• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żabianka. Wraca pomysł budowy wieżowca u zbiegu Pomorskiej i Gospody

Ewa Budnik
23 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Koncepcja zabudowy dewelopera Zatoka przewiduje budowę wysokiego na 55 metrów budynku. Czy jego powstanie będzie możliwe określi nowy plan miejscowy, który jest w tracie opracowania.
  • Przedstawiony kształt i wygląd budynku to wstępne założenia, które mają posłużyć do opracowania planu miejscowego. Dopiero na jego podstawie powstanie ostateczny projekt.
  • 55 metrowy budynek byłby najwyższą budowlą w tej okolicy.
  • Na trzech pierwszych kondygnacjach powstać miałaby Biedronka, parkingi, tereny zielone. Również elewacja niższej partii budynku mogłaby być pokryta zielenią.
  • Przykładowa architektura elewacji budynku przedstawiona w koncepcji.
  • Wizualizacja koncepcyjna. Deweloper podkreśla, że posiada analizę dotyczącą zacieniania sąsiednich budynków przez nową budowlę i pod tym względem będzie ona spełniała wszystkie normy.
  • Proponowana w koncepcji konstrukcja budynku.
  • Dla porównania: wizja zabudowy tego terenu z 2009 roku, która posłużyła do uchwalenia poprzedniego planu miejscowego. W 2015 roku został on uchylony przez sąd.

Powstała kolejna koncepcja wysokiego na 55 m budynku u zbiegu ulic Pomorskiej i Gospody na Żabiance. W opracowaniu jest następny miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który taką zabudowę może dopuścić. Okoliczni mieszkańcy nie są z tego zadowoleni.



Zabudowa u zbiegu ulic Pomorskiej i Gospody:

Pomysł budowy mieszkalnej, wysokiej na 55 metrów (18 kondygnacji) wieży powstał ponad 10 lat temu. Na zlecenie właściciela części gruntów w tym miejscu - firmy Zatoka - pracownia Forma Architekci przygotowała wtedy koncepcję zabudowy całego terenu u zbiegu ulic Pomorskiej i Gospody. Powstać miały tu nie tylko mieszkania, ale także pasaż handlowy, oferta gastronomiczna i rozrywkowa.

Koncepcja miała posłużyć do przygotowania przez Biuro Rozwoju Miasta planu zagospodarowania przestrzennego, którego wcześniej dla tego terenu nie było. Po analizach, nowy plan miejscowy wyłożono do publicznego wglądu w 2011 roku, a potem został on uchwalony w 2012 roku. W 2015 roku decyzją sądu uchwała o przyjęciu nowego planu została uchylona, a mieszkańcy Żabianki, którzy byli przeciwni realizacji tak wysokiej zabudowy odetchnęli z ulgą.

Trwają prace nad kolejnym planem miejscowym



29 września 2016 roku Miasto Gdańsk przystąpiło jednak do uchwalenia nowego planu dla tej części Żabianki. Od tego czasu trwają prace nad jego opracowaniem. O tym procesie, a także o kolejnej wysokiej na 55 metrów koncepcji zabudowy, była mowa w czasie spotkania z mieszkańcami, które odbyło się w Szkole Podstawowej nr 89. I tym razem koncepcja powstała na zlecenie firmy Zatoka, tym razem jej opracowania podjęła się pracownia Zygzuła Biuro Projektów. Spotkanie zostało zorganizowane z inicjatywy Rady Dzielnicy Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia. Do rady zwrócili się mieszkańcy przedstawiając swoje obawy dotyczące kształtu, a przede wszystkim wysokości zabudowy, jaka mogłaby powstać w pobliżu ich domów. W spotkaniu udział wzięło około 150 mieszkańców dzielnicy, radni dzielnicowi, radni miasta, posłowie na Sejm RP, przedstawiciele Biura Rozwoju Gdańska (BRG) oraz przedstawiciele dewelopera Zatoka.

- Projekt planu miejscowego, który obejmuje obszar około dwóch hektarów, jest na etapie sporządzania. Jego koncepcja będzie gotowa na przełomie września i października. Wtedy zostanie on przesłany do rady dzielnicy, by mogła ona zaopiniować jego zapisy. Odbędzie się także specjalne spotkanie, gdzie propozycje będą omawiane - mówiła Dorota Kucharczak, kierownik Zespołu Urbanistycznego Oliwa w Biurze Rozwoju Gdańska.
Przedstawiciele BRG tłumaczą, że obszar, dla którego powstaje plan jest wskazany jako miejsce, gdzie - zgodnie z uchwalonym w Gdańsku Studium Lokalizacji Obiektów Wysokościowych (SLOW)- dopuszcza się powstanie budynku wysokościowego, a więc zgodnie z tym dokumentem, o wysokości ponad 40 metrów.

- To, jak taki wysoki obiekt zadziała w przestrzeni miasta, jest w tej chwili poddawane analizie. Na wstępnym etapie wpłynęło wiele wniosków od osób prywatnych, instytucji i właścicieli działek. Wszystkie te wnioski są analizowane, poszukujemy kompromisu pomiędzy interesami wszystkich podmiotów, które są związane z tym obszarem - tłumaczyła Dorota Kucharczak.
  • Obecna zabudowa omawianego terenu. Widok z budynku przy ulicy Gospody 6.
  • Po uchwaleniu nowego planu i uzyskaniu pozwolenia na budowę nowa zabudowa miałaby stanąć w miejscu tego sklepu.

Market i 14 pięter mieszkalnych



Deweloper, który tym razem prezentował koncepcję obejmującą tylko i wyłącznie działkę, która do niego należy, przedstawił wizualizację, na której widnieje 14-kondygnacyjna mieszkaniowa wieża wyrastająca z podstawy, w której miałaby w przyszłości znaleźć się Biedronka, parkingi i tereny zielone. Dla przyszłych użytkowników budynku przewidziano dodatkowe tarasy, które miałyby być zagospodarowane zielenią i elementami małej architektury. Zaplanowane one zostały na kondygnacjach drugiej, trzeciej oraz połowie dachu.

- W myśl tego projektu na terenie tej działki powstaną miejsca postojowe, których w tej chwili zupełnie nie ma - tłumaczył na spotkaniu Andrzej Zygzuła, architekt który przygotował koncepcję. - Dojazd do inwestycji planowany jest od strony ulicy Gospody i nie dotykałby układu drogowego, z którego obecnie korzystają mieszkańcy z sąsiednich budynków.

Według koncepcji w obiekcie powstać ma o 20 proc. więcej miejsc postojowych niż mieszkań oraz 25 miejsc postojowych na każde 1000 m kw. powierzchni handlowej. Powstać one by miały w dwukondygnacyjnej podziemnej hali oraz na poziomach +1 i +2. Tam zlokalizowane mogłyby być także pomieszczenia gospodarcze i techniczne. Parking znajdujący się na pierwszym piętrze byłby poświęcony tylko dla klientów sklepu.

- W ramach zabudowy powstałoby 900 m kw. powierzchni, gdzie odbywałaby się sprzedaż i 111 mieszkań. Z tego wyliczyć można, że powstałyby 23 miejsca postojowe dla Biedronki i 134 miejsca dla mieszkań. Koncepcja przewiduje jednak, że miejsc dla nowych mieszkańców byłoby nawet 141. Łącznie powstałyby tu zatem 164 miejsca postojowe - wyliczył Andrzej Zygzuła.

Mieszkańcy pełni obaw



Wysokość zabudowy, liczba mieszkań, a wraz z nią zwiększony ruch i hałas oraz większa liczba parkujących w okolicy samochodów, tak samo jak przed laty, budzą ogromne obawy mieszkańców.

- Budowa takiego wieżowca to jest absurd. Istniejący układ komunikacyjny na to nie pozwala. Skrzyżowanie z tramwajem i długie oczekiwanie na światłach dla samochodów nadjeżdżających ze wszystkich stron kilka razy w ciągu dnia kompletnie paraliżuje ruch w tym miejscu. A teraz dodatkowe ponad 100 samochodów będzie się tędy poruszało - mówił Adam Olszewski, który na Żabiance mieszka od lat 60. - A sama budowa to będzie istny koszmar. Przecież potrzebne będzie palowanie, pompowanie wody, będzie okropna kurzawka, bo tu są ruchome piaski.
Deweloper przekonuje jednak, że nawet bez uchwalania planu miejscowego, zgodnie z obowiązującym prawem, mógłby zbudować tu budynek o takiej samej wysokości jak sąsiednie bloki.

- Gdybyśmy dzisiaj wystąpili o warunki zabudowy, to moglibyśmy zbudować budynek wysoki na 11 pięter, więc komu te kilka kondygnacji więcej może przeszkadzać - pytał na spotkaniu Roman Chajewski, prezes zarządu firmy Zatoka.
Przedstawiciele dewelopera podnosili także argumenty dotyczące obecnej estetyki miejsca, które w przyszłości mogłoby zostać na nowo zagospodarowane.

- Od lat zajmujemy się budownictwem, a ta posesja nie jest naszą chlubą i nie może pozostać w takim stanie przez dłuższy czas - tłumaczył Roman Chajewski. - Nasz najemca - Biedronka - postuluje remont, wskazuje też, że powinno być więcej miejsc postojowych, a wejście do sklepu nie powinno prowadzić po schodach, bo nie takie są dzisiejsze standardy. Sama Biedronka, która teraz ma 960 m kw., po zakończeniu inwestycji będzie ich miała 1300, powstaną dodatkowe miejsca postojowe, których w tej chwili tu nie ma, więc żaden z przyszłych mieszkańców naszej inwestycji czy klientów sklepu nie będzie stawał na miejscach postojowych, z których korzystają mieszkańcy okolicznych bloków.
  • Na spotkaniu koncepcja została przedstawiona mieszkańcom w formie folderów z wizualizacjami.
  • Prezentacja przedstawicieli Biura Rozwoju Gdańska była omówieniem aktualnego stanu prac nad nowym planem miejscowym.
  • Na spotkaniu w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 89 pojawiło się ponad 100 osób.
  • Z ramienia rady dzielnicy spotkanie prowadził przewodniczący jej zarządu, Jerzy Kolczyński.
  • Uczestnicy spotkania.
  • Uczestnicy spotkania.
  • Prezentacja procedury uchwalania planu miejscowego prowadzona przez Biuro Rozwoju Gdańska.

Korki sparaliżują skrzyżowanie z ulicą Pomorską



Argumenty związane z poprawą estetyki wobec wizji skali zabudowy, jaka mogłaby w tym miejscu powstać, nie są jednak dla mieszkańców najważniejsze.

- My wszyscy doskonale wiemy, jakie uciążliwości wiążą się z mieszkaniem w tej lokalizacji. Ten sam układ był prezentowany kilka lat temu. Osobny dojazd do zabudowy nic nie rozwiązuje, bo on i tak zablokuje ulicę Gospody, która już teraz jest nieprzejezdna - dowodził Krzysztof Sosnowski, który mieszka przy Pomorskiej 22. - Badania wykazywały, że poziom hałasu będzie przekroczony. Występujemy o uwzględnienie naszych próśb, bo inaczej życie tutaj stanie się koszmarem.
- O takiej zabudowie będzie można na Żabiance mówić, kiedy powstanie Droga Zielona, która poprawi układ komunikacyjny w tej części miasta - mówił jeden z mieszkańców Żabianki.
Deweloper dowodził jednak, że koncepcja, którą chce realizować i wszystkie jego działania są oparte o obowiązuje prawo.

- Jesteśmy zobowiązani do przestrzegania prawa budowlanego, wcześniejszego uzgodnienia układu transportowego, będziemy musieli też podpisać umowę drogową, która zobowiąże nas do finansowego wkładu w układ drogowy w sąsiedztwie naszej inwestycji. Także obawy o naruszenie w czasie budowy konstrukcji sąsiednich budynków nie są zasadne, bo robiliśmy wstępne badania geologiczne, a kolejne prowadzone będą, kiedy powstanie ostateczny projekt. Badania geologiczne czy ocena oddziaływania na środowisko to przecież dokumenty, które trzeba przygotować przed wystąpieniem o pozwolenie na budowę - wyjaśniał wypowiadający się w imieniu firmy Zatoka Jarosław Mila.
Posłanka Małgorzata Chmiel, która sprawę zna jeszcze z czasów swojej pracy w Radzie Miasta wspomina, że historia zatoczyła koło.

- Ta sama dyskusja, którą prowadzimy tu dzisiaj odbyła się już lata temu, kiedy na komisje w radzie miasta przychodziło po 100 osób. Teraz się zastanawiam, w którym kierunku jest skłonny pójść inwestor, by doszło do jakiegoś konsensusu - mówiła.
- Jesteśmy otwarci na rozmowy o tym, co możemy zrobić dla mieszkańców, by komfort życia w tej lokalizacji był większy - deklarował Roman Chajewski.
Kolejne spotkanie ma się odbyć po tym, jak Biuro Rozwoju Gdańska przygotuje projekt nowego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Miejsca

Opinie (585) ponad 10 zablokowanych

  • ale pie**la to miesce jest idealnie skomunikowane, po prostu mieszkancy mysla tylko o wlasnym interesie (5)

    tak to by kazdy chcial

    • 25 40

    • Nie, to deweloper - i BRG - myśli wyłącznie o własnym interesie (3)

      Wszystkich innym mają w d...ie. Nie dość że ten kloc zbyt intensywny i za wysoki (wszystkie mieszkania ślepe i jednostronne), to jedyny pomysł dewelopera to żerować na spółdzielni. Na spółdzielczej infrze, zieleni, przestrzeni na słońcu i widokach z okna.

      • 7 3

      • (2)

        Przecież ten budynek ma mieć raptem 3 piętra więcej niż wszystko inne co jest dookoła.

        • 3 4

        • ale jaki cień rzuca? Skoro tylko 3 to dlaczego dew nie buduje?

          co deweloper wniesie jako wiano na osiedle, z którego będziesz chciał żyć? Nic, tylko brudne buty

          • 3 2

        • Liczyć nie umiesz

          Będzie miał ponad 20

          • 3 3

    • Niekoniecznie

      Taki mały przykładzik. Nie wiem czy wiesz ale liczba mieszkańców Gdańska przypadająca na km2 dla Żabianki przekracza średnią dla Gdańska bez mała pięciokrotnie.

      • 0 0

  • Pod jednym warunkiem (4)

    Proponuję aby zezwalać na taką budowę jedynie gdy deweloper zapewni podziemny parking z ilością miejsc przynajmniej równą ilości mieszkań

    • 22 6

    • (1)

      to i tam o połowę za mało. Zresztą miejsc parkingowych większość nie kupi i będzie okupować okoliczne trawniki.

      • 2 2

      • Nie wiesz nie pisz. Kupno miejsca parkingowego jest obligatoryjne

        • 0 0

    • No cóż.

      Deweloper nie robi łaski i zgodnie z prawem musi zapewnić 1,2 miejsca parkingowego w stosunku do ilości mieszkań. Ale, prawdę powiedziawszy, przysłowiowego Kowalskiego nie będzie stać na zakup mieszkania. Oznacza to, że zdrowy rozsądek sugeruje dwa miejsca parkingowe na majętną rodzinę. Co zatem stanie się z drugim samochodem?. Niestety zajmie miejsca parkingowe pozostałym mieszkańcom osiedla. I to jest właśnie jeden z powodów sprzeciwu mieszkańców.

      • 0 0

    • Norma mówi że parking powinien mieć miejsc postojowych conajmniej 1,5 raza tyle co mieszkań!

      • 0 0

  • Żabianka paranoja on line mieszkańcòw (2)

    Protesty1,nie poszerzać gospodybo będzie za duży ruch!@2jest za duży ruch dlaczego nie poszerzono!mieszkańcy 10 p.syf blokòw PRLprotestują przeciwko budowie nowoczesnego budynku dlamłodych na,, osiedlu młodych"Idealny przykład hipokryzji paranoidalnej

    • 17 29

    • Też będziesz dziadkiem, siedź cicho

      • 4 4

    • jeżeli to jest nowoczesność, to ty jesteś Zweisteinem (jeden Einstein to za mało na twój łeb)

      tu nie ma nic z nowoczesności, za to wszystko z hodowli tchórzofretek i fermy lisów. Ani urbanistyka, ani architektura nie ma nic wspólnego z nowoczesnością, a ze spazmem księgowego

      • 1 4

  • Opinia wyróżniona

    Marudy (9)

    Marudzą tylko starzy mieszkańcy. A nie myślą o swoich dzieciach, które chętnie by zostały w dzielnicy i zamieszkały w nowym budownictwie. Dzielnica się starzeje a infrastruktura jest tu doskonała. Jestem za nowymi inwestycjami.

    • 135 232

    • Myślą, tłuku podstawiony, bredzący od rzeczy. (2)

      Jeszcze większa zabudowa, większy ruch, to już stworzenie na Żabiance komory gazowej dla wszelkiego życia.

      Dzieci? Jak się jakieś uchowa to z astmą lub rakiem płuc.

      To nie "inwestycje", to kaźń dla mieszkańców, z nowymi włącznie.

      • 26 23

      • (1)

        wyprowadz sie do kartuz

        • 2 3

        • Dokladnie, chcesz nowe mieszkanie to sam kupuj w kartuzach a nie aby deweloperzy korzystali z obecnej infrastruktury.
          "Euro Styl" na Zaspie postawil bloki na calej swojej dzialce, i ludzie z nowych blokow korzystaja z infrastruktury mlynca, jak ze swojej, choc wszystko jest oplacane przez mieszkancow mlynca.
          Teraz to widze takie modne na krzywa mordke wbic sie w stare ladne osiedla i za free miec parki, sklepy i cala infrastrukture.

          • 0 0

    • infra doskonała, dlatego trzeba na nią napaść, okraść, obrabowiać

      zacienić, obniżyć standard w blokach i wartość mieszkań, zasamochodować i na końcu obciążyć kosztami spółdzielców. +300 do rachunków za utrzymanie części wspólnych.

      • 26 14

    • jak masz milion na zakup mieszkania dla dziecka (2)

      Jak masz wolny milion na mieszkanie dla swojego dziecka w nowym apartamentowcu na Jelitkowie (bo to raczej deweloper będzie sprzedawać jako Jelitkowo a nie Żabiankę), to może rozpatrz zakup domu? Po co od razu wciskać wieżowiec tam, gdzie nie pasuje.

      • 18 10

      • Jak dla mnie pasuje. Nawet będzie odciągał uwagę

        od PRLowskich szaf z krzywymi ścianami i klatkami z lamperią.

        • 15 20

      • Deweloper może pisać że apartamenty są nawet i na Księżycu. Wieża Leszka białego też na początku było Jelitkowo i 10 tys. m2. A cena ofertowa nie przekroczyła 8 tys. Jelitkowo to Jelitkowo

        • 4 2

    • Ja bym tam postawił coś na 300m wysokie. Spoko.

      • 3 6

    • Czy to złe doświadczenia?

      Mieszkam tu od 30 lat i chciałbym zostawić to miejsce mojemu dziecku w świadomości, że nie ucierpiało ono w wyniku nietrafionej inwestycji. Mam nadzieję, że jeśli jest tak jak piszesz, to Twoi "starzy mieszkańcy" zmienią postępowanie i zadbają o Twoją przyszłość. Przemyśl co piszę i dołącz do tych, którzy nie protestują przeciwko rozbudowie infrastruktury handlowo-usługowej a sprzeciwiają się budowie molocha którego wznoszenie wpłynie na stabilność otaczających go budynków a eksploatacja zachwieje istniejącą "doskonałą infrastrukturą".

      • 0 0

  • Dlaczego Wojewoda nie powołuje komisarza.Przecież adamowiczowo kwitnie w najlepsze. (5)

    Za Adamowicza to chociaż jakieś pozory normalności były ale obecnie to jakby marionetkę mieli i robią co chcą.Dziura na dziurze a Gdańsk nawet do prowincjonalnych miasteczek zaczyna wyglądać jak wieś.Na żadne problemy mieszkańców nie odpowiadają bo Olja wygrała i przez 5 lat będą mieli nas w tyłku.Mam nadzieje że po wyborach zajmą się Gdańskiem jak Inowrocławiem.

    • 31 16

    • Że co głupolu - już masz dyżur na farmie trolli? (1)

      Tobą to weterynarz powinien się zająć...

      • 4 4

      • Ja nie z Inowrocławia od szczurko podobnych.

        • 0 0

    • Emilia daj spokój

      sprawa się rypła

      • 4 0

    • dziura na Al.Zwycięstwa 27,ul Dragan przy skrzyżowaniu

      • 1 0

    • znowu masz dyżur ?

      "farma" pracuje...

      • 1 2

  • Ten budynek pasuje do Żabianki jak świni siodło (1)

    • 36 11

    • KE

      Żabianka w 80 zajęła I miejsce jako osiedle

      • 1 3

  • Ekstra (3)

    Ekstra! Zabetonować wszystko, parki wyciąć, z kranów niech leje się cement, jeżeli ktoś znajdzie taka możliwość to chciałbym oddychać tylko CO2!

    • 30 9

    • (2)

      Spokojnie, oddychaj. Nikt tam parku nie wycina. W miejsce betonowego placu ma powstać wieżowiec. No tragedia z dramatem.

      • 2 0

      • Jak widać dla wielu komentujących betonowy plac z biedronką = park.

        • 3 0

      • No to ekstra! Zamiast betonowego płaskiego placu, betonowa kurtyna. Dla mnie bomba! Tak jak wspomniałem we wcześniejszym wejściu zabetonować wszystko, razem ze mną możecie zabetonować ten plac

        • 0 2

  • Drapacze chmur! (3)

    No, i nareszcie Żabianka zyskałaby wizualnie i prestiżowo. Niedaleko, przy Obrońców Wybrzeża pełno takich wieżowców, Zaspa też się unowocześnia a Żabianka dalej jak za Króla Gierka...

    • 14 33

    • Wysokie budynki za 10-20 lat to będą slamsy

      • 5 3

    • I Kołobrzeska stoi, w słupie spalin.

      Do tego miasto rzeza pas "zieleni" z użyciem spalinowych ciągników i mamy miejsce z koszmaru.

      • 4 2

    • Prestiżowa biedronka 1200 m2

      Ale się słoik trafił na forum

      • 3 3

  • (5)

    Jakaś masakra. Pasuje tam jak pieść do oka. Choć z drugiej strony może to wstęp do przebudowy po prlowskiej zabiabki. Gdyby wyburzyli te wszystkie bloki z płyty i wywalili wszystkich mieszkańców gdzieś na obrzeża to świetne miejsce na osiedle tego typu. Zabianka to świetna lokalizacja z niewykorzystanym potencjałem.

    • 12 34

    • Stuknij sie w głowę (3)

      Te bloki są bardziej trwałe od tych nowych gdzie co chwila są awarie

      • 13 1

      • (2)

        To był sarkazm. Zobacz dwa pierwsze zdania. Co innego to to ze rzeczywiście na Zabiance, tak wielkim osiedlu, jest mało dla ludzi. Przydałaby się taka Alfa Centrum w tym miejscu np. z kinem, kawiarniami, spa, itd.

        • 8 1

        • (1)

          Czy można już do Ciebie zwracać się per Pan(i) Sarkazm?

          • 2 1

          • Znasz tylko jedna formę wypowiedzi?

            • 2 0

    • wyjątkowo bezczelna propozycja z wywalaniem dotychczasowych mieszkańców na obrzeża

      powszechnie wiadomo ,ze uczciwie zarabiających ludzi nie stać na takie mieszkania po 15 tys. za m2 .Kupią je wyłącznie wszelkiej maści przekrętasy na krotko terminowy wynajem więc im lata i powiewa jak to wpłynie na życie dotychczasowych mieszkańców.

      • 0 0

  • Zawsze niezadowoleni.. (5)

    Przypominam jak w swoim czsie odbywały się protesty mieszkańców w związku z planowanym przebiegiem w tym rejonie Zielonej Drogi.
    Co to ma teraz znaczyć.
    Jak niec hcą żyć w mieścieto niech wrócą na wieś.
    Michał

    • 20 27

    • A ty pewnie z Warmii lub Mazur (2)

      Do siebie wracaj

      • 4 6

      • Klika adamowicza, sprzedajnego oszusta skarbowego, posługiwała się tymi określeniami. (1)

        Gdy ludzie protestowali przeciwko wręcz zbrodniczym planom, masowo, to coś wypełzało i bredziło od rzeczy, że "nic się nie podoba".

        Widzę że jest powrót do tej metody: mordować (powietrze, wodę, roślinność, zdrowie mieszkańców, przepustowość ulic) i perorować, że to źle, że się nie podoba.

        • 6 2

        • to są trolle - trochę majtków z FRAG-u

          trochę kretynów po Politechnice, trochę zwyczajnie zaczadzonych przygłupów i kuców to Korwina, to neoliberałów z UM

          • 0 3

    • Tak, ludzie nie chcą żyć w arterii miejskiej, w spalinach, w samym betonie,

      I z planów zbudownia wokół nich będą "zawsze niezadowoleni".

      To chyba oczywiste, co?

      Retoryka magistratu a pisana przez deweloperów to szczyt buty i ignorancji,

      • 5 1

    • to nie jest miasto, to rak - jeden pasożytuje na drugim

      dwa, sam spie...dalaj. Do widzenia.

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane