- 1 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (157 opinii)
- 2 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (459 opinii)
- 3 Tulipanowe pole już otwarte (103 opinie)
- 4 Czy zamiast ogródków będą mieszkania? (268 opinii)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (110 opinii)
- 6 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (259 opinii)
Żabianka. Wraca pomysł budowy wieżowca u zbiegu Pomorskiej i Gospody
Powstała kolejna koncepcja wysokiego na 55 m budynku u zbiegu ulic Pomorskiej i Gospody na Żabiance. W opracowaniu jest następny miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który taką zabudowę może dopuścić. Okoliczni mieszkańcy nie są z tego zadowoleni.
Koncepcja miała posłużyć do przygotowania przez Biuro Rozwoju Miasta planu zagospodarowania przestrzennego, którego wcześniej dla tego terenu nie było. Po analizach, nowy plan miejscowy wyłożono do publicznego wglądu w 2011 roku, a potem został on uchwalony w 2012 roku. W 2015 roku decyzją sądu uchwała o przyjęciu nowego planu została uchylona, a mieszkańcy Żabianki, którzy byli przeciwni realizacji tak wysokiej zabudowy odetchnęli z ulgą.
Trwają prace nad kolejnym planem miejscowym
29 września 2016 roku Miasto Gdańsk przystąpiło jednak do uchwalenia nowego planu dla tej części Żabianki. Od tego czasu trwają prace nad jego opracowaniem. O tym procesie, a także o kolejnej wysokiej na 55 metrów koncepcji zabudowy, była mowa w czasie spotkania z mieszkańcami, które odbyło się w Szkole Podstawowej nr 89. I tym razem koncepcja powstała na zlecenie firmy Zatoka, tym razem jej opracowania podjęła się pracownia Zygzuła Biuro Projektów. Spotkanie zostało zorganizowane z inicjatywy Rady Dzielnicy Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia. Do rady zwrócili się mieszkańcy przedstawiając swoje obawy dotyczące kształtu, a przede wszystkim wysokości zabudowy, jaka mogłaby powstać w pobliżu ich domów. W spotkaniu udział wzięło około 150 mieszkańców dzielnicy, radni dzielnicowi, radni miasta, posłowie na Sejm RP, przedstawiciele Biura Rozwoju Gdańska (BRG) oraz przedstawiciele dewelopera Zatoka.
- Projekt planu miejscowego, który obejmuje obszar około dwóch hektarów, jest na etapie sporządzania. Jego koncepcja będzie gotowa na przełomie września i października. Wtedy zostanie on przesłany do rady dzielnicy, by mogła ona zaopiniować jego zapisy. Odbędzie się także specjalne spotkanie, gdzie propozycje będą omawiane - mówiła Dorota Kucharczak, kierownik Zespołu Urbanistycznego Oliwa w Biurze Rozwoju Gdańska.
Przedstawiciele BRG tłumaczą, że obszar, dla którego powstaje plan jest wskazany jako miejsce, gdzie - zgodnie z uchwalonym w Gdańsku Studium Lokalizacji Obiektów Wysokościowych (SLOW)- dopuszcza się powstanie budynku wysokościowego, a więc zgodnie z tym dokumentem, o wysokości ponad 40 metrów.
- To, jak taki wysoki obiekt zadziała w przestrzeni miasta, jest w tej chwili poddawane analizie. Na wstępnym etapie wpłynęło wiele wniosków od osób prywatnych, instytucji i właścicieli działek. Wszystkie te wnioski są analizowane, poszukujemy kompromisu pomiędzy interesami wszystkich podmiotów, które są związane z tym obszarem - tłumaczyła Dorota Kucharczak.
Market i 14 pięter mieszkalnych
Deweloper, który tym razem prezentował koncepcję obejmującą tylko i wyłącznie działkę, która do niego należy, przedstawił wizualizację, na której widnieje 14-kondygnacyjna mieszkaniowa wieża wyrastająca z podstawy, w której miałaby w przyszłości znaleźć się Biedronka, parkingi i tereny zielone. Dla przyszłych użytkowników budynku przewidziano dodatkowe tarasy, które miałyby być zagospodarowane zielenią i elementami małej architektury. Zaplanowane one zostały na kondygnacjach drugiej, trzeciej oraz połowie dachu.
- W myśl tego projektu na terenie tej działki powstaną miejsca postojowe, których w tej chwili zupełnie nie ma - tłumaczył na spotkaniu Andrzej Zygzuła, architekt który przygotował koncepcję. - Dojazd do inwestycji planowany jest od strony ulicy Gospody i nie dotykałby układu drogowego, z którego obecnie korzystają mieszkańcy z sąsiednich budynków.
Według koncepcji w obiekcie powstać ma o 20 proc. więcej miejsc postojowych niż mieszkań oraz 25 miejsc postojowych na każde 1000 m kw. powierzchni handlowej. Powstać one by miały w dwukondygnacyjnej podziemnej hali oraz na poziomach +1 i +2. Tam zlokalizowane mogłyby być także pomieszczenia gospodarcze i techniczne. Parking znajdujący się na pierwszym piętrze byłby poświęcony tylko dla klientów sklepu.
- W ramach zabudowy powstałoby 900 m kw. powierzchni, gdzie odbywałaby się sprzedaż i 111 mieszkań. Z tego wyliczyć można, że powstałyby 23 miejsca postojowe dla Biedronki i 134 miejsca dla mieszkań. Koncepcja przewiduje jednak, że miejsc dla nowych mieszkańców byłoby nawet 141. Łącznie powstałyby tu zatem 164 miejsca postojowe - wyliczył Andrzej Zygzuła.
Mieszkańcy pełni obaw
Wysokość zabudowy, liczba mieszkań, a wraz z nią zwiększony ruch i hałas oraz większa liczba parkujących w okolicy samochodów, tak samo jak przed laty, budzą ogromne obawy mieszkańców.
- Budowa takiego wieżowca to jest absurd. Istniejący układ komunikacyjny na to nie pozwala. Skrzyżowanie z tramwajem i długie oczekiwanie na światłach dla samochodów nadjeżdżających ze wszystkich stron kilka razy w ciągu dnia kompletnie paraliżuje ruch w tym miejscu. A teraz dodatkowe ponad 100 samochodów będzie się tędy poruszało - mówił Adam Olszewski, który na Żabiance mieszka od lat 60. - A sama budowa to będzie istny koszmar. Przecież potrzebne będzie palowanie, pompowanie wody, będzie okropna kurzawka, bo tu są ruchome piaski.
Deweloper przekonuje jednak, że nawet bez uchwalania planu miejscowego, zgodnie z obowiązującym prawem, mógłby zbudować tu budynek o takiej samej wysokości jak sąsiednie bloki.
- Gdybyśmy dzisiaj wystąpili o warunki zabudowy, to moglibyśmy zbudować budynek wysoki na 11 pięter, więc komu te kilka kondygnacji więcej może przeszkadzać - pytał na spotkaniu Roman Chajewski, prezes zarządu firmy Zatoka.
Przedstawiciele dewelopera podnosili także argumenty dotyczące obecnej estetyki miejsca, które w przyszłości mogłoby zostać na nowo zagospodarowane.
- Od lat zajmujemy się budownictwem, a ta posesja nie jest naszą chlubą i nie może pozostać w takim stanie przez dłuższy czas - tłumaczył Roman Chajewski. - Nasz najemca - Biedronka - postuluje remont, wskazuje też, że powinno być więcej miejsc postojowych, a wejście do sklepu nie powinno prowadzić po schodach, bo nie takie są dzisiejsze standardy. Sama Biedronka, która teraz ma 960 m kw., po zakończeniu inwestycji będzie ich miała 1300, powstaną dodatkowe miejsca postojowe, których w tej chwili tu nie ma, więc żaden z przyszłych mieszkańców naszej inwestycji czy klientów sklepu nie będzie stawał na miejscach postojowych, z których korzystają mieszkańcy okolicznych bloków.
Korki sparaliżują skrzyżowanie z ulicą Pomorską
Argumenty związane z poprawą estetyki wobec wizji skali zabudowy, jaka mogłaby w tym miejscu powstać, nie są jednak dla mieszkańców najważniejsze.
- My wszyscy doskonale wiemy, jakie uciążliwości wiążą się z mieszkaniem w tej lokalizacji. Ten sam układ był prezentowany kilka lat temu. Osobny dojazd do zabudowy nic nie rozwiązuje, bo on i tak zablokuje ulicę Gospody, która już teraz jest nieprzejezdna - dowodził Krzysztof Sosnowski, który mieszka przy Pomorskiej 22. - Badania wykazywały, że poziom hałasu będzie przekroczony. Występujemy o uwzględnienie naszych próśb, bo inaczej życie tutaj stanie się koszmarem.
- O takiej zabudowie będzie można na Żabiance mówić, kiedy powstanie Droga Zielona, która poprawi układ komunikacyjny w tej części miasta - mówił jeden z mieszkańców Żabianki.
Deweloper dowodził jednak, że koncepcja, którą chce realizować i wszystkie jego działania są oparte o obowiązuje prawo.
- Jesteśmy zobowiązani do przestrzegania prawa budowlanego, wcześniejszego uzgodnienia układu transportowego, będziemy musieli też podpisać umowę drogową, która zobowiąże nas do finansowego wkładu w układ drogowy w sąsiedztwie naszej inwestycji. Także obawy o naruszenie w czasie budowy konstrukcji sąsiednich budynków nie są zasadne, bo robiliśmy wstępne badania geologiczne, a kolejne prowadzone będą, kiedy powstanie ostateczny projekt. Badania geologiczne czy ocena oddziaływania na środowisko to przecież dokumenty, które trzeba przygotować przed wystąpieniem o pozwolenie na budowę - wyjaśniał wypowiadający się w imieniu firmy Zatoka Jarosław Mila.
Posłanka Małgorzata Chmiel, która sprawę zna jeszcze z czasów swojej pracy w Radzie Miasta wspomina, że historia zatoczyła koło.
- Ta sama dyskusja, którą prowadzimy tu dzisiaj odbyła się już lata temu, kiedy na komisje w radzie miasta przychodziło po 100 osób. Teraz się zastanawiam, w którym kierunku jest skłonny pójść inwestor, by doszło do jakiegoś konsensusu - mówiła.
- Jesteśmy otwarci na rozmowy o tym, co możemy zrobić dla mieszkańców, by komfort życia w tej lokalizacji był większy - deklarował Roman Chajewski.
Kolejne spotkanie ma się odbyć po tym, jak Biuro Rozwoju Gdańska przygotuje projekt nowego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Miejsca
Opinie (585) ponad 10 zablokowanych
-
2019-08-23 09:39
(3)
Czemu wszędzie ta biedronka nie ma innych sklepów w polsce
- 16 6
-
2019-08-23 09:45
jest jeszcze żabka i lidl
- 2 0
-
2019-08-23 10:02
Jak ludzie będą mieć więcej kasy to będą lepsze sklepy. Teraz stać ich tylko na śmieci.
- 0 2
-
2019-08-23 10:13
Zawsze możesz wsiąść do swojego Lambo i podjechać pod LIDLA :)
- 2 2
-
2019-08-23 09:40
Budować, budować! jak nie tam to gdzie? (2)
Ile tu jest narzekań że nowe budownictwo za obwodnicą, że w Pruszczu, że "blachosmrody GKA" przeszkadzają w spokojnym życiu miejskim lewicowym aktywistom a jak mają dostawić kolejny blok na blokowisku to nagle litania gorzkich żali, że żal takiego pięknego pawilonu, że kilkuste mieszkańców "sparaliżuje" Pomorską (pojedźcie na wycieczkę do warszawy i zobaczcie jak wyglądają tam osiedla, jakie są do nich budowane dojazdowe nowe drogi trzypasmowe, jakie budynki mają wysokości, a i koniecznie zabierzcie dulkiewicz na taką wycieczkę), że zieleni potrzeba (pod drugiej stronie ulicy jest dolina Potoku Oliwskiego i park aż do samego Jelitkowa). Nowe budynki to nowi mieszkańcy, często młodzi, a nowi mieszkańcy to życie na dzielni i pieniądz w kasie miasta. Budować, nie czekać na recesję!
- 10 30
-
2019-08-23 12:30
kogo z będzie stac na ten mieszkania?
Kogo z będzie stać na ten mieszkania? Kto dziś kupuje mieszkania w np. w pobliskiej Botanice. Na pewno młodzi Gdańszczanie na dorobku. Nawet jakby chcieli na kredyt do końca życia, to nikt im takiego nie da. Tu potrzeba takich Durczoków z wekslem na żonę.
- 2 2
-
2019-08-25 17:43
Zobacz statystyki,
Pewnego rodzaju odpowiedzi na pytanie: "Gdzie budować?"
znajdziesz sprawdzając statystyki liczby ludności na km2. Nie wiem czy wiesz ale z 18 dzielnic Warszawy tylko 3 mają większe zaludnienie niż Żabianka. Dla Gdańska Żabianka jest na 5-tym miejscu i ma prawie pięć razy więcej mieszkańców na km2 niż średnia dla naszego miasta. Na Żabiance budować można ale handel i usługi. Tu nie ma miejsca na wysokościowiec.- 0 0
-
2019-08-23 09:54
Możemy się nie zgadzać, a Oni i tak wybudują. Tak zawsze jest.
- 15 6
-
2019-08-23 10:00
Stop deweloperom
Niedługo nasze miasto będzie betonowa dżungla Żabianka Wejhera to piękne dzielnice z zielenia dajcie spokój z tymi blokami
- 29 10
-
2019-08-23 10:02
Budować (4)
Żabianka potrzebuje nowych mieszkań, to świetne miejsce. Usługi a nawet więcej oraz Biedronka będą. Obok są parki, tu nic takiego nie rośnie.
- 11 28
-
2019-08-23 12:44
Kto kupi mieszkanie za milion? (1)
Kto kupi mieszkanie za milion? Młodzi z dziećmi Z Gdańska na dorobku? Dla kogo te mieszkania? Dla warszawiaków i durczków z lipnym wekslem. Może już wystraczy nam Botanika na Jelitkowie z 20 000 za m2.
- 2 4
-
2019-08-23 15:18
oczywiście, można iść na ustępstwa
ale przed interesem ogółu, a nie 5 osób w zarządzie dewelopera i gangu booking com
- 2 3
-
2019-08-23 12:44
Zabianka
Ma się dobrze bez nowych mieszkań i dziadostwa deweloperów
- 5 4
-
2019-08-23 12:55
Lobbysta
Z biedronki na forum, śmiać się czy płakać?
- 2 3
-
2019-08-23 10:02
Napierw zablokowali przebudowe Gospody, teraz płaczą że korki (1)
Teraz dalej blokują rozbudowę, a za kilka lat będą płakać że zaniedbana okolica.
Ludzie nie zawsze są mądrzy.- 13 18
-
2019-08-23 11:11
Tylko tym razem nie mówi się o budowie drogi, a budynku mieszkalnego. Więc na te same drogi wyjadzie kilkadziesiąt/kilkaset dodatkowych samochodów.
- 1 3
-
2019-08-23 10:03
Gdzie byś nie budował to okoliczni miedzkancy beda niezadowoleni. (3)
To normalne, bo idzie zmiana. A na Żabiance to będą najbardziej protestować, bo tam sami emeryci mieszkają.
- 14 18
-
2019-08-23 12:45
a kto zamieszka w tym nowym apartamentowców?
lepiej mieć za sąsiada emeryta niż kurkę
- 6 2
-
2019-08-23 12:46
Emeryci to znaczy... (1)
...że gorszy sort i są głupi albo nie mają prawa glosu - czy jak mam to rozumieć?
- 7 2
-
2019-08-23 18:00
nie lubią emerytów bo ..
nie lubią emerytów, bo do emeryta żadne sex turysta nie przyjedzie ...
- 1 3
-
2019-08-23 10:04
W końcu Gdańsk przypomina miasto (2)
Bardzo dobrze, miasto się rozwija. Osobiście czekam na wieżowiec z loftami.
- 12 25
-
2019-08-23 18:08
Gdańsk przypomina teraz Warszawę
a kiedyś to takie ładne miasto było dla ludzi z marzeniami ... a dziś to betonowy, duszny moloch dla ludzi z kasą, bez wyobraźni i bez klasy, którzy całe dni przesiadują w szklanych biurowcach, a potem wracają do swoich wieżowców ... jak gdzieś się ruszą, to na jakieś fitness albo Last Minute All Inclusive, żeby selfi sobie zrobić ... i tyle z życia. Wielkomiejski lifestyle rodem ze stolicy. Tyle, że do Sopotu mają bliżej niż warszawiacy .. ot i cała róznica.
- 6 5
-
2019-08-23 18:29
ten blokhauz nie przypomina miast znanych mi
z Zachodniej Europy. Ba, jest znacznie bardziej bezczelny niż blokowiska z PRL.
- 4 4
-
2019-08-23 10:10
Pasuje jak świni siodło..
..
- 22 7
-
2019-08-23 10:10
a czy da się tak projektować bloki
by miedzy nimi rozpiąć kolejkę linową. Moze była by jakaś sprawna komunikacja.
- 17 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.