- 1 Ile kosztuje sprzątanie klatek schodowych? (5 opinii)
- 2 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (14 opinii)
- 3 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (237 opinii)
- 4 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (238 opinii)
- 5 Barometr Cen. Stabilizacja cen najmu (129 opinii)
- 6 Jak i kiedy czyścić sprzęty AGD? (14 opinii)
Aranżacje wnętrz. Małe, ale wyraziste mieszkanie
Wykorzystanie w małych pomieszczeniach jasnych, stonowanych kolorów optycznie je powiększa i porządkuje; wydają się większe, a zatem bardziej komfortowe. Jednak umiejętnie wykorzystując akcent kolorystyczny, możemy sprawić, że nawet małe wnętrze będzie miało "pazur". Dodatkowo mądrze zaprojektowane zabudowy pozwolą wykorzystać dosłownie każdy centymetr kwadratowy powierzchni.
Nad niebanalnymi rozwiązaniami estetycznymi i funkcjonalnymi zastanawia się nasza czytelniczka Ania.
- Mam zamiar kupić niewielkie mieszkanie. Zastanawiam się, jak urządzić pokój z aneksem kuchennym o powierzchni 17,13 m kw., tak aby zmieścić tam narożnik, stolik pod 42-calowy telewizor, stół, 4 krzesła, półki na książki, szafki kuchenne oraz niewielką witrynę (90 lub 100 cm szerokości) - wymienia w liście do redakcji Ania.
Przyszła właścicielka mieszkania chciałaby, aby wśród szafek kuchennych był słupek z piekarnikiem i kuchenką mikrofalową. Planuje również zmieścić zmywarkę.
- Preferuję styl nowoczesny, lubię kontrasty i oświetlenie punktowe. Podobają mi się kolory wyraziste, ale niezbyt rażące. Lubię czerwień wpadającą w bordo, szary, grafit, brąz w połączeniu z beżem. Ale... w takim małym pokoju powinnam zapewne zastosować kolory pastelowe i jasne... Nie wiem, jakie kolory byłyby najlepsze - zastanawia się Ania.
Dwie, stylistycznie różne, koncepcje tego rozwiązania przygotował zespół pracowni We Wnętrzu.
Pokój dzienny z aneksem kuchennym ma nieco ponad 17 m kw. Przestrzeń jest zatem bardzo niewielka, a dodatkowo okno i wyjście na balkon umiejscowione na dwóch różnych ścianach utrudniają pełne wykorzystanie przestrzeni poprzez konieczność zachowania przejścia na balkon.
Zaproponowany układ funkcjonalny z aneksem kuchennym oddzielonym blatem roboczym z szafkami od części wypoczynkowej jest najsensowniejszym rozwiązaniem. W kuchni mamy także słupek z piekarnikiem, a obok zamrażalkę i lodówkę w zabudowie oraz miejsce na stół jadalniany. I na tym układzie oparliśmy obie propozycje.
Koncepcja pierwsza
Pierwsza koncepcja tworzy stylistycznie miłe oku pomieszczenie oparte na połączeniu szarości ścian z jasnym drewnem podłogi i elementów zabudowy kuchni.
Dopełnieniem wizualnego charakteru pokoju są dekoracje i szczegóły wykończenia (na przykład białe listwy przypodłogowe). Wyraźnym elementem dekoracyjnym jest zastosowanie czarno-białych płytek w kuchni na tzw. "fartuchu", z którym ciekawie koresponduje czarno-biały dywan i czerń dodatków na ścianach.
Niekonwencjonalnym rozwiązaniem jest zastosowanie telewizora w zabudowie z windą meblową, zjeżdżającego w dół, aby schować się w szafkach kuchennych.
Koncepcja druga
Pod kilkoma względami jest znacznie odważniejsza od pierwszej. Oparta została na założeniu zmienności przestrzeni. Zakładamy, iż element wyposażenia, gdy nie jest używany, jest niepotrzebny. Zaprojektowaliśmy więc szereg elementów składanych/chowanych. Takie podejście pozwala oszczędzać przestrzeń i dopasowywać ją do aktualnych potrzeb funkcjonalnych.
Elementy stałe mieszkania (ściany, stała zabudowa) są w jasnych (białym i beżowym) kolorach. Elementy ruchome są ujednolicone kolorystycznie i stanowią wyraźną dominantę kolorystyczną - proponujemy wyraźny czerwono-bordowy kolor.
W aneksie kuchennym zaproponowaliśmy dodatkowy blat roboczy wysuwany z zabudowy ze sprzętem AGD. Składany stół z ławami jest elementem zabudowy ściennej. Wykonany został na metalowym stelażu w zabudowie z płyty meblowej w lakierowanej okleinie. Podobnie skonstruowany został stolik kawowy. W części wypoczynkowej zastosowaliśmy podest. Rozwiązanie to po pierwsze wrażeniowo oddziela ten fragment pokoju od reszty, znacznie zwiększa też możliwość cieszenia się widokiem za oknem. Dodatkowo w podeście zaplanowaliśmy wysuwaną szufladę, która może mieścić materac, tworząc spore dodatkowe miejsce sypialne. Może być też dodatkową przestrzenią do przechowywania rzeczy lub ubrań.
Masz problem z aranżacją wnętrza?
Wyślij do nas zwymiarowany szkic pomieszczenia wraz z zaznaczoną wentylacją oraz doprowadzeniami instalacji. Napisz jakie kolory lubisz, jaki preferujesz styl, jakie elementy mają koniecznie znaleźć się w twoim otoczeniu. Opisz kto będzie korzystał z projektowanych pomieszczeń i jaki tryb życia prowadzą użytkownicy. Czy mają jakieś pasje?
Rozwiązania przedstawimy w serwisie Dom i Nieruchomości w dziale Projekty i wnętrza.
Uprzedzamy, że przedstawione zostaną wybrane problemy.
List i szkic prześlij pod adres: aranzacje@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (67) 1 zablokowana
-
2015-02-23 08:35
Te projekty są bezwartościowe, kompletnie ignorują kwestie instalacji (10)
Namalowane, żeby ładnie wyglądało, z kompletną ignorancją pozostałych elementów. Bo jak uzasadnić brak rury do wyciągu? Ma iść w szafkach? Bo idąc na szafce to niestety ale byłaby widoczna z wielu miejsc mieszkania. Oczywiście, projektanci celowo ją pominęli, bo psuła by im wizualizacje. Mam nadzieję, że projektanci nie wyobrażają sobie, żeby w aneksie kuchennym nie było pochłaniacza wpiętego w wentylację (inna rzecz, że na wizualizacji pochłaniacza w ogóle nie ma). A nawet jeżeli ma go nie być, to na miłość boską: głupią kratkę wentylacyjną wypadałoby chociaż uwzględnić. Ciężki mi wyobrazić sobie również mieszkanie bez łatwo dostępnych gniazdek, a już szczytem jest dla mnie nie uwzględnienie grzejnika (bo szczerze wątpię, żeby w tym mieszkanku była ogrzewanie podłogowe).
- 46 13
-
2015-02-23 15:35
(1)
są specjalne pochłaniacze, które nie wymagają podpięcia pod jakikolwiek kanał wentylacyjny. Jedyne co trzeba robic to wymieniać filtry zapachowe co jakiś czas...
- 8 0
-
2015-02-23 16:51
węglowe, raz na pół roku minimum.
- 7 0
-
2015-02-23 09:45
(7)
rury może nie być kiedy jest zamontowany okap/pochłaniacz szafkowy. wtedy może być niewidoczny. kratki i grzejników faktycznie brak.
- 7 3
-
2015-02-23 10:11
Tak jak piszesz: nawet jeżeli zastosowano pochłaniacz "na wkład"... (6)
... to i tak powinna być kratka wentylacyjna. Z tym, że takie okapy są mniej wydajne, co biorąc pod uwagę, że to aneks...
- 6 1
-
2015-02-23 11:56
(5)
z kolei okapy podłączone pod wyciąg mają tę wadę że kiedy sąsiad dwa piętra niżej robi obiad to wiesz że będzie miał rybę.
- 2 9
-
2015-02-23 14:28
(3)
Litości, takie układy funkcjonują w blokach z wielkiej płyty. Jeden pion dla wszystkich. Współcześnie każdy ma swój przewód wentylacji/kominowy/spalinowy i tylko spory wiatr jest w stanie wtłoczyć od góry jakiekolwiek zapachy do mieszkania. Trzeba jednak widzieć na oczy coś więcej niż wielką płytę w życiu żeby takich dyrdymałów nie wygadywać. Zakładam oczywiście że nikt się nie "wepnie" w nie swój pion.
- 6 0
-
2015-02-23 16:37
(1)
taki układ funkcjonuje w nowym bloku w osiedlu na A. na Zaspie.
Deweloper twierdzi ze trzeba zamontowac klapki ktore i tak zamontowane nie dzialaja.- 5 0
-
2015-02-23 16:50
A to przepraszam i odszczekuję. Inwencja deweloperska mnie pokonała ;-)
- 6 0
-
2015-02-23 14:32
co 2 piętro,
w wielkiej płycie wentylacja podłączona była co drugie piętro. Niestety ten na ostatnim pietrze miał najgorzej.
- 4 0
-
2015-02-23 13:58
żeby tak było, wentylacja musiałaby działać "wstecz"
co jest możliwe przy wentylacji grawitacyjnej w upalne dni. ale co ma do tego okap?
- 4 0
-
2015-02-23 15:44
Za mało miejsc do przechowywania
Szkoda, że ściany nie są wykorzystane. Np. w proj.2 nad TV można dodać szafkę wiszącą. Powtórzę już czyjąś opinie, że zamiast podestu i łózka w nim, lepiej i taniej kupić rozkładaną sofę. Trochę nie tędy droga.
Ale o gustach się nie dyskutuje.- 4 1
-
2015-02-23 14:47
(2)
Mam propozycję dla 38 milionów architektów, trenerów piłkarskich, premierów, prezydentów i w ogóle specjalistów od wszystkiego. Weźcie papier i ołówek w dłoń i do dzieła skoro to takie proste i wiecie wszystko najlepiej. Opinie "nie podoba mi się" albo "co to ma być" albo takie które czepiają się jakiegoś nic nie znaczącego szczegółu który najwyraźniej jest waszym konikiem są g*wno warte. Co z tego że nie ma rury czy gniazdka... na wizualizacji???? Kurzu też nie ma i co z tego wynika? Nic. Bardziej wartościowe są opinie odnoszące się do meritum ewentualnie takie które widzą w tym wszystkim coś pozytywnego i dlaczego pozytywnego.
- 10 7
-
2015-02-23 15:02
oj to raczej edytka a nie eddie (1)
spokojnie edytko, zaraz coś poradzimy na twój ból
- 3 2
-
2015-02-23 15:09
Uderz w stół a jóźwolowce się odgryzą (?)
- 0 3
-
2015-02-23 15:06
W1 faktycznie lepsze od W2 ale to wrażenie. W obu przypadkach plan nie daje możliwości umieszczenia w przedpokoju choćby szafki na ubrania czy buty. Trzeba z nimi iść do sypialni. W niewłaściwą stronę otwierają się też drzwi łazienkowe ale to akurat drobiazg, do skorygowania. Mieszkanie jest faktycznie bardzo ciasne i sztuką jest znaleźć pomysł na centralny, wielofunkcyjny mebel przynależny zarówno do kuchni, jadalni jak i salonu dlatego ta komodo-stoło-coś w w2 jest ciekawe podest mniej (szczególnie na takim metrażu). W w1 stół niestety jest zawalidrogą a ściana przy której stoi jest najmniej "zajęta" porównując ją z pozostałymi. W telewizorze odbijać się będzie wszystko co za oknem choć jego schowanie w wyspie głupie nie jest. TV jest też nieco za duży (to akurat detal) i stoi za wysoko (będzie bolała szyja przy tej odległości od kanapy i wysokości blatu) z czym akurat trudniej jest sobie poradzić. Zgadzam się też z jedną z opinii że ta aranżacja niestety jest podporządkowana telewizorowi bo usytuowanie kanapy w stronę aneksu, plecami do światła jest właśnie wymuszone przez TV. Na niekorzyść W2 przemawia kolorystyka która musiałaby znaleźć swojego amatora. Takie żywe i soczyste kolory są się w stanie opatrzyć bardzo szybko nawet osobie której się wydaje że je lubi. Przemalować ścianę to jeszcze pół biedy ale zmienić wybarwienie mebla to już kłopot. Zarówno w W1 jak i w W2 wrażenie "ścisku" powodowane jest przez ramię (wyspę) zabudowy kuchennej. Efekt byłby lepszy gdyby się okazało że da się funkcjonować w takim mieszkaniu bez tego elementu. Na pewno oddechu dodałoby okno do ziemi, optycznie 2, 3 metry kwadratowe więcej. Można się też czepiać (bardziej dewelopera i projektu budowlanego a nie aranżacji) tego że sypialnia i salon mają prawie tę samą powierzchnię. Myślę że właściciel mieszkania byłby bardziej wdzięczny gdyby powierzchnia loggi/balkonu wchodziła w obręb mieszkania. Ściana na której jest wyjście na ów balkon/loggię byłaby lepsza dla ustawienia pod nią kanapy niż ta pod którą w obu wariantach stoi.
- 10 1
-
2015-02-23 07:35
(4)
Co za czasy. Biblioteczka i miejsce do wypoczynku w kuchni. Zrezygnowanie z TV by sporo pomogło ale chyba za dużo wymagam prawda? :)
- 31 18
-
2015-02-23 08:07
przecież to nie jest kuchnia, tylko salon z aneksem kuchennym (1)
pewnie u rodziców takiego czegoś nie masz, ale jest to rozwiązanie dość znane.
- 19 18
-
2015-02-23 14:59
To nie jest salon!
To pokój z aneksem !
- 8 0
-
2015-02-23 11:11
takie czasy
Takie czasy...i po co drążyć temat.
- 5 0
-
2015-02-23 09:43
a czego wymagasz, bo z tekstu nie wynika?
- 4 2
-
2015-02-23 07:35
GARY (9)
W obu wersjach wspaniały widok na gary! No i ten tłuszcz na ksiażkach, mniam...
Zastanawiam sie ,czemu w takich mikroskopijnych kuchniosalonojadalniach proponuje sie takie olbrzmiaste zawalidrogi" wypoczynkowe" jak dal rodzinnego domu dziecka, fotel i dwuosobowa sofa nie starczą?- 38 14
-
2015-02-23 09:41
Przy kuchence elektrycznej nie ma tłustego osadu (5)
Nie zgadzam się z tym tłuszczem na książkach - jak nie ma gazu, to nie ma tłustego osadu. Wcześniej mieszkając w wielkiej płycie z gazem - był ten charakterystyczny tłustawy osad (mimo ciągłego zmywania), w nowym mieszkaniu jest wszystko elektryczne, nie ma żadnego osadu, mimo, że nie mam okapu kuchennego - mam na szczęście ten komfort, że kuchnia jest osobnym pomieszczeniem z dużym podwójnym oknem, więc po prostu otwiera sie okno przy smażeniu czy gotowaniu
- 6 18
-
2015-02-23 09:56
skoro masz osobną kuchnię (2)
to o co ci chodzi? Że nie masz zapachu ryby na kanapie, której to kanapy nie masz w kuchni???
- 9 4
-
2015-02-23 10:15
(1)
Czytaj ze zrozumieniem - moja odpowiedź dotyczyła "tłuszczu na książkach"
- 8 4
-
2015-02-23 14:58
bo tłuszcz osadza się tylko na książkach, na kanapie nigdy...
- 3 6
-
2015-02-23 10:13
(1)
a co ma do tłusteo osadu rodzaj paliwa energetycznego - to nie gaz brudzi tłuszczem przecież...
- 11 9
-
2015-02-23 14:19
niestety gaz
niestety gaz nosi syf. Mieszkałem w mieszkaniu z gazem, teraz mamy płytę indukcyjną i jest mniej zdecydowanie tłuszczu w powietrzu. Gaz ma to do siebie że podgrzewa i garnek i powietrze wokół niego. Ogrzane powietrze unosi roznosząc drobiny tłuszczu ze sobą.
- 11 1
-
2015-02-23 08:11
te jadalnie mnie najbardziej rozwalają (2)
ja u siebie w domku nie mam jadalni, ale szlachcić z wielkiej płyty w 35-metrowym mieszkaniu jadalni oczekuje.
- 12 8
-
2015-02-23 09:19
i co, na ławie z prl przy wersalce spożywasz? (1)
wszyscy muszą tak samo jak ty?
- 11 8
-
2015-02-23 09:42
"wszyscy muszą tak samo jak ty?"
ale to nie ja się czepiam salonów z aneksem
- 3 5
-
2015-02-23 14:55
Winda telewizyjna w koncepcji 1
1) tv pod tym blatem to nieporozumienie, ma to być powierzchnia powiększająca obszar funkcjonalny kuchni - poważne ryzyko np. zalania sprzętu,
2) tak w kwestii informacji: koszt przyzwoitej windy do tv 32 cale lub więcej to min 3500 zł, no może właścicielkę na to stać, ale patrząc na metraż ... raczej nie ta grupa docelowa drodzy projektanci- 15 0
-
2015-02-23 12:20
Koncepcja nr 1 jest ok.
- 1 0
-
2015-02-23 09:44
Genialne (1)
Pomysł z zabudowami jest naprawdę na poziomie. Zwłaszcza dla miłośników mebli z popularnych płyt.
- 10 2
-
2015-02-23 10:12
masz na myśli OSB?
- 5 0
-
2015-02-23 09:36
mam sypialnię 16,5m2 i jest w sam raz
zastanawiam się jak zmieścić w takim pomieszczeniu salon, kuchnie i jadalnię...
Dla mnie kuchnia w salonie to zbrodnia :-(
Wydaje mi się, że tak małe mieszkanie kupuje się gdy się nie ma kasy - wobec tego piekarnik i mikrofala w słupku to chyba nie tutaj...
Takie wielkie latarnie na świece w tak małym wnętrzu, no rozumiem, że było tyle miejsca, że trzeba je było zapełnić.
Okrągły stół? Kwadratowy zajmuje podobną ilość miejsca, a jest o niebo bardziej funkcjonalny...
A poza tym... zbierać na coś większego i nie inwestować za dużo w to mieszkanie...- 31 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.