• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kawalerka na wynajem. Czy opłaca się zainwestować?

Ewa Budnik
19 maja 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Kawalerka w Trójmieście ma jeszcze jedną zaletę: jeśli w ciągu roku akademickiego wynajmowana będzie studentom to w lecie przynosić może wyższe dochody, jeśli udostępniać będziemy ją turystom. Kawalerka w Trójmieście ma jeszcze jedną zaletę: jeśli w ciągu roku akademickiego wynajmowana będzie studentom to w lecie przynosić może wyższe dochody, jeśli udostępniać będziemy ją turystom.

Przybliżona rentowność brutto najmu kawalerki w Gdańsku wynosi 4,9 proc., a w Gdyni 4,33 proc. Według dzisiejszych cen transakcyjnych i stawek najmu zakup mieszkania o powierzchni 30 m kw. zwraca się po nieco ponad 20 latach.



W co inwestujesz/zainwestowałbyś pieniądze?

Słyszymy zewsząd, że nasze emerytury będą niskie. Coraz więcej ludzi zastanawia się więc nad zabezpieczeniem dodatkowych dochodów w przyszłości. Jednym ze sposobów na to jest inwestowanie w nieruchomości na wynajem. Wśród inwestorów rozpoczynających przygodę z rynkiem nieruchomości powodzeniem cieszą się mieszkania jednopokojowe. Nie wymagają potężnych nakładów finansowych i gwarantują zainteresowanie licznej grupy potencjalnych najemców.

- Kawalerki to - nie licząc stancji przy rodzinie - najtańsze rozwiązanie na rynku dla osób, które samodzielnie poszukują M do wynajmu. Właśnie dlatego wciąż utrzymuje się duże zainteresowanie tego typu ofertami. W związku z tym kawalerki charakteryzują się krótszymi okresami bezczynszowymi w porównaniu do większych metrażem mieszkań, co w rezultacie pozwala na uzyskanie lepszej rentowności z inwestycji
- mówi Marcin Jańczuk z agencji Metrohouse.

Orędownikiem inwestowania w nieruchomości tego typu jest Sławek Muturi, który w Polsce propaguje dążenie do osiągania wolności finansowej poprzez inwestowanie w małe, dobrze zlokalizowane mieszkania.

- Warto pamiętać, że mieszkania na inwestycję nie kupuje się dla siebie tylko pod wybrany typ najemcy. Z mojego doświadczenia wynika, że warto kupować małe i tanie, ale dobrze zlokalizowane mieszkania, bo one zawsze znajdą najemcę
- podkreśla. - Oczywiście lepiej jest jeśli takich mieszkań jest kilka, bo spodziewać się należy, że lokal nie będzie wynajęty przez cały czas. Kiedy jest przerwa w dopływie pieniędzy z jednego mieszkania można liczyć na czynsz z drugiego czy innych.

Jednak kupując nawet kawalerkę w falowcu wydajemy pokaźną sumę pieniędzy. Musimy być pewni, że jest to dobry krok. Wskaźnikiem, który pomoże nam porównać ... jest rentowność.

Najprostszym sposobem jej wyliczenia jest sprawdzenie wśród dostępnych ogłoszeń, jakie są stawki najmu podobnego mieszkania w najbliższej okolicy. Następnie należy policzyć roczny zysk z wynajmu mieszkania (czynsz pomnożony przez 12 miesięcy). Ostatnim krokiem jest podzielenie tego zysku przez cenę mieszkania.
Przykład: kupujemy kawalerkę o powierzchni 30 m kw. na Przymorzu za 160 tys. Wynajmować będziemy za 900 zł:
900 zł x 12 miesięcy / 160 tys. = 6,75 proc.

W ten sposób jednak jesteśmy w stanie wyliczyć rentowność netto. Aby była ona bliższa rzeczywistości uwzględnić należy, że:
- zakup mieszkania to nie tylko kwota jaką przekażemy sprzedającemu, ale także tzw. koszty okołozakupowe - 2 proc. podatku od czynności cywilno-prawnych w przypadku lokalu z rynku wtórnego, koszty notarialne i wpisu do księgi (a czasem także jej założenia)

- może ona nie być wynajmowana przez 12 miesięcy w roku (tzw. okresy bezczynszowe)

- od najmu płacić trzeba podatek (ryczałtowy wynosi 8,5 proc.) Czytaj także: ryczał czy podatek na zasadach ogólnych

- mieszkanie będzie wymagało pewnych nakładów, które pochłoną część dochodu - remonty, doposażenie, usuwanie awarii

- ubezpieczenie nieruchomości (jest ono wyższe jeśli mieszkanie jest wynajmowane, jeśli nie przyznamy się do tego przed ubezpieczycielem i dojdzie do poważnej szkody może on odmówić wypłaty odszkodowania)

- za mieszkanie płacić trzeba również czynsz (można przerzucić to również na najemcę), podatek od nieruchomości lub uiszczać opłatę za wieczyste użytkowanie

Agencja Metrohouse sprawdziła, ile można zarobić na wynajmie kawalerki w Gdańsku i w Gdyni.

- Wyliczenie rentowności inwestycji pozwala ocenić jak bardzo zakup nieruchomości jest atrakcyjny w porównaniu do innych form lokowania kapitału - tłumaczy Marcin Jańczuk. - Rentowność porównać można np. z oprocentowaniem lokat, kont oszczędnościowych czy obligacji. We wszystkich miastach, w których analizowaliśmy rentowność wynajmu kawalerek okazała się ona aktualnie wyższa niż np. w przypadku oprocentowania lokat.
Jak wybrać właściwą kawalerkę pod wynajem
1. Wybierając kawalerkę należy nastawić się na niewielki metraż. W Polsce nadal wynajmujemy nie metry kwadratowe, ale pokoje. Dlatego niezależnie od tego, czy mieszkanie ma 28 czy 34 m kw., możliwa do uzyskania kwota czynszu najmu może być identyczna. Zakup większego, a co za tym idzie droższego, mieszkania nie będzie miał zatem odzwierciedlenia w wyższym czynszu, ale spowoduje obniżenie rentowności z inwestycji w porównaniu do mniejszego metrażem mieszkania.
2. Z drugiej strony, zakup bardzo małego mieszkania (np. 18-20 m kw.) może okazać się nieuzasadniony ekonomicznie - przy tak małych metrażach cena m kw. zwykle znacząco odstaje od średnich cen rynkowych. Często nie zwracamy na to uwagi sugerując się ceną całości lokalu.
3. Nie zawsze lokalizacja w centrum zagwarantuje wyższe zyski. Zakup mieszkania w centralnych rejonach miasta może być droższy nawet o 1/3 od podobnych lokali w nieco oddalonych od centrum dzielnicach. Tymczasem, w rzeczywistości uzyskanie proporcjonalnie wyższego czynszu w centrum może nie być wcale takie łatwe.
4. Warto poszukać mieszkań do doinwestowania. Koszt remontu niewielkiej kawalerki może nie przekraczać kilkunastu tysięcy złotych. Zły stan mieszkania nie powinien być wyznacznikiem przy zakupie, a czasem będzie atutem mieszkania.
5. Kawalerki są wynajmowane często przez singli, ew. pary bez dzieci - czyli grupy o dużej mobilności. To sprawia, że warto zwrócić większą uwagę na dostępność komunikacyjną, bliskość obiektów użyteczności publicznej, sklepów, itp. Idealnie jeśli do mieszkania przynależne będzie miejsce parkingowe, mile widziane są dodatkowe udogodnienia takie jak np. schowek na rower.
(oprac. Metrohouse)

Opinie (149) 2 zablokowane

  • inwestycja ??? (2)

    Kupno mieszkania pod wynajem ? Największa głupota jaką zrobiłem, teraz tylko liczę straty, a mieszkania po cenie zakupu nie mogę sprzedać. Zamiast zarabiać tracę, taki to interes.

    • 36 3

    • mieszkania na wynajem

      Zgadzam się z Tobą że to nie takie proste i nie na każdej nieruchomości da się zarobić. W artykule nie wspomniano o jednej ważnej rzeczy - mieszkanie musi być kupione okazyjnie a nie po cenie średniej rynkowej. W takie sytuacji nawet w razie problemów można sprzedać mieszkanie bez straty

      • 8 0

    • gdzie masz problem z najmem? jakie osiedle?

      • 0 1

  • Gdyby wynajem mieszkania był opłacalny (2)

    to deweloperzt budowali by całe osiedla pod wynajem, a nie budują....

    Całe to wynajmowanie to brednie i papka dla głupków zaczytanych w pseudo książki typu "bogaty ojciec i biedny ojciec"....

    • 39 6

    • tak dla rozrywki

      muszę tu powiedzieć że Robert "Kawasaki" z Bogatego Ojca niedawno zbankrutował. :-) Taki dobry to on był tylko w obracaniu nieruchomościami jak o tym pisał . W rzeczywistosci było pewnie inaczej .

      • 9 0

    • dokladnie tak...

      a deweloperzy nie wynajmuja, takie oferty mozna policzyc na palcach rak i tylko w nielicznych miastach

      • 0 0

  • Developerzy i pośrednicy M.H.brzytwy się chwytają. Mieszkanka nie schodzą (te w falowcach i te przy obwodnicy) to trzeba ludzio

    kity wciskać, jak to na wynajmie zarobią

    • 22 3

  • Nie opłaca się. (5)

    Bank Gospodarstwa Krajowego ma budować mieszkania na wynajem i będzie taniej niż na wolnym rynku.

    • 15 3

    • BGK (3)

      BGK miało już mieć mieszkania w ofercie, a puki co nadal "ma mieć" - to po pierwsze. Po drugie, lokalizacja mieszkań BGK nie będzie atrakcyjna. Na to bym nie liczył wcale. Po trzecie najpierw miało być 30-40% poniżej rynku, a teraz mówią o 20-30% taniej. Jak przyjdzie co do czego i wszyscy tam policzą koszty to wyjdzie jak zwykle. Po czwarte. Okres najmu w BGK zaczyna się od roku, a większość najemców w Trójmieście to studenci, a oni zwykle są zainteresowani najmem na 9 - 10 miesięcy.

      Nie licz na cud!

      • 4 1

      • Ciekawe czy skarbówka będzie im liczyła podatek od wartości rynkowej, tak jak obywatelom? (1)

        Czy od zaniżonej o 20%-30% wartości?

        • 1 0

        • Fundusze inwestycyjne są zwolnione z podatku dochodowego :) - art. 6 ust. 1 pkt. 10 ustawy o CIT.

          • 0 0

      • Wynajem dla studentów.

        Dolicz sobie remont kapitalny co roku.
        Jak wyjdziesz na zero to cud.
        I widzę pewien niepokój wywołany przez BGK. Tak ma być skończy się eldorado z wynajmu. Zapewne posiadasz taki lokal w kredycie i myślałeś że sam się będzie spłacał a tutaj taka niespodzianka :)

        • 2 0

    • Jak tanio, to brudno i byle jak !!!

      • 0 0

  • Lepiej zainwestować w rozrywkę i przyjemności. (2)

    A kto wie czy dożyje jutra ?
    Nie macie większych problemów jak przejmować się tym co będzie za 30 lat.
    Wielu z was już będzie wąchać kwiaty od spodu i tyle.

    • 21 8

    • Typowe polskie podejśćie i dlatego właśnie Polska zawsze będzie d*pą Europy. (1)

      • 4 4

      • Lepiej siedzieć w domu i ciułać grosz do grosza.

        A potem na starość będzie jak znalazł.
        Tylko po co jak życie uciekło ?

        • 4 1

  • Rentowność kawalerek

    Co za bzdury w tym artykule!!!

    • 12 1

  • Pytanie tylko czy za 15 lat to wogole będą jeszcze chętni by mieszkać na 30m2 (2)

    • 9 2

    • Pytanie czy będą chętni na mieszkanie gdziekolwiek (demografia)

      • 8 0

    • w gdańsku napewno nie!

      W analizach mówi się o stopniowym wyludnianiu centrum, już w 2030 roku mają stać puste lokale zabite dechami.

      • 4 3

  • Kupić, żeby wynajmować? W dodatku za kredyt? Bez sensu... (3)

    Rozważać można wynajem jeżeli już się posiada mieszkanie z którego się nie korzysta (np. odziedziczyło się je w spadku). Kupować specjalnie za własną gotówkę żeby wynajmować mogą tylko masochiści którzy nie cenią własnego czasu. Kupować na kredyt żeby wynajmować to już trzeba mieć nie po kolei w głowie.

    • 18 7

    • co w takim razie robic np z milionem? (2)

      • 0 0

      • To zależy. Np. jak masz lat 80. to wydać na leczenie.

        • 2 0

      • a jak jesteś młodszy to wyjedż np. do indii i tam zamieszkaj .Moze być tajlandia albo filipiny za taki pieniądz mozesz żyć kilka lat

        • 0 0

  • kawalerki na wynajem (2)

    poszukuje kawalerki na wynajem i jestem zdruzgotany tym co oferują ów "inwestorzy" - są to głównie mieszkania po śp dziadkach, gdzie właściciel nie zadaje sobie najmniejszego trudu aby zrobić jakikolwiek remont - daje jak stało i liczy na duże pieniądze za wynajem no bo to super oferta, żenada naprawdę,

    • 26 4

    • punkt widzenia zależy od punktu siedzenia (1)

      A ja jestem zdruzgotany poziomem ów "najemców", którym wydaje się że za grosze będą korzystać z cudzej własności przy okazji ją dewastując, nie dając spać sąsiadom i nie płacąc ostatnich opłat.

      • 7 4

      • Litości, ludzie, "ów" odmienia się i przez osobę, i przez liczbę! "Owych najemców", "Owi inwestorzy"

        • 1 0

  • nigdy nie wynajme studentom (6)

    Mieszkanie po rodzicach postanowiłem wynająć studentom .Wtedy prawdopodobnie Bóg mnie opuścił.To co przeżyłem nadaje sie na scenariusz do horroru. . Musiałem dokupić trochę mebli aby przystosować dwupokojowe mieszkanie dla dwóch studentów.Po trzech miesiącach wygoniłem to towarzystwo. Zamieszkiwało tam 4-7 osób a nieustająca impreza powodowała skargi sąsiadów i wizyty policji.Mieszkanie było zdewastowane. Nowe meble nadawały się tylko na szrot a glazura do wymiany a sanitariaty do wyrzucenia.Drzwi wejściowe do wymiany. Straty jakie poniosłem to ok. 35 tyś.Większość sąsiadów przestała mi się kłaniać .Dlatego przestrzegam tylko nie studentom .Teraz mieszkanie stoi puste /czeka na usamodzielnienie się syna/ dlatego że to minimalizuje straty

    • 22 4

    • Bierz prawnika (1)

      i ex studenci niech się szykują na pozew.

      • 6 1

      • a umowa była ???

        warto płacić podatek, bo potem można kogoś ścigać...

        • 12 0

    • Ja też przeżyłam horror wynajmując kawalerkę. (1)

      Nigdy w życiu nie wynajmę nikomu mieszkania. Wynajęłam samotnemu panu bardzo tanio kawalerkę. Przez 3 miesiące płacił regularnie,/pan pracujący/,potem przestał opłacać niewielki czynsz i za światło. to trwało prawie rok. Ja opłacałam wszelkie opłaty i prosiłam go aby się wyprowadził. Niestety pewnego dnia znalazłam go powieszonego w mieszkaniu. Tego horroru nie zapomnę do końca życia.

      • 6 1

      • ostro potraktowalas goscia

        • 5 2

    • A ja sobie cenię studentów. Nie oczekują oni luksusów. Zależy im na pralce, necie, kuchence, czajniku i może jakichś garnkach. Jednym słowem z reguły studentom nie przeszkadzają meble z czasów PRL. W każdym razie płacą terminowo, a ja się nie obawiam, że ktoś postanowi sobie u mnie zostać, a taką obawę bym miał wynajmując mieszkanie jakiejś rodzinie z dzieckiem. Bo jak taka rodzinka przestanie płacić, to wyrzucenie ich w tym kraju z mieszkania może kosztować wiele nerwów. P.S wynajmując studentom najlepiej prosić o pokazanie indeksu. Jak mają same 3, to jest duża szansa, że to imprezowicze. Jak średnia w okolicach 4.0 i więcej, to jest duża szansa na to, że się trafi na kogoś spokojnego lub na tyle inteligentnego, aby wiedział, że się nie imprezuje na stancji. Natomiast wynajęcie mieszkania komuś, kto dopiero zaczyna studia - to faktycznie loteria, bo nie wiadomo na kogo się trafi. A i jeszcze jedno - nigdy nie robiłem problemów, nawet jak wiedziałem, że w 2-pokojowym mieszkaniu, mieszka 5-6 osób.

      • 5 0

    • W głowie mi się nie mieści jak można wynająć mieszkanie meliniarzom i imprezowiczom, czy Ty nie widziałeś komu wynajmujesz?

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane