• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsze własne mieszkanie. Teraz czy lepiej poczekać?

Joanna Puchala
21 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Decyzja o zakupie pierwszego mieszkania jest jednym z trudniejszych wyborów w życiu człowieka. Decyzja o zakupie pierwszego mieszkania jest jednym z trudniejszych wyborów w życiu człowieka.

Boom na rynku mieszkaniowym trwa. Osoby, które zdecydują się na zakup pierwszego mieszkania będą miały na początku przyszłego roku szansę na uzyskanie dopłaty w programie Mieszkanie dla Młodych. Ale czy to jest dobry moment? Czy nie lepiej poczekać kilka miesięcy a może nawet lat?



Jaki jest najlepszy moment na zakup pierwszego mieszkania?

Zakup pierwszego mieszkania jest jedną z najpoważniejszych decyzji finansowych w życiu, jej efekty będziemy odczuwać nie tylko tuż po zakupie, ale także przez kolejne lata. Do redakcji Trojmiasto.pl często trafia pytanie o to, czy właśnie teraz jest najlepszy moment na zakup mieszkania. Postaraliśmy się odpowiedzieć nieco szerzej.

Zakup mieszkania a wynajem

Przede wszystkim zaczynamy od analizy sytuacji życiowej i finansowej osoby, która nosi się z zamiarem zakupu mieszkania.

- Wynajmowane mieszkanie nigdy nie stanie się naszą własnością, a nasze społeczeństwo mocno stawia na poczucie posiadania, wyczuwalna jest pewnego rodzaju presja. Jednak jeśli nie zależy nam na posiadaniu, wynajem może być dla nas zwyczajnie wygodniejszy. Często mieszkania na wynajem są umeblowane, nie musimy czekać na ich wydanie, jak w przypadku rynku pierwotnego, czy martwić się remontami - mówi Magdalena Kołodziejczyk, specjalista ds. obrotu nieruchomościami z gdańskiego oddziału Tyszkiewicz Nieruchomości.
Często przytaczanym argumentem przemawiającym na korzyść zakupu nieruchomości są pieniądze, które poświęcamy na wynajem. Mieszkanie, które od kogoś wynajmujemy nigdy nie stanie się naszą własnością. Wybierając najem "tracimy" pieniądze bezpowrotnie, a w przypadku zakupu mieszkania poświęcamy środki na budowanie własnego majątku. Powinniśmy pamiętać, że w przypadku kupna nieruchomości na kredyt wydajemy pieniądze nie tylko na spłatę mieszkania, ale także na odsetki, a długoterminowe zobowiązanie kredytowe rodzi znaczne ograniczenia w codziennym życiu.

- Przykładowo wynajem dwupokojowego mieszkania na Morenie w nowym budownictwie kosztuje około 1500 zł. Do tego trzeba doliczyć jeszcze opłaty. Takie mieszkanie możemy kupić za 300 000 zł. Wymagany wkład własny w tym przypadku wyniesie 30 000 zł. Rata kredytu na 270 000 zł to około 1200 zł miesięcznie. W ciągu 30 lat "przepłacimy" 166 0000 zł, a w przypadku wynajmu stracimy 540 000 zł! Oczywiście, w dowolnym momencie możemy mieszkanie sprzedać i spłacić pozostałą część kredytu lub wynająć osiągając nadwyżkę około 300 zł miesięcznie - przedstawia Piotr Zwoliński z Pepper House.
KALKULATOR KREDYTOWY. WYLICZ SWOJĄ ZDOLNOŚĆ KREDYTOWĄ I RATĘ KREDYTU

Taka kalkulacja jest bardzo przemawiająca, jednak osoby które nie mają stabilnej sytuacji zawodowej lub prywatnej, w przypadku najmu mają większą swobodę. Posiadanie nieruchomości na własność dla wielu osób oznacza bowiem decyzję o stałym miejscu zamieszkania, bo w przypadku posiadania własnego mieszkania musimy brać pod uwagę jego sprzedaż lub wynajem, który może okazać się bardziej czasochłonny. Najem oznacza większą mobilność i możliwość szybkiej zmiany miejsca zamieszkania.

- Jeśli chcemy przenieść się w inne miejsce, mieszkanie wynajmowane możemy opuścić szybko, bo nie mamy na głowie kredytu czy konieczności szybkiej sprzedaży. Z drugiej strony, jeśli planujemy przyszłość w konkretnym miejscu, to warto zastanowić się nad zakupem własnego mieszkania. Zamiast comiesięcznej wpłaty do cudzej kieszeni, spłacamy kredyt "na swoje". Oczywiście kredyt wiąże nas na wiele lat i jest stałym obciążeniem domowego budżetu. Zupełnie inną kwestią jest zakup mieszkania za gotówkę, jednak nie wszystkich na to stać - rozważa Magdalena Kołodziejczyk.
Sytuacja na rynku nieruchomości

Nie bez znaczenia pozostaje także aktualna sytuacja na rynku nieruchomości. Powinniśmy mieć świadomość, że zarówno ceny mieszkań, jak i koszt wynajmu w długim okresie będzie wzrastać.

Czytaj także: Kredyty hipoteczne. Co się stanie jeśli wzrosną stopy procentowe?

- Nie czekajmy, aż uzbieramy całość gotówki na zakup mieszkania, bo w długim okresie nieruchomości drożeją i nic nie wskazuje na to, żeby w przyszłości miałoby się to zmienić. Zgodnie z danymi NBP ceny transakcyjne w największych miastach Polsce wzrosły od 2006 r. o 100 proc., a zgodnie z danymi Eurostat tylko 8 proc. nieruchomości w Polsce jest obciążonych hipoteką. Dla porównania w Unii Europejskiej średnio 51 proc. mieszkań zakupionych zostało na kredyt, który nadal jest spłacany. Dlatego najlepszy moment na kupno mieszkania to moment uzbierania na wkład własny. Jeśli mielibyśmy brać pod uwagę ceny, to najlepszy czas na kupno mieszkania był 20 lat temu, a następny najlepszy czas jest teraz - stwierdza Piotr Zwoliński.
Pora roku i jej wpływ na decyzję o zakupie nieruchomości

Obiegowe opinie wskazują, że niektóre miesiące w roku sprzyjają zakupom nieruchomości w większym stopniu, inne w mniejszym. Potwierdzają to pośrednicy nieruchomości. Czym to jest spowodowane?

- W naszym biurze słupki związane z obrotem w 2016 roku najwyższe były w lutym, kwietniu i czerwcu. Co ciekawe, wiosna i początek lata to okres, który napędza wszystkich do działania. Ludzie chętniej zaczynają nowy etap w życiu, dostrzegają nowe możliwości. Wiosną i latem mamy już podsumowany poprzedni rok, wiemy, jakie mamy możliwości finansowe - mówi Sandra Kukowska, specjalista ds. obrotu nieruchomościami z gdyńskiego oddziału Tyszkiewicz Nieruchomości.
Jeżeli zdecydujemy się na nabycie mieszkania poza miesiącami o wzmożonej intensywności zakupowej możemy liczyć na dodatkowe korzyści. Jest szansa, że negocjacje ze sprzedającymi będą nieco łatwiejsze niż w czasie miesięcy, kiedy zainteresowanie jest większe.

- Dodatkowo, gdy na dworze jest zimno i ponuro, możemy podczas prezentacji nieruchomości sprawdzić stan ogrzewania, szczelność okien czy podatność mieszkania na niechciane niespodzianki, takie jak przykładowo wychodzący grzyb - dodaje Sandra Kukowska.
Rynek pierwotny

Biorąc pod uwagę zakup mieszkania z rynku pierwotnego negocjacje rozpocząć warto w momencie, kiedy tylko oferta wprowadzana jest do sprzedaży. W tym pierwszym momencie deweloperzy bardzo często obniżają ceny mieszkań, bo wiedzą, że klienci poszukujący nowego mieszkania wolą lokale gotowe lub takie, które oddane będą za kilka miesięcy. Chcą więc, by ich towar był atrakcyjny i przyciągają nieco niższymi cenami.

Czytaj także: Lepiej mieszkanie kupić czy wynajmować?

- Co więcej, mamy wtedy większy wybór i możemy zasugerować deweloperowi konkretne zmiany, które chcielibyśmy wprowadzić w naszym przyszłym mieszkaniu. Jeśli zainteresujemy się zakupem mieszkania z rynku pierwotnego w momencie, gdy budynek będzie już stał, możemy stracić możliwość wyboru mieszkań o najlepszym położeniu w budynku i najciekawszym rozkładzie. Tu trzeba pamiętać o zasadzie "kto pierwszy, ten lepszy" - dodaje Magdalena Kołodziejczyk.
Aspekty prawne

Ważnym udogodnieniem przy zakupie pierwszego mieszkania jest program Mieszkanie dla Młodych, który w ostatnich latach umożliwił młodym ludziom dofinansowanie zakupu pierwszej nieruchomości. Program zakończy się w 2018 roku, o ostatnie pieniądze powalczyć będzie można na początku przyszłego roku. Deweloperzy idą swoim klientom na rękę i umożliwiają wpłatę pieniędzy dopiero na początku przyszłego roku, kiedy uda im się uzyskać dofinansowany kredyt.

Czytaj także: nie każdy bank wymaga 20 proc. wkładu własnego

Zakup mieszkania to nie tylko sama cena nieruchomości i koszty okołokredytowe.

- Oczywistym wydatkiem związanym z zakupem mieszkania są koszty związane z umową sprzedaży, takie jak: taksa notarialna od aktu notarialnego, opłata z tytułu zmiany wpisu w księdze wieczystej. Strona kupująca mieszkanie na rynku wtórnym musi także uiścić 2 proc. podatku od czynności cywilnoprawnych - mówi radca prawny Alicja Sławińska z Kancelarii Radcy Prawnego Rafała Dylewskiego.
Kupując nieruchomość bezpośrednio od dewelopera z rynku pierwotnego kupujący jest zwolniony z podatku od czynności cywilnoprawnych, tzw. PCC (2 proc.). Wynika to z opodatkowania dewelopera podatkiem VAT.

Czytaj także: Ile wynoszą koszty okołozakupowe?

- W przypadku zakupu mieszkania na kredyt podatek od czynności cywilnoprawnych jest wprawdzie niższy i wynosi 19 zł lub 0,1 procenta przy ustanowieniu hipoteki, jednakże najem mieszkania wydaje się rozwiązaniem znacznie tańszym i szybszym. Zawarcie umowy najmu odbywa się bez udziału notariusza i innych formalności - stwierdza Alicja Sławińska.
Posiadanie mieszkania daje nam również pewnego rodzaju przywileje, które w sytuacji wynajmowania nieruchomości nie są brane pod uwagę.

- Posiadanie na własność mieszkania gwarantuje możliwość dziedziczenia nieruchomości przez najbliższych członków rodziny, natomiast prawo najmu lokalu mieszkalnego nie jest prawem podlegającym dziedziczeniu i nie wchodzi w skład masy spadkowej. Prawo to może jednak przejść na wskazane przez ustawodawcę osoby, przykładowo dzieci najemcy - dodaje Alicja Sławińska.

Miejsca

Opinie (200) 4 zablokowane

  • tylko oszczędzanie (13)

    Ja na mieszkanie oszczędzam jak mogę, nie chcę brać tak dużego kredytu. Lokuję środki na kontach oszczędnościowych i lokatach. Dzięki temu dodatkowo zarabiają . Lokaty są coraz mniej opłacalne, jednak nawet teraz da się znaleźć ciekawe oferty. Wystarczy trochę poszukać i już.

    • 41 13

    • (9)

      wow ! tylko skladac na koncie oprocentowanym na 1% rocznie ...i po dwudziestu latach oszczedzania bedziesz mil dalej tyle co nic lol

      • 14 6

      • (8)

        Och jej, jakimś cudem po 6 latach odkładania na te marne lokaty mam 120k. Więc już trochę więcej niż nic.

        • 3 1

        • Chyba 120 zł, a nie K. (3)

          • 1 5

          • (2)

            Nie mierz wszystkich swoją miarą. :)

            • 4 1

            • I jakie oprocentowanie miałeś 6 lat temu, a jakie oprocentowanie lokat masz teraz? (1)

              Jak nie znasz odpowiedzi, to ściemniasz.

              • 1 4

              • W porywach do 6,5% na oszczędnościowym w BGŻ, teraz tam mi dają około 2%, dokładnie nie pamiętam. To się dosyć często zmienia a zaglądam tam raz na pół roku.

                • 2 0

        • (3)

          Zajączek ciągle Ci ucieka ... Ty masz 120K na koncie a ja już połowę kredytu z górki i mieszkam u siebie od 11 lat :)
          Kto z nas ma więcej ??

          • 1 7

          • Normalizując wartości to pewnie ja, 120k/6 lat, to 220k/11 lat, to już można za gotówkę jakieś 50mkw kupić, co prawda na południu Gdańska albo w falowcu, ale jednak :)

            • 3 0

          • najwięcej to ma bank

            • 10 0

          • JA

            • 3 1

    • (1)

      brawo ! mądra decyzja obecnie jest inflacja 2% a lokaty mniej więcej na 1.5 wiec polecam 4 letnie obligacje skarbowe proste i pewne a w tym roku bardziej opłacalne niż lokaty.masz 1.25% plus inflację czyli ok 3% rocznie na obligacjach

      • 3 1

      • 2% oficjalna jednak ta realna prawdopodobnie bliżej 4.. Dodaj jeszcze podatek. Nie mówię ,że oszczedzanie jest złe wręcz przeciwnie jednak teraz trzeba się troche bardziej postarać kupić złoto lub jakiś walor którego tak latwo nie straci na wartości jak kasa która mogą sobie drukować.

        • 1 0

    • a jakiś tyfus zrobi inflację

      i po kasiorce,

      • 6 2

  • Znowu się zaczyna (1)

    Kupujcie, taniej nie będzie.

    • 4 1

    • A potem frank drożeje, WIBOR się zmienia itd.

      • 3 0

  • 10% wkładu własnego?

    Obecnie wkład własny to bodajże 20% wartości mieszkania, czyli przy 300tys to jest 60 tys, a nie "tylko" 30.

    • 5 1

  • Ludzie pojedzcie sobie na takie Przymoze.. (7)

    Po ulicach snują się tylko emeryci i renciści, młodych jak na lekarstwo jak juz to tylko wynajmujący studenci.
    Jak te dziadki kopną w kalendarz to będzie high life :) Ach.. i te materace napchane złotówkami :)

    • 35 20

    • Jak chodzisz o godzinie 10-tej,kiedy młodzi w pracy, a na ulicach emeryci, to nie dziwne, że takich widzisz.

      • 5 3

    • Najwyrażniej za wiele spalin sie nawdychałes Na przymorzu powstało wiele nowych bloków (1)

      jak myslisz kto je kupuje emeryci?

      • 13 5

      • akurat znam emerytowanego marynarza, który tam kupił

        ale twierdzi, że większość tam na wynajem

        • 10 1

    • Pasożyt

      • 5 0

    • Czy swoich

      już wykończyłeś ???

      • 6 2

    • młodych nie widać bo pracują na kredyt zaciągnięty na 30 lat

      • 31 1

    • tylko krótki, pieniądz zawsze przepływa w silne ręce

      • 9 1

  • Pan Piotr Zwoliński ma zerowe pojęcie o ekonomii (5)

    Rata kredytowa zależy od oprocentowania. Oprocentowanie to marża banku (stała) plus stopy procentowe, które są zmienne. Teraz są praktycznie najniższe możliwe stopy procentowe. Pan "ekspert" zakłada, że przez 30 lat nic się nie zmieni.
    Obecnie inflacja oscyluje w okolicach 2%. Mamy efektywnie ujemne stopy procentowe. To się skończy za 2-3 lata.
    Jeżeli ktoś zadłużając się bierze pod uwagę jedynie obecną ratę to nie jest zbyt mądry i niech lepiej wynajmuje mieszkanie.
    Oczywiście jest szansa, że wpadniemy w deflację ale najprawdopodobniej oznacza to mocne spowolnienie gospodarki, wzrost podatków i problemy na rynku pracy. Wtedy nawet zerowe stopy procentowe nie zrekompensują nam niższych zarobków albo bezrobocia.

    • 28 2

    • Nie mnie oceniac czy sie zna (1)

      Ale jak stopy pojda do gory to cena wynajmu tez i generalnie wyliczenie bedzie dobre. Dodatkowo zarobki beda rosly, wiec najem bedzie rosl.

      • 2 4

      • Krzycz Trybson!

        To akurat jest dosyć powszechne błędne przekonanie, wynajmuje różne nieruchomości od 11 lat, przez ten okres ceny najmu się w ogóle nie zmieniły, za to wartość pieniądza spadła trochę, nawet jeśli teraz najem pójdzie do góry, to co najwyżej nadrobi lata stagnacji i koszt wróci do tego sprzed kilku lat.

        • 2 0

    • Twój scenariusz (2)

      oznacza, że tym bardziej nie stać cię będzie na wynajem. Pewnie liczysz, że w razie czego zamieszkasz w wigwamie, tylko do tego też trzeba skrawka ziemi.

      • 1 6

      • (1)

        Spowolnienie gospodarcze oznacza, że zmniejsza się presja migracyjna, kto może wraca do mniejszego miasta, można zawsze wynająć mniejsze mieszkanie, przeprowadzić się. Po tyłku dostaje turystyka, która śrubuje ceny wynajmu na Pomorzu.
        Mając kredyt przy takim scenariuszu nic nie możemy. Musimy szybko spieniężyć mieszkanie, spłacić kredyt i znów zostajemy z niczym.

        Oczywiście można snuć wizję, że przez 30 lat będzie super. Przecież to całe pokolenie, między 1915 a 1945 mieliśmy dwie wojny, ze trzy konstytucje, dwa kryzysy i wiele więcej.

        • 3 2

        • i koklusz

          • 1 1

  • Artykul sponsorowany powinien byc oznaczony..

    Co za jednostronny artykul! Matko kochana, nawet w Rzeczpospolitej ostatnio pisali, ze sie ceny za rok dwa unormuja.. Jak widac proces juz sie zaczal i deweloperka trzesie portkami, ze nie sprzeda!

    • 15 1

  • przepłacimy 160 0000 ??

    Chyba coś się "pomyrdało" z zerami...

    • 0 5

  • Generalnie.

    O kredycie na 30 bądź 50 lat można porozmawiać, o emeryturach też, ale trzeba jeszcze dożyć.
    Czego wszystkim serdecznie życzę.

    • 17 0

  • (2)

    tylko i wyłącznie wynajem

    • 10 10

    • (1)

      Napisał ten, co ma dodatkowe mieszkanie we franku na wynajem

      • 5 2

      • Napisał ten kto na mieszkanie w Polsce i wynajmuje dla siebie za granicą.
        Dlaczego?
        Bo w Polsce nie ma zarobków dla mądrych ludzi.

        • 5 0

  • Taniej nie bedzie (2)

    Nie kupisz stracisz zycie

    • 15 9

    • W 2008 roku było jeszcze drożej (1)

      • 7 0

      • a zarobki 1/2 dzisiejszych

        • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane