- 1 Ile kosztuje sprzątanie klatek schodowych? (25 opinii)
- 2 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (237 opinii)
- 3 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (14 opinii)
- 4 Barometr Cen. Stabilizacja cen najmu (129 opinii)
- 5 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (238 opinii)
- 6 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (194 opinie)
Trójmiejskie biura: zadowoleni najemcy i deweloperzy
Trójmiasto jest w tej chwili czwartym rynkiem biurowym w Polsce (po Warszawie, Krakowie i Wrocławiu). Niewielki odsetek niewynajętej powierzchni biurowej, stabilne ceny wynajmu i sukcesywny przyrost nowych powierzchni pozwala przewidywać, że w najbliższych latach zadowoleni będą i deweloperzy i najemcy.
- Z analiz prowadzonych przez CBRE wynika, że Trójmiasto ma duży potencjał inwestycyjny, jest aglomeracją o bogatej tradycji inwestycji międzynarodowych - mówi Mariusz Wiśniewski, szef biura w Gdańsku. - Zainteresowanie rynkiem trójmiejskim ciągle rośnie, szczególnie jako lokalizacji dla działań typu outsourcing i offshoring. Wiele firm wybrało Gdańsk na swoją główną siedzibę w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.
W Trójmieście działa przecież m.in. Intel, IBM, First Data, Thomson Reuters, Nordea Bank czy Sony Pictures.
- W ostatnim roku doradzaliśmy na terenie Trójmiasta w wynajmie biur dla TVN, Jeppesen (Boeing) czy Ericsson - mówił Daniel Bienias, dyrektor działu powierzchni biurowych w CBRE. - Opracowaliśmy studia opłacalności inwestycji dla wielu kolejnych firm polskich i międzynarodowych zainteresowanych powierzchniami biurowymi, handlowymi oraz mieszkaniowymi w Trójmieście.
A Trójmiasto, w kontekście powierzchni biurowych, ma asy w rękawie.
Po pierwsze potencjalny najemca ma w czym wybierać. Według analiz CBRE po trzecim kwartale tego roku podaż nowoczesnej powierzchni biurowej w Trójmieście szacowana była na ponad 365 tys. m kw. W procesie decydowania o wyborze siedziby ma to niebagatelne znaczenie. Daje też większe pole do negocjacji.
- Po trzecim kwartale wskaźnik powierzchni niewynajętej wynosił w Trójmieście 7 proc., czyli około 20 tys. m kw. To bardzo dobry poziom - ocenia Mariusz Wiśniewski z CBRE. - Oznacza, że nie ma dużej ilości pustostanów, a jednocześnie wynajmujący ma w czym wybierać. Optymalny dla obu stron jest dziesięcioprocentowy wskaźnik powierzchni niewynajętej.
Po drugie w Trójmieście biura budują rodzimi deweloperzy, którzy znają rynek i potrafią dostosować projekt i jego lokalizację do realiów regionu.
Największe "zagłębie" biurowe jest w tej chwili w Oliwie. Powstał tam Arkońska Business Park, pierwszy etap Olivia Business Centre, kolejny etap tej inwestycji już jest w budowie. Buduje się także Alchemia, która prawdopodobnie będzie połączona podziemnym przejściem z przystankiem SKM Przymorze Uniwersytet. Niewiele dalej, we Wrzeszczu zaczęła się budowa dwóch kolejnych biurowców w ramach inwestycji GI Hossa: Garnizon.biz. Pozwolenie na budowę otrzymał także długo oczekiwany biurowiec firmy Hines, Neptun. To oznacza, że do 70 tys. m kw. powierzchni biurowej w budowie po III kwartale doliczyć trzeba kolejnych ponad 15 tys., które będą mieli do dyspozycji najemcy w Neptunie.
Inwestorzy nie boją się także pozacentralnych lokalizacji. Działki w centrum kiedyś się skończą, a poza tym jest całe grono inwestorów, którzy nie muszą mieć siedziby w centrum, a niższa stawka wynajmu jest koronnym argumentem. W Gdańsku takie biurowe centrum powstaje przy lotnisku.
Zobacz raport o powstających w Trójmieście biurowcach
I wreszcie po trzecie: z analiz dotyczących cen wynajmu w ostatnich latach wynika, że od 2009 roku utrzymują się one na stabilnym poziomie, a to dla inwestora ważny czynnik przy rozważaniu swojego być albo nie być na danym rynku. Stawki wyjściowe wynoszą w tej chwili 13 - 15 euro za miesiąc za metr kwadratowy. Do tego najemcy negocjują ostro i jeśli nie uda się uzyskać niższej ceny, to przy dłuższym wynajmie większej powierzchni możliwe jest co najmniej uzyskanie bonusu w postaci aranżacji biura.
Dla porównania: w Warszawie mamy do czynienia ze stawkami wywoławczymi na poziomie 15 - 29 euro (w lepszych lokalizacjach)... To wiele tłumaczy w temacie popularności trójmiejskich powierzchni biurowych, zwłaszcza wśród firm z sektora BPO (firmy dostarczające usługi dzięki wykorzystaniu Internetu; dotyczy to szczególnie finansów i księgowości, usług prawnych, centrów kontaktowych, usług inżynieryjnych, analiz i badań rynku czy przetwarzania danych).
Opinie (109) 2 zablokowane
-
2011-12-05 07:25
Te nazwy... (2)
Czy nie można było nazwac tych miejsc ....normalnie po polsku ?, tylko jakimis idiotycznymi nazwami które swiadczą o zakompleksieniu ich włascicieli .
Olivia Business Center od razu kojarzy mi sie z biznesmenem.....w białych skarpetkach.-)- 83 14
-
2011-12-05 14:06
Nie ma kryzysu, skoro coraz więcej powierzchni biurowych się buduje
- 6 0
-
2011-12-05 10:18
No ale klienci tych biur to zagraniczne firmy...
- 1 9
-
2011-12-05 12:58
szykują się nowe miejsca pracy
będzie co rozbierać. tylko kto sfinansuje rozbiórkę ?
- 3 2
-
2011-12-05 08:16
Tylko trochę ludności coś tam jeszcze produkuje
cała reszta tylko usługuje oraz informuje
- 29 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.