• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak nie stracić rządowej dopłaty do mieszkania

Małgorzata Zimnoch
12 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Uczestnik programu "Mieszkanie dla młodych" nie może stać się właścicielem innej nieruchomości czy nawet jej części. Ustawa robi wyjątek tylko dla spadkobierców. Uczestnik programu "Mieszkanie dla młodych" nie może stać się właścicielem innej nieruchomości czy nawet jej części. Ustawa robi wyjątek tylko dla spadkobierców.

Kupiłeś mieszkanie z dopłatą w programie "Rodzina na swoim"? Starasz się o dofinansowanie w nowym projekcie rządowym "Mieszkanie dla młodych"? Pamiętaj, że razem z dopłatą do kredytu otrzymasz kilka zakazów, których złamanie może cię słono kosztować.


Czy nowy program rządowy, "Mieszkanie dla młodych", spowoduje, że młodzi masowo będą kupować mieszkania?

Beneficjenci rządowych programów muszą się liczyć z kilkoma ograniczeniami, które obowiązują w ciągu 8 lat od nabycia nieruchomości w programie "Rodzina na swoim" i w ciągu 5 lat w przypadku programu "Mieszkanie dla młodych". Ustawa z dnia 8 września 2006 wraz z nowelizacjami (RNS) oraz z Ustawa z dnia 27 września 2013 roku (MDM) mówi, że kredytobiorcy nie mogą w tym czasie:

- zbywać prawa własności (lub współwłasności) kredytowanej nieruchomości
- nabywać prawa własności (współwłasności) do kolejnej nieruchomości mieszkalnej (poza dziedziczeniem)
- użyczać lub wynajmować zakupionej nieruchomości
- użytkować nieruchomości w taki sposób, który uniemożliwia zaspokajanie własnych potrzeb mieszkaniowych

Jeżeli naruszymy lub złamiemy któryś z tych zakazów, musimy liczyć się z konsekwencjami - od wstrzymania dopłat, przez konieczność zwrotu dofinansowania, aż po wypowiedzenie umowy kredytowej przez bank i postawienie kredytu w stan natychmiastowej wymagalności.

Nie kupuj, nie sprzedawaj

W ciągu 8 lat (RNS) lub 5 lat (MDM) od chwili zaciągnięcia kredytu kredytobiorca nie może sprzedać mieszkania lub domu. Albo raczej: może, ale nie będzie mógł dłużej korzystać z pomocy rządowej:

- Przepisy przywołanej ustawy nie ograniczają prawa nabywcy do dysponowania nieruchomością, jednak dokonanie sprzedaży takiej nieruchomości wywołuje wstrzymanie dopłaty (RNS) bądź też obowiązek zwrotu części otrzymanego finansowego wsparcia z tytułu zbycia praw własności lub współwłasności nieruchomości, której zakup nastąpił z zastosowaniem dofinansowania wkładu własnego (MDM)- precyzuje Bogusław Białowąs, zastępca dyrektora Departamentu Usług Agencyjnych Banku Gospodarstwa Krajowego - banku, który jest głównym dysponentem środków finansowych przeznaczonych na dopłaty.

Uczestnik programów rządowych nie może też stać się właścicielem innej nieruchomości czy nawet jej części - nie może ani kupić lokum, ani przyjąć jako darowizny. Ustawa robi wyjątek tylko dla spadkobierców - jeżeli prawo do mieszkania lub domu otrzymujemy w spadku, nie stracimy dopłat rządowych.

Wynajem - z dopłatą czy bez?

Zapisy Ustawy mówią również o tym, że nabyta nieruchomość musi być wykorzystywana do zaspokajania potrzeb mieszkaniowych kredytobiorcy - nie może być wynajmowana osobom trzecim i nie może służyć do prowadzenia działalności gospodarczej. Andrzej Kosierkiewicz z Gdańska zastanawia się w związku z tym, czy może część swojego mieszkania kupionego w programie "Rodzina na swoim", wynajmować firmie, która go zatrudnia.

- Pracuję w domu na zasadzie home office. Oficjalnie wygląda to tak, że moja firma wynajmuje ode mnie część mieszkania odpowiadającą metrażowi pokoju, który przeznaczyłem na biuro. Firma mi płaci - czy w związku z tym nie będę miał problemów z dopłatami?

Wbrew pozorom wynajem na takich warunkach nie pozbawia prawa do dopłat.

- Pan Andrzej może pracować w mieszkaniu zakupionym przy udziale kredytu preferencyjnego z dopłatami - tłumaczy Bogusław Białowąs - jeżeli  prowadzona działalność pozwala na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych i nie powoduje zmiany sposobu użytkowania tego lokalu mieszkalnego na lokal mieszkalno-użytkowy lub użytkowy. Przywołany przepis ustawy wskazuje, że kredytobiorca docelowy nie może, bez utraty dopłat, wynająć lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego osobom trzecim.

Rejestracja firmy - dlaczego nie

Zgodnie z interpretacją Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Ustawa nie wyklucza zarejestrowania i prowadzenia działalności gospodarczej w nabytym mieszkaniu, o ile pozostanie ono miejscem zamieszkania kredytobiorców. Jeżeli nie, to muszą oni liczyć się z cofnięciem dopłat czy nawet obowiązkiem zwrotu sumy dofinansowania wraz z odsetkami. O prawie do dopłat zdecyduje bowiem to, czy nieruchomość nadal służy jako mieszkanie.

Rozwód z dopłatą?

Co z kredytobiorcami, którzy kilka lat temu kupili mieszkanie z dopłatą, a teraz zdecydowali się na rozwód? W takiej właśnie sytuacji znalazła się Anna Szczypiorska z Gdańska.

- Jesteśmy w trakcie rozwodu. Mamy mieszkanie kupione z dopłatami w 2010 roku. Czy dopłaty nie zostaną cofnięte lub - co gorsza - nie trzeba będzie ich zwracać?

Ustawa dotycząca pomocy państwa w nabyciu mieszkania nie zawiera szczególnych przepisów dotyczących stanu cywilnego kredytobiorców w okresie, kiedy mają zastosowanie wymogi Ustawy w części dotyczącej stanu prawnego nieruchomości. W konsekwencji oznacza to, że rozwód małżonków nie powoduje utraty prawa do dofinansowania wkładu własnego, o ile w wyniku tego działania nie wystąpią zdarzenia wymienione w Ustawie jako pozbawiające prawa do dopłat - wyjaśnia Bogusław Białowąs.

Byli małżonkowie nie mogą więc sprzedać mieszkania lub go wynająć przed upływem 8 lat (dla RNS) lub 5 lat (MDM). O ile bank wyrazi na to zgodę, jeden z byłych współmałżonków może przejąć odpowiedzialność za spłatę kredytu i nie straci z tego tytułu dopłat. W przeciwnym razie oboje nadal solidarnie będą odpowiadać za spłatę rat. Sam rozwód nie ma więc wpływu na prawo do dopłat, ale może ograniczać plany i możliwości lokalowe byłych małżonków - nie mogą oni ani kupować nowego mieszkania, ani sprzedać lub wynająć starego.

Musisz poinformować bank

Uczestnicy obu programów mają obowiązek poinformować bank, który udzielił im kredytu mieszkaniowego z dopłatą, o wystąpieniu sytuacji, która może stanowić o utracie prawa do dopłat w ciągu odpowiednio 14 dni (RNS) i 30 dni (MDM) od daty zaistnienia zdarzenia. Jeżeli bank uzna, że złamaliśmy przepisy ustawy, wstrzyma dopłaty lub/i nakaże ich częściowy zwrot.


Jeżeli kredytobiorca nie poinformuje banku lub nie dotrzyma ustawowego terminu, będzie zobowiązany do natychmiastowej spłaty kapitału kredytu oraz zwrotu dopłat wraz z odsetkami.

Miejsca

  • BGK Gdańsk, al. Grunwaldzka 411

Opinie (99) 3 zablokowane

  • (2)

    dostanjesz chocby mala mieszknaie w spatku neimzoe jzu nic ani rodziny ani mdm przez 5 lat to chory kraj tusk won

    • 1 9

    • (1)

      ??????????????????????????????????????????????????? zrozumiałam tylko Tusk won :)

      • 7 0

      • bo to była esencja tej wypowiedzi

        • 4 0

  • Szkoda, że dopłaty tylko do kredytu (6)

    no ale widać program wspiera tylko banki i deweloperów, co z tego, że ktoś przez 5 lat odkładał np. 100 tyś i teraz bierze kredyt tylko na 50 dostanie dopłaty tylko 5 tyś to szczerze chyba bym nie chciał z tego korzystać, a jak ktoś straci pracę to nawet nie może wynająć tego mieszkania i co ma zrobić ? spłacał 3 lata i co oddać dopłatę heh powodzenia, współczuje wszystkim którzy będą kupować mieszkania na szadółkach i innych zadupiach.

    • 35 7

    • (2)

      nie chcę bronić developerów i banków ale wydaje mi się że dopłata wynosi 10% wartości mieszkania a nie 10 % wartości kredytu ...

      • 4 6

      • Tak, masz rację. Dopłata obejmuje 10 lub 15% wartości mieszkania. (1)

        Państwo dopłaca do 50m2. Dopłata rośnie w zależności od ilości dzieci na wychowaniu lub narodzonych w ciągu najbliższych kilku lat. Wartość metra kwadratowego jest obliczana w oparciu o informację kwartalną o wysokości średniego wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1m² powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych. Pozostałym mędrcom z tego forum, którzy jak zwykle piszą głupoty nie przeczytawszy u źródła, polecam lekturę ustawy.

        • 8 0

        • najlepiej zapytać w banku

          dopłata 10% (małżeństwo bez dzieci) to ok 22 tys,, które wirtualnie wliczane są do obniżenia marży, nikt nikomu nic nie dopłaca trzeba mieć swoją wpłatę własną pko sa 5%, czyli przy jednym z tańszych mieszkań 10 tys., to w żadnym wypadku nie polega na tym, że nie trzeba mieć wpłaty własnej, jak się wszystkim wydaje!!!

          • 3 0

    • Zadupie (1)

      Masz w d..e!!!!!
      Prostak i tyle

      • 5 3

      • wieśniak z zadupia się obraził uwaga

        • 0 6

    • jak miałem tyle uzbierane, to bank nie chciał mi dać kredytu !

      • 8 0

  • nabijanie kasy bankom (1)

    te dopłaty to nabijanie pieniędzy bankom z państwowej kasy. tu nie chodzi o to abyśmy mieli taniej ale żeby banki miały kasę i to ich interes jest najważniejszy.
    Dlatego jestem za likwidacją dopłat w zamian za ulgi podatkowe (np. niższy vat na mieszkania, ulgi w dochodowym) oraz nakaz obniżenia oprocentowania i kosztów kredytu
    Mam pytanie? czy dopłaty są tylko do kredytów na zakup czy do zakupu gotówkowego też?
    Dopłata wynosi 10-15% wartości mieszkania. Jeśli mieszkanie kosztuje 200tys. a ja mam 170tys gotówki to czy dostane dopłatę 30tys tak "do łapy" czy muszę korzystać z "pośrednictwa" banku.

    • 6 1

    • Nie dostaniesz dopłaty. Dopłata przysługuje gdy bierzesz kredyt co najmniej na 50% wartości mieszkania na 15 lat...

      • 2 0

  • (12)

    Kredyt hipoteczny= zło. Bierzesz 400 tys na "apartament" z aneksem kuchennym w stanie deweloperskim, sąsiedzi patrzą sobie w okna, bo tak blisko budynki są budowane i oddajesz bankowi ok. 700 tys... porażka, lichwa, złodziejski kraj. Lepiej wyjechać za granicę na kilka lat z mężem/ żoną i zarobić na mieszkanie.

    • 26 7

    • (9)

      Gdyby nie kredyty to wiele rodzin nie miałoby gdzie mieszkać, wielu robotników budowlanych i producentów materiałów nie miałoby pracy, o doradcach kredytowych i bankowcach nie wspominając. Jesteśmy wciąż krajem na dorobku i niewielu ludzi stać na zakup mieszkania za gotówkę, pomyśl zatem trochę zanim napiszesz że kredyty są złe, nikt ci na siłę nie każe ich brać !!!

      • 2 14

      • (8)

        No pewnie, że nie każe.... no więc nie biorę.... " Pomyśl trochę" powinno być skierowane do tych co zakładają sobie chomąto lub jak kto woli pętlę na szyję na 30 lat w kraju, w którym nie ma gwarancji na nic a tym bardziej na pewną pracę. Nie pouczaj mnie. Dorobiłam się 2 mieszkań, bez kredytu, ciężką pracą za granicą. Pewnie masz taki kredyt i jesteś królem życia z mini- ratką na wszystko....

        • 9 5

        • (7)

          Pewnie że mam dokładnie taki kredyt, ale też porządną pracę na miejscu i nie muszę emigrować za chlebem i pracą poniżej kwalifikacji, nie mam też czasu na to aby mieezkać na wynajmowanym i odkładać każdy grosz na mieszkanie, także kredyt to akurat najlepsze rozwiązanie

          • 2 3

          • (6)

            Praca poniżej kwalifikacji przez kilka lat jest lepsza niż " porządna" praca, która zapewnia płacenie haraczu przez 30 lat na wymarzony " apartament" z aneksem kuchennym. No, ale co kto lubi.... Dziękuję za uwagę. Dobranoc.

            • 3 4

            • (5)

              Ciekawe skąd wiesz że mam aneks kuchenny, swoją drogą o wiele wygodniejsze rozwiązanie niż klitkowata kuchnia, wszyscy przecież z kraju nie wyjadą za pracą, kto wtedy budowałby te mieszkania ?

              • 2 3

              • (4)

                Wygodniejsze rozwiązanie.... żałosny jesteś. Gdyby to jeszcze pisała kobieta.... one dają się nabrać na takie głupoty i innowacyjne ( ironia) rozwiązania... , ale facet.... to szlachetne, że wspierasz rynek pracy.... Miłego dnia.

                • 2 5

              • (3)

                Żałosna to jest raczej twoja argumentacja, chyba wiem gdzie kupiłaś te mieszkania bez aneksów, widziałem takie w TBS na Ujeścisku

                • 2 1

              • (2)

                Gdynia Główna, żałosny pajacu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                • 0 4

              • (1)

                Osobowa ?

                • 2 1

              • Nie ma już osobowej.... Jest tylko Gdynia Główna, proszę pana.... :)

                • 0 3

    • wyjechac .............. (1)

      i nie wracać. nigdy!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      • 11 1

      • Może masz rację.... bo w sumie do czego wracać....

        • 8 3

  • (1)

    bank zawsze dostanie swoje czyli nasze

    • 3 1

    • nasze ,czyli czyje?

      • 0 3

  • (1)

    debil- kto to jest?

    • 2 2

    • święta prawda

      • 1 2

  • A z jakiej to racji państwo dopłaca jednej grupie społecznej kosztem wszystkich. (7)

    Tak dopłata powinna być dla kazdego kto chce kupić mieszkanie i to nie zaleznie czy na rynku pierwotnym czy wtórnym.

    • 53 4

    • Ten program to pieniadze dla deweloperów. (2)

      • 30 5

      • "Ten program to pieniadze dla deweloperów" no i banków .....

        ...a plebs/nieuki ekonomiczne ma płacić buahahahahahahahah

        • 1 2

      • i mieszkania dla młodych na swoim

        jak się nie podoba kup używane, wynajmuj albo mieszkaj u rodziców lub teściów.

        • 3 9

    • każdy kraj rządzony przez neoliberalną - lewacką klikę tak działa

      • 4 3

    • haha

      No i czy mlody czy troszke starszy

      • 3 1

    • działa to na takiej samej zasadzie jak wywalanie pieniędzy w błoto czyli na stocznie - cały kraj zrzuca się grube miliony na to, żeby 2tyś osób sobie rano przyszło do roboty i udawało, że są potrzebni

      • 10 2

    • nie, tej dopłaty nie powinno być w ogóle!

      Tej i wielu, wielu innych dopłat. Ta jest szczególna, bo jest bardzo wysoka i trafia w całości jako zysk do deweloperów i banków!

      • 16 2

  • cos pieknego (4)

    mieszkanie na kredyt nowe, z doplata :) Brzmi pieknie prawda? No to do tego dodajemy: Borkowo(okolice Szadolek), stan deweloperski - nawet nie bialy....

    :)

    Aby takie puste betonowe mieszkanie urzadzic trzeba miec lekko 40-50tys zl.

    • 35 5

    • nie znasz sie na mapie to nie pisz że Borkowo to okolice Szadółek.

      • 5 1

    • śmieszne (1)

      ja prawie dwa lata temu odebrałam swoje mieszkanie 55m2 w stanie deweloperskim i remont mieszkania wraz ze sprzętem agd zmieściłam w kwocie 20 tys. zł. Mieszkanie nadawało się do zamieszkania wraz z małym dzieckiem. Trzeba czasami tylko chcieć

      • 1 11

      • coś ty kupiła

        nowe mieszkanie i do remontu a mówią że tylko w chinach robią tandete a może te chinole z COVEC wpadli na fuche

        • 4 1

    • Zgadza się, przerabiałem suterenę z piwnicy na mieszkanie, 30m2, łącznie wyszło ponad 40 tysięcy

      • 8 0

  • :)) (1)

    Przecież to tylko i wyłącznie lobby bankowo-deweloperskie forsuje takie "pomysły". Płacicie za m2 mieszkania ok 300% wartości jego budowy a jeszcze raz tyle lichwy bankowi. Np. wybudowanie - 2000 zł, koszt rynkowy m2 to 6000 zł - do tego kredycik - 12000 zł za m2 suma sumarum. Tyle buli niewolnik Kowalski za kawałek betonowej klatki :) Więc jak słyszę o kolejnym bezczelnym programie dymania tego bidnego społeczeństwa to .... Banda, banda i jeszcze raz banda !!!

    • 18 1

    • 100% racji, ale chętni są.... a wtedy te niunie z tipsami, pasemkami i tandetnymi ciuchami ( byleby było obcisłe i świecące) paradują wśród tych swoich" apartamentów" na dożywotni kredyt jak jakieś królowe.... żenada....

      • 4 2

  • (2)

    Gdzie w Gdyni znajdują się mieszkania z taką dopłatą?

    • 2 4

    • na ejsmonta

      • 0 2

    • gdynia z dopłatą

      na wiczlinie hossa

      • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane