Młodzi, którzy kwalifikują się do dopłaty w ramach rządowego programu od deweloperów kupować mogą nie tylko mieszkania, ale także małe domy. Deweloperzy nie zdążyli jednak przygotować odpowiadającej ustawowym wymogom oferty - w Trójmieście i okolicach trudno znaleźć mały domek. Jeśli we własnym domu zamieszkać chcemy jak najszybciej, można go po prostu wybudować, oszczędzając na części podatku VAT za materiały budowlane.
Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.
2014-03-10 15:17
Jeśli chodzi o dom to mała powierzchnia zresztą skórka może nie być warta wyprawki. Dom budujemy na lata wiec odpowiednia powierzchnia jest ważna a nie każdy ma tuzin dzieci by dostać dopłatę na większy metraż. Kupiłem dom do remontu o znacznie większej powierzchni teraz załatwiłem kredyt w skoku Chmielewskiego by skończyć remont i modernizację dachu i poddasza. A jak wiadomo na rynek wtórny MdM se nie łapie.
2014-02-11 11:57
Działka ok. 1000m2 uzbrojona w wodę, prąd na granicy Gdańska za 120-140k PLN. Budowa domu do 150m2 to koszt ok 300-320k PLN z wykonczeniem średnim (marketowym, nie najgorszym) czyli koszt samej budowy i działki to 420-460k PLN. Mieszkanie 80m2 na osiedlu przy morzu to koszt 700-800k PLN w stanie deweloperskim plus wykończenie pewnie kolejne 100k - willę z basenem za to bym zbudował! Dom mam 140m2 (max metraż do poprzednich dopłat), budowa 5 miesięcy, koszt wykończonego 530k PLN - standard wysoki, instalacja domu inteligentnego, do tego ogrodznie, ogród i basen... dmuchany z Castoramy, ale jest (w bloku możesz co najwyżej miskę wystawić na balkon i nogi pomoczyć ;))
2014-02-11 13:33
Ale jak pracujesz w mieście to już gorzej.
Dolicz sobie paliwo do pracy dla siebie i żony. Do tego zajęcia dodatkowe w mieście dla dzieci kolejne paliwo. Do tego Twój czas. Godziny zmarnowane w aucie.
Poza tym nikt Ci nie każe kupować mieszkania za 700-800tys złotych.
2014-02-08 12:01
Mam 24 lata . Ja zaczalem odkladac 3 lata temu , jeszcze 2 lata dozbieram i wezme 100 000 kredytu na 10 lat. Koszty mniejsze , rata okolo 1100-1200zl . Pierwsze mieszkanie kupie z rynku wtornego za okolo 200 000 ( ok 40 m.kw) - witomino , karwiny, maly kack. Nie bede 30 lat niewolnikiem banku a w miedzyczasie bede staral sie jeszcze odkladac na funduszu aby po okresie kredytowowania sprzedac 40 mkw dolozyc i kupic wieksze .
Nikt was nie zapewni ze 30 lat bedziecie zdolni do pracy. Jesli jestescie mlodzi odkladajcie kapuche poki mieszkacie z rodzicami a nie przepierd*** na glupoty.
Niestety nie jestem typem spadkowicza i nie mam zadnej nieruchomosci po dziadkach .
Kredyty kusza , banki sa bezwgledne.
MDM Wspiera tylko i wylacznie deweloperow . To ile z was bank zedrze a dostaniecie od MDM nie jest nawet kropla w morzu potrzeb.
2014-02-08 15:40
Ok
Czyli odkładasz jakieś 20 koła na rok, obiektywnie nawet taka kwota jest poza zasięgiem sporej liczby rodzin bo to jakieś 2 koła na miesiąc.
Czyli rodzina musi mieć dochód 6-8 koła minimum by tyle odłożyć i to "dziadując".
2014-02-08 15:55
Do ludzi startujacych w dorosle zycie :) post przedstawiony z perspektywy bezdzietnego mlodego goscia.
Ja teraz tez troche dziaduje ale wole sie przemeczyc i przedziadowac teraz niz dzadowac z kredytem na karku
2014-02-08 19:59
Stała rata. W swoich wyliczeniach pomijasz dość istotny fakt w długim okresie spłaty. Jest to inflacja. Po 10 latach rata jest już mało uciążliwa (znacznie niższa niż koszt wynajmu mieszkania - w moim przypadku o 500 zł niższa)
2014-02-10 12:37
Stopy procentowe zapobiegają podwyższeniu inflacji. Czyli jak inflacja wzrośnie o 20% to RPP podniesie stopy procentowe a co za tym idzie rata Twojego kredytu wzroście, Teraz np RPP obniżyło stopy dlatego oprocentowanie kredytów jak i lokat jest niskie. Co będzie za 5 lat, tego nie wie nikt.
2014-02-10 19:06
takimi wypowiedziami. Cieszy, że macie sceptyczne podejście do kredytów, ale ni w ząb nie rozumicie o czym piszecie.
2014-02-11 09:17
Oświeć zatem prosty lud, mistrzu.
2014-02-09 09:12
bo bankierzy to idioci, którzy nie mają o istnieniu inflacji pojęcia, i jej nie uwzględniają w swoich wyliczeniach.
Nie licz na to, że po 10 latach rata będzie mało uciążliwa. Inflacja dotyczy nie tylko pieniędzy które wydasz na spłatę raty kredytu, ale również tych, które pozostaną ci na życie.
2014-02-09 18:56
Jakoś właśnie w tym momencie jestem po 10 latach splacania kredytu i rata nie jest uciążliwa. Najgłupszą rzeczą jest rzucanie się na kredyt na szybkiego.
2014-02-10 13:56
Skoro brałeś kredyt 10 lat temu, to mieszkania były tańsze przynajmniej o połowę lub nawet więcej. Dlatego dziś masz wrażenie, że rata jest niska.
Czy tobie się wydaje, że bank nie uwazględni inflacji w 3-miesięcznym WIBORze? Stopy procentowe regulują koszt pieniądza a za nimi idzie WIBOR czyli korekta banków komercyjnych a to wszytsko uwzględnia również wzrost płac. Bank nie może starcić, tak został pomyślany. Stratę poniesiesz jedynie ty.
2014-02-09 17:19
O.o proporcja minusów do plusów pod tak oczywistą uwagą przeraża. Jeszcze bardziej jeśli weźmie się pod uwagę wzrost średniej lub minimalnej płacy jak kto woli, na przestrzeni chociażby ostatnich 10 lat, która pokazuje dokładnie to co autor posta napisał.
2014-02-08 20:32
Ok
Ale gdzie teraz mieszkasz?
2014-02-09 18:20
Mieszkam z rodzicami. Nie dawno konczylem uczelnie ( zaocznie oczywiscie ). Oczywiscie hejty polecą w moją stronę, że na moim miejscu by im wstyd bylo etc. ale tu wszystko zalezy jakich ma sie rodziców. Jedni mogą jak ja , inni mają wysokie ambicje i wynajmuja a inni przez toksycznych rodziców z potrzeby emigrują z rodzinnego gniazdka . Ja mam mozliwosc opłacic rodzicom rachunki i zbierac na wpłatę własną a nie sponsorowac bank i wynajem u obcych .
2014-02-09 18:32
Nie ma problemu, ale w pewien sposób ktoś ciebie sponsoruje - nie, że to źle.
Tylko nie każdy ma taka opcję więc musi sam siebie utrzymać.
Reasumując - przedstawiłeś rozwiązanie dla Twoje konkretne przypadku, który dla większości nie jest obowiązujący.
To tak jakby Brad Pitt napisał, że nie rozumie jak można kupować coś na kredyt bo on zawsze kupuje "za gotówkę".
2014-02-09 22:40
Ale moj konkretnie przypadek jest blizniaczy z moimi znajomymi, ktorzy mimo ze maja szanse jak ja - odlozyc jakis grosz na pierwsze M rozwalaja kapuche na kluby i zielsko. Wszysko dla ludzi ale przyszlosc sama sie nie zapewni. Moj post mial na celu refleksje u innych. Aby sie ocknac w pore - zrozumiec ze wielkie pieniadze od zaraz nie przyjda - przynajmniej nie wiekszosci. Dzieki
2014-02-10 20:23
czyli jakieś 4000 brutto i mieszkasz z rodzicami. Wtedy będąc szczeniem 24-26 letnim, masz do dyspozycji jakieś 2600zł. Na życie, sieciówki lub paliwo, dla rodziców na rachunki, jakiś ciuch i swoje wypady mniejsze lub większe wydasz ten 1000zł. I to jest dość słaby pieniądz jak na kawalerskie skromne życie. Zostaje 1600zł ktore odkładasz. Po 5 latach masz 30 lat i 60x 1600zł. To bedzie jakieś 96000 zł. Okazuje się, że bedziesz tato, wyprawiasz skromne wesele, nie żadne wieśniackie dla 100 osób i rozchodzi ci się z tego jakiś grosz, dajmy na to 16tyś. Masz 80k. Idziesz po kredyt z wkladem wlasnym i kupujesz nowe 3 pokoje za 350tys lub używkę za 400tys gdzieś w sredniej lokalizacji np. morena. Wciąż masz kredytu albo 350tys (bo urządzenie pochlania oszczednosci te 80k) lub 320tyś bo wszedles w gotowe. I tak i tak kredyt calkiem spory pomimo 5 lat ciułania. Oczywiscie wszystko przy załozeniu, że jesteś szczęściarzem i jesteś natywnem trójmieszczem, pracujesz w IT lub masz znajomosci i faktycznie masz te 4k brutto. Ale ile szczeniaków z wylaczeniem IT tyle zarabia?
2014-02-08 22:26
kup sobie ziemie, nieduzo, na poczatke 600m, gdziekolwiek. nie badz wybredny, a bo nie przy jeziorze, a ze nie ma lasu, a ze szczere pole. po prostu kup sobie ziemie budowlana. na poczatek wystarczy ci 40tys. a potem postaw sobie domek holenderski za 30tysiecy. za holendra nie placisz podatku, bo kempingowe na ziemiach budowlanych nie wymagaja pozwolenia i nie sa opodatkowane.
WYNAJMIJ potrzebującemu.
A w miedzyczasie zbieraj kase na studnie glebinowa (12tys), szambo (4tys), doprowadzenie prądu (tu koszt rozny, zalezy ktorego energo-zlodzieja wybierzesz).
Za 100 tys mozna normalnie zyc i nie rozdawac wlasnych pieniedzy bankom i fiskusowi - w swietle prawa.
Ale jesli ty chcesz zyc na palacach, to zapomnij ze to czytales i wracaj do swojej bajki.
2014-02-09 17:21
Ile kosztuje ogrzanie takiego domku w zimie? Ile dojazdy do pracy i po zakupy z tak taniej działki?
2014-02-09 22:42
czepiasz sie szczegolow koles, bo brakuje ci argumentow
2014-02-10 12:30
Jeśli dwa koła ma miesiąc są poza zasięgiem sporej liczby rodzin to jak sobie wyobrażają wziąć kredyt na 30 lat, płacić 1500zł raty plus 500zł opłaty za to mieszkanie. A gdzie dojazdy do pracy, gdzie dzieci, gdzie życie???
2014-02-09 14:34
to jest kluczowe pojęcie dla MdM oraz innych tego rodzaju "dopłat". Chodzi głównie o napchanie kieszeni banksterom i kilku deweloperom, którzy nie mogą pozbyć się swoich klitek. Ludzie są tu tylko środkiem do tego celu i nikt się nimi nie przejmuje. Jak czytam kometarze, że MdM tworzy miejsca pracy w budownictwie to ...... wprost nie mogę uwierzyć, że ktoś może być tak głupi i łykać te tanią propagandę. Jest jeszcze opcja, że to przedstawiciel dewobanksterki.
Nie ma w ekonomi pojęcia - darmowego obiadu. Ktoś musi za to zapłacić. Zapłacicie Wy i to z nadwyżką, która pójdzie do banksterki i kilku prywatnych kieszeni.
2014-02-08 12:30
oczywiscie ze warto odkladac . Lecz widac ze wiesz malo o kredytach . Co to znaczy ze kredyt na 30 lat etc. Kredyt na 30 lat rowniez mozesz wczesniej splacic . Nazwa kredytu na 30 lat nie ma nic wspolnego z tym ze go splacisz rowniez np. po 10 latach . Kredyt na 30 lat to tylko taka nazwa umowna o mozliwosci rozlozenia go na 30 lat ale nikt ci nie broni go splacic nawet za 5 czy 10 lat . MDM nie wspiera deweloperow '' MDM wspiera miejsca pracy a miejsca pracy tworzone sa tylko na nowych budowach ktore sa aktualnie wykonywane wiec rynek pierwotny a nie wtorny. Rynek wtorny to juz cos co jest zakonczone wiec to zadna toczaca sie budowa wiec na logike aby wesprzec rozwoj i tworzenie miejsc pracy dla budowlancow nalezy wspierac rynek pierwotny czyli to co sie buduje aktualnie. Sprawa druga to taka ze nikt nikogo do niczego nie zmusza i nie musisz z tego korzystac i tyle. MDM ma byc korzyscia dla budowlanca ktory buduje i ma mozliowsc pracy , dla dewelopera bo to zwykly biznes czyli budowanie i dla kupca ktory ma pewne doplaty czy nazwijmy to jakies ulgi na poczatku i wszystko. To zwykly biznes a nie jakies rozdawnictwo bo za darmo nic nie jest . Czy ty tez pracujesz bez zarobku i twoja firma ? bo jestes przeciwny deweloperom ale sam zapewne chcesz duzo zarobic i chcesz w jakiejs firmie pracowac wiec co ci deweloper przeszkadza ? to taki sam biznes jak i twoja firma i praca .
2014-02-08 13:08
Uzyskanie kredytu na 100 000 zl bedzie latwiejsze. Koszty kredytu , odsetki etc. zawsze beda nizsze w przypadku kredytu na 10 niz na 30 lat. Kredyt 10 letni rowniez masz szanse splacic szybciej. Mniejsze zamartwienie przede wszystkim.
Co do tworzenia miejsc pracy i napedzaniu gospodarki to nigdy sie z Toba nie zgodze. Znam 2 óch deweloperow. Oboje zyja grubo ponad stan.Kilka domow i samochodow. A ich pracownicy zasuwaja za budowlana stawke 10-15 zl /h zapieprzania. Panstwo dofinasowuje ich chorą zlodziejską marże a nie dba o ich pracownikow. Nie wazne czy panstwo doplaci czy nie , budowlaniec nie zobaczy z tego ani zlotowki, a deweloper nie zainwestuje w sprzet ani w powiekszenie ekipy !
To mialem na mysli o wspieraniu deweloperow.
Zamiast wspierac deweloperow powinni zajac sie ochrona rynku krajowego , subsydiowaniem produkcji karjowej , nakladniem wyzszych cel na towary z poza UE, stosowaniem przywilejow dla nowych przedsiebiorcow ( tylko prosze nie pisz mi o niskim zusie na poczatku bo to przy naszych podatkach to pryszcz).
Pozdrawiam Ciebie
2014-02-09 08:15
Bo jak tak, to poglądy zmieniłeś. Ochrona rynku krajowego w UE?! Nakładanie wyższych ceł?! Zapomniałeś chyba, że żyjemy w eurokomunie a rząd tańczy jak Bruksela zagra.
2014-02-08 13:41
POPIERAM !
2014-02-10 09:20
Mieszkanie z orientacją na 2 strony świata, z dużą loggią. Jest tylko jeden haczyk: w Tczewie. Normalnie bym wyśmiał, ale myślę sobie tak: za taką kasę to w Gdańsku bym miał 45m2. Do teatru nie chodzę (teatr jest dla elity), na mecze piłkarskie nie chodzę (piłka nożna jest dla innego rodzaju elity), kino w Tczewie jakieś jest (zresztą i tak w czasach internetu, kina domowego, TV panoramicznych i TV na żądanie kto jeszcze chodzi do kina?), szkoły, przedszkola, supermarkety, szpital i przychodnie są, nad morze te 2 razy w roku można podjechać. Dyskotek praktycznie nie ma - dla mnie to zaleta. Dojazd do pracy pociągiem to niewiele dłużej, co np. jazda autobusem z Szadułek do centrum. Tczew to nie Gdańsk, ale jednak jakieś tam miasto. Autentycznie rozważam, czy nie warto wziąć mniejszego kredytu, za to żyć na ludzkim metrażu kosztem dłuższego dojazdu do pracy...
2014-02-10 18:15
Życie jest sztuką kompromisu masz sporo racji w tym co piszesz. Mieszkam na Osowej, nim zjadę spacerową do oliwy do pracy na 9, Ty skmką startując o podobnej godzinie też będziesz w oliwie, po drodze poczytasz, nawiążesz być może ciekawą znajomość z długowłosą blondynką..;) Zgadzam się z Tobą, Tczew czy niedaleka okolica to lepsze rozwiązanie....
2014-02-10 13:36
Może przemyśl temat Pruszcza...ceny mieszkania niższe niż w Gdańsku ale wyższe niż w Tczewie. Dojazd do GD lepszy (z Os. Wschód)...18 minut autobusem do centrum Gdańska...
2014-02-10 12:55
Dam Wam drobną radę. Kupcie sobie małe 1-2 pokojowe mieszkanko z rynku wtórnego w takiej lokalizacji, żebyście mieli blisko tramwaj, autobus, SKMke. Dziś pracujesz w Gdańsku Głównym jutro w Gdyni Głównej. Mieszkając więc w dobrze skomunikowanym miejscu dojazd do pracy zawsze będziecie mieli ułatwiony. I co z tego, że będzie to wielka płyta, falowiec czy rozsypująca się kamienica. Dzięki temu mieszkanie kupicie taniej a co za tym idzie kredyt szybciej spłacicie. A za jakiś czas jak się dorobicie, sprzedacie to Wasze małe mieszkanko i kupicie sobie takie mieszkanie czy też dom jaki Wam się marzył. Nie wchodźcie w życie z dużym kredytem na mieszkanie w nowym ładnym osiedlu na peryferiach trójmiasta gdzie bez własnego środku lokomocji dojazd do pracy bedzie zajmował zbyt dużo czasu. Poświęćcie go lepiej na zarabianie kasy a nie na dojazdy. Nie od razu Rzym zbudowano.
2014-02-10 14:00
Za taką wypowiedź!
2014-02-10 13:50
całkowicie się z Tobą zgadzam. Rozsądek to podstawa !!!
2014-02-10 11:50
po co pompują tę bańkę, która i tak niedługo pęknie??? Czy tym deweloperom i bankom wydaje się, ze Polacy są tak tępi, że nie potrafią korzystać z kalkulatora??? Przecież to logiczne, że mając powiedzmy te jeszcze dwadzieścia parę lat i zarobkach uwłaczających ludzkiej godności stać mnie max na przyczepę kempingową. To, co uda mi się odłożyć wolę zainwestować w zdobycie praktycznych umiejętności, aby móc wyjechać z tego absurdalnego kraju.
2014-02-08 23:36
Ludzie nie dajcie się nabrać na te śmieszne pseudodomki, są to najczęściej szeregowce ściśnięte na kupie a płacisz jak za mieszkanie w średniej dzielnicy Gdańska.
Działajcie tak jak to się robi u nas, kupujesz działkę projekt i stajesz się inwestorem, dobierasz firmę która wykonuje Ci daną część inwestycji, nad całością czuwa kierownik budowy.
2014-02-10 08:59
I masz dwa lata wyjęte z życia żeby się wprowadzić. A dom wykończysz może po upływie kolejnych 20.
2014-02-10 00:19
deweloperów?
Dziwnym trafem na portalu ostatnio dosyć często czytam o tym programie, czyżby nie było o czym pisać, a może nie ma zainteresowaniu programem 'kredyt dla młodych, kasa dla dewelopera i banku' skoro tak się teraz 'nagania' wszędzie potencjalnych klientów do golenia?
2014-02-10 00:16
2014-02-08 10:51
plus gotowy dom z drewna - dobry start życiowy
2014-02-09 08:17
2014-02-09 22:47
2014-02-08 18:56
prestiż i marka
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy