- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (298 opinii)
- 2 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (237 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (886 opinii)
- 4 Czy zamiast ogródków będą mieszkania? (268 opinii)
- 5 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
- 6 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (461 opinii)
Kawalerka na wynajem. Czy opłaca się zainwestować?
Przybliżona rentowność brutto najmu kawalerki w Gdańsku wynosi 4,9 proc., a w Gdyni 4,33 proc. Według dzisiejszych cen transakcyjnych i stawek najmu zakup mieszkania o powierzchni 30 m kw. zwraca się po nieco ponad 20 latach.
- Kawalerki to - nie licząc stancji przy rodzinie - najtańsze rozwiązanie na rynku dla osób, które samodzielnie poszukują M do wynajmu. Właśnie dlatego wciąż utrzymuje się duże zainteresowanie tego typu ofertami. W związku z tym kawalerki charakteryzują się krótszymi okresami bezczynszowymi w porównaniu do większych metrażem mieszkań, co w rezultacie pozwala na uzyskanie lepszej rentowności z inwestycji - mówi Marcin Jańczuk z agencji Metrohouse.
Orędownikiem inwestowania w nieruchomości tego typu jest Sławek Muturi, który w Polsce propaguje dążenie do osiągania wolności finansowej poprzez inwestowanie w małe, dobrze zlokalizowane mieszkania.
- Warto pamiętać, że mieszkania na inwestycję nie kupuje się dla siebie tylko pod wybrany typ najemcy. Z mojego doświadczenia wynika, że warto kupować małe i tanie, ale dobrze zlokalizowane mieszkania, bo one zawsze znajdą najemcę - podkreśla. - Oczywiście lepiej jest jeśli takich mieszkań jest kilka, bo spodziewać się należy, że lokal nie będzie wynajęty przez cały czas. Kiedy jest przerwa w dopływie pieniędzy z jednego mieszkania można liczyć na czynsz z drugiego czy innych.
Jednak kupując nawet kawalerkę w falowcu wydajemy pokaźną sumę pieniędzy. Musimy być pewni, że jest to dobry krok. Wskaźnikiem, który pomoże nam porównać ... jest rentowność.
Najprostszym sposobem jej wyliczenia jest sprawdzenie wśród dostępnych ogłoszeń, jakie są stawki najmu podobnego mieszkania w najbliższej okolicy. Następnie należy policzyć roczny zysk z wynajmu mieszkania (czynsz pomnożony przez 12 miesięcy). Ostatnim krokiem jest podzielenie tego zysku przez cenę mieszkania.
900 zł x 12 miesięcy / 160 tys. = 6,75 proc.
W ten sposób jednak jesteśmy w stanie wyliczyć rentowność netto. Aby była ona bliższa rzeczywistości uwzględnić należy, że:
- zakup mieszkania to nie tylko kwota jaką przekażemy sprzedającemu, ale także tzw. koszty okołozakupowe - 2 proc. podatku od czynności cywilno-prawnych w przypadku lokalu z rynku wtórnego, koszty notarialne i wpisu do księgi (a czasem także jej założenia)
- może ona nie być wynajmowana przez 12 miesięcy w roku (tzw. okresy bezczynszowe)
- od najmu płacić trzeba podatek (ryczałtowy wynosi 8,5 proc.) Czytaj także: ryczał czy podatek na zasadach ogólnych
- mieszkanie będzie wymagało pewnych nakładów, które pochłoną część dochodu - remonty, doposażenie, usuwanie awarii
- ubezpieczenie nieruchomości (jest ono wyższe jeśli mieszkanie jest wynajmowane, jeśli nie przyznamy się do tego przed ubezpieczycielem i dojdzie do poważnej szkody może on odmówić wypłaty odszkodowania)
- za mieszkanie płacić trzeba również czynsz (można przerzucić to również na najemcę), podatek od nieruchomości lub uiszczać opłatę za wieczyste użytkowanie
Agencja Metrohouse sprawdziła, ile można zarobić na wynajmie kawalerki w Gdańsku i w Gdyni.
- Wyliczenie rentowności inwestycji pozwala ocenić jak bardzo zakup nieruchomości jest atrakcyjny w porównaniu do innych form lokowania kapitału - tłumaczy Marcin Jańczuk. - Rentowność porównać można np. z oprocentowaniem lokat, kont oszczędnościowych czy obligacji. We wszystkich miastach, w których analizowaliśmy rentowność wynajmu kawalerek okazała się ona aktualnie wyższa niż np. w przypadku oprocentowania lokat.
1. Wybierając kawalerkę należy nastawić się na niewielki metraż. W Polsce nadal wynajmujemy nie metry kwadratowe, ale pokoje. Dlatego niezależnie od tego, czy mieszkanie ma 28 czy 34 m kw., możliwa do uzyskania kwota czynszu najmu może być identyczna. Zakup większego, a co za tym idzie droższego, mieszkania nie będzie miał zatem odzwierciedlenia w wyższym czynszu, ale spowoduje obniżenie rentowności z inwestycji w porównaniu do mniejszego metrażem mieszkania.
2. Z drugiej strony, zakup bardzo małego mieszkania (np. 18-20 m kw.) może okazać się nieuzasadniony ekonomicznie - przy tak małych metrażach cena m kw. zwykle znacząco odstaje od średnich cen rynkowych. Często nie zwracamy na to uwagi sugerując się ceną całości lokalu.
3. Nie zawsze lokalizacja w centrum zagwarantuje wyższe zyski. Zakup mieszkania w centralnych rejonach miasta może być droższy nawet o 1/3 od podobnych lokali w nieco oddalonych od centrum dzielnicach. Tymczasem, w rzeczywistości uzyskanie proporcjonalnie wyższego czynszu w centrum może nie być wcale takie łatwe.
4. Warto poszukać mieszkań do doinwestowania. Koszt remontu niewielkiej kawalerki może nie przekraczać kilkunastu tysięcy złotych. Zły stan mieszkania nie powinien być wyznacznikiem przy zakupie, a czasem będzie atutem mieszkania.
5. Kawalerki są wynajmowane często przez singli, ew. pary bez dzieci - czyli grupy o dużej mobilności. To sprawia, że warto zwrócić większą uwagę na dostępność komunikacyjną, bliskość obiektów użyteczności publicznej, sklepów, itp. Idealnie jeśli do mieszkania przynależne będzie miejsce parkingowe, mile widziane są dodatkowe udogodnienia takie jak np. schowek na rower.
(oprac. Metrohouse)
Opinie (149) 2 zablokowane
-
2014-05-19 21:36
Jeśli ktoś chce brać kredyt na 100% i z takiego wynajmu spłacać kredyt, do tego w nowym budownictwie, gdzie czynsz po 5latach od kupna znacznie rośnie z powodu funduszu remontowego, to jest niespełna rozumu.
- 9 1
-
2014-05-19 23:04
kawalerkę w falowcu to pewnie autorka chciala by miec ..................
to nie jest dobry przykład , poza przymorzem jest wiele innych dzielnic właściciele tez je zachwalają .
artykuł naciągany jak kogos stac to kupuje (nawet na okres studiów ) , zreszta studenci sa najgorszym wynajemca .......................- 6 1
-
2014-05-20 01:04
900 zl i tyle uzerania sie
jak ktos chce zysk to i trzeba nieco ryzykowac, jesli ktos siedzi w temacie gieldy to kupujac za np 150 tys akcje wiekszych i plynnych spolek mozna mozna spokojnie w ciagu roku wykreci 15-20 tysiecy. Dla ostrozniejszych lokata bankowa na 4%, i to chyba lepiej wychodzi niz kupno mieszkania, ktorego utrzymanie kosztuje
- 6 1
-
2014-05-20 02:26
Drobna rada dla początkujących inwestorów (1)
Jak ktoś na ogólnodostępnym forum dyskutuje o tym, że warto w coś inwestować znaczy to tyle, że może jakiś czas temu pewnie było warto ale teraz to już dawno nieaktualne i można nieźle na tym wtopić.
- 17 0
-
2014-05-20 15:14
brawo
Trafna wypowiedz... niestety wielu jeleni sie jeszcze trafi...
- 3 0
-
2014-05-20 13:12
trzeba szukać okazji
czasem mieszkanie pozwoli zarobić również oprócz najmu, np. ogłoszenie o sprzedaży mieszkania "Doskonała inwestycja przy zakupie za gotówkę"
- 0 0
-
2014-05-20 13:58
kawalerka na wynajem (1)
Ciekawi mnie, czy od podatku mozna sobie odpisac remonty i wymiane zdewastowanego wyposazenia ?...
- 0 0
-
2014-05-20 21:47
Można, ale nie od podatku a od przychodu.
- 1 0
-
2014-05-20 14:05
Kto by ryzykowal wynajmowanie ? Tylu teraz naciagaczy, cwaniaczkow roznej masci, rozwydrzonych studentow z wymaganiami, ze lepiej nie ryzykowac. Zdewastuja, zadluza, nie zaplaca czynszu i jeszcze wyprowadzic sie nie zechca. Owszem, wyprowadza sie, ale jak im sie da inne lokum, ktore "panstwo z gola d..." laskawie zaakceptuja.
- 3 1
-
2014-05-20 14:14
te dziewczyny ze zdjęcia
szarpałbym jak psychopata kaftan bezpieczeństwa
- 3 1
-
2014-05-20 14:23
Przybijalbym ja jak Reksio pieczatki)))
mniam...
- 3 1
-
2014-05-20 20:01
kawalerka na sprzedaż
jakby ktoś jednak chciał zainwestować, to właśnie sprzedaję kawalerkę w Gdyni Śródmieściu :D
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.