• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkanie z pięknym widokiem (ale tylko dla zmotoryzowanych)

Krzysztof Koprowski
7 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 14:02 (7 kwietnia 2008)
Budynki będą malowniczo położone w otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Budynki będą malowniczo położone w otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.

Piękny widok na panoramę miasta, zielone otoczenie z licznymi szlakami wytyczonymi po Trójmiejskim Parku Krajobrazowym oraz... wspinaczka pod górę dla pieszych. Tak można w skrócie opisać inwestycję firmy Semeko w Gdyni - Horyzonty Gdyni.



Z najwyższych pięter będzie się roztaczać wspaniały widok na miasto. Z najwyższych pięter będzie się roztaczać wspaniały widok na miasto.
Horyzonty Gdyni powstają u zbiegu ulic Sambora i Dembińskiego w Gdyni, w rejonie wzgórza zwanego przez okolicznych mieszkańców "Kapeluszem". Niestety dojście w ten rejon pieszo z ulicy Morskiej, gdy nie chcemy czekać na bardzo rzadko kursujący (co godzinę) autobusu linii 102, to niczym zdobywanie najwyższego szczytu świata. Strome ulice, wąskie chodniki nie sprzyjają pieszym podróżom. Najlepszym rozwiązaniem pozostaje dojazd własnym autem, lecz zimą problemem może się stać oblodzenie jezdni. Na szczęście najpotrzebniejsze usługi znajdziemy w bezpośrednim sąsiedztwie osiedla.

Gdy już jednak dotrzemy na wzgórze do przyszłego mieszkania, wyjdziemy na balkon (szczególnie na najwyższych piętrach), wszystkie nasze męki wynagrodzi wspaniały widok na panoramę portu Gdyni lub lasy okalające Trójmiasto.

Horyzonty Gdyni firmy Semeko to zespół kilku budynków wielorodzinnych, przy czym obecnie w sprzedaży jest tylko pierwszy z nich. Wprowadzony do oferty będzie liczyć pięć pięter i dwie klatki schodowe z cichobieżnymi windami. Do mieszkań na parterze przynależą przydomowe ogródki lub tarasy. Lokale na wyższych kondygnacjach będą wyposażone w balkony, a na ostatnich piętrach nawet w antresole.

Pod budynkami przewidziano podziemne hale garażowe. Bezpieczeństwo mieszkańcom zapewni całodobowy system monitoringu. Inwestor obiecuje ciekawą aranżację przestrzeni między budynkami.

- Walory lokalizacji Horyzontów Gdyni spełniają oczekiwania osób młodych szukających swojego pierwszego mieszkania w dobrze skomunikowanej części miasta, jaki i starszych, ceniących miejsce zachęcające do wypoczynku biernego w zaciszu zieleni i spacery z delektowaniem się przepięknymi widokami. - mówi Agnieszka Knoff z Semeko.

Mieszkańców okolicznych domów powinny także ucieszyć zapowiedzi inwestora dotyczące obszaru osiedla. - Będzie ono mieć charakter otwarty, ale w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców każdy budynek będzie posiadał niezależną portiernię z dozorowaniem budynku i najbliższego otoczenia poprzez system monitoringu. - dodaje Knoff.

Ceny w Horyzontach Gdyni wynoszą od 6,2 do 7,8 tys zł brutto, w zależności od metrażu i położenia mieszkania. Obecnie w sprzedaży są lokale o powierzchniach od 27,1 do 83,1 m kw. - Oddanie pierwszego budynku wprowadzonego do sprzedaży planowane jest na koniec września 2009 - informuje Agnieszka Knoff.

Opinie (32)

  • ARTYKUŁ W SZCZURZYM STYLU !!! (1)

    Artykuł w typowo Szczurzym stylu: "gówno mam ale je wychwalę". Jedna z niewielu inwestycji mieszkaniowych w Gdyni, ale artykuł na "Trójmieście" musi być.Trzeba było jeszcze umieścić uśmiechniętą mordę Szczura. Popatrzcie ile się buduje w Gdańsk i bez miedialnego zadęcia i artykułów sponsorowanych.

    • 0 0

    • Człowieku masz jakas bsesje na pkcie prezyd.Szczurka.

      Radziłbym skorzystać z poradni psyche:))

      Szkoda kapelusza to fakt, ale też mieszkanka będą niezła po sprawdzeniu na ich stronie.
      A może sie zdecyduje, muszę tyko najpierw sprzedać swoja chatę na Żabiance, tylko czy znajdę dobrego kupca po budowie molocha hali sportowej???

      • 0 0

  • Yyyyy sorry nie jutro z rańca tylko w piątek z rańca. Już się nie mogę doczekać, a tu kurcze jeszcze 2 dni ;)

    • 0 0

  • Osiedle dla Elit??? (8)

    Słyszał ktoś może o powstającej inwestycji gminy Kosakowo, a dokładniej jednego z jej mieszkańców, który realizuje projekt budowy rezydencji( każda średnio za bagatela jedynie 13 mln zł.) Ciekawi mnie co to będą za rezydencje i kto może pozwolić sobie na taki zakup???

    • 0 0

    • (7)

      tak, bedzie sie nazywac ivory residence, a budowane jest przez spolke z grupy VTS (producent klimatyzacji), wlasciciele rzeczywiscie sa z gdyni; wbrew pozorom sporo jest osob ktore stac na taki wydatek

      • 0 0

      • Hm (6)

        ciekawe skąd. Rozumiem, że na Pomorzu wielu "pływa" i w ten sposób zarabia, jakiś odsetek to dyrektorzy dużych przedsiębiorst, którzy zarabiają gigantycznie na miejscu, pewnie wchodzą też w skład dziedziczący mieszkania lub domy w Gdyni lub okolicy z dziada pradziada. Może poza tym Warszawka oraz młodzi yuppie, ale poza tym nie chce mi się do końca wierzyć, że tak wszyscy się z miejsca rzucą i nabędą, bo ceny na rynku wtórnym spadają, poza tym mieszkań się teraz buduje jak mrówków, a czy ludzie tak szaleją za nimi? Np. w Sopocie Kamiennym Potoku Bauhaus wybudował ekskluzywne apartamenty niedaleko morza i jakoś stoją puste...

        • 0 0

        • Niektórzy wolą coś przeżyć, gdzies pojechać (1)

          coś zobaczyć, a nie zamykać się w czterech ścianach własnego M, choćby nie wiem jak super urządzonym i spłacać kredyt 2000 zł miesięcznie plus czynsz. Wielu ludzi (i to młodych) nadal reprezentuje takie PRLowskie myślenie. Kto na świecie kupuje mieszkanie własnościowe, buląc przy tym kupę kasy administracji, często dużą część za friko? Tylko w Polsce możliwy jest taki fenomen - zęby w ścianę, ale mieszkankiem (zazwyczaj urządzonym jak laboratorium)poszpanuję. Najbardziej mnie do tej pory śmieszy polski fenomen meldunku w dowodzie, również pozostałość tamtych czasów.

          • 0 0

          • Właśnie cały czas coś przeżywam, gdzieś jeżdżę. Ostatni urlop spędziłam w Anglii (2 tyg),

            jutro z rańca wybywam na weekend do Kopenhagi (polecam bilety w SASie - za 600 zł w obie strony, tanio jak w tanich liniach :)), planuję już urlop tym razem chyba w Grecji. Widzę, że wszyscy moi znajomi z kredytami żyją podobnie. Naprawdę, to nie jest jakiś ewenement, tak ludzie żyją, normalni młodzi ludzie, nie z jakichś bogatych rodzin. I nie wbijają zębów w ścianę - gwarantuję Ci.

            • 0 0

        • Onna (3)

          Nie jestem ani żadną panią dyrektor, ani warszawką, ani młodą yuppie, ani nic nie odziedziczyłam niestety, ani nie pracuję za granicą. Mieszkanie kupiłam w zupełnie normalny sposób, oczywiście na 30-letni kredyt, z tym, że faktycznie nie kupiłam apartamentu w Sopocie nad morzem, tylko w oddalonej od centrum dzielnicy Gdańska. Naokoło mnie mieszka pełno moich znajomych (na samym moim osiedlu chyba z 10 osób), żadna z nich nie jest ani dyrektorem, ani nie ma jakiegoś wielkiego majątku odziedziczonego czy super-hiper pracy - ot, zwyczajni ludzie między 27 a 30 rokiem życia, po studiach, pracujący w Polsce. Żyją normalnie, nie bogato ale też nie biedują. Mieszkania oczywiście na kredyty 30-letnie, nowe, od developerów, wykańczane za własne pieniądze, własnymi rękami lub przy pomocy ekip wykończeniowych. Wiadomo, każdy ma jakieś tam obawy, ale patrząc na ogólne trendy, zarobki raczej wzrastają, nikt ze znajomych nie zbiedniał jakoś drastycznie... Trzeba się po prostu zdecydować na ten krok i brać życie na klatę, bo jak nie teraz, to kiedy? Własny dach nad głową to nie są pieniądze przebalowane, tylko wydane na podstawową życiową potrzebę.

          • 0 0

          • To zależy jakie się ma priorytety (1)

            można walić 30 lat w kredyt od młodych latek swych (w tym czasie przez 30 lat zęby w ścianę) i cieszyć się życiem na emeryturze. Kwestia priorytetów. :)

            • 0 0

            • W tej chwili spłacam kredyt

              I nie wbijam zębów w ścianę. Jeżdżę normalnie na wakacje za granicę, kupuję sobie ciuchy, książki chodzę do kina, na wszystko starcza.
              Widzę że znajomi też nie biedują, spłacając kredyty. Kredyt to w tej chwili NORMALNY sposób na zdobycie własnego dachu nad głową, za wynajem mieszkania płaci się tyle samo co za ratę kredytu, a mieszkać przecież gdzieś trzeba. No chyba, że ktoś koniecznie od razu musi mieć apartament w Sea Towers i bierze kredyt, który zżera mu np. połowę zarobków.
              Jaka jest alternatywa? Mieszkać z rodzicami i czekać aż odkorkują? Dzięki. Wolę żyć normalnie :)

              • 0 0

          • Zarobki wzrastają???

            No, ale koszt życia też wzrasta: patrz podwyżki jedzenia, benzyny, opłat, to co w takim razie daje jakas marna podwyżka (ja jakoś podwyżki nie dostałam, choć każdy o tym trąbi na prawo i lewo).

            • 0 0

  • he he

    to juz lepszy klimat i lepszy widok maja ci w szeregowcach na gorze w tle.
    Ale bunkier bedzie. Ci z dolnych pieter z oknami na "fantastyczna" skarpe Parku Karjobrazowego beda mogli jedynie podziwiac laminacje piaskow morenowych, a w mieszkanku za ponad 500 tys. siedziec cichutko przy swietle z zarowek (bo slonca nie uwidza) i kalkulowac czy wydola na splate kredytu. No gratulacje...

    • 0 0

  • Ciekawe zdjęcie?

    Ale gdzie to jest???

    • 0 0

  • nie wpuszczajcie sie na mine i nie kupujcie

    ceny mieszkan w najblizszym czasie pojda w dol jak nic. Deweloperzy o tym wiedza i teraz sie tez boja, wystarczy spojrzec na ilosc reklam zamiesznanych w mediach a nawet na autobusach. Nakupowali dzialek a czasy kiedy frajerzy kupowali sama dziure w ziemii sie juz skonczyly:)))),czas zmian, b nigdzie nie sa drogie takie mieszkania jak w Polsce adekwatnie do zarobkow,zreszta tendencja do spadku cen mieszkan byla juz do przewidzenia we wrzesniu kiedy to znacznie spadly ceny materialow budowlanych...zycze powodzenia developerom bo czesc wkrotce i tak padnie wskutek spadku plynnosci...i tak trzymac...skonczy sie wtedy tez zarobki murarzy kafelkarzy siegajace 6000 na reke (to paranoja i mozlwa chyba tylko w Polsce)..

    • 0 0

  • Dojazd (1)

    Po zakończeniu tej inwestycji dojazd do ulicy morskiej wyniesie 2.5 godziny, przy założeniu że z każdego oddanego mieszkania między godzina 6.30 a 10 wyjedzie jeden samochód.

    • 0 0

    • masz racje

      na komandorskiej bedzie masakra;/

      • 0 0

  • Zdjecie - po co oni tak się wgryźli w tą skarpę?

    to ma być blok mieszkalny czy schron przeciwpancerny?

    • 0 0

  • Dobra, dobra

    Najpierw popatrzmy na ceny. Dla mnie (i chyba dla wielu innych zwykłych zjadaczy chleba) to kwestia niebagatelna. Stać mnie wraz z mężem maks na 2 pokoje (jeśli chcę nowe budownictwo, a nie stary blok z czasów Gierka), ale z rynku wtórnego, aby juz były zrobione, bo na remont mieszkania od razu na wejście to już mnie nie stać. Kredyt na 30 latek, z obawą, jak to będzie. Na mieszkanie od dewelopera niestety nie mogę sobie już pozwolić (zastanawiam się, kto może?). Cóż, polskie realia. Dodam, że oboje z mężem pracujemy w większje firmie i nie zarabiamy najgorzej. Jednak ceny mieszkań przerastają normalne możliwości człowieka uczciwie pracującego. Kto ma podobnie?

    • 1 0

  • zabawny sponsorowany tekst

    ten tytuł mnie rozwala...z kapelusza jest 10góra-15minut do morskiej, gdzie nie mozna narzekac na brak komunikacji miejskiej-brzmi to troche jakby chcieli przyciagnac nowobogackich w stylu fura, skóra i komóra. Do tego art sponsorowany. Chetnie bym nabył tam mieszkanie, ale tak za25% mniej niz tego co teraz chcą

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty deweloper Yareal

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane