• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rak piersi to najczęstszy nowotwór u kobiet. Na badania zgłasza się tylko 40 proc.

Piotr Kallalas
13 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku odbyły się spotkania zachęcające do profilaktyki raka piersi. W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku odbyły się spotkania zachęcające do profilaktyki raka piersi.

Październik to miesiąc świadomości raka piersi - najczęstszego nowotworu występującego u kobiet. Niestety w Polsce, pomimo wielu akcji promocyjnych, cały czas zgłaszalność na badania profilaktyczne jest nieduża. Tymczasem wcześnie wykryty rak daje dobre rokowania leczenia.



Onkolodzy w Trójmieście - prywatnie i na NFZ


Czy chodzisz na badania profilaktyczne?

Badania USG czy mammografia pozwalają wykryć zmiany patologiczne w piersi na bardzo wczesnym etapie. Z tej prostej przyczyny regularne stawianie na profilaktykę to najważniejszy element ratujący życie w przypadku raka piersi. W obu przypadkach mówimy o nieinwazyjnych i bezbolesnych badaniach, które jednak często budzą niesłuszne obawy u kobiet. Natomiast lekarze wyraźnie zaznaczają, powinniśmy obawiać się późno wykrytych zmian, a nie samej profilaktyki.

- Możemy wykryć raka piersi, kiedy zmiany będą rzędu kilku milimetrów. Wiele kobiet obawia się amputacji piersi, natomiast dziś prawie wszystkie nowotwory piersi leczone są w sposób oszczędzający. Nie bójmy się tego i zróbmy wszystko, abyśmy mogli wykryć nowotwór jak najwcześniej. To zależy bowiem od nas samych - podkreśla prof. Edyta Szurowska, kierownik Zakładu Radiologii UCK.
Stawianie na regularną profilaktykę pozwala nie myśleć o raku jako o śmiertelnej chorobie. Mało osób zdaje sobie sprawę, jak kluczowe dla rokowania jest wczesne uchwycenie nowotworu.

- Rak piersi jest najczęstszym nowotworem u kobiet. W ostatnich latach rokowania zmieniły się na korzyść pacjenta, a to oznacza, że wcześnie wykryty rak daje dobre wyniki leczenia. W większości przypadków nie jest to choroba śmiertelna. Można ją wyleczyć i większość raków nie wymaga agresywnego leczenia, o ile będzie wykryty wcześniej. Najlepiej rokujące nowotwory są wykrywane w badaniach przesiewowych - niedające jeszcze objawów - mówi dr hab. n. med. Elżbieta Senkus-Konefka, koordynator Centrum Chorób Piersi UCK.
Czytaj też: Lekarz: Polacy to lekomani, którzy nie dbają o swoje zdrowie

  • W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku odbyły się spotkania zachęcające do profilaktyki raka piersi.
  • W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku odbyły się spotkania zachęcające do profilaktyki raka piersi.
  • W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku odbyły się spotkania zachęcające do profilaktyki raka piersi.
  • W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku odbyły się spotkania zachęcające do profilaktyki raka piersi.

Ogromny problem z zainteresowaniem profilaktyką



Niestety w Polsce cały czas stosunkowo mało kobiet decyduje się na regularną profilaktykę raka piersi. W innych krajach zgłaszalność na badania jest nawet dwa razy większa, co niestety przekłada się również na statystykę rokowań i przeżycia.

- Mamy ogromny problem z zainteresowaniem profilaktyką. W tej chwili zgłaszalność w mammobusach jest to 40 proc., w krajach takich jak Szwecja jest to nawet 90 proc. Oszukiwanie się, że nowotwory same znikną, niestety do niczego dobrego nie prowadzi. Październik to miesiąc świadomości raka piersi i chcemy, żeby kobiety pamiętały o piersiach oraz wiedziały, jak je badać i co zrobić dalej - podkreśla dr hab. n. med. Elżbieta Senkus-Konefka.
Czytaj też: 40 proc. mniej pacjentów zgłasza się na badania profilaktyczne

  • Biustoapka stanowi kompendium wiedzy i przypomina o samobadaniu.
  • Biustoapka stanowi kompendium wiedzy i przypomina o samobadaniu.
  • Biustoapka stanowi kompendium wiedzy i przypomina o samobadaniu.

Biustoapka, czyli jak nie zapomnieć o samobadaniu



W ostatnim czasie powstaje wiele projektów zwracających uwagę na potrzebę profilaktyki chorób piersi. Jednym z nich jest "Biustoapka" - proste narzędzie, przygotowane przez Fundację Wsparcie na Starcie - stanowiące z jednej strony kompendium wiedzy, a z drugiej strony element przypominający właśnie o samobadaniu.

- "Biustoapka" to bezpłatne narzędzie służące przede wszystkim edukacji. Znajduje się tu interaktywny przewodnik, który pokazuje krok po kroku, jak badać piersi, na co zwrócić uwagę przy samobadaniu i jakie ruchy zastosować - mówi Iza Sakutova, twórca kampanii. - Ponadto aplikacja przypomina użytkowniczce, kiedy wykonywać badania - termin jest ustalany na bazie cyklu miesiączkowego, a dokładniej w 9. dniu. To właśnie wtedy piersi są gotowe - występuje w nich najmniej zmian hormonalnych. Aplikacja posiada również porady odnośnie doboru dobrze dopasowanego biustonosza oraz wyszukiwarkę lokalnych sklepów brafittingowych, w których działają wolontariusze. Tam otrzymamy wsparcie w postaci darmowych konsultacji brafittingowych czy informacji o profilaktyce. W "Biustoapce" mamy dużo filmików instruktażowych, angażujących grafik i interaktywnych treści, ponieważ przede wszystkim chcemy zachęcić młode kobiety, bo wierzymy, że technologia jest najlepszym sposobem na dotarcie do nich i odwrócenie zatrważających statystyk.
Czytaj też: Zespołowa walka z rakiem piersi. Trzy lata Breast Unit w Gdyni

Samobadanie piersi to pierwszy krok profilaktyki - każda kobieta jest w stanie samodzielnie przeprowadzić taką czynność, a procedura wykonywana regularnie pozwala wychwycić niepokojące zmiany.

- Samobadanie jest banalnie proste, zajmuje 5 min i powinno być wykonywane co miesiąc. Nie wymaga też specjalistycznej wiedzy - wystarczy trzymać się kilku zasad - przede wszystkim musimy zbadać całą pierś, a obszar badania rozciąga się praktycznie od obojczyka aż po pachę. Liczy się również wspomniana regularność i rzetelność - dodaje Sakutova.
Czytaj też: Koronawirus paraliżuje onkologię?

Nie zmienia to faktu, że samobadanie piersi powinno zawsze iść w parze z elementami profilaktyki opartej na diagnostyce obrazowej, która pozwala wykryć o wiele mniejsze zmiany.

Poradnia Chorób Piersi UCK prowadzi program jednodniowej diagnostyki zmian w piersiach.

Jeśli lekarz potwierdzi obecność niepokojących zmian, w ciągu kolejnych 5 dni pacjent zostaje umówiony na tzw. jednodniową diagnostykę, podczas której wykonany zostanie szereg badań: mammografia, USG piersi i węzłów chłonnych, ewentualnie biopsja cienko- lub gruboigłowa. Oznacza to, że w przypadku wykrycia niepokojącej zmiany badania niezbędne do ustalenia rozpoznania zostaną wykonane w ciągu jednego dnia, podnosząc komfort pacjenta i oszczędzając jego czas.

Oczywiście trzeba będzie kilka dni poczekać na wynik biopsji - nie jest możliwe uzyskanie go natychmiast. Jeśli zachodzi taka potrzeba, w kolejnym terminie wykonywane są dodatkowe badania, aby określić typ i zasięg choroby.

W przypadku rozpoznania nowotworu piersi pacjent trafia do Centrum Chorób Piersi, które oferuje kompleksowe leczenie, obejmujące opiekę wszystkich niezbędnych specjalistów, a także zaplecze pełnoprofilowego szpitala klinicznego.

Miejsca

Opinie (100) 4 zablokowane

  • Ja swojej badam czesto, koleżankom też.

    • 2 0

  • Taaa to może napiszcie o dostępności tych badań

    • 9 1

  • Kiedyś położna nauczyła mnie badać piersi, na modelu, oczywiście. (2)

    Teraz bawiąc się ze swoją dziewczyną, mimowolnie "bawię się w lekarza".
    Bez żartów: przyjemne z pożytecznym, polecam każdemu :-)

    • 9 2

    • Tak, panowie też powinni znać temat. Pozdr.

      • 4 0

    • Zgadzam się, akuart z nią fajnie się bawi w lekarza. Pozdrowienia

      Przyjaciel domu

      • 3 0

  • ze skier stabilnym na badanie mamo lub usg czeka sie ok roku.. (2)

    Gdy chcesz się przebadać profilaktycznie, bo biust duży, gruczołowaty i nie wiesz czy to guż czy gruczoł, raczej nie dostaniesz skierowania. Trzeba kłamać i uśmiercić połowę kobiet w rodzinie. Gdynia sponsoruje badania 55+, Na pytanie do Wydziału Zdrowia UM w Gdyni, czemu 55+ a nie 20+ aby zapobiegać a nie ucinać, odp była, że nie ma takiej potrzeby, bo zachorowalność w młodym wieku jest niska...ręce mi opadły. Ja mając 20 lat skorzystałam z akcji różowej wstążki Avon i od razu wylądowałam w AM w Gdańsku.. Teraz mam 45 lat i nadal nie łapie się na badania profi z miasta. Gdyby nie Avon, już bym miała zimny nagrobek.. profilaktyka najważniejsza.. jest zawsze przed wyborami, potem.. radź sobie sama.. Gin nie chętnie wypisują skier na badania, niestety..

    • 14 0

    • Niestety to prawda

      Tyle o profilaktyce, ale trzeba za nią zaplacic.

      • 0 0

    • Co za bzdury, ginekolog z Nadmorskiego Centrum Medycznego sama zaproponowała badanie USG, ja czekałam 2 miesiące, moja córka jeszcze krócej (50 i 23 lata)

      • 0 0

  • ilu mężczyzn bada genitalia?

    nie dbamy o siebie panowie-to nie wstyd zadbać o zdrowie.

    • 11 2

  • Obecnie do onkologa czeka sie 2 miesiace (2)

    w poradni Chorob Piersi UCK, samokontrola nie zawsze wystarczy bo czasem guz jest wyjatkowo gleboko i tylko usg moze go pokazac a nie kazdy ginekolog daje skierowanie na usg

    • 11 0

    • (1)

      tak samo z akcją rządową dla 40 latków i pakiet darmowych badan ... i co mam wyniki , złe ...i na leczenie musze czekać 6 miesięcy !!!!!!...w pupie z badaniami , usprwnijmy leczenie bo kuleje gorzej niż za PO ...a miała być dobra zmiana a nie z deszczu pod rynne... czy może to forma znęcania się nad Polakami , dowiesz sie że masz raka i to szybko dzięki rządowi ...ale umrzesz bo dzieki rządowi nie doczekasz się leczenia

      • 3 1

      • dostęp do lekarzy jest do bani od wielu lat i nie ma to nić do rzeczy, kto rządził

        Oni mają swoje szpitale ministerialne i w d*pach mają Polaków. Działa zasada, że na Służbie Zdrowia wyłoży się każda partia...

        • 2 0

  • Badajcie się!

    Dziewczyny, badajcie się! Miałam robioną mammografię 17 lipca, wyniki przyszły dopiero 4 dni temu. Coś tam się czai, tego samego dnia zrobiłam USG prywatnie. Czekam na pogłębioną diagnostykę i zdjęcie celowane. To nie są żarty, badajcie się!

    • 10 3

  • https://zdrowie.interia.pl/badania/news-usg-piersi-a-mammografia-czym-sie-roznia-ktore-badanie-wykon,nId,5563299

    • 0 0

  • Zauważyliście że zachęca sie kobiety do badań a facetów do badań jąder już nie? (5)

    To nie dziwne ? Matka polka musi być zdrowa zawsze gotowa do rozrodu. Dla mnie pachnie to patriarchatem. Nie ma tak powszechnej i głośnej kampania na temat badania mężczyzn. Wstydliwy temat?

    • 2 7

    • Bo prawda taka ze facet ma na to czas a jedynie brak checi a kobieta najczesniej jest tak zajechana praca, domem, ogarnianiem wszystkiego ze nie ma po prostu juz sil i czasu i duzo rzeczy odklada sie na pozniej a czesto pozniej jest za pozno

      • 4 4

    • A jak ty chcesz dzieciaka robic

      jak faceta klejnoty chore? Nie upatruj sie patriarchatu tam, gdzie go nie ma.

      • 3 1

    • Tak pachnie to patriarchatem, bo gdzie tam facet będzie badał swoje jajka, jak wiadomo, że z nimi zawsze wszystko w porządku, coś na zasadzie powielanego mitu, że chłopaki nie płaczą . A to niestety nieprawda.

      • 1 1

    • (1)

      Fakt, że mężczyźni rzadko są zachęcani do profilaktyki - częśćiej w ramach bardziej ogólnych akcji...
      Mnie to denerwuje też z innego powodu - dlaczego moje, kobiece, ciało musi być zmedykalizowane. Czuję się winna, jak nie wybulę raz w roku na ginekologa i raz w roku na usg piersi. A mężczyźni nie czują tej presji. Za to potem cierpią.

      • 2 1

      • no to nie "bul" a potem cierp, jak tak cię wkurza "medykalizacja" twojego świętego, kobiecego ciała.

        • 0 0

  • Kolejki na USG to ponad pół roku (2)

    a USG to stosunkowo proste i tanie badanie, o rezonansie nie ma co wspominać

    • 12 0

    • a jeszcze 5 lat temu na USG się czekało do 2 tygodni.

      • 5 0

    • muszę co jakiś czas robić rezonans baniaka, robię na NFZ i najdłużej czekałam chyba 3 tygodnie. trzeba szukać, a nie zapisywać się do pierwszej lepszej placówki.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Turniej Piłkarski Gedania Wrosystem Cup 2024

turniej
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane