• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pośrednik to agent do zadań specjalnych

12 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Profesjonalna obsługa przez pośrednika nieruchomości obejmuje cały szereg działań, których strony transakcji często nawet nie są w stanie przewidzieć. Profesjonalna obsługa przez pośrednika nieruchomości obejmuje cały szereg działań, których strony transakcji często nawet nie są w stanie przewidzieć.

Za co właściwie ten pośrednik bierze tyle pieniędzy? To pytanie pada przy okazji wielu transakcji kupna-sprzedaży nieruchomości, zarówno z ust sprzedających, jak i kupujących. Agenci z biura InVilla Nieruchomości rozwiewają wszelkie wątpliwości związane z tym pytaniem. Praca pośrednika to nie tylko umówienie spotkania i sprawdzenie księgi wieczystej. Bywa, że muszą oni chwycić za wałek i pomalować mieszkanie albo za piłę, by wyciąć nadmiar gałęzi na działce przeznaczonej na sprzedaż.



Doświadczenie i wkład pracy pośrednika nieruchomości bywają niedoceniane przez osoby, które nieruchomości sprzedają lub kupują okazjonalnie.

- Tymczasem pośrednik wykonuje mnóstwo czynności, które nie są przeliczalne na stawkę godzinową, a wyręczają właściciela. Przede wszystkim przygotowuje on profesjonalną ofertę sprzedaży, prowadzi rzeczowe prezentacje, przygotowuje transakcję od strony prawnej, a zdarza się także, że wspiera klientów nawet w takich czynnościach jak przeprowadzka czy sprzątanie mieszkania - podkreśla Karolina Szwarc, właścicielka agencji InVilla Nieruchomości.

Agent do zadań specjalnych



Wyczucie, jakim kieruje się pośrednik nieruchomości wynika zwykle z wielu lat doświadczenia zawodowego i styczności z szeregiem sytuacji życiowych, które trzeba rozwiązać, by transakcja mogła dojść do skutku.

- Bywa, że agent nieruchomości w swojej pracy jest lekarzem, złotą rączką, sprzątaczką, kierowcą zawodowym, ogrodnikiem albo opiekunką do dzieci. Wiele czynności absolutnie nie leży w obowiązkach pośrednika, a jednak je wykonuje. Montowałam zawiasy do szafy, nie raz przewoziłam dobytek właściciela mieszkania albo robiłam w mieszkaniu szybkie porządki - opowiada Dominika Gończ-Grzelak z InVilla Nieruchomości.- Każdy z nas ma w zanadrzu telefony do teletechników, firm przeprowadzkowych, hydraulików, dekoratorów... Oj, można by naprawdę długo wymieniać te specjalności.

Trójmiasto to pożądana lokalizacja na apartament wakacyjny



- Zdarzyło mi się nawet osobiście chwycić za wałek i wymalować całe mieszkanie na biało, bo taki był warunek po stronie kupującego, a sprzedający nie był w stanie tego zrobić - wspomina najdziwniejsze wykonane przez siebie prace Marcin Marczak z InVilla Nieruchomości. - Kiedyś w ciągu kilku godzin musiałam też zorganizować wyprowadzkę sprzedającego, bo sam sobie z tym nie poradził. To jest czasem takie... stawanie na głowie, którego zupełnie nie da się ująć w standardowe ramy naszych obowiązków.
Pośrednik także wielokrotnie zamienia się w psychologa, który łagodzi poważne i mniej poważne konflikty. Są to w sytuacje, w których trudno byłoby się obyć bez interwencji osoby trzeciej.

- Kiedyś, już w momencie dokonywania protokołu zdawczo-odbiorczego, doszło do poważnej kłótni o wiklinowy koszyk. Kupujący sądzili, że on zostanie, a sprzedający chcieli go zabrać. To z pozoru bardzo błahe, ale bez tłumiącej emocje moderacji sprawa mogła stanąć na ostrzu noża - opowiada Agata Borys z InVilla Nieruchomości.

Wypracowane narzędzia pracy



Wielu sprzedających wciąż nie ma świadomości jak ważne dla ostatecznego efektu transakcji ma właściwe przygotowanie oferty. Nie wystarczy po prostu zrobić zdjęcia. Profesjonalna sesja, często wykonywana także przy użyciu drona, znacznie zwiększa zainteresowanie nieruchomością i daje szansę na uzyskanie wyższej ceny sprzedaży.

- Osoba, która transakcję sprzedaży lub kupna nieruchomości przeprowadza maksymalnie kilka razy w życiu, nie ma doświadczenia w przygotowaniu oferty. Nie potrafi zrobić filmu, który uwypukli zalety nieruchomości, nie współpracuje też z fotografem, który wykona profesjonalną sesję zdjęciową, nie ma doświadczenia w promowaniu ofert sprzedaży na portalach ogłoszeniowych. Jest to cały szereg działań, do wykonania których pośrednik ma odpowiednie narzędzia - podkreśla Marcin Marczak.
Codzienność pośrednika to także masa odebranych telefonów. Prowizja od transakcji to zatem w pewnym sensie kupowanie czasu osoby, która odbywa te wszystkie rozmowy, odpowiada na pytania kupujących lub wynajmujących i potrafi aktywnie (także w czasie wielu odbytych prezentacji) doprowadzić do znalezienia najlepszego kupującego.

Warto przy tym podkreślić, że w czasie kiedy na rynku do czynienia mamy z wyższym popytem niż podażą, bardzo często kupujący wcale nie jest osobą, która zareagowała na ogłoszenie, a pochodzi z bazy klientów samego pośrednika. To również jedno z narzędzi, do którego dostęp ma tylko doświadczony agent nieruchomości.

Zakup nieruchomości to doskonała lokata kapitału



Oczy dookoła głowy



Obsługa transakcji może mieć także trudne do przewidzenia dla sprzedającego konsekwencje. Zapewnienie bezpieczeństwa mienia strony sprzedającej nieruchomość bierze na siebie właśnie doświadczony pośrednik.

- Prezentacja nieruchomości przez pośrednika w imieniu sprzedającego potrafi zaważyć nie tylko na powodzeniu transakcji, ale także na jej bezpieczeństwie. Zdarza się, że sprzedający pokazują to, czego na prezentacji absolutnie nie powinni ujawniać. Informują na przykład, że monitoring jest wyłączony i nie działa, wskazują gdzie w domu czy mieszkaniu znajduje się sejf, a przy tym nie mają w zwyczaju wylegitymowania osoby, którą wpuszczają do domu - podaje przykłady klasycznych błędów Marcin Marczak.
Także samo prowadzenie negocjacji wymaga doświadczenia i nabytego przez lata pracy wyczucia. Zwykle spotykają się ze sobą zupełnie dla siebie obce osoby, o różnych osobowościach i predyspozycjach. Odpowiednio prowadzone dyskusje o ostatecznej cenie nieruchomości czy dodatkowo odpłatnym pozostawionym wyposażeniu powinny odbywać się z korzyścią dla obu stron i prowadzić do pozytywnego zakończenia transakcji. Szybko proponowane i uczciwe rozwiązania przyspieszają cały proces.

Bezpieczeństwo kupującego



- Istnieją badania, które dowodzą, że dla Polaka zakup nieruchomości jest równie traumatyczny jak śmierć osoby bliskiej. Pomoc pośrednika gwarantuje bezpieczeństwo i płynne przeprowadzenie transakcji - od zabezpieczenia kwestii prawnych, korzystnego kredytowania zakupu, po przygotowanie dokumentacji niezbędnej do zakończenia transakcji - opowiada Marcin Marczak.
Ważne jest także, że pośrednik posiada obowiązkowe ubezpieczenie, którego cena jest wysoka, ale chroni na wypadek nieprzewidzianych komplikacji związanych z transakcją. Zaspokojenie potrzeby bezpieczeństwa to niezwykle ważne wsparcie, z którego klienci korzystają na każdym etapie.

- Każdy człowiek ma inne potrzeby i inną perspektywę patrzenia na transakcję. Standardowo dla nabywców ważne jest rozpoznanie lokalizacji. Trzeba wskazać, gdzie jest szkoła, przystanek, sklep. Bo mieszkanie czy dom musi zaspokoić nie tylko podstawowe potrzeby, ma stać się miejscem do życia. W tej sytuacji wczucie się w potrzeby nabywcy, doradztwo i tonowanie emocji, które towarzyszą każdej transakcji często pozwalają odnaleźć tę najlepszą przystań i zaspokoić potrzeby nabywcy na wielu płaszczyznach - tłumaczy Agata Borys.

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Opinie (53) 7 zablokowanych

  • pośrednik to pasożyt (1)

    w 9 na 10 przypadków

    • 28 6

    • A z iloma przypadkami miałeś do czynienia? Sam, nie z opowiadań cioci, czy znajomej znajomego

      • 0 2

  • Home asset (4)

    Dobre fotki i prezentacja na plus
    Podejście do klienta i ograniczony kontakt niestety na minus

    • 0 12

    • Invilla

      Artykuł nie jest o homeasset. Czytaj ze zrozumieniem.

      • 1 2

    • (2)

      jedno z słabszych biur, ile oni mają ofert z tynku wtórnego 14? to faktycznie jest w czym wybierać, raczej sugerowałbym ich omijać.

      • 0 1

      • (1)

        Tych, którzy mają kilkaset ogłoszeń to należy się bać bo czy zależy komuś żeby akurat sprzedać Twoją nieruchomość, czy jakąkolwiek?

        • 0 4

        • Zobacz strone tego homeasset toż to lata 90

          • 4 0

  • Idzie jatka na nieruchomkach, hehehe.

    • 2 2

  • kłopoty (1)

    pośrednicy nie biorą odpowiedzialności za "sprawdzenie" nieruchomości od strony prawnej.
    Kiedyś tacy "agenci" wpuścili w maliny mojego klienta. Odkręcanie samowoli budowlanej, którą kupił trwało kilka dobrych lat.

    • 13 3

    • Biorą odpowiedzialność, dlatego mają obowiązkowe ubezpieczenie.

      • 0 6

  • (2)

    Dobrze wiemy, że praca pośrednika w czasach cyfryzacji polega tylko na tym by namówić sprzedającego mieszkanie na umowę, wrzucić CRMem (często tragicznie przygotowaną) ofertę na kilkanaście portali ogłoszeniowych i czekać na telefon od klientów, często nawet taki pośrednik zarobiony nie ma czasu i nie odbiera lub nie oddzwania. Kolejny hit to to, że większość osób w takim biurze nie ma w ogóle pojęcia o rynku nieruchomosci - są to ludzie bez licencji, często tylko ze średnim wykształceniem, którzy zachęceni wysokimi zarobkami myślą teraz, że są Panami Świata i po udanych 5 transakcjach ooo tutaj torebka od LV, a tu może samochód klasy premium na wynajem XD Ogólnie to beka z pośredników, a jeszcze większa z kupujących, którzy zlecają szukanie nieruchomości takim ww. osobom.

    • 49 11

    • Widać, że nie masz pojęcia o tym co piszesz...

      • 2 8

    • ale zaorałeś ;)

      coś w tym jest

      • 11 1

  • Pośrednik ma sens tylko jeżeli nie mamy możliwości sprzedać osobiście (brak czasu, przebywanie w innej miejscowości itp.)

    Resztę można samemu ogarnąć bez problemu, jedyne to mieć czas na telefony i prazentacje.

    Jak na razie kupiłem nieruchomość 2 razy, sprzedałem 1 a obejrzałem ich dziesiątki jak nie setki (mieszkania, domy, działki) i niestety takiej masy cwaniaczków, krętaczy, ściemniaczy i nagabywaczy nie spotkałem w żadnej innej branży.

    Żądają nieadekwatnie wielkiej kasy do tego co oferują - i to najlepiej aby skasować od obu stron transakcji. Z tych niezliczonych telefonów które odebrałem od pośredników przy sprzedaży mieszkania (oczywiście pierwsze zdanie w ogłoszeniu było, że "pośrednikom dziękuję") to może 5-10% zrobiło na mnie na tyle dobre wrażenie, że rozważyłbym z nimi współpracę gdybym szukał pośrednika.

    • 9 3

  • Gdzie jest przepływ pieniądza, tam zaraz montują się pijawki... Nic nie mam do tego, że ktoś chce pracować i zarabiać, ale jednak... Gigantyczna bańka na rynku nieruchomości powoduje, że eksploatacja tej dziedziny stała się bardzo atrakcyjna dla wszelkiej maści cwaniaków bazujących na prowizji. Im drożej coś się sprzeda, tym więcej dla nich. To jeszcze rozumiem. Tylko problem w tym, że pośrednicy swoją mrówcza praca bardzo napędzili negatywne procesy. Pierwszy to kreowanie sztucznego prestiżu, gdzie przybudowka stawiana przez szwagra na pipiduwie to teraz apartament w dogodnej lokalizacji, doskonale skomunikowanej xD. Nawet stogi i blokowiska PRL lansuje się teraz na kurort, byle drożej sprzedac. Dużo kreowania gorączki inwestycyjnej i wprowadzania w błąd, byle drożej sprzedac. Szczególnie rolują naiwnych słojów i "inwestorów" z innych miast. Drugi to właśnie napędzanie drożyzny. Skoro tanio wyremontowane mieszkanie po babci z Chełmu dało się wbić jakiemuś frajerowi jako "apartament przy starówce" za 14 koła m2, to daje to przyczółek temu, aby windować ceny pozostałych transakcji w najbliższej okolicy.

    • 19 2

  • pośrednicy to pijawki

    Szukałam mieszkania, pośredniczka zaprowadziła mnie do kilku, które znalazła w internecie, a które w ogóle nie spełniały moich założeń. Właścicielom mówiła, że ma chętnych klientów.

    • 31 4

  • Nie dawno pojawił się u mnie pośrednik. "Chciałbym obejrzeć mieszkanie dla klienta z innego miasta" ...Po czym, nie zrobiwszy żadnej notatki z oglądu lokalu, przechodzi do podpisywania umowy o współpracy, gdzie jasno i wyraźnie w ogłoszeniu podana była informacja, że nie chcę współpracy z pośrednikami. Oczywiście odpowiednio wysoka prowizja... I nie dociera, że nie interesuje mnie współpraca z biurem... Skoro ma klienta na mieszkanie to od niego pobiera opłatę za usługę. Nie zapłacę mu tylko dlatego, że znalazł moje ogłoszenie w necie i zadzwonił do mnie... Brać szmal za usługę dwa razy - też bym chciała... A te profesjonalne sesje - robione "rybim okiem" całkowicie zniekształcają obraz mieszkania, wydaje się ono większe niż są w rzeczywistości... Posprzątać i odpowiednio oświetlić to nie jest duży problem.... bo nic szczególnego nie ma w tych zdjęciach..

    • 24 3

  • Agenci

    Duże biura, sieciówki zbieranina pseudo agentów z przypadku w których liczy się tylko głową i prowizja.

    • 23 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Turniej Piłkarski Gedania Wrosystem Cup 2024

turniej
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane