• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy rok, stare problemy

Siergiej Greczuszkin
3 stycznia 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Ten rok nie będzie rekordowy pod względem liczby wybudowanych mieszkań, a im mniej się buduje, tym wyższe są ceny. Jeśli nie powstaną plany zagospodarowania przestrzennego, nie ma co liczyć na wzrost liczby wybudowanych lokali. Rynek czeka także na definicję budownictwa społecznego, która pozwoli utrzymać niższą stawkę VAT. Ten rok nie będzie rekordowy pod względem liczby wybudowanych mieszkań, a im mniej się buduje, tym wyższe są ceny. Jeśli nie powstaną plany zagospodarowania przestrzennego, nie ma co liczyć na wzrost liczby wybudowanych lokali. Rynek czeka także na definicję budownictwa społecznego, która pozwoli utrzymać niższą stawkę VAT.
Minister budownictwa zapewnia, że już w czerwcu możemy mieć nowe prawo budowlane i nową ustawę o planowaniu przestrzennym. Deweloperzy sceptycznie podchodzą do obietnic resortu, wytykając urzędnikom propozycje złych przepisów - pisze Rzeczpospolita.

Firmy budowlane od miesięcy proponowały zmiany w prawie, które by przyspieszyły rozwój branży. Choć rynek nieruchomości przeżywa rozkwit w Polsce wciąż buduje się zbyt mało lokali. Eksperci rynku szacują, że w kraju brakuje co najmniej 1,5 miliona mieszkań, budowane zaś rocznie ok. 100 tysięcy nowych lokali nawet nie równoważy liczby mieszkań wycofywanych z użytku. Zdaniem przedsiębiorców z branży budowlanej podstawowe przeszkody na drodze zaspokojenia popytu można usunąć zmieniając prawo. Ich zdaniem sytuację uzdrowi nowelizacja ustawy o VAT w budownictwie i o planowaniu przestrzennym.

Pytani przez Rzeczpospolitą w czerwcu urzędnicy z resortu budownictwa popierali propozycje przedstawicieli branży. Zapewniano nas wtedy, że uda się je spełnić jeszcze w 2006 r. Tak się jednak nie stało, a z zapowiedzi ministra budownictwa wynika, że przyjdzie na to poczekać kolejne pół roku. - Na dniach powinny wpłynąć uwagi do uzgodnień międzyresortowych w sprawie nowelizacji ustawy o planowaniu przestrzennym - powiedział "Rz" Andrzej Aumiller. Nie chciał jednak podać terminu, gdy jego zdaniem prace nad ustawą mają szanse zostać zakończone.

Pół roku cierpliwości

Plany resortu są dość ambitne. - Chcemy do końca czerwca przygotować dwie ustawy: nową o zagospodarowaniu przestrzennym i nowe prawo budowlane - mówi minister budownictwa. Przeciągające się prace minister tłumaczy starannością, podkreślając, że przepisy, które będą obowiązywać długie lata i pośpiech nie jest wskazany.

Tymczasem przedstawiciele branży budowlanej są sceptyczni. - Już ponad rok temu ówczesny minister transportu i budownictwa Jerzy Polaczek mówił dokładnie to samo. A tymczasem mamy tylko kolejne projekty, które w istocie niczego nie zmieniają. Nie wiem, czy obietnice szefa resortu budownictwa są wiarygodne - komentuje Jacek Bielecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Najwięcej krytyki dotyczy nowelizacji ustawy o planowaniu przestrzennym. Branża czeka na nowe grunty, tymczasem nowe przepisy mogą nie przyśpieszyć powstawania planów przeznaczenia gruntów pod zabudowę.

Obie ustawy mają być powiązane ze sobą. M.in. zakłada się, że pod pewnymi warunkami przyszli właściciele domów jednorodzinnych nie będą musieli uzyskiwać pozwoleń na budowę. - Jeśli jestem właścicielem działki, objętej planem zagospodarowania, i jest uchwalony plan architektoniczny, do którego pasuje mój plan domu, to po prostu zgłaszam gminie budowę, dostarczając swój projekt - mówi Andrzej Aumiller.

VAT międzyresortowy

Natomiast nie wiadomo dokładnie, co z ustawą o VAT i związaną z nią definicją budownictwa społecznego, objętego niższą stawką podatku. Formalnie urzędnicy z resortów budownictwa i finansów mają czas na określenie definicji aż do końca 2007 r. - Uważamy, że pośpiech nie jest wskazany - mówi Jakub Lutyk z biura prasowego resortu finansów. Definicja budownictwa społecznego jest od miesięcy omawiana przez oba ministerstwa.

- Przeciągające się w nieskończoność rozmowy o VAT to skandal. Chociaż realizujemy wiele inwestycji, nadal nie wiemy, jaki podatek będziemy płacić już za parę miesięcy, i to kiedy już realizujemy wiele inwestycji - mówi Jacek Bielecki.

Tereny z demobilu

Kolejnym pomysłem resortu, do którego budowlańcy zgłaszają zastrzeżenia, jest plan zagospodarowania nieużytków należących do Agencji Mienia Wojskowego i Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Miałyby one przekazać swoje tereny gminom w użytkowanie wieczyste pod zabudowę mieszkalną, objętą planem dofinansowania kredytów - czyli pod mieszkania o powierzchni do 75 m kw. - To nie ma sensu. Po co przekazywać grunty gminom, skoro gminy nie budują mieszkań? - dziwi się przedstawiciel branży.

Gdyby gminy nie chciały przejąć tych gruntów, zostaną ogłoszone ograniczone przetargi, w których brałyby udział jedynie podmioty gwarantujące budowę. Budowlańcy zwracają również uwagę, że większość gruntów należących do agencji nie jest atrakcyjna do zamieszkania. A deweloperzy budują przede wszystkim tam, gdzie mieszkania znajdą nabywców.

Bariery prawne w budownictwie przede wszystkim biją po kieszeni kupujących lokale. - Gdyby te ograniczenia zniknęły mieszkania staniałyby przynajmniej o 10 proc. - mówili deweloperzy już w czerwcu. - Rynek jest nienasycony, a w tej sytuacji wielu przedsiębiorców może spokojnie podnosić cenę bez zwiększania podaży. Postulowane przez nas od dawna zmiany odmieniłyby tę sytuację z korzyścią dla klientów - zapewnia Jacek Bielecki. A więcej dostępnych gruntów mogłoby wreszcie powstrzymać szybko rosnące ceny.
RzeczpospolitaSiergiej Greczuszkin

Opinie

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Turniej Piłkarski Gedania Wrosystem Cup 2024

turniej
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane