- 1 Ile kosztuje sprzątanie klatek schodowych? (60 opinii)
- 2 Aranżacje wnętrz. Pokój dla nastolatek (6 opinii)
- 3 Jak i kiedy czyścić sprzęty AGD? (15 opinii)
- 4 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (238 opinii)
- 5 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (14 opinii)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (237 opinii)
Pozostawienie kuchni otwartej lub zamkniętej z punktu widzenia budowlanego nie jest zazwyczaj skomplikowane - polega na usunięciu lub dodaniu jednej ścianki działowej. Wiąże się jednak z ponowną aranżacją i remontem dwóch pomieszczeń, dlatego jest to decyzja podejmowana raz na wiele lat. I nigdy nie jest to decyzja łatwa.
Taką decyzję stara się podjąć właśnie pan Michał. Niedługo, razem ze swoją dziewczyną, odbiera pierwsze własne mieszkanie. Oboje borykają się z problemem dobrego zaaranżowania przestrzeni. Najważniejszy dylemat dotyczy pomieszczenia kuchni.
- Lubimy gotować i na pewno będziemy spędzać w niej sporo czasu. Nie wiemy jednak, czy powinna ona zostać otwarta, czy zamknięta, czyli dostępna z przedpokoju. Obawiamy się, że drugie rozwiązanie sprawi, że salon stanie się wąski i ciasny, natomiast kuchnia otwarta to ryzyko nieprzyjemnych zapachów roznoszących się po całym mieszkaniu - pisze o swoich obawach nasz czytelnik.
Właściciele mieszkania podkreślają, że lubią i akceptują rozwiązania odważne i niestandardowe. Czują się dobrze w szarościach, turkusach, granatach, zieleniach, żółci oraz bieli.
Marta Meresińska ze Studia Niebyle przygotowała dwie koncepcje zagospodarowania omawianej przestrzeni. Wizualizacje pomagają w tym przypadku wyobrazić sobie, jak wyglądała będzie przestrzeń, jeśli zostanie podzielona i jeśli - przeciwnie - kuchnia stanie się aneksem w części wypoczynkowej.
Koncepcja pierwsza
Kuchnia została wydzielona jako osobne pomieszczenie. Mimo mody na aneksy kuchenne takie rozwiązanie ma ogromne plusy. Zamyka strefę przygotowywania posiłków, niwelując zapachy roznoszące się podczas gotowania, pomaga również utrzymać czystość w pokoju wypoczynkowym, który pełni funkcję najbardziej reprezentacyjnego pomieszczenia.
Dzięki zastosowaniu w kuchni prostych form: bieli połączonej z drewnem i bardzo przyjemnej dla oka fototapety przedstawiającej las, pomieszczenie nie przytłacza i nie sprawia wrażenia małej, wąskiej klitki, mimo że przestrzeni nie ma zbyt wiele.
W kuchni znalazło się również miejsce siedzące przeznaczone np. na spożywanie szybkich śniadań, natomiast bardziej uroczyste rodzinne posiłki można spożywać w salonie, gdzie udało się umieścić duży drewniany stół. Umieszczony niedaleko drzwi do kuchni w jasny sposób wyznacza strefę jadalnianą.
Pokój wypoczynkowy znacznie się zmniejszył w związku z wydzieleniem kuchni, ale zmieściły się w nim wszystkie meble potrzebne do codziennego funkcjonowania, jego wystrój nawiązuje
do kolorystyki kuchni. Dużo w nim drewna, bieli i akcentów kolorystycznych, zgodnie z życzeniem inwestorów pozostawionych w gamie wyciszających zieleni i błękitów.
Koncepcja druga
Chociaż połączenie części kuchennej z wypoczynkową ma wielu krytyków, również takie rozwiązanie ma sporo zalet. Dzięki temu rozwiązaniu wspólne pomieszczenie jest bardziej przestrzenne, natomiast podczas spotkań z rodziną czy znajomymi możemy przygotowywać posiłki bez opuszczania gości.
Takie rozwiązanie wymaga jednak dużej dyscypliny w utrzymaniu czystości, podczas przygotowywania potraw musimy na bieżąco usuwać wszelkie zabrudzenia, dodatkowo nie wyizolujemy zapachów roznoszących się podczas gotowania. I na pewno nie będziemy mogli sobie pozwolić na pozostawienie naczyń piętrzących się w zlewie.
Taki układ pozwala jednak spełnić marzenie wielu par i rodzin o posiadaniu w domowym zaciszu kuchennej wyspy. Właśnie takie rozwiązanie przyjęte zostało w tym wariancie. Wyspa pełni funkcję zarówno blatu roboczego jak i miejsca spożywania posiłków.
Kolorystyka całości jest również stonowana, uspokajająca. Dominują błękity, turkusy, biel i drewno.
Strefa wypoczynku jest optycznie oddzielona niewielkim narożnikiem. Zmieścił się również spory regał na książki i bibeloty.
Masz problem z aranżacją wnętrza?
Wyślij do nas zwymiarowany szkic pomieszczenia wraz z zaznaczoną wentylacją oraz doprowadzeniami instalacji. Napisz jakie kolory lubisz, jaki preferujesz styl, jakie elementy mają koniecznie znaleźć się w twoim otoczeniu. Opisz kto będzie korzystał z projektowanych pomieszczeń i jaki tryb życia prowadzą użytkownicy. Czy mają jakieś pasje?
Rozwiązania przedstawimy w serwisie Dom i Nieruchomości w dziale Projekty i wnętrza.
Uprzedzamy, że przedstawione zostaną wybrane problemy.
List i szkic prześlij pod adres: aranzacje@trojmiasto.pl
Opinie (83) 2 zablokowane
-
2015-05-18 16:27
Najlepiej połączyć kuchnię z pokojem, salonem kąpielowym i przedpokojem. (10)
- 28 5
-
2016-03-13 22:47
Zapomniałeś jeszcze o kibelku.
- 0 0
-
2015-05-18 23:14
(6)
Przy każdej aranżacji to samo, może warto otworzyć się na nowe horyzonty? Skoro całe życie mieszkasz z osobną kuchnią i Ci to odpowiada, to ok. Ale wyobraź sobie, że komuś taki kuchnio- salon odpowiada. Serio. Mieszkam tak 4 lata i chwalę. Małe dziecko, 35m2 salonu+12m2 kuchni. Nie zamieniłabym na osobne pomieszczenia w życiu.
- 2 6
-
2015-05-19 11:28
(2)
dla dziecka gdy podrosnie moze byc krepujaca sytuacja gdy np. rodzice beda mieli gosci, a ono bedzie chcialo napic sie wody, czy zjesc kolacje, musi przejsc przez caly pokoj, przez cały tabun gości, przygotowac sobie jedzenie tak zeby nie przeszkdzac. A jesli bedzie niesmiale, to wogole tego nie zrobi i bedzie głodne lub spragnione siedziało w swoim pokoju. Mowie o takim 10letnim dziecku, ktore juz ogarnia podstawowe rzeczy, ale wciaz jednak jest dzieckiem.
- 6 2
-
2015-05-19 14:50
wychowało się u nas kilkoro dzieci, obecnie dorosłych, przy tzw.aneksie kuchennym (1)
bez traumy, zapewniam
dwoje samodzielnych kupiło mieszkania w takim samym typie, tzn.z kuchnią otwartą na jadalnię i salon- 2 4
-
2015-05-20 07:36
ale mlode malzenstwo kupujac mieszkanie nie jest w stanie przewidziec czy urodzi im sie przebojowe czy niesmiale dziecko. I nie mowie o traumie, tylko o pewnych krepujacych sytuacjach
- 0 0
-
2015-05-19 10:31
Ale to małe dziecko (2)
zaraz przestanie być małe i inaczej zaczniesz mówić, ono też, bo będzie potrzebowało swojego kąta do nauki, słuchania muzyki itp.
- 5 2
-
2015-05-19 11:00
(1)
Ma sypialnie, my mamy sypialnie, nikt nie musi cały czas siedzieć w salonie czy kuchni.
- 0 2
-
2015-05-19 11:53
W tym wątku mowa
o małych mieszkaniach a napisałaś tak, jakbyś w kawalerce mieszkała
- 2 1
-
2015-05-19 13:36
dokladnie zadnych pokojów jedna wielka przestrzeń z łazienką i ubikacją najlepiej
Najnozwsza moda to bedzie otwarte WC w apartamentach :)
- 8 0
-
2015-05-18 23:05
Nuda...
- 1 0
-
2015-09-12 11:06
drzwi
drzwi w kuchni zamkniętej mają źle umiejscowioną klamkę .. ale to tylko taki szczególik :D
- 0 0
-
2015-05-18 17:35
"nieprzyjemne zapachy" (3)
Jak się dobrze gotuje, to raczej są przyjemne zapachy :)
- 16 14
-
2015-07-19 17:01
dla jednych zapach
smażonego kotleta jest przyjemny dla innego nie ....kuchnia jak nie jest zamknięta to nie jest kuchnią a jest kuchenką w pokoju takie jest moje zdanie
- 0 0
-
2015-05-18 19:04
(1)
gorzej z rybami
poza tym po jakimś czasie od przygotowywania nawet najsmaczniejszych potraw można wyczuć dziwny zapach- 12 2
-
2015-05-19 14:56
podczas smażenia czuć tylko ryby mrożone, nigdy świeże
poza tym- zapach ryb idzie nawet poza mieszkanie także przy oddzielnej kuchni
- 0 5
-
2015-07-15 14:12
były kiedyś taki wyrób
jak już ktoś wspomniał czekoladopodbny teraz jest coś kuchniopodobnego.Kuchnia to pomieszczenie oddzielne jak nim nie jest to nie jest kuchnią tylko takim jakims niedokończonym tworem
- 2 0
-
2015-06-28 18:04
Tylko kuchnia osobna!
Miałem okazję mieszkać w obu wersjach . Więc gdy się mieszka samotnie kuchnia w salonie w niczym nie przeszkadza a wizualnie wiadomo że powiększa pomieszczenie. Ale gdy przychodzi moment na powiększenie rodziny to już masakra. W sytuacjach gdy ktoś wykorzystuję salon jako sypialnie zaczynają przeszkadzać hałasy innych domowników buszujących w kuchni zwłaszcza rano . Nie wspominając już o kompletnym braku intymności.
- 3 0
-
2015-05-20 09:35
oskar dla projektantki! (4)
No niech mi tylko ktoś powie co mam zrobić z naczyniami umytymi na wyspie kuchennej w wariancie nr 2???? bo chyba sobie w buty wsadzić? Z tego co mi wiadomo to jednak większość z nas korzysta z czegoś takiego jak suszarka do naczyń (czy to wisząca czy stojąca). Ale dla Pani Projektant nie musi być praktycznie tylko ładnie;) No chyba że mam wycierać każdy talerzyk i widelec natychmiast po umyciu.... albo umyte, kapiące gary przenosić przez pół kuchni i za każdym razem chlapać na podłogę... bo miejsca na stojącą suszarkę k. zlewu nie przewidziano. Albo wiem! postawię ja na stole k zlewu miedzy kubkiem z kawą a laptopem jak mój facet będzie maile sprawdzał. Tam będzie idealnie;))) ale co tam, kto by się przejmował 'pierdołami';))))
- 6 3
-
2015-05-20 19:27
(1)
je nie lubie suszarki na wierzchu i od razu wycieram, dodatkowo mam zmywarke jak wielu ludzi wiec mogę sobie te kilka recznie mytych powycierać , ktoś tu hejtuje dla hejtu...
- 0 2
-
2015-05-21 21:55
Ok, w związku z tym ze póki co swojej zmywarki nie posiada to swoje gary do mycia będę pod rzucać do Ciebie;))
- 0 0
-
2015-05-20 15:50
zmywarka to zrobi za ciebie
- 0 3
-
2015-05-20 15:49
fakt, choć my akurat rodzinnie wycieramy
- 0 0
-
2015-05-20 19:31
taka koncepcja open space tez już była i stworzył ją wielki architekt
- 1 1
-
2015-05-18 18:49
fototapeta (3)
bardzo podoba mi się fototapeta z lasem.
gdzie i za ile można w Trójmieście kupić fototapety?- 3 5
-
2015-05-18 19:05
(2)
w tapeciarskim
- 4 0
-
2015-05-18 19:42
tzn? (1)
- 0 0
-
2015-05-20 19:26
fototapeta
na necie w google wpisac fototapeta wyskoczy milion sklepow
- 0 0
-
2015-05-20 06:57
(1)
Kuchnia to miejsce gdzie coś się tworzy, zaś salon to miejsce relaksu. Jak widać, każde ma odrębną specjalizację, zatem ich łączenie nie powinno wchodzić w grę. Co ciekawe istnieją trendy na naturalność, tradycję itp ale akurat w tym względzie łączenia kuchni z salonem, wszystko poszło pod prąd. Kuchnia to miejsce gdzie się generalnie stoi, salon gdzie się siedzi, leży, więc jedno pomieszczenie o dwu odmiennych rolach jest dysfunkcyjne.
- 7 2
-
2015-05-20 15:52
kiedyż w izbie na wsi się gotowało, jadło, siedziało wspólnie, i spało - na piecu
co źle było ?
- 1 2
-
2015-05-19 22:58
(1)
Mam otwartą kuchnię już 12 lat. Gotuję dużo, smażę mało. Generalnie zapachy są przyjemne i wzbudzają apetyt. Meble nie przesiąkają kuchennymi zapachami.
- 2 9
-
2015-05-20 15:50
jak i u nas
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.