• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyspa Spichrzów w Gdańsku. Zobacz wnętrza nowych hoteli

Ewa Budnik
25 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowy hotel w spichlerzach Wyspy Spichrzów

Na zewnątrz i wewnątrz hotelu Holiday Inn City Centre trwają ostatnie przygotowania do przyjęcia gości.

Na północnym cyplu Wyspy Spichrzów, od strony Długiego Pobrzeża zobacz na mapie Gdańska, kończy się budowa. Przyjezdni dziwią się, "jak się ten Gdańsk zmienia", a część z nich ma już okazję zatrzymać się w dwóch nowych hotelach: w Radisson Hotel&Suites lub Holiday Inn City Centre. Zajrzeliśmy do tych obiektów z kamerą, by pokazać, jak wyglądają ich wnętrza.



Przypomnijmy: widoczna do tej pory nowa zabudowa powstała za sprawą trzech inwestorów: Spółki Spichlerz Ognisty Wóz Apartamenty 10 (hotel Radisson), konsorcjum Immobel Poland-Multibud, które kończy budowę trzech apartamentowców oraz spółki UBM Development Polska (Holiday Inn).

Holiday Inn City Centre zaczyna przyjmować gości



Czy podoba ci się zabudowa północnego cypla Wyspy Spichrzów?

Czterogwiazdkowy hotel powstał w dwóch nowych budynkach, które szczególnie dobrze widoczne są od strony Szafarni. Pierwszych gości przyjmie lada dzień. Znajduje się tu 240 pokoi, 44 miejsca dla rowerów oraz 46 miejsc postojowych w dwukondygnacyjnej podziemnej hali garażowej. Właśnie budowa części podziemnych jest najtrudniejszym zadaniem inżynieryjnym w tej lokalizacji - wyspa zewsząd otoczona jest wodą.

Na dwóch poziomach hotelu znajdują się także sale konferencyjne. Ich łączna powierzchnia, wraz z powierzchnią lobby, to niemal 700 m kw. Goście hotelu korzystać będą mogli też z sali fitness.

Od strony nabrzeża sąsiadującego z gdańską mariną wejść można do restauracji. Serwować ona będzie dania kuchni świata. Jej niewątpliwą zaletą jest widok na jachty zacumowane przy kejach. W zimie ogrzać się tu będzie można przy subtelnym kominku na środku pomieszczenia, a cały rok cieszyć dekoracyjną fontanną.

Ciekawym miejscem na wypicie kawy czy koktajlu jest jednak przede wszystkim znajdujący się na siódmym piętrze bar. Rozciąga się z niego widok w kierunku Ołowianki, widać panoramę Gdańska, budynek Muzeum II Wojny Światowej.

Główne wejście do hotelu znajduje się od strony ulicy Chmielnej. Sprzed wejścia widać już ciąg zabudowy wzdłuż ulicy Chmielnej, między starym spichlerzem a nowymi budynkami można przejść - powoli wyłania się zapowiadany od lat śródmiejski, spacerowy charakter tego obszaru. O jego historii świadczy tu m.in. wbudowany w nowoczesną elewację fragment spichlerza Książę (widać go przy końcu ulicy Chmielnej).

- Projekt zabudowy powstał w pracowni RKW, projekt ostateczny oraz projekt wnętrz w naszej wewnętrznej pracowni - mówi Celina Bogucka z UMB Development, inwestora, który obiekty zrealizował na potrzeby sieci Holiday Inn.
W wysokim sezonie pokój dwuosobowym w tym hotelu kosztuje od 380 zł za noc.

W eksponowanym ceglanym budynku, który zawiera oryginalne elementy Spichlerza Daleka Droga budowa dopiero się kończy. Przestrzenie wewnątrz przewidziane zostały jako powierzchnie biurowe. Deweloper ma zamiar je wynająć lub sprzedać. Dzisiaj nie wiadomo jeszcze, jaka firma będzie miała tu swoją siedzibę. Wewnątrz do zagospodarowania jest 1900 m kw. powierzchni, a dzieląca wnętrza na pół ceglana ściana (widać ją na filmie powyżej) przypomina o historii tego miejsca.

Czterogwiazdkowy Radisson Hotel & Suites działa od marca



Apartament prezydencki, pokoje, wnętrza, restauracja, lobby i centrum konferencyjne hotelu Radisson Hotel&Suites oraz widok z tarasu dachowego w klubie Sassy.


To część zabudowy rozpoczynająca się wyremontowanym i przystosowanym do nowych funkcji spichlerzem Deo, kończy się ona przy Moście Zielonym. W tej chwili goście mogą korzystać ze 139 pokoi, które powstały w ramach pierwszego etapu inwestycji. Kolejne 202 dostępne będą jeszcze w tym roku, kiedy zakończy się budowa i wykańczanie drugiego etapu (pierwotnie miały tu być indywidualne apartamenty). W tym roku uruchomione zostanie także spa z basenem, saunami, fitnessem i gabinetami zabiegowymi. Po otwarciu całości będzie to największy hotel w Trójmieście.

- Nie narzekamy na brak gości. W maju obłożenie hotelu wyniosło 90 procent. Przeważającą część to osoby z zagranicy - turyści i goście, którzy do Trójmiasta przybywają w celach służbowych, nie brakuje także gości konferencyjnych - opowiada Marzena Kijak, dyrektor hotelu. - Największy apartament ma u nas 118 m kw. Znajdują się w nim dwie komfortowe sypialnie, aneks kuchenny, gabinet do pracy, duży balkon z widokiem na Motławę i zabytki Gdańska. Już korzystali z niego pierwsi goście VIP.
Przestrzenie bankietowo-konferencyjne zajmują 1000 m kw. i obejmują dziewięć sal konferencyjnych oraz foyer, które może być zaaranżowane na potrzeby różnych wydarzeń. Ich niepowtarzalność polega na ogromnych przeszkleniach, dzięki którym panorama Gdańska jest niepowtarzalnym tłem spotkań. Od marca odbyło się tu już ponad 40 różnych wydarzeń.

Czytaj także: sale konferencyjne w hotelach Trójmiasta



Za projekt budynków odpowiada pracownia KD Kozikowski Design. Wnętrza drugiego etapu inwestycji projektują Pote Architekci, te które oglądać możemy w ukończonej części hotelu powstały w pracowni Loft Magdaleny Adamus. Motywem przewodnim jest tu bursztyn. Złoto Bałtyku zdobi tu m.in. żyrandole, filary restauracji czy hotelowe lobby. Drobny, podświetlony bursztyn prezentowany w dużej skali wprowadza do wnętrz luksus.

- Nigdy wcześniej nie wykorzystywaliśmy bursztynu. Tymczasem w tym projekcie w recepcji, barze i w restauracji użyliśmy prawdziwego bursztynowego kruszywa, które jest dla Gdańska złotem. W tubach ze specjalnego tworzywa znalazło się łącznie 400 kg prawdziwego bałtyckiego bursztynu. Zastosowanie go w takiej skali budziło wiele naszych obaw, głównie estetycznych, ale i praktycznych. Żyrandole, które zawisły w restauracji na pierwszym piętrze, są widoczne nawet z drugiej strony kanału Motławy - opowiada Magdalena Adamus.
Przykładami historycznych nawiązań w projekcie wnętrza są m.in. oryginalne ceglane mury, kamienna posadzka, która kojarzy się z rozsypanym piaskiem, panele ścienne z naturalnego orzecha czy też projekt balustrady na klatce schodowej. Na ścianach natomiast została zastosowana charakterystyczna dla gdańskich kamienic technika sgraffito z motywem lwa, a na podłogach hotelowych korytarzy zawarto wzory łączące łany zboża i kontury fasad gdańskich kamienic.

- Musieliśmy się tu zmierzyć z wytycznymi inwestora Zbigniewa Nowaka, który oczekiwał efektu rodem z bajki lub chociaż z legendy. W związku z tym to nie mogło być wnętrze minimalistyczne. Z pewnością udało nam się osiągnąć efekt przestrzeni nasyconej starannie zaprojektowanym detalem - przekonuje Magdalena Adamus.
W czasie tzw. wysokiego sezonu pokój dwuosobowy kosztuje w tym hotelu od 400 zł za dobę.


Klub na dachu i hala restauracyjna



W ramach tej samej zabudowy, gdzie funkcjonuje hotel Radisson od kilku miesięcy działa opisywana w Trojmiasto.pl i chętnie odwiedzana przez gdańszczan i turystów hala restauracyjna Słony Spichlerz.

Z kolei na ostatnich kondygnacjach spichlerza Deo działa klub Sassy. Poza tym, że w weekendowe wieczory można się tu bawić z niepowtarzalnym widokiem na miasto, to w tygodniu, od godz. 13, można wjechać tu windą na kawę lub koktajl. Latem stoliki wystawione na taras i dach pozwalają podziwiać panoramę. Wejście do windy klubu Sassy znajduje się za ostatnią restauracją w Słonym Spichlerzu. Wygodniej jednak jest wejść drzwiami od strony ul. Chmielnej (za wjazdem do garażu hotelu Radisson).

Marzec 2019. Otwarcie klubu Sassy.

Miejsca

Opinie (262) ponad 20 zablokowanych

  • Powstaje pytanie ???? (3)

    Czy jakby w środku zamku w Malborku albo na Wawelu postawili takie szkaradztwa to dalej byłyby to zabytki ? czy Gdańska starówka przedstawia jeszcze jakąś wartość historyczną i zabytkową czy już nie

    • 39 17

    • Nie przedstawia od 1945 kiedy to została zburzona przez Rosjan

      • 0 0

    • To Zamek czy Wawel był nad Motławà? (1)

      • 0 5

      • Twój "musk" tam wypłynął.

        • 0 0

  • Sam beton, zero zieleni:( (15)

    • 162 86

    • (2)

      Plastikowa tandeta.

      • 5 5

      • Syf (1)

        Podeszłyśmy z kumpelą z roku pod białą elewację projektu Droszcza ze studia Kwadrat i zastanawiałyśmy się czy to blacha w pionie czy styropian. Co by nie było jest to po prostu tandeta. Te różnorakie elewacje Deo Plazy nieporównywalnie lepsze

        • 3 4

        • Nie kompromituj własnej uczelni

          • 0 1

    • Ból d z apartamentowców po babci w falowcu w natarciu

      • 2 6

    • beton może być ok ale to

      Białe wielkie budy zaprojektowane przez RKD i Kwadrat pasują do Wyspy zwanej Spichrzów jak świni siodło. Do Gdyni i do Niemiec z takimi budami.

      • 8 4

    • (6)

      to miasto nie las

      • 47 29

      • (5)

        I zalewane być musi, nieprawdaż?

        • 18 19

        • (3)

          Na starówkach nie ma zieleni. Taka specyfika starych zabudowań, lub ich odtwarzanie jak w tym przypadku. Nigdzie na Świecie na starówkach nie rosną drzewa.

          • 26 15

          • To jedz do Warszawy

            • 3 3

          • Bezedura

            To raz.
            Dwa - rozumiem, że tam gdzie jest stara zabudowa czasem nie da się nic zmienić, ale tutaj, na Boga, to była kwestia projektu! Gdzie retencja, gdzie klimat

            • 12 13

          • na foto nie ma starej zabudowy...

            • 9 4

        • nie zalewaj

          • 3 7

    • taa, przed wojną na WS była sama zieleń (2)

      • 16 9

      • (1)

        Spichlerze i zieleń? Nie pij więcej.

        • 10 4

        • To był sarkazm

          • 7 1

  • Centrum miasta różni się od innych dzielnic (11)

    W centrum miasta skupia się jego życie. Gdańsk jest policentryczny, mamy centrum handlowo-usługowe (Wrzeszcz), centrum biznesowe (Oliwa) oraz turystyczno-rozrywkowe (Główne Miasto).

    Każde z tych miejsc ma swoją specyfikę, obecnie obszar Głównego Miasta nie jest wygodnym miejscem do mieszkania i raczej nigdy będzie, to nie jest jego rola. Jego zadaniem jest przyciągać turystów,l ze względu na wygląd, zabytki. Dlatego głosy, o tym, że teraz nie da się żyć są trochę nie trafione, od długiego bowiem już czasu Główne i Stare Miasto przechodzą transformacje, a ludzie przeprowadzają się do dzielnic o charakterze mieszkalnym. To naturalny proces.

    • 116 48

    • Bravo Ty

      Czyli, jeżeli ktoś mieszka w 3-pokoleniu na terenie GM to powinien zwijać manatki za Obwodnicę? Brawo, naprawdę odkrywcze, głębokie... Tylko dlaczego Miasto (gmina) tak natarczywie pozbywa się podwórek, kwartałów dzierżawiąc je mieszkańcom pod ostrzeżeniem, że robią nam dobrze, a jak nie to nie będzie służebności przechodu do śmietników? Naturalny proces? Studencie proponuję poczytać o podobnych problemach np. w Barcelonie. A na koniec pytanie za 100 pkt: ile pieniędzy ma miasto (gmina) np. w podatkach od "apartamentów" na wynajem i innych "hosteli", a ile w podatkach i innych daninach od mieszkańców. W końcu dzierżawa przerzuca koszty utrzymania na mieszkańców, którzy, jak to mawiał jeden z byłych wiceprezydentów Gdańska: "nie każdy tutaj musi mieszkać". Dodajmy do tego parkingi wielokubaturowe na terenie czynnym archeologicznie, osiadanie gruntów, i inne. Ale to dopiero za kilka lat będzie o tym głośno.

      • 1 1

    • Ty policentryczny student - (1)

      nawciskali Ci banialuków a Ty zamiast myśleć powtarzasz. Gdańsk jest miastem o wyjątkowo klarownym rdzeniu kulturowym - a jako takie powinno być budowane w układzie satelitarnym, a nie policentrycznym, który jest rozkładaniem potencjału tego miasta.

      • 2 2

      • Widze, że kolega z zawodu dyrektor sie odewzwał

        To może Motławę przenieść gdzieś za obwodnicę?
        Wtedy będzie można powiększyć rdzeń kulturowy i Oliwę przenieś bliżej Śródmieścia, skupiając potencjał tego miasta. Biznesmeni mieliby bliżej do kultury, tzn. do nocnych klubów rozrywkowych, pozostając w dalszym ciągu w bezpośredniej bliskości z centrum handlowo-usługowym we Wrzeszczu :)

        • 3 1

    • Do student (6)

      No właśnie wygląd, to popatrz obiektywnie i napisz czy te ,,białe?" budynki tam pasują. Strasznie rażą w oczy tym kolorem nie mającym nic wspólnego ze starym miastem.

      • 19 19

      • De gustibus non est disputandum (3)

        Komentarz nie dotyczy w zupełności estetyki budynków, tylko ich przeznaczenia i odnosi się do wyłącznie do zachodzących procesów urbanizacyjnych.

        • 20 3

        • Centrum "turystyczno-rozrywkowe" powiadasz. A ja się pytam dla kogo? (2)

          Czyniąc to miejsce niemożliwym do zamieszkania czynisz z niego jedynie park dla turystów, którzy windują ceny poza zasięg mieszkańców.
          Dlaczego odbierasz mieszkańcom prawo dostępu do ich własnego miasta?

          • 9 16

          • Akurat wyspa spichrzów nie była zasadniczo wykorzystywana dla celów mieszkalnych. I chyba tam nie mieszkałoby się dobrze. Bez szkoły, sklepów przestrzeni i zieleni. Akurat ona pasuje do funkcji hotelowych.

            • 11 2

          • Właściwie Luna - Park Rozrywki

            Koło młyńskie już jest...+ rozwydrzeni turyści. To jest sprzeczne z ideą miasta.

            • 4 12

      • Mi się tam podobają. Jakoś kształtem czy układem nawiązują do poprzedniej zabudowy, jednocześnie odzwierciedlając współczesne trendy. Czy mieli stare magazyny cegła w cegłę odbudowywać? Bez sensu by to było.

        • 17 3

      • Dla studenta wyznacznikiem piekna jest pewnie bezglutenowy ajfon więc nie wymagaj od niego jakiegokolwiek wyczucia estetyki;)

        • 12 23

    • Wg studenta, mieszkaniec GM to mieszkaniec drugiej kategorii

      Ma płacić podatki jak pozostali, i nie oczekiwać w zamian niczego. Ciekawe jakie studia trzeba kończyć, żeby pisać takie głupoty...

      • 11 13

  • Opinia wyróżniona

    Już jest pięknie, a będzie jeszcze piękniej (23)

    Brawo Gdańsk. Jestem dumny, że Polska rozkwita, a Gdańsk w szczególności.
    Malkontenci aaa sio, wam nikt, nigdy nie dogodzi

    • 86 80

    • (20)

      Zwłaszcza Wyspa Spichrzów jest piękna, koszmar zobacz przedwojenne Pocztówki jak to wszystko wyglądało i nie wypisuj głupot deweloperze

      • 20 22

      • (15)

        Nie jestem deweloperem. Według mnie zabudowa Wyspy Spichrzów w większości (nie w całości niestety) jest zaprojektowana optymalnie pod względem funkcjonalnym jak i architektonicznym. Bezkrytyczne stawianie za wzór przedwojennej zabudowy, jest całkowitym nieporozumieniem. Nie wiem, czy zauważyłeś, ale mamy XXI wiek i zupełnie inne potrzeby i oczekiwania funkcjonalne wyspy. Wyspa Spichrzów ma ciągle tą samą powierzchnię, ale musi sprostać innym, niż 100 lat temu potrzebom, w szczególności potrzebom biznesowym, mieszkalnym i turystycznym. Cieszę się, że nie cofasz się jeszcze bardziej w przeszłość i nie proponujesz zabudowy wyspy współczesnymi spichlerzami tzn. elewatorami zbożowymi :)

        • 20 8

        • biznesy to ty sobie rób na swoim polu (6)

          Miasto jest dla mieszkańców a nie dla biznesów i turystów !

          • 6 16

          • (3)

            Widzę, że nawet na Twojej wsi jest dostęp do internetu, więc jest nadzieja, że wkrótce dotrze i do Ciebie informacja: miasto spełnia badzo dużo funkcji, nie tylko mieszkalną

            • 10 4

            • (2)

              Ale ja od 30-lat mieszkam w Berlinie !

              • 1 7

              • i ... dokończ wątek (1)

                • 1 2

              • Ty pierwszy.

                • 0 2

          • biznesy i turyści zostawiają pieniądze w tym mieście (1)

            • 5 6

            • Ale nie dla mnie tylko dla kombinatorów i złodziei

              • 8 7

        • Beton stal i szkło (3)

          Fajne stare miasto jak tak dalej pójdzie to za parę lat turystów tu nie zobaczymy

          • 1 3

          • tego w TVP1 nie powiedzą, ale (2)

            turystów w Gdańsku z każdym rokiem jest więcej

            • 3 1

            • po co komu więcej turystów? miasto jest dla mieszkańców! (1)

              • 2 3

              • Wyprowadź się do takiego miasta, które spełni Twoje oczekiwania i nie marudź. Gdańsk spełnia moje oczekiwania w 100% i dlatego mieszkam tu i jestem z rozwoju tego miasta dumny

                • 1 1

        • (3)

          A dlaczego w Warszawie, Poznaniu czy Wrocławiu starówki są 100% takie same jak przed wojną. Bo tam nie dominują deweloperzy i nie mieli Budynia za burmistrza

          • 6 16

          • (1)

            W d byles i g widziales

            • 7 4

            • 30 lat mieszkałem w Warszawie a obecnie od 25 lat w Berlinie buraku kaszubski

              • 1 5

          • Sugerujesz, że Warszawa, Poznań i Wrocław zatrzymały się w rozwoju?
            Stanowisko burmistrza w Gdańsku ?

            • 3 1

      • przed wojną to były zwykłe magazyny (3)

        • 7 2

        • (2)

          Magazyn można przerobić na hotel bardzo prosto mamy takie przykłady na starym mieście, ważne żeby od zewnątrz wyglądał tak jak kiedyś. Poza tym budowle są dwa piętra wyższe niż stare spichrze.

          • 3 8

          • W prosty sposób, to przerobisz sobie spodnie, ... jak schudniesz

            zdecydowanie trudniej przerobić, jak przytyjesz.
            Budynki są wyższe, niż stare spichlerze, bo tak miało być i jest.

            • 1 1

          • no to trzeba było kupić i przerobić wedle własnego pomysłu !

            • 6 4

    • kiedy będzie piękniej? na razie jest paskudnie

      • 5 11

    • Nie ma tragedii, ale mogło być lepiej

      • 6 1

  • A jednak Kozikowski (2)

    Jego projekt jest najładniejszy, te 3 szaro- biało-stalowego koloru "spichrze" wyglądają co najmniej niestarannie...

    • 11 7

    • popieram (1)

      ze wszystkich nowych budynków na Wyspie Spichrzów te zaprojektowane przez Kozikowskiego są najlepsze. Pozostałe czyli białe silosy zaprojektowane przez RKD I Kwadrat Droszcza to dramat. Poczekaljmy na nowe budynki zaprojektowane przez Mąkę z Warszawy. Jeszcze odszczekamy i przyznamy, że tak gnojone budynki Kozikowskiego dla Nowaka okażą się najlepsze. Poczekamy zobaczymy i pewnie przyznamy rację

      • 3 0

      • Być może masz rację z tym Kozikiem. Ale wszystkie, bez wyjątku, są przeskalowane i za wysokie! Kozikowe również.

        • 0 1

  • Kosikowski dezajn przestań !Litości dla Gdańska !!! (6)

    • 105 22

    • na koniec go osądzimy i do pudła za niszczenie wizualizacji Gdanska! (2)

      • 4 3

      • mów o sobie (1)

        Do pudła to ty za hejt. A trojmiasto.pl nadal to toleruje

        • 1 5

        • Nie używaj wyrazów, których znaczenia nie rozumiesz!

          • 1 0

    • innej litości nam trzeba (1)

      projekt Kozikowskiego nawiązujący wprost do dawnych spichlerzy to dzieło przy tragicznym przeskalowanym skrajnie smutnym zespołem silosów zaprojektowanych przez studio Kwadrat. To jest skandal i dramat.

      • 6 3

      • Dzieło? Wybaczy Pani.

        • 0 1

    • ad vocem

      a może te projekty Studia Kwadrat z RKD są lepsze? Zdecydowanie są gorsze i bardziej tandetne od tych Kozikowskiego Trzeba przyznać to obiektywnie.

      • 3 2

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Wnętrza hotelu Radisson Hotel&Suites na Wyspie Spichrzów

    Gdansk (1)

    Może warto podać autorów projektu a na takich znaczących obiektach powinno umieszczać się tabliczkę podająca autora. Dlaczego architekci pozostają anonimowi ?

    • 0 0

  • "Nic mi się nie się podoba i wszystko jest do bani generalnie ?"

    Myślę , że w ankiecie powinna się znaleźć i taka opcja, dla malkontentów :-)

    • 4 2

  • (12)

    Strasznie oczy bolą od tych budynków, masakryczna kolorystyka. Osobiście nie dałbym tam nic budować, to miejsce robiło duże wrażenie z powojennymi zgliszczami. Wszędzie na świecie są takie miejsca przypominające tragizm wojny, ale w Gdańsku liczy się kasa dla deweloperski i zysk w kieszeni dla tych co takie pozwolenia wydają.

    • 45 51

    • Ruiny przypominały niegospoadrność, a nie tragizm wojny (2)

      Wreszcie będzie, tak, jak być powinno już od dawna

      • 3 0

      • (1)

        Nie do końca tak powinno być. Budynki są zbyt masywne i za wysokie. To miejsce jest eksponowane, więc potrzebuje lekkości i umiaru.

        • 1 1

        • Według mnie jest ok.

          Każdy może mieć inny gust i swoje zdanie na ten temat. Cieszę się, że władza miasta przerwała niekończące się dyskusje i pozwoliła zabrać się za robotę. Wszystkim i tak nie sposób dogodzić. Ja z Gdańska jestem dumny, podobnie jak bardzo wielu mieszkańców i nie tylko mieszkańców tego miasta

          • 1 0

    • Powinni zostawić też ruiny ul. Długiej i Długiego Targu bo denerwują mnie ci turyści co wydają swoje euro zamiast siedzieć w domu. Żartowałem.

      • 1 1

    • (3)

      Tragizm wojny masz w Muzeum pajacu. Miasto jest do zamieszkania.

      • 16 3

      • (1)

        Bedziesz mieszkal w hotelu, pajacu?

        • 2 9

        • Będę gdy wyjadę na wypoczynek. Inni przyjeżdżają do nas. Zrozumiał pajacu?

          • 1 0

      • Ale żeś sobie ulżył!

        • 1 1

    • No ale co zrobić (2)

      Jak ty byłbyś właścicielem i miał okazje zarobić duży pieniądz, to kierowałbyś się jakimiś pierdu-sentymentami? Wolne żarty, lać beton, a hajsy do kieszeni. Gdyby to ode mnie zależało i miałbym zarobić duże pieniądze to bym nawet Motławę betonem zalał, a żurawiem nakarmił tartaki i postawił tam kolejny motel. Potem wyprowadził bym się na Mazury i kupił sobie przystań.

      • 6 6

      • (1)

        Na Mazury, czyli tam, skad pochodzisz, sloiku...

        • 6 5

        • Pudło, urodziłem się i mieszkam w Gdańsku

          Ale jakby mi ktoś za to zapłacił odpowiednią cenę to też bym wyciął wszystkie parki w tym mieście i postawił wieżowce. Sugerowanie że większość nie postąpiłaby inaczej. Za 500tyś zł neptuna rozjechałbym buldożerem i postawił zjeżdżalnie. Liczę się tylko ja. Zresztą i tak znajdzie się część mieszkańców którzy by takie zmiany pochwalili. Maruderów zwyzywało by się od ciemnoty i takich co najchętniej mieszkaliby w drewnianych domkach. Wszyscy by szczekali, a ja już dawno bym siedział w prywatnej stacji kosmicznej i patrzył na was z góry jacy jesteście malutcy.

          • 3 11

    • Oczy to bolały od dzikich chaszczy i ruin w środku miasta.

      • 19 4

  • Szkaradztwo nie pasujące do tej części miasta. (13)

    Za duże to i sztucznie wepchnięte w ramach manii wielkości.
    A wszystkie apartamenty zaraz pójdą na najem krótkoterminowy. Gentryfikacja miasta będzie tylko postępować. Kolejny fragment miasta oddany turystom. Ważne, że developer zarobił.

    • 143 67

    • (2)

      Wyprowadź się na wiochę!

      • 15 25

      • (1)

        Albo do Radomia ! Będziesz miał bliżej do ciepłych krajów..

        • 7 6

        • Pan pierwszy.

          • 1 0

    • A dlaczego ma pasować? (1)

      Tutaj akurat nie miało sensu odbudowywanie wyspy do wyglądu, jaki miała przed wojna. To by było sztuczne, dziwne. Zresztą wiadomo, jakie tam były ruiny przez dziesięciolecia i większość osób z tym kojarzy wyspę, a nie jak wyglądała przed wojną. I właśnie fajnie, że widać w tych budynkach te pozostałości starych spichlerzy, mnie to przekonuje bo przypomina również historię tego miejsca, jaką były te ruiny.

      • 4 5

      • Dlatego należało postawić klocki lego?

        • 1 2

    • Szkaradztwo nie pasujące.... (1)

      Szkaradztwo to było tam przez prawie 75 lat.

      • 8 4

      • I dlatego po 75 latach należało wybudować następne szkaradztwo?

        • 5 1

    • bubel (1)

      Nie pasuje do reszty starego miasta,szlaki nic dobrego

      • 10 5

      • trudno zapzreczyć

        białe blokowisko na cyplu i to od Żurawia to skandal. Dalej w stronę Długiego Targu i Zielonego Mostu jest dla mnie OK. Czuć, że to Wyspa Spichrzów a nie port w Szczecinie gdzie pełno białych magazynów

        • 6 0

    • Ta biała elewacja i kształt to nadaje się ale na obrzeża a nie w centrum (1)

      Po taniości

      • 12 13

      • racja

        te białe molochy to nieporozumienie. Tandeta i chyba megalomania projektantów z Kwadrat i RKD / UMB bo wyraźnie brak im wyczucia. Szkoda miejsca a tyle lat czekało. To Nowaka o niebo lepsze, a budynek przy Zielonym moście jest po prostu super

        • 6 0

    • Cóż za pycha, nos rozdętej wielkości

      Ta Adamus to samochwała co w kącie stał, Do kąta z tą słabą projektantką wnętrz. Jak coś się nie podoba to wina inwestora Nowaka. Pycha i buta do sześcianu.

      • 3 0

    • paskudztwo

      Proponuję i proszę głosujcie na nadanie Studiu Kwadrat pana Droszcza tytułu Makabryły za rok 2019. Zasługuje na to za ohydny biały silos na Wyspie Spichrzów. Zero wyczucia klimatu miejsca. Wstyd

      • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty deweloper Yareal

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane