• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kredyt hipoteczny dla pary. Przed czy po ślubie?

Joanna Puchala
19 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
We wspólnocie majątkowej za oszczędności i zobowiązania finansowe małżonkowie odpowiadają solidarnie. W niektórych sytuacjach lepiej sprawdza się rozdzielność majątkowa, np. gdy jedno z małżonków ma niewielki dochód, a para ubiega się o kredyt hipoteczny. We wspólnocie majątkowej za oszczędności i zobowiązania finansowe małżonkowie odpowiadają solidarnie. W niektórych sytuacjach lepiej sprawdza się rozdzielność majątkowa, np. gdy jedno z małżonków ma niewielki dochód, a para ubiega się o kredyt hipoteczny.

Od dnia ślubu w małżeństwie obowiązuje wspólność majątkowa. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy bardziej opłaca się ustanowić rozdzielność majątkową. Może mieć to niebagatelne znaczenie dla wyliczenia zdolności kredytowej, a co za tym idzie możliwości zaciągnięcia kredytu na zakup mieszkania.



Czy zdecydował(a)byś się na rozdzielność majątkową, jeśli poprawiałoby to zdolność kredytową?

Kwestie finansowe to jeden z obszarów wspólnego życia, który zdecydowanie warto uregulować przed ślubem. Jeśli małżonkowie nie podejmą żadnej decyzji, to automatycznie w ich małżeństwie będzie obowiązywała wspólność majątkowa. Osoby, które chcą zachować odrębny majątek, muszą ustanowić intercyzę. Dokonuje się tego w kancelarii notarialnej.

- Intercyza ma szczególne znaczenie, nie tylko dla relacji między małżonkami czy w kwestii prowadzenia przedsiębiorstwa, ale również w kontekście starania się o kredyt hipoteczny. Wpływa ona bezpośrednio na zdolność kredytową kredytobiorców - mówi Radosław Komoniewski, ekspert ds. finansów osobistych.

Zdolność gospodarstwa domowego



Wszystko dlatego, że banki wyliczają zdolność kredytową na podstawie wielu czynników. Do najważniejszych kryteriów należą nie tylko źródła i wysokość dochodów, ale i koszty. Po stronie dochodów są to określone w procedurach danego banku akceptowalne źródła dochodu. Po stronie kosztów to przede wszystkim liczba osób w gospodarstwie domowym i wysokość posiadanych zobowiązań bankowych mają największe znaczenie dla tych wyliczeń.

Pamiętajmy jednak, że sam fakt bycia w związku małżeńskim i wspólnocie majątkowej nie obniża zdolności kredytowej żadnego z małżonków dopóki osiągają regularne dochody ze źródeł akceptowanych przez bank i ich zobowiązania finansowe nie uniemożliwiają zaciągnięcia kredytu.

Doradcy finansowi w Trójmieście



- Sytuacja zmienia się, gdy tylko jeden z małżonków pracuje lub drugi małżonek osiąga bardzo niskie dochody. Przekłada się to negatywnie na zdolność kredytową małżeństwa, gdyż stanowią wspólne gospodarstwo domowe. Należy pamiętać, że bez notarialnej rozdzielności majątkowej, posiadając w swoim małżeństwie ustrój wspólności małżeńskiej majątkowej, nie ma możliwości zaciągania kredytów hipotecznych samodzielnie bez drugiego współmałżonka - mówi Daniel Banaś, doradca finansowy z Tyszkiewicz Nieruchomości.
W takiej sytuacji znacznie lepszym rozwiązaniem jest rozdzielność majątkowa, ponieważ o wiele lepsze możliwości uzyskania kredytu hipotecznego będzie miał małżonek zarabiający przykładowo 5 tys. złotych netto, który nie ma innych kredytów i mieszkanie będzie stanowić jego majątek osobisty. Znacznie trudniej będzie miał wnioskodawca zarabiający tyle samo, ale mający na utrzymaniu niepracującego współmałżonka lub zobowiązanie w postaci kredytu gotówkowego.

Zobowiązania małżonków sprzed ślubu



Indywidualne zobowiązania małżonków sprzed wspólnoty majątkowej, czyli takie, które najczęściej zostały zaciągnięte przed ślubem, mają wpływ na wspólną zdolność kredytową małżonków. Przed przystąpieniem do kredytu jako małżeństwo, każde z nich musi wskazać swoje zobowiązania kredytowe.

- Złożenie w banku wniosku o udzielenie kredytu hipotecznego wiąże się każdorazowo ze sprawdzeniem zdolności kredytowej. Małżeństwo wnioskujące o kredyt hipoteczny zgodnie z wewnętrznymi regulaminami banków stanowi jedno wspólne gospodarstwo domowe, dlatego każdy z nich we wniosku kredytowym wskazać swoje zobowiązania kredytowe. Jeżeli małżonkowie zaciągnęli przed ślubem i nadal spłacają jakiekolwiek zobowiązania kredytowe, to te zobowiązania będą obciążały łączną zdolność kredytową tego małżeństwa - wyjaśnia Daniel Banaś.
O tym, jak duży wpływ na wspólną zdolność kredytową będą miały te zobowiązania, zależy od ich rodzaju oraz wysokości.

Czytaj także: Jak zmienia się zdolność kredytowa po 40. i 50. roku życia?

Co daje rozdzielność majątkowa?



Dzięki rozdzielności majątkowej w niektórych przypadkach jest zatem łatwiej o zdolność kredytową, a docelowo możliwość uzyskania kredytu hipotecznego.

Dotyczy to sytuacji, kiedy małżonkowie mają znaczną różnicę w osiąganych dochodach lub gdy po prostu jedno z nich nie uzyskuje dochodów. Rozdzielność majątkowa jest w takiej sytuacji sposobem na obniżenie kosztów prowadzenia gospodarstwa domowego, ponieważ bank nie uwzględnia zobowiązań małżonka.

Warto też zauważyć, że małżeństwa bez dzieci będą miały większą zdolność kredytową niż te z dziećmi. I tutaj znowu powodem jest uwzględnienie w obliczeniach nie tylko dochodów, ale i kosztów. Inne będą zatem koszty jedno-, inne dwu-, a jeszcze inne trzyosobowego gospodarstwa domowego. W takiej sytuacji, zdolność kredytowa małżeństwa we wspólnocie majątkowej będzie wyglądała korzystniej przed narodzinami dzieci.

- Im więcej osób w gospodarstwie domowym tym bank przyjmuje wyższe koszty utrzymania takiego gospodarstwa domowego. Bank, żeby policzyć zdolność kredytową klientów musi ustalić tzw. kwotę wolną, czyli dochody netto klienta. Na tę potrzebę bank odejmuje od dochodów netto klienta między innymi opisane powyżej stałe koszty utrzymania gospodarstwa domowego, ewentualne zobowiązania kredytowe klienta - dodaje Daniel Banaś.
Praktyki stosowane przez banki w zakresie udzielania kredytów hipotecznych są odgórnymi zaleceniami i rekomendacjami Komisji Nadzoru Finansowego. Na podstawie wykazanych dochodów bank ocenia maksymalną wysokość raty kredytowej.

- Warto podkreślić, że pieniądze z programu 500+ nie wliczają się do zdolności kredytowej w przypadku hipoteki, ponieważ jest to świadczenie czasowe, a ich intencja była taka, by zostały przeznaczone na dzieci - wyjaśnia Bartosz Kalka, ekspert finansowy.

Miejsca

Opinie (183) 10 zablokowanych

  • (3)

    Bifor. Trzeba później coś dzielić... Coraz więcej małżeństw już do dwóch lat po ślubię się rozpada... Bo układają sobie w glowiebajke a nie życie...

    • 36 1

    • (2)

      Ktoś ma w tym biznes. Wystarczy poluzować z gruntami i będzie ok. Bzdura, że domku o podstawie 40m2 nie można postawić na dowolnym gruncie.

      • 8 6

      • nie bzdura (1)

        patrząc jak wyglądają okropnie polskie wsie i miasteczka to nie bzdura, postawiono by pełno okropnych bud, nie tylko okropnych wizualnie, ale tak tanich, że aż niebezpiecznych. O krajobrazie nie wspomnę bo to dla Polaków , niestety, mało istotne. Wolimy jeździć zagranicę i zachwycać się jak może być pięknie, a u siebie...masakra

        • 9 6

        • od zarania cywilizacji tak to wyglądało przecież

          dlatego przetrwały tylko dzieła wiekopomne, niemniej ludzie gdzieś mieszkać muszą. Dobrobyt jest ważniejszy niż dizajn wiosek. Z dobrobytem przyjdzie natomiast i architektura bo bogate społeczeństwo nie będzie chciało mieszkać w brzydkich klitach. 100 lat temu projekt domu mieścił się na 2 kartkach A4. Teraz, lepiej nie mówić, 4 czy 5 egzemplarzy po 100 stron. Parodia.

          • 0 0

  • Przeciwnicy rozdzielności to kobiety (12)

    Szukają sobie sponsora i są takie niezależne ze jak mąż je rzuci to się nie odnajdą. To jest ta właśnie niezależność kobiet co bez męża ginie.

    • 64 47

    • Dlatego kiedyś istniał zwyczaj dawania posagu (1)

      Kobieta wnosiła do małżeństwa posag, w zamian mężczyzna zapewniał jej i jej potomstwu wikt i opierunek. Sprawiedliwość i mądrość dziejowa.

      • 13 2

      • ale odejść się za bardzo nie dało

        wygodnie jest mieć taką możliwość kiedy okaże się że facet się stoczył albo zaczął tą babę lać

        • 0 0

    • (3)

      Znam coraz więcej par, gdzie to kobieta zarabia więcej od partnera czy męża. Tak że ten sposób dowartościowywania się już jest coraz mniej aktualny. Z moich obserwacji wynika, że samotne kobiety o wiele lepiej sobie radzą w życiu niż samotni mężczyźni.

      • 26 18

      • Radzą w życiu? (1)

        Tragedia w pracy z kobietami na kiero stanowiskach. Mataczenie, spekulacje,donosicielstwo,obgadywanie i pazury w oczy. Radzą sobie,? Wg mnie w rozwiniętym społeczeństwie to nic a nic.

        • 35 11

        • mocno generalizujesz

          • 0 3

      • to wynika z większych skłonności destrukcyjnych u mężczyzn

        • 0 0

    • (4)

      Najlepsze jest to, że mężczyzna musi: minimum 185cm, dobrze tańczyc, nie mniej, niż 6 koła miesiąc, mieszkanie i auto, a baba nawet jeśli mieszka w pokoju na stancji, to poza roszczeniami może zaoferować jedynie swoje rozjechane ci..sko:) Mimo to i tak to działa, bo ile to ja widzę aportujących piesków, woźniców tragarzy i sponsorów:)

      • 45 17

      • Do faceta z dochodem 6 tysięcy to przyjdzie tylko i**otka albo złodziejka.

        • 5 2

      • Nie tam szukacie dziewczyn. Mam jedynie 174cm, nie lubie

        tanczyc bo slucham od zawsze rocka i metalu. Jestem szczuply, po Politechnice. Nigdy ale to nigdy nie mialem problemu ze znalezieniem dziewczyny. Ale nie chodzilem do plastikowych dyskotek. Wiekszosc dziewczyn na poziomie nie odwiedza takich lokali. I takie dziewczyny takze nie wybieraja karkow w audi.

        • 24 4

      • Masz raczej 2,5 cm i bez wulgaryzmu nie żyjesz, gratulacje frustracji.

        • 10 11

      • LG

        Mężczyzna może być mały brzydki i gruby ale z minimum 50 k na miesiąc:-)

        • 25 5

    • Wiesz, są jeszcze dzieci. Ktoś musi te dzieci wychować, kobieta wypada na 2 lata z rynku pracy.

      • 14 2

  • jak slub to tylko koscielny innego nie tszeba

    • 0 0

  • No w końcu bańka pęka. Dziś

    Bankructwo Evergrande dewelopera z Chin. No wiem wiem Chiny daleko ale scenariusz w Polsce i Europie będzie podobny. To pokazuje ze ceny nieruchomości to zwykła bańka dla spekulantów i banksterskich złodziei

    • 11 3

  • Ważniejsze niż przed czy po ślubie jest sto razy się zastanowić czy na pewno przez najbliższe dziesiąt lat chcecie wynajmować klitkę w pizdziejewie od banku i jeszcze słono za nią przepłacać... Byc może lepiej wynająć mieszkanie a zakredytowac sie na przykład na prowadzenie biznesu albo jeszcze lepiej w ogóle się nie zapożyczać. Długi uczynią z Was niewolników!

    • 2 0

  • Kredyt na 30 lat scala związki lepiej niż śluby i dzieci. (2)

    • 71 5

    • Takie mieszkania odkupuje (1)

      To już tylko slogan ,a na tych sprzedażach zarabiają handlarze i prawnicy tylko

      • 2 3

      • Kocham rozwodowe nieruchomosci :)

        • 0 0

  • kredyt o /zmiennej stopie procentowej/ na 30-35 lat przy zerowych stopach procentowych hahahahhahahahahahah (16)

    .....a później do kogo pretensje ?!
    złota zasada - jak nie masz znacznego wkładu własnego 50% to wynajmuj .....przecież to elementarz

    • 41 19

    • gdybym ciebie posłuchał to z reka w nocniku bym był (13)

      mieszkanie 50 m2 kwadratowych kupione w 2015. Rata dziś 900 zł. Za wynajem tego zapłaciłbym obecnie około 2000 zł i nie spłacał swojego. Nawet jak ta rata wzrośnie 2x krotnie to i tak będzie mniej niż za wynajem i będę spłacal swoje, a nie komuś :)

      • 44 3

      • (5)

        Nie zapominaj, że los może sprawić że stracisz dochód (wypadki, choroby, smierć współmałżonka itp.) a kredyt zostaje. Pożyczka do wysokości rocznego dochodu owszem, tak samo leasing na 2-4 lata. Każda dalsza perspektywa planowania czegokolwiek w finansach zakrawa o samobójstwo.

        • 7 11

        • Z bankiem predzej sie dogadasz jak z rentierem

          • 4 0

        • taaa a jak stracisz dochód to za wynajem nie trzeba płacić ...

          • 6 0

        • ja mam ubezpieczenie na cały kredyt 90 zł miesięcznie, moja partnerka też, ktokolwiek umrze spłaca drugiej osobie kredyt

          • 2 0

        • Masz racje. Los bywa okrutny.

          Dlatego splacilem szybko kredyt, nadplacajac w 10 lat. Niedlugo potem faktycznie dostalem wypowiedzenie. Gdybym nie wzial wtedy kredytu i szybko nie splacil, nie dalbym rady po stracie pracy wynajac podobne mieszkanie za 2500 pln plus rachunki i na utrzymanie rodziny. Dzieki skromnej pensji mojej zony, okolo 4k netto, przetrwalismy w spokoju trudny okres :)

          • 17 0

        • Ale wartość mieszkania

          już dawno przekroczyła całkowity koszt kredytu o około 30%, więc nawet w takiej sytuacji jak sprzedam mieszkanie to bez problemu spłacę zadłużenie w całości.

          • 21 2

      • (1)

        Poza tym mieszkanie kupione za 300 tys w 2015 jest warte obecnie 700k.

        • 13 2

        • cierpliwości.....rynek to zweryfikuje ...na razie ludzie wierzą w śmieciowe waluty typu pln i trzymają oszczędności w pln....

          .....i tak złota fizycznego nie dodrukują

          • 1 6

      • dokładnie, ja kupiłem w tamtym roku 40% wkładu, rata 1300 zł na 20 lat a wynajmy startują od 1500 plus czynsz (podobny metraż i lokalizacja) i co? zostało mi już tylko 19 lat spłaty , na kredycie (marża 2,19%) tracę mniej niż na lokacie (inflacja 5%) a i zapomniałem dodać że kupiłem za 10k/m2 a warte jest już 12-14k/m2 (oczywiście był w tym remont generalny)

        • 3 2

      • cierpliwości dopiero 6 lat spłacasz kredyt ...... żeby ratować złotówkę trzeba będzie podnieść stopy procentowe zdecydowanie (3)

        ......to nie jest żadna wiedza tajemna - wszystko było przerabiane i jest zapisane w książkach ..... ile może trwać system z niskimi stopami procentowymi ? 30 lat ?? znajdź osobę która oszczędności będzie trzymać w banku/skoku za zero złotych ?
        w USA w latach 70 za komucha nixona konfiskowano ludziom złoto fizyczne/tym którzy nie oddali dobrowolnie po państwowej cenie/- dlaczego?

        • 10 10

        • no to tak jak wyżej napisałem nawet jak rata wzrośnie 2 razy (2)

          to i tak będzie mniej niż za wynajem i będę spłacał swoje. A wynajem też bedzie drożał.

          • 20 1

          • przy ratowaniu złotówki nie będzie drożeć wynajem tylko tanieć .....banki to wiedzą a... (1)

            .....część komuchów z nbp/rpp to rozumie i po prostu chcą doczekać do emerytury w myśl po nas choćby potop

            • 5 8

            • Hmm kredyty będą droższe, trudniej dostepne, większe raty, to raczej popyt na wynajem będzie rósł a najprawdopodobniej będzie się utrzymywał na stałym poziomie, taniej nie będzie, zobaczymy jescze jaki wpływ będzie miał ten cudowny polski ład i dopłaty do kredytów

              • 11 0

    • A jaki inny proponujesz ? (1)

      Te o stałej stopie mają ją na poziomie po potencjalnych podwyżkach... I tak źle i tak niedobrze.

      • 3 0

      • Poza tym stała stopa jest tylko na 5 lat.

        • 5 0

  • intercyza to podstawa (1)

    nic nie kupować wspólnie, wszystko notować co kto kupił i co jest czyje, raz w tygodniu się oboje pod tym podpisywać

    • 3 3

    • Placic swoja karta i zbierac potwierdzenia

      • 1 0

  • Mam 3 kredyty hipoteczne, rozdzielność majątkową oraz własną firmę - teraz już wiem, że wygrałem życie! (17)

    Patrząc na obecne trendy, czyli maksymalny konsumpcjonizm, życie od pierwszego do pierwszego i to w dodatku na pokaz, bo zamiast przyszłości liczy się lans przed znajomymi z korpo i dobra relacja na insta, to naprawdę robi mi się żal tych wszystkich pustaków, a zwłaszcza kobiet 30+, które udają silne i niezależne, ale kiedy nadchodzi kryzys to bardzo szybko spadają na same dno drabiny społecznej. Ja od 18 roku życia oszczędzam pieniądze i inwestuję w siebie, czyli w przyszłość. Mam ogromną poduszkę finansową, oszczędności w złocie i kryptowalutach, kredyty same się spłacają za pomocą Julek i ich simpów, którzy oddają ponad połowę swoich pensji na wynajem prestiżowych apartamentów, byle było blisko do foodhallu, Starego Maneżu czy stacji z hulajnogami. Jak wspominałem, mam też rozdzielność majątkową - każdemu mężczyźnie doradzam taki manewr na wypadek gdyby ich szare myszki okazały się materialistkami, które opierają swoją mityczną niezależność o gruby portfel partnera. Firmę zarejestrowałem w księstwie Monako, mam też udziały w spółkach Skarbu Państwa. Mam taki dochód pasywny, że starcza na utrzymanie willi w Orłowie i 2 samochodów typu SUV. Moi rówieśnicy w tym czasie zgrzytają zębami na samą myśl o kolejnych podwyżkach, bo swoją młodość przehulali w modnych vege knajpkach, wakacjach na Krecie czy koncertach Podsiadły czy innego Bednarka. Pamiętajcie - inwestujcie w siebie, nastawcie budzik 15 minut wcześniej, zmieńcie dietę i Sukces stoi przed Wami otworem!

    • 37 18

    • Hahaha a jak to ja jako potencjalna zona zaoferowalam rozdzielnosc bo mam swoje mieszkanie i w toku byla sprawa spadkowa o drugie to bylo - nooo co tyyyy po cooo nam hahahahaha. Tak wiec wrenie bo wrednie ale rozdzielnosci chce ten co ma wiecej j nie chce sie dzielic

      • 3 2

    • wstawaj, zes**łeś się (1)

      • 1 1

      • nie spałem :P

        • 0 2

    • Czuły Wojtek? Co tam u ksienżniczki?

      • 0 1

    • Gratulacje za przedsiebiorczosc.

      Mam takiego kolegę, swietnie propsperuje.Tez jest oszczedny z jednej torebki robi herbatke przez tydzien i do tego kupuje jedzenie po terminie waznosci.Ale ma suva i dom w Sopocie.
      Wszyscy mu zazdroscimy

      • 7 2

    • Napisz prosze cos o tej diecie, bardzo mnie to zainteresowało. dziekuję

      • 11 0

    • Trzy kredyty...

      No rzeczywiście wygrałeś życie... parobka banksterki. Brawo

      • 5 1

    • Janusz dusigrosz?

      • 0 1

    • Świetne podsumowanie dzisiejszego społeczeństwa.

      Nie da nie zauważyć, że opisałeś swoje marzenia. Nie rezygnuj! 15 minut wcześniej za mało? Wstawaj 45 minut wcześniej i być może marzenia staną się rzeczywistością! Dajesz MVTH!

      • 3 1

    • (1)

      Ale jaki to wyczyn mieć co ty (powiedzmy, że to prawda co piszesz)? Jeśli jesteś zdrowy, zdrowy, ambitny, bezdzietny to łatwiej tworzysz finansowe imperium. Są jednak takie sprawy, uczucia, jakich za kasę nigdy nie będziesz mieć, bo wygląda jak by była jedynym celem twojego życia.

      • 6 6

      • Morlizator się znalazł :D kolejny który ma neta od tygodnia

        • 2 5

    • Jesteś bardzo nieszczęśliwym człowiekiem. (5)

      Tylko jeszcze do Ciebie to nie dotarło

      • 6 14

      • (4)

        Jesteś bardzo zawistnym cebulakiem. Tylko to jeszcze do Ciebie nie dotarło.

        • 12 8

        • (3)

          Zapominasz, że są ludzie którym nie imponują pieniądze. Napisz lepiej co reprezentujesz sobą bez nich.

          • 16 3

          • (2)

            Wiem na pewno, że imputowanie autorowi nieszczęścia, bo dobrze zarabia to dobitny przykład zazdrości. Skoro ci nie rzekomo nie imponują to jaki masz cel w tego typu komentarzach?

            • 9 7

            • (1)

              Wypisywanie niesprawdzalnych informacji o dochodach jest zwyczajną śmiesznością a jedynie pokazuje mentalność współczesnych dorobkiewiczów.

              • 11 2

              • Widać bardzo cię to boli. Ja na przykład mam to gdzieś. Polecam takie podejście.

                • 4 5

  • baby przetrwaly ewolucje tylko z powodu meskiego popedu seksualnego...

    wspolczesne prawo rodzinne zwalnia kobiety z odpowiedzialnosci za swoje durne decyzje
    z punktu widzenia antropologi durna decyzja jest np model:
    "silna , samodzielna, bezdzietna po trzydziestce"

    stad kryzys malzenstwa
    zwlaszcza w dobie przyzwolenia na rozwody

    moze o rozwodach i konsekwencjach napiszcie, to tez konsekwencja malzenstwa...

    • 4 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Turniej Piłkarski Gedania Wrosystem Cup 2024

turniej
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane