• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Władze Gdańska przeciwko ułatwieniom dla deweloperów

Ewa Budnik
27 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Wizualizacja z wniosku złożonego w ramach lex deweloper przez Towarzystwo Zarządzające SKOK. Zaspa, ul. Pilotów 21, 10 kondygnacji, wysokość 32 metry.
  • Wizualizacja z wniosku złożonego w ramach lex deweloper przez Doraco Nieruchomości. Jelitkowo, ul. Pomorska 68,5 kondygnacji, wysokość 20 metrów.
  • Wizualizacja z wniosku złożonego w ramach lex deweloper przez firmę Jaworscy Development. Brzeźno, ul. Kobieli 4, 7 kondygnacji, wysokość 20 metrów.
  • Wizualizacja z wniosku złożonego w ramach lex deweloper przez SM Polmlek-Maćkowy. Przymorze, ul. Kołobrzeska 48, 11  kondygnacji, wysokość 35 metrów.

Lex deweloper to przyjęta w ubiegłym roku ustawa, która pozwala budować mieszkania w oparciu o przyspieszoną procedurę i niezależnie od miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Rząd pracuje nad nowelizacją ustawy, która jeszcze bardziej ułatwi inwestorom budowanie w dowolnym miejscu. Władze Gdańska apelują, by prezydent nie podpisywał nowelizacji.



Uproszczenie procedur dla deweloperów:

Przypomnijmy historię lex deweloper w Trójmieście:


  1. W sierpniu ubiegłego roku prezydent podpisał Ustawę o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących. Na jej mocy możliwa jest realizacja inwestycji niezależnie od istnienia lub ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, ale pod warunkiem, że nie jest sprzeczna ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy oraz uchwałą o utworzeniu parku kulturowego (z wyjątkami). W ramach planowanej inwestycji powstać musi budynek lub budynki wielorodzinne z co najmniej 25 mieszkaniami lub co najmniej dziesięć budynków jednorodzinnych. W dużych miastach inwestycje nie mogą być wyższe niż 14 kondygnacji nadziemnych (wyjątkiem jest sytuacja, kiedy w otoczeniu są wyższe budynki). Lokalizacja inwestycji możliwa jest po spełnieniu szeregu wymogów dostępności do dróg, szkół, komunikacji publicznej. Ostateczną decyzję o tym, że inwestycja będzie mogła powstać podejmować ma rada miasta lub gminy.
  2. W obawie przed skutkami nowej ustawy Gdańsk jako pierwszy w drodze uchwały przyjął Lokalne Standardy Urbanistyczne, które precyzują wskazówki zawarte w ustawie. Wojewoda pomorski tej uchwały nie uchylił. Pod koniec września taka uchwała została przyjęta także w Gdyni, a w grudniu w Sopocie.
  3. W Gdyni i Sopocie nie wpłynęły wnioski o ustalenie lokalizacji inwestycji na mocy ustawy lex deweloper, w Gdańsku było ich jednak pięć. Pierwszy dotyczył zabudowy przy ulicy Pilotów 21, dwa kolejne apartamentowców przy ulicy Pomorskiej, następny inwestycji w Brzeźnie przy ulicy Kobieli 4 zobacz na mapie Gdańska, ostatni budynku wielorodzinnego przy ulicy Kołobrzeskiej. Wszystkie zawierały braki formalne, jednak Gdańsk odrzucił je także dlatego, że prezydent nie może wydać decyzji o możliwości zapewnienia miejsc w przedszkolu dzieciom w wieku od 3 do 6 lat zamieszkałym na terenie inwestycji, bo jest to niezgodne z Prawem oświatowym.


Ustawowe wymogi ratowały sytuację



Nieprecyzyjne wymogi narzucone przez samą ustawę, zapisy zawarte w Lokalnych Standardach Urbanistycznych oraz argument dotyczący opieki przedszkolnej pozwalał dotąd skutecznie bronić miasto przed urbanistycznym chaosem, jaki wnieść mogą inwestycje realizowane na podstawie lex deweloper, a jednocześnie negocjować warunki partycypacji inwestora w infrastrukturze, jaka pojawić się musi ze względu na powstanie nowych budynków - np. drogi, parkingi, infrastruktura oświatowa (w tej ostatniej sprawie miasto prowadzi negocjacje z inwestorem, który chce budować przy Kołobrzeskiej).

Aby jednak ułatwić inwestorom budowę mieszkań, w oparciu o poselską inicjatywę przygotowana została nowelizacja. Liberalizuje ona wcześniej narzucone zapisami ustawy lex deweloper wymogi.

Jednym z dotyczących Gdańska i Gdyni wymogów było usytuowanie nowych budynków maksymalnie 500 m od przystanków autobusowych lub tramwajowych i 1,5 km od najbliższej szkoły, przedszkola i terenów zielonych. W ramach proponowanych zmian zasady te zostały wykreślone. Podobnie jak punkt, który przewidywał, że wójt, burmistrz lub prezydent miasta wystawić miał zaświadczenie potwierdzające, że w tych blisko od inwestycji zlokalizowanych placówkach będzie miejsce dla dzieci szkolnych i przedszkolnych.

Ministerstwo tłumaczy, że wprowadzane zmiany pomogą dostosować istniejącą ustawę do Prawa oświatowego.

Władze Gdańska apelują do prezydenta



Swoją opinię na temat planowanej nowelizacji Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska, radni miasta oraz Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska wrazili przed Urzędem Wojewódzkim w Gdańsku, by podkreślić, że słowa swoje kierują do rządu i prezydenta.

- To ustawa, która już pierwotnie była ustawą o łamaniu ładu przestrzennego. Dzisiaj, po cichu, to prawo może być jeszcze bardziej zliberalizowane. Wprowadza się to przy zastosowaniu inicjatywy poselskiej, która praktycznie wyłącza z konsultacji samorządy. Nie mamy szansy wypowiedzieć się na temat ważnych dla nas spraw - mówił Piotr Grzelak. - Apelujemy w tym miejscu do prezydenta Andrzeja Dudy, aby tę ustawę zawetował. Już w tej chwili na mocy ustawy lex deweloper możliwe jest ominięcie długotrwałego i uwzględniającego opinię różnych stron procesu planowania przestrzennego. Ten akt pozwala deweloperowi na obejście procesu planowania i osiągniecie swojego celu w ciągu 90 dni - podkreślał Piotr Grzelak. - Do tej pory, nawet na podstawie tego wadliwego prawa, próbowaliśmy podejmować z inwestorami rozmowy, aby wzięli oni na siebie część odpowiedzialności za infrastrukturę społeczną, która towarzyszyć musi realizowanym przez nich inwestycjom mieszkaniowym. Te proponowane zmiany utrudnią miastu negocjacje z inwestorem, by wziął jakąkolwiek odpowiedzialność.
Emilia Lodzińska, Edyta Damszel-Turek, Anna Golędzinowska (niewidoczna na zdjęciu), Piotr Grzelak i Cezary Śpiewak-Dowbór stanęli przez Urzędem Wojewódzkim, by wyrazić sprzeciw wobec dalszej liberalizacji polityki przestrzennej. Emilia Lodzińska, Edyta Damszel-Turek, Anna Golędzinowska (niewidoczna na zdjęciu), Piotr Grzelak i Cezary Śpiewak-Dowbór stanęli przez Urzędem Wojewódzkim, by wyrazić sprzeciw wobec dalszej liberalizacji polityki przestrzennej.
- Gdańsk przyjął doktrynę rozwoju do wewnątrz, tworzenia tak zwanego "miasta krótkich odległości". Wiele zostało powiedziane na temat niefortunności tej ustawy, ale przynajmniej ten zapis: warunkujący powstanie inwestycji zależnie od tego, czy jest dostęp pieszy do przedszkola i szkoły, dawał samorządowi pewne narzędzie, by jednak tę ideę "miasta krótkich odległości" wdrażać - dowodzi Anna Golędzinowska, radna miasta.
Gdańscy samorządowcy obawiają się, że ułatwienia, jakie wprowadzi nowelizacja, spowodują, że wniosków o ustalenie lokalizacji inwestycji na podstawie ustawy będzie wpływać znacznie więcej niż teraz. Biuro Rozwoju Gdańska, do którego one wpływają, ma trzy dni na ocenę formalną wniosku. Może ono wskazać braki w dokumentacji lub w ciągu 60 dni ma obowiązek przygotowania uchwały lokalizacyjnej, która przekazywana jest do rady miasta, która w drodze uchwały zezwala na realizację inwestycji.

Wszystkie wnioski, które wpłynęły do tej pory, nie spełniały wymogów formalnych (i nie dotyczyło to tylko zaświadczenia o zapewnieniu miejsc w przedszkolu i szkole). Nawet jeśli nowelizacja wejdzie w życie w teraz planowanym brzmieniu, to nie ma pewności, czy budowy te ruszą w oparciu o lex deweloper.

Opinie (237) ponad 20 zablokowanych

  • i kto to qwa mowi

    ci ktorzy developerom w gdansku od lat daja zielone swiatło chyba czyjes interesy ci z PO reprezentuja szmondzia\ki zakichane szkoda ze nie wiedziałem ze tam lamentujecie posłałbym w wasza strone jaja

    • 16 0

  • Budowac (1)

    Powierzchnia Gdańska jest za duża do ilości mieszkańców 260km2 a mieszkańców 460 tys

    Taka Barcelona np 101 km2 mieszkańców 1,6 mln

    Ilość mieszkańców Gdańska 460 tys osób w Barcelonie zamieszkuje na obszarze mniejszym niż 30 km2

    • 11 19

    • ale to jak będą budować to ilość mieszkańców się automatycznie podniesie?

      • 0 5

  • Grzelak jest przeciw

    bo jak deveoperzy przestaną mieć problemy to nie beda placic łapowek.

    • 21 1

  • Poproście wdówke to pomoze z Brukseli

    • 20 3

  • To chyba tylko tak dla zasady (1)

    Jak w Gdańsku bywa, aby sprzeciwić się PiSowi, bo deweloperzy nie zwalniają tempa.

    Ponoć jeżeli PiS powie, że należy podcierac się po skończeniu wyprozniania to opozycja będzie chodziła ofajdana po pachy

    • 23 5

    • ofajdany twój orzeszek włoski pod kopułką

      • 0 4

  • Jarosław z Żoliborza - król deweloperów

    • 6 12

  • Władze Gdańska przeciwko ułatwieniom dla deweloperów, ponieważ skończyły się możliwości zakupu mieszkań w promocji.
    Pojęcie prawa według PO i KE, transparentność grozi w ich interesy, dlatego jedyny program dla Polski jaki proponują to odsunięcie od władzy Piś, .
    O to walczy pan Schetyna, Tusk Donald, dołączyła pani Dulkiewicz.

    • 20 3

  • "pozwalał dotąd skutecznie bronić miasto przed urbanistycznym chaosem"

    "To ustawa, która już pierwotnie była ustawą o łamaniu ładu przestrzennego.."

    Nie kompromituj się Grzelak i nie opowiadaj bzdur bo z każdym słowem się kompromitujesz - Gdańsk jest tutaj wybitnym przykładem jak sp...ć coś co można było świetnie zaplanować. A prawie każda nowa inwestycja jest tego dobitnym przykładem, bo planowanie zabudowy w tym mieście to fikcja i wszystko od lat jest robione pod deweloperów i ich tandetne kryte styropianem nory stawiane na przeciwko zabytków i niszczące ład urbanistyczny miejsca, który był stworzony przez architektów wiele lat temu (czego nie można powiedzieć o dzisiejszych kreślarzach...level -1

    • 23 4

  • Gdańsk przeciw bo...

    uproszczone procedury spowodują, że nie będzie można faworyzować "swoich" deweloperów?

    • 20 2

  • Ale jaja (6)

    Przecież wiadomo, że gdzie jak gdzie ale w Gdańsku rządzą deweloperzy
    Chyba przestraszyli się konkurencji nasi włodarze .
    A ten na przodzie już przeprosił za swój antypolonizm i podał się do dymisji?

    • 274 43

    • (3)

      "Przecież wiadomo, że gdzie jak gdzie ale w Gdańsku rządzą deweloperzy" nie, nie wiadomo, to tylko trollowanie pisich przekretasow gebelsowska metoda ciaglego powtarzania rzeczy nieprawdziwych, natomiast jest prawda ze pospieszne uchwalenie lex deweloper jest najwiekszym od czasow przemian ustrojowych ulatwieniem dla deweloperow praktycznie otwierajacym drzwi do calkowitej wolnej amerykanki w branzy ktora zawlaszczyc chce pis

      • 12 30

      • Kurcze, żyję w tym mieście i mam oczy. Kogo ty chcesz oszukać? (1)

        Bastion Wałowa, Forum, Nekropolia, zabudowa Wyspy Spichrzów. Południe Gdańska. Przymorze. Wszędzie poślednia architektura nielicząca się z otoczeniem, grodzenia, maksymalizacja zysku dewelopera, miasto oddające grunty lub wchodzące w spółki z komercyjną spółką

        • 19 1

        • Trol czy .... Zobacz za to te pomysły wg pisowskiego lex deweloper. To niby miała być wysublimowana architektura, współgrająca z otoczeniem? Bezczelny skok na kasę, nie licząc się z nikim i niczym.

          • 3 8

      • raczej jest uniemożliwieniem brania łapówek.
        Teraz powinna powstać ustawa nakazująca samorządom budowanie, żeby wyeliminować deweloperów z rynku.

        • 16 4

    • Większa samowolka deweloperów oznacza brak super rabatów przypadkowo dawanych urzednikom decyzyjnym

      I jeszcze mniej parę innych możliwości zakamuflowanych form łapówek albo załatwiania interesików na cele propagandowe (np. my wam na coś pozwolimy a w zamian sfinansujecie siłownię na otwartym powietrzu dla plebsu żeby się odczepił)

      • 33 5

    • Boją się o stratę kopert

      • 33 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane