, czy zaproponowane przez inwestora rozwiązania techniczne i organizacyjne są wystarczające w celu zminimalizowania negatywnych oddziaływań zarówno w fazie realizacji i eksploatacji". W swojej opinii RDOŚ, uznał że należy przeprowadzić analizę akustyczną (czy po zrealizowaniu inwestycji nie zostaną przekroczone poziomy hałasu), chociaż dokument o takiej nazwie został dołączony do wniosku od prezydenta. Według urzędu załącznik ten nie spełniał wymogów RDOŚ.

- Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Gdańsku wraz z wnioskiem otrzymał komplet dokumentów. W karcie informacyjnej przedsięwzięcia (KIP), która zawiera podstawowe informacje o planowanym przedsięwzięciu, została opisana emisja zanieczyszczeń do powietrza, dodatkowo załączono wydruk z programu analizy stanu zanieczyszczenia atmosfery dla tej inwestycji. Do KIP załączono również "Ekspertyzę akustyczną - określenie miarodajnego poziomu dźwięku A hałasu komunikacyjnego na elewacji projektowanych budynków usługowo-mieszkalnych "Miasteczko Zaspa" przy ul. Jana Pawła II w Gdańsku dla roku 2020 oraz określenie wymaganej izolacyjności akustycznej przegród budowlanych" - informuje Sławomir Sowula, rzecznik prasowy RDOŚ.
W swojej opinii RDOŚ podkreślił także, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego zaleca przeprowadzenie oceny oddziaływania na środowisko dla parkingów samochodowych powyżej 300 miejsc parkingowych. W pierwszym etapie inwestycji ma ich powstać 1096.

Zgodnie z obowiązującym prawem prezydent może opinię wydaną przez RDOŚ wziąć pod uwagę, ale nie ma takiego obowiązku.

- W tym przypadku organem właściwym do wydania decyzji jest Prezydent Miasta Gdańska, RDOŚ na wniosek prezydenta wydał tylko opinię - mówi Sławomir Sowula.
- Obowiązek lub brak obowiązku przeprowadzania oceny jest stwierdzany w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy i opinie właściwych organów i po uwzględnieniu określonych w przepisach uwarunkowań - dodaje Dariusz Wołodźko z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
We wrześniu prezydent w swoim postanowieniu stwierdził zatem, że nie ma potrzeby przeprowadzania oceny oddziaływania dla środowiska. W dokumencie prezydent potwierdza, że przedsięwzięcie jest kwalifikowane do przedsięwzięć mogących potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko, ale stwierdza jednocześnie, że oddziaływanie inwestycji na etapie realizacji będzie odwracalne i przejściowe. Nakłada przy tym na inwestora szereg obowiązków, które mają uczynić budowę mniej uciążliwą dla okolicznych mieszkańców.

Czytaj także: bloki zamiast biur na Zaspie

W odniesieniu do wskazań z opinii RDOŚ prezydent powołuje się na przedstawioną przez inwestora i będącą załącznikiem do karty informacyjnej przedsięwzięcia (KIP) ekspertyzę akustyczną i analizę emisji zanieczyszczeń do powietrza dla planowanego przedsięwzięcia.

- Nie zlecono osobnej oceny akustycznej dla tej inwestycji, poza tym, co było zawarte w KIP-ie. Miasto nie ma w zwyczaju zlecania odrębnych analiz w takich przypadkach. Zgodnie z obowiązującymi przepisami obowiązek sporządzenia analiz na potrzeby uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach spoczywa na wnioskodawcy, który do wniosku dołącza m.in. kartę informacyjną przedsięwzięcia, do której w wymagających tego sytuacjach załącznikiem jest np. analiza akustyczna - wyjaśnia Dariusz Wołodźko z gdańskiego magistratu. - Z ramienia urzędu ocena stanu akustycznego miasta następuje poprzez wykonywanie mapy akustycznej miasta - raz na pięć lat. Obecnie jest wykonywana taka mapa akustyczna miasta, zgodnie z prawem termin jej wykonania przewidywany jest do 30 czerwca 2017 r. Mapa będzie obejmowała stan zainwestowania w infrastrukturę na koniec roku 2016.
W postanowieniu odrzucającym konieczność przeprowadzenia oceny na środowisko prezydent podnosi, że projekt nie przewiduje hałaśliwych urządzeń wentylacyjnych. Mowa jest także o tym, że realizacja przedsięwzięcia będzie związana ze wzrostem natężenia ruchu samochodów, jednak według analizy przedstawionej przez inwestora wynika, że budowa parkingów podziemnych pozwala na ograniczenie liczby miejsc postojowych na terenie i tym samym zmniejsza tzw. niską emisję w rejonie budynków. W analizie, poza zanieczyszczeniami z budynków, które powstaną, wzięte pod uwagę zostały także te, które generują istniejące osiedla. W sumie nie przekraczają one stężeń dopuszczalnych, uzasadnia w postanowieniu prezydent. W dokumencie stwierdza się także, że emisję może obniżyć zastosowanie rozwiązań drogowych, które zapewnią płynny ruch samochodów (te są w trakcie ustalania z Zarządem Dróg i Zieleni w Gdańsku).

Również w kontekście wskazanych przez RDOŚ zapisów planu miejscowego, będących podstawą do stwierdzenia konieczności przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko, prezydent uznał, że wyczerpuje je przestawiona przez inwestora ekspertyza i analiza. Zapisy planu zalecające ocenę oddziaływania na środowisko parkingów prezydent w postanowieniu uznał za niewiążące - "są to zalecenia, które można przeanalizować, natomiast nie są podstawą do wydawania decyzji administracyjnych".

Na zdrowy rozum trudno wyobrazić sobie, że nowe osiedle przy Jana Pawła II wygeneruje nieludzki hałas i duszącą ilość spalin. Jako mieszkańcy miasta, które intensywnie się rozbudowuje, powinniśmy jednak mieć świadomość przebiegu procedur związanych z powstawaniem kolejnych inwestycji. Decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji nie została jeszcze wydana.

Ważne zalecenia dla inwestora zawarte w postanowieniu prezydenta:
- inwestor nie może podejmować przedsięwzięć wymagających przy realizacji kondygnacji podziemnych stałych lub tymczasowych odwodnień, palowania bez przeprowadzania oceny oddziaływania na środowisko
- wody gruntowe w miejscu inwestycji znajdują się poniżej głębokości posadowienia drugiej kondygnacji garaży, dlatego inwestycja nie będzie przegrodą dla wód podziemnych spływających z górnego tarasu w kierunku ujęć wody Zaspa i Czarny Dwór
- prace na budowie mają być prowadzone wyłącznie w porze dziennej, a prace hałaśliwe do godziny 18

Inwestycje

Zaspa VVita

Zaspa VVita

Spravia

Gdańsk Zaspa, ul. Jana Pawła II Mapa

31 do 105 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja

Miejsca

Opinie (179) 1 zablokowana

  • Bob budowniczy

    Pawełku tobie zawsze mało...

    • 3 3

  • PARALIŻ KOMUNIKACYJNY (1)

    To będzie paraliż komunikacyjny Hynka oraz Jana Pawła na odcinku Rzeczypospilitej - SKM Zaspa. Już teraz stoi się tam rano i po południu. A jeśli jeszcze dojdzie kilka tysięcy samochodów....No ale o wiele łatwiej sprzedać teren pod budowę niż zbudować/przebudować drogę. Takie rządy w Gdańsku.

    • 42 4

    • OK, zobacz na mapę.

      5 minut spacerkiem do SKM i kwadrans do Gdańska i do Sopotu. Wszystkie sklepy pod nosem, galerie, garnizon, biura itp. OK, zbudowaliby szeroką, pięciopasmową JP II i co dalej? Wiesz, szeroka droga gdzieś musi się kończyć i dokądś prowadzić. Nie od dziś wiadomo, ze to nie szerokość dróg powoduje korki a przepustowość skrzyżowań (wiesz, że na wąskiej Kartuskiej prawie nie ma korków a jak zmienili program świateł przy Hucisku to już były?) - więc załóżmy, że zamiast bloków masz pod oknem mega szeroką trasę i hipermarket (taki był pierwotny plan, jakbyś nie pamiętał). I ta droga kończy się na Hynka. Albo zamiastHynka - dochodzi do Nowej Słowackiego. A dalej? Ludzie zachęceni szeroką JP II nagle stają na krzyzówce przy Bałtyckiej a korki są 4x większe. OK, poszerzamy dalej. Sześć pasów na Słowackiego, burzymy kamienice na Grunwaldziej pod dodatkowe pasy i robimy cztery relacje skrętne ze Słowackiego w Grunwaldzką w lewo w kierunku GG. Dwie z relacji na wiaduktach. No, może nie będzie korków. Ale za chwile, ludzie zachęeni takimi rozwiązniami wybiorą tą drogę i korki się zrobią. I co, dalej będziemy poszerzać? W jakim kierunku? Kosztem czego? Miasto nie jest z gumy..

      • 5 3

  • Pseudo urbanistyka po gdańsku. (1)

    Pseudo urbanistyka po gdańsku. Zyski z maksymalizacji PUM (powierzchnia użytkowo mieszkalna) się liczą i nic więcej. Nikt nie przejmuje się jakością urbanistyki, architektury i zrównoważonym rozwojem. Gdańsk to miasto zmarnowanych możliwości.

    • 18 5

    • wystarczy, ze Ty sie przejmujesz

      • 2 6

  • Miasteczko...dobre...bo tam mogą byc takie wąziutkie dróżki bo to miasteczko, no bo inaczej to bylo by trzeba cos z nimi zrobić, a tak..maisteczko, dróżki i koreczki

    • 9 1

  • Kolejny Robyg. A Adamowicz pewnie dałby i 40 pięter tego paskudztwa wybudować

    jeśli za każde by dostał odpowiedni rabat na mieszkania :)

    • 14 5

  • co z samochodami i drogami (2)

    mieszkania będą drogie więc kupują je ludzie zamożni którzy to posiadają samochód firmowy i pewnie prywatny małżonek, biorąc pod uwagę ze tam ma być ok 2 tys lokali mieszkaniowych to lekko licząc co rano i popołudnie będzie wyjeżdzać i wracać około 3-4 tys aut, parkingów podziemnych na pewno tyle tam nie będzie.Więc gdzie te auta staną? i jakim drogami tam dojada nie korkując już zakorkowanych dróg. Po drugie na pozostały teren zaspy mieszkańcy powinni postawić szlabany i zamknać osiedle dla aut z zewnątrz bo nie będzie gdzie postawić auta ( będą igrzyska o miejsce).

    • 21 4

    • Gdybys choc troche zainteresowal sie tematem wiedzialbys jakie beda realia. (1)

      A tak pozostaje Ci pisanie glupot tak jak nauczyli Ciebie rodzice. W pierwszym etapie bedzie 800 mieszkan i 1096 miejsc parkingowych. Ale skad to moze wiedziec ograniczony troll ? Upusc sobie troche jadu i zazdrosci do sloika i wyslij rodzinie na Swieta.

      • 1 9

      • tym gorzej!1

        paraliż drogowy

        • 4 0

  • Wszystko jest kwestią grubości koperty

    ot i cała zagadka gdańskich urzędników.

    Drodzy włodarze, jedzcie na Ukrainę, tam korupcja jest jeszcze powszechniejsza i łatwiejsza niż tutaj.

    Wiem wiem, trudno uwierzyc ale serio są jeszcze takie miejsca....

    • 9 1

  • Takie prawo w Polsce: jedne przepisy mówią jedno, inne drugie

    I tym powinni się zająć, a nie pierdo.ami

    • 5 0

  • Co za pytania

    Co oznacza że zakątek ożyje
    A teraz jest martwy ..
    Ożyć to może nowy port albo letnica a nie przeciążona zaspa

    • 15 2

  • JPII , a gdzie Nowa Kościuszki (2)

    Brzezno protestowało w sprawie wieżowców i w ostateczności wybudowano 4 pietrowe i jest pięknie. Nikt nie myśli o korkach jak ruszy tyle samochodów. Już teraz w szczycie jest tragedia . Nowa Kościuszki odpuszczono i sznur samochodów leci JPII, A następna inwestycja szykuje sie przy Hallera, przy Chrobrego w nowych molochach też niedługo zamieszkają ludzie. .Ktoś jednak nie ma wyobrazni.

    • 35 2

    • (1)

      Wg takich jak Ty nic nie powinno sie budowac.Wy blokujecie rozwoj miasta.

      • 1 10

      • Zagęszczanie to nie jest rozwój miasta!

        To myślenie dzikusów i imbecyli. Osiedla w PRL były projektowane tak aby zapewniać przewietrzanie a teraz zagęszczając rujnujemy ten system i tworzymy warunki fatalne do życia. Tak duże osiedla to wymagająca tkanka miejska i trzeba umiejętnie się z nią obchodzić. Na dzisiaj tylko się sprzedaje działki i myśli, że jakoś to będzie.

        • 11 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane