• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prostytutki zamiast spokojnych najemców

Marzena Klimowicz-Sikorska
9 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Jedna z kobiet, która wynajęła mieszkanie od małżeństwa z Gdańska na os. Pięć Wzgórz, reklamowała się jako "uległa nimfomanka". Jedna z kobiet, która wynajęła mieszkanie od małżeństwa z Gdańska na os. Pięć Wzgórz, reklamowała się jako "uległa nimfomanka".

Skorzystanie z usług agencji nieruchomości nie zagwarantowało znalezienia spokojnych lokatorów. Małżeństwo z Gdańska po miesiącu wynajmu przekonało się, że do ich trzypokojowego mieszkania na Osiedlu Pięć Wzgórzzobacz na mapie Gdańska wprowadziły się prostytutki.



Czy wynajmujesz/wynająłbyś mieszkanie na własną rękę, czy przez agencję nieruchomości?

Po wielu nieudanych próbach wynajęcia urządzonego trzypokojowego mieszkania na Zakoniczynie małżeństwo (nazwisko do wiadomości redakcji) zdecydowało się na skorzystanie z usług agencji nieruchomości.

- Chcieliśmy wynająć mieszkanie legalnie i bezpiecznie, stąd decyzja o tym, by skierować się do agencji nieruchomości. Okazało się, że zainteresowane są dwie panie, które przedstawiały się jako kuzynki. Jedna z nich miała być mężatką, której mąż często wyjeżdża, druga natomiast twierdziła, że będzie z nią mieszkać chłopak - opowiada pani Anna. - Obie wyglądały zwyczajnie. Nie wyróżniały się niczym - ani ubiorem, ani urodą. Nie było więc niczego, co mogłoby wzbudzić mój niepokój - dodaje.

Ponieważ mieszkanie przez długi czas stało puste, decyzja zapadła szybko. W lutym została podpisana umowa. Ale już po kilku tygodniach dobijający się po nocach mężczyźni uzmysłowili sąsiadom, że nowe lokatorki oznaczają kłopoty.

- Sąsiedzi poinformowali nas, że nocami przychodzili do mieszkania mężczyźni, którzy nader często mylili drzwi i niepokoili innych mieszkańców. Z mieszkania dochodziły odgłosy imprezy i tłuczonego szkła. Jak się okazało, obie panie były prostytutkami, które w dodatku w internecie szukały kolejnych współlokatorek do zamieszkania z nimi - relacjonuje pani Anna.

Za pośrednictwo w wynajęciu mieszkania małżeństwo zapłaciło agencji 1,3 tys. zł, czyli tyle, ile wynosił miesięczny czynsz bez dodatkowych opłat. Dlatego to właśnie do agencji mają największy żal o problemy, jakie ich spotkały.

- Straciliśmy pieniądze i nerwy, a agencja, mimo że zaalarmowaliśmy ją o sprawie, nie kwapiła się z pomocą, odmówiła także oddania nam zapłaconej kwoty. Mąż często wyjeżdża, ja mam małe dziecko. Jak miałam sama iść i te panie wyrzucić? Zapłaciłam agencji po to, żeby mieć święty spokój, a w konsekwencji mam tylko nerwy. - opowiada właścicielka.

Ostatecznie kobiety wyprowadziły się same w poniedziałek, zostawiając w mieszkaniu kilka niewielkich strat. Z kolei szefowa agencji nieruchomości informuje, że pracownica, która znalazła obie najemczynie, zwolniła się z pracy.

- Rozmawiałam z panią Moniką (byłą pracownicą), która, tak samo jak ja, zdziwiona była tą historią. Panie, które chciały wynająć mieszkanie, nie budziły najmniejszych wątpliwości. Czujemy się tak samo oszukani, jak właściciele mieszkania, pierwszy raz znaleźliśmy się w takiej sytuacji. Jestem nawet gotowa oddać te 1,3 tys. zł. Jednak nie mogliśmy temu zapobiec, bo jako agenci nie mamy instrumentów do tego, by weryfikować potencjalnych najemców - przekonuje pani Katarzyna, właścicielka agencji nieruchomości.

Tymczasem brak weryfikacji najemcy to kolejny zarzut stawiany przez małżeństwo agencji.

- Nie rozumiem, za co zapłaciłam pieniądze agentowi, skoro wystarczyło, że wrzuciłam w wyszukiwarkę internetową nazwisko tych pań i numer telefonu i od razu wyświetliły mi się ogłoszenia erotyczne. Agentka nie wykonała nawet tak podstawowej czynności - denerwuje się pani Anna.

Właścicielka firmy twierdzi, że takich możliwości nie było, a dodatkowo najemcy podali fałszywe dane teleadresowe.

- Telefon, który był w umowie różnił się od tego, z którego najemca kontaktował się z właścicielką. Poza tym agencje nie prowadzą baz danych nieuczciwych klientów, bo zabrania nam tego ustawa o ochronie danych osobowych. Nie mogę też żądać od najemcy zaświadczenia o zarobkach - o to może poprosić właściciel mieszkania. To, na czym się opieramy przy wyborze najemcy to, poza danymi z dowodu osobistego, szczegółowa rozmowa. W tym wypadku mój agent nie miał zastrzeżeń do tych pań - wyglądały skromnie, niczym się nie wyróżniały. Właściciele zresztą też nie mieli wątpliwości, mimo że spotkali się z nimi przed podpisaniem umowy - tłumaczy pani Katarzyna.

Kwota, jaką się płaci agencji - zwykle wysokość miesięcznego czynszu bez opłat - to prowizja dla agenta, zapłata agencji i koszty reklamy, a więc wystawiania ogłoszenia na portalach czy reklamowania ich w inny sposób. Co warto wiedzieć, nie pokrywa to jednak kosztów opłaty prawników. Z nich korzystają tylko największe agencje.

- Naszym zadaniem jest kojarzenie klientów - właściciela mieszkania z potencjalnym najemcą. Umowę na wynajem podpisują dwie strony i to one ponoszą w tym momencie ryzyko - broni się pośrednicząca w wynajmie mieszkania na Zakoniczynie.

Dla zamożniejszych klientów są przygotowywane osobne pakiety "bezpieczeństwa".

- Nasza usługa jest skierowana do klientów, u których cena za wynajem (bez dodatkowych opłat) wynosi 2 tys. zł - opowiada Marcin Jańczuk, dyrektor ds. PR agencji nieruchomości MetroHouse. - Oferujemy w niej sprawdzenie wiarygodności potencjalnego najemcy - polega to na weryfikacji, za jego zgodą, informacji, których udziela w ankiecie. I tak np. dzwonimy do wskazanego miejsca pracy i upewniamy się, że ta osoba rzeczywiście tam pracuje. Po drugie sprawdzamy tę osobę w różnych systemach, np. "Dokumenty zastrzeżone" czy "Infomonitorze" - w którym możemy sprawdzić, czy nie ma ona niespłaconych kredytów.

Nawet takie zabezpieczenie nie daje jednak pewności, że lokal będzie wykorzystywany zgodnie z przeznaczeniem.

Co można zrobić, żeby się zabezpieczyć przed nieuczciwym najemcą?

- Można w umowie najmu zastrzec, że w mieszkaniu nie może być prowadzona jakakolwiek działalność zarobkowa. Można umówić się też na osobisty odbiór pieniędzy co miesiąc w mieszkaniu po to, by przy okazji sprawdzać, czy nie dzieje się w nim coś podejrzanego. Ale 100 proc. pewności nigdy mieć nie będziemy - dodaje Jańczuk.

Sprawą prostytutek z Zakoniczyna zajęła się już policja.

- Prostytucja w Polsce nie jest przestępstwem, ale stręczycielstwo, sutenerstwo czy kuplerstwo już tak i pod tym kątem zajmujemy się tą sprawą - informuje Aleksandra Siewert, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (458) ponad 10 zablokowanych

  • No to może czas zalegalizować najstarszy zawód Świata ?

    Wtedy byłyby normalne agencje jak w Holandii, w miejscach nikomu nie wadzących, Policja nie zajmowała by się za nasze podatki rzeczami nieistotnymi i byłby w miarę porządek. A tak po za tym to czy to by były prostytutki, czy najemca balangowicz to ta cała sprawa jest niepoważna ze strony najmującego, ponieważ nie zapłacił za weryfikację najemcy, bo chciał tanio załatwić sprawę no to miał tanio, więc po co te krokodyle łzy, zawracanie głowy innym pierdołami i w ogóle po co ten artykuł ?????????????.

    • 2 0

  • co prawda to prawda

    ani ojciec,ani matka,nie da tego co sąsiadka

    • 2 2

  • z opini 42 [6]

    zwracam się do tej osoby co pisała ze co druga osoba zdradza to się bardzo myli i obraża innych pan Bóg go za to ukaże niech nie myśli że nie

    • 1 1

  • Poetyka artykułu prasowego

    "Ostatecznie kobiety wyprowadziły się same w poniedziałek, zostawiając w mieszkaniu kilka niewielkich strat" Straty, choć były niewielkie, postanowiły jednak nie podpisywać żadnej umowy najmu i oddaliły się w nieznanym kierunku. O losie niewielkich Strat poinformujemy w osobnym przekazie prasowym.
    Pozdrawiam

    • 1 0

  • świetny przykład, ile pomogłaby w tej sytuacji weryfikacja zawodu najemcy: (1)

    wpiszcie w google: "policjant ogołocił wynajęte mieszkanie", bo tutaj nie da się wkleić linka.

    • 2 0

    • Sa wyjatki a to policjant, a to ksiadz, a to student itp. Nigdy nie ma pewnosci 100% ale fakt niezaprzeczalny jest taki, ze jakakolwiek weryfikacja najemcow ograniczylaby znacznie takie patologie. Tylko komu sie chce, nie? Niestety dla klienta, brac pieniadze za kojarzenie ludzi to jest poprawne wg posrednikow, natomiast weryfikacja, filtrowanie najemcow jest niedopuszczalne. Pozwole sobie dopisac, ze tak jest w Polsce.
      Ludzie podaja przyklady z Zachodu np UK, Norwegia, Niemcy-dlaczego tam jest mozliwe a u nas nie? Powinnismy rownac do lepszych, nie?
      Nawiasem, kodeks etyczny juz nie obowiazuje posrednikow po reformie Gowina, a do stowarzyszenia posrednikow (do niedawna mieli prawo wniesc o odebranie licencji nieuczicwym podmiotom) naleza ci co chca, czyli nie wszyscy.
      Otworzylem sobie 5 roznych stron agencji z Trojmiasta, wiekszych i mniejszych, na kazdej z nich jak byk stoi, ze nadrzedna wartoscia jest bezpieczenstwo i 'interes klienta' itp. Powinni zmienic te frazy na 'swoj interes'.

      To ostrzezenie potrzebne, zeby uzmyslowic wielu ludziom za co placa pieniadze posrednikom nieruchomosci (za wklejanie zdjec i otwieranie drzwi, niestety) i jezeli ten tekst uswiadomi i uchroni chociaz jedna rodzine/osobe przed podobnym zdarzeniem - to oznaczac bedzie, ze spelnil swoja role. Teraz Wy posrednicy (naganiacze) walczacy o swoje (sic) dobre imie rzucajcie sie na takich jak ja, czy opisanych wyzej wlascicieli, rozumiejacych znaczenie slow: reputacja, uczciwosc, etyka w biznesie, odpowiedzialnosc.
      Proponuje wprowadzic innowacyjne rozwiazania weryfikacji potencjalnych najemcow. Wlasciciel musi sie wylegitymowac aktem notarialnym lub wypisem z KW, natomiast po drugiej stronie nie ma zadnych wymagan, bo i po co maja byc, nie?
      Juz kiedys Kargul w filmie powiedzial, ze czuje sie jak soltys, bo siedzi wysoko, jest najedzony i za nic nie odpowiada, to bardzo pasuje do kasty posrednikow. Przy okazji waszego ubezpieczenia OC od jakich przypadkow ono chroni przy wynajmie?

      • 4 0

  • najemczyni, która zarabia 100 zł za pół godziny pracy, to raczej stabilna najemczyni

    • 2 1

  • biuro nieruchomości znalazło szybko najemców na mieszkanie, które długo stało

    puste, a pani ma jeszcze pretensje. biuro nieruchomości nie zajmuje się rozwiązywaniem problemów z niesfornymi najemcami, tylko kojarzeniem stron.
    Tak samo biuro matrymonialne kojarzy strony i nie wtrąca się potem jako mediator przy kłótniach małżeńskich.

    • 0 3

  • (7)

    Super temat - chwytliwy. Mam ogromną prośbę o więcej tematów takich o sexie, prostytucji,

    • 376 32

    • Rozbawił mnie ten koment. Haj fajf! :)

      • 0 0

    • (5)

      Ze zdjęciami koniecznie

      • 61 3

      • (1)

        wjdzcie na odloty.pl to możecie sobie popatrzeć na jej zdjęcia aczkolwiek nic specjalnego

        • 14 2

        • a fuj! sam celulitis :-(

          • 6 1

      • filmik by też nie zaszkodził (1)

        Heh uprzedziłeś mnie.
        To jak sie tak rozkrecilismy to dawac wymiary pań, numery telefonów, pelna oferte i karte "pojazdu" z ostatniego przegladu

        • 9 5

        • Przeglad to one maja codzienny a wymiary jak sie popiesci to sie zmiesci...

          • 11 4

      • Może jakieś filmiki...

        • 11 2

  • Kpina

    Jak można mieć pretensje do agencji

    • 2 4

  • Nie zupełnie... (5)

    W artykule jest mowa, że można zastrzec to, że w mieszkaniu nie będzie prowadzona działalność zarobkowa. W tym przypadku takie zastrzeżenie nie miałoby racji bytu, ponieważ dochody uzyskane z prostytucji są wolne od opodatkowania. Gdyby dochody z prostytucji były legalne, to wówczas faktycznie takie zastrzeżenie miałoby tu sens. i jeszcze A tak, to mamy do czynienia jedynie z towarzyskim spotkaniem kilku dorosłych osób i nic ponadto. A tak swoją drogą, to problemu by nie było gdyby nie restrykcyjne prawo w zakresie ochrony danych osobowych. I jeszcze tak na marginesie: osoby trudniące się nierządem, to całkiem dobrzy klienci. Tutaj może było za bardzo imprezowo (tłuczone szkło i.t.p), ale jakby nie patrzeć są to osoby wypłacalne. Nie trzeba się też obawiać, że wynajmujący postanowi zostać w mieszkaniu, a już były przypadki, kiedy to właściciel mieszkania nie mógł wyrzucić najemcy, który przestał płacić.

    • 38 6

    • Prawnikiem to jesteś chyba hobbystycznie po pracy. (1)

      Prostytucja nie podlega opodatkowaniu, ale jest to wciąż działalność zarobkowa.

      • 5 1

      • A właśnie, że nie.

        Gdyby iść twoim tokiem rozumowania, to działalnością gospodarczą byłoby również wręczenie znajomemu prezentu z okazji urodzin czy imienin (tzn. dopiero prezenty za kilka tys. zł. podlegają opodatkowaniu). Po prostu od strony prawnej, wizyta u prostytutki to takie samo spotkanie towarzyskie jak pójście do znajomych z prezentem.

        • 0 0

    • %%^^ (2)

      Łóżko potem do wymiany ^|^
      Nie wiem skad problem jak prawnie to ugryźć... Prostytucja zakłóca spokój i współżycie sąsiedzkie, :)
      Na tej podstawie wystarczy wypowiedzieć umowę. Co do agencji i strat, dlaczego nie napisano, ze właściciel najpewniej zatrzymał kaucję? Domyślam sie ze za miesiąc najmu zapłacono z góry a panie wyprowadziły sie na pewno nie równo z końcem miesiąca. Agencji bronię, tyle ze w ramach dobrych działań i jeśli im
      zależy mogli by poszukać nowych najemców, darmo lub z ogromnym rabatem . Ja bym tak zrobił, jestem pośrednikiem ale nigdy cos takiego mi sie nie przytrafiło, podstawą poza tym jest umowa wynajmu, którą posrednik musi dobrze przygotować.

      • 4 2

      • ja bym do tej agencji pośrednictwa nie wrócił z mieszkaniem do wynajmu, nawet jakby mi dali dożywotni serwis gratisowy.

        Partaczom mówimy stanowcze NIE!

        • 0 0

      • mała uwaga

        pośrednik nie może przygotować umowy najmu, może to zrobić tylko prawnik.

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Turniej Piłkarski Gedania Wrosystem Cup 2024

turniej
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane