• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Remont lub przebudowa. Pozwolenie na budowę czy zgłoszenie?

Joanna Puchala
31 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
O ile bieżąca konserwacja nie wymaga specjalnych procedur, o tyle niektóre prace remontowe powinny zostać poprzedzone stosownymi zgłoszeniami lub uzyskaniem pozwolenia na budowę. O ile bieżąca konserwacja nie wymaga specjalnych procedur, o tyle niektóre prace remontowe powinny zostać poprzedzone stosownymi zgłoszeniami lub uzyskaniem pozwolenia na budowę.

Niektóre prace remontowe lub przebudowy wymagają uzyskania pozwolenia na budowę czy złożenia stosownego zgłoszenia. Zanim zaczniemy remont domu lub mieszkania, warto sprawdzić, czy zaplanowane roboty będą przeprowadzone zgodnie z prawem. Inaczej urzędnicy mogą dopatrzyć się samowoli, a to oznacza kary.



Czy wiedziałe(a)ś, że niektóre prace remontowe wymagają zgłoszenia?

- W myśl przepisów Prawa budowlanego definicja remontu obejmuje jedynie odtworzenie stanu pierwotnego budynku lub jego części. W związku z tym wszelkie zmiany w układzie pomieszczeń lub ich funkcji nie będą remontem i może być wymagane uzyskanie pozwolenia na budowę albo zmianę sposobu użytkowania - mówi Krzysztof Wendt z Biura Obsługi Budownictwa.
Działania, których zakres jest mniejszy niż remont kwalifikują się jako tzw. bieżąca konserwacja. Bez zgłoszenia możemy wykonać modernizację łazienki, pomalować wnętrza, zająć się zagospodarowaniem terenu, budową elementów małej architektury, które nie są trwale połączone z gruntem lub zamontować instalację teleinformatyczną lub alarmową.

Zgodnie z ustawą z dnia 7 lipca 1994 r. o prawie budowlanym, większe prace wymagają zgłoszenia lub uzyskania pozwolenia. Szczegółowe regulacje znajdziemy także w ustawie z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali oraz ustawie z 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych.

Zgłoszenia

- Zgodnie z art. 30 ust. 1 pkt 2a ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane prawidłowe zgłoszenie musi zawierać rodzaj prac wraz z zakresem i sposobem wykonywania, a także termin rozpoczęcia remontu. Do zgłoszenia należy dołączyć oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane. W niektórych szczególnych przypadkach zgłoszenie będziemy musieli uzupełnić o szkice, plany i rysunki, a czasami nawet uzgodnienia i opinie - stwierdza Renata Piętka z Kancelarii Radcy Prawnego Piętka i partnerzy.
Po złożeniu takiego zgłoszenia urząd ma 30 dni na wniesienie ewentualnego sprzeciwu. Przez ten czas należy wstrzymać się z remontem. Jeśli sprzeciw nie zostanie wniesiony, mamy 2 lata na rozpoczęcie planowanych prac.

- Dokumentacja wymagana do zgłoszenia remontu nie jest zbyt obszerna. Obejmuje oświadczenie właściciela o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane oraz ewentualnie szkice czy rysunki przedstawiające zakres planowanego remontu. Nie ma szczególnych wymagań co do rysunków a osoba, która je sporządza, nie musi posiadać uprawnień budowlanych - podkreśla Krzysztof Wendt.
Zgłoszenia będziemy musieli dokonać w sytuacji, kiedy planujemy takie czynności jak:

- zmianę pokrycia dachu,
- wymianę okien (bez zmiany ich wielkości),
- docieplenie lokalu od zewnątrz (nie wyższego niż 12 m),
- malowanie oraz tynkowanie elewacji,
- wymianę ogrodzenia od strony ruchu ulicznego,
- naprawę podjazdu do garażu,
- naprawę chodników, adaptację poddasza lub piwnicy na cele mieszkalne lub usługowe (o ile nie wymagają przebudowy),
- docieplenie wewnętrzne,
- tynkowanie wnętrz,
- wymianę instalacji c.o., wodnej i kanalizacyjnej.

Czytaj także: Jesteś właścicielem nieruchomości? Pamiętaj o swoich obowiązkach

- Warto zaznaczyć, że zgodnie z postanowieniami ustawy z 24 czerwca 1994 r. o własności lokali i ustawy z 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych, jeżeli nasze prace będą ingerowały w części wspólne mieszkańców budynku, to potrzebujemy uchwały wspólnoty - dodaje Renata Piętka.
Uchwały właścicieli lokali mogą być podejmowane nie tylko na zebraniu, ale także indywidualnie, poprzez zbiórkę głosów. W przypadku spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, spółdzielnia jako właściciel zadecyduje o możliwości przebudowy. Taką decyzję zazwyczaj podejmuje zarząd spółdzielni lub uprawniony pracownik na podstawie obowiązujących w spółdzielni regulaminów. Oczywiście zgody spółdzielni nie będziemy potrzebowali przy bieżącej konserwacji lokalu.

Pozwolenie na budowę

Zgodnie z przepisem art. 33 ust. 2 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane w celu uzyskania pozwolenia składamy do starosty wniosek o pozwolenie na budowę. Wraz z nim załączamy cztery egzemplarze projektu budowlanego zaopatrzonego opiniami, uzgodnieniami, pozwoleniami i zezwoleniami, a także zaświadczenie o przynależności autora projektu do izby samorządu zawodowego projektantów. Dodatkowo dołączamy oświadczenie o posiadaniu prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane oraz decyzję o warunkach zabudowy (o ile na danym terenie nie obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego). Odpowiednie formularze możemy pobrać z urzędu lub z jego strony internetowej.

Na wydanie pozwolenia możemy czekać aż 65 dni od daty jego złożenia. Uzyskane pozwolenie ważne jest przez trzy lata i tyle też czasu mamy na rozpoczęcie remontu. Czas trwania prac zleży od naszej aktywności, musimy jedynie pamiętać, by nie przerwać prac na okres dłuższy niż trzy lata.

O zamierzonym terminie robót musimy poinformować właściwego powiatowego inspektora nadzoru budowlanego nie później niż siedem dni przed rozpoczęciem prac. Potrzebne będzie też oświadczenie kierownika budowy o podjęciu się obowiązków oraz zaświadczenie o jego wpisie na listę izby samorządu zawodowego. Podczas budowy musimy posiadać dziennik budowy zarejestrowany w starostwie bądź urzędzie miasta). Kończąc prace musimy poinformować o tym nadzór budowlany.

O pozwolenie na budowę musimy się starać między innymi, gdy planujemy:

- wymianę lub wzmocnienie więźby dachowej,
- wymianę okien (jeśli zmieniamy ich wielkość),
- wstawienie okna dachowego lub nowych drzwi,
- wyburzenie otworu drzwiowego w wewnętrznej ścianie nośnej (w przypadku działowej wystarczy zgłoszenie),
- wyburzenie ściany nośnej,
- adaptację poddasza lub piwnicy z rozbudową i przebudową na cele mieszkalne lub usługowe,
- podwyższenie ostatniej kondygnacji budynku,
- budowę kominka,
- wymianę instalacji gazu ziemnego,
- wszelkie prace naruszające konstrukcję budynku.

Czytaj także: Budowa za oknem. Kiedy mogą hałasować?

Nieprzewidziane sytuacje

Po zgłoszeniu remontu może się jednak okazać, że budynek został wzniesiony bez wymaganego pozwolenia na budowę. W tej sytuacji należy najpierw wystąpić z wnioskiem o pozwolenie na użytkowanie budynku do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, a dopiero potem zgłosić remont. Uzyskanie pozwolenia na użytkowanie wiąże się z koniecznością spełnienia wielu wymagań, a dodatkowo - jeśli budynek powstał po 1 stycznia 1995 - trzeba będzie wnieść opłatę legalizacyjną.

Remont zabytku

Warto podkreślić, że zgłoszenie robót budowlanych nie wystarczy w przypadku remontu budynku wpisanego do rejestru zabytków. Pozwolenie jest w tym przypadku bezwzględnie potrzebne. Wykonywanie jakichkolwiek robót budowlanych przy remoncie zabytku lub w jego otoczeniu skutkuje koniecznością uzyskania pozwolenia od wojewódzkiego konserwatora zabytków. Ponadto, wszelkie prace powinny się odbyć z uwzględnieniem zaleceń konserwatora i powinny być przeprowadzone przez osoby mające stosowne kwalifikacje oraz praktykę w zakresie konserwacji zabytków. Kierownik robót budowlanych oprócz uprawnień budowlanych musi w takiej sytuacji mieć co najmniej dwuletnią praktykę na budowie przy tego rodzaju obiektach.

- Warto zaznaczyć, że nie ma możliwości jednoznacznego sklasyfikowania wszelkich działań remontowych. Każdy przypadek jest indywidualny, a stosowne czynności, które powinniśmy podjąć, są zawarte w Prawie budowlanym. Przed rozpoczęciem remontu warto zapoznać się z przepisami lub poradzić się profesjonalisty - doradza Jakub Góral z Prohome S.C.

Miejsca

Opinie (31)

  • Nierzetelny i wprowadzajacy w błąd artykuł

    Nie wystarczy skopiować paru cytatów z netu, by uzurpować sobie prawo bycia ekspertem. Np. w Gdańsku niektóre zabytki podlegają pod wojewódzkiego konserwatora, niektóre pod miejskiego. Przebudowa ścian działowych to tez przebudowa, nie remont. Gdy budynek nie miał pozwolenia na budowę, należy wystąpić o legalizację co nie jest zawsze równoznaczne z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie itp itd... nieścisłości można by mnożyć i mnożyć.

    • 11 0

  • wolnoć Tomku w swoim domku!!! przepisy rodem z PRL!!!

    na co to komu??? chyba żeby pani Krysia z Zosią miały co robić w tych urzędach ;)

    no i ciekawe, czy jak sobie mieszkańcy w blokach wymieniali okna to też takich zgłoszeń musieli dokonywać? blok to przecież też nieruchomość :) oj kar by się posypało ;) wystarczy przejść się po starych dzielnicach

    • 16 1

  • nie lepiej jak w Zakopanem? tam nawet budowy pensjonatu nikt nie zgłasza nie mówiąc o remontach.

    • 14 0

  • Jest prosta zasada

    zgłaszamy to, co może zobaczyć sąsiad konfident.

    • 77 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Turniej Piłkarski Gedania Wrosystem Cup 2024

turniej
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane