- 1 Ile kosztuje sprzątanie klatek schodowych? (25 opinii)
- 2 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (237 opinii)
- 3 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (14 opinii)
- 4 Barometr Cen. Stabilizacja cen najmu (129 opinii)
- 5 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (238 opinii)
- 6 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (194 opinie)
Ulica Wajdeloty nie będzie deptakiem. Zdecydowali mieszkańcy w ankiecie
Ulica Wajdeloty we Wrzeszczu nie będzie deptakiem na stałe. Tak zdecydowali mieszkańcy, którzy brali udział w miejskiej ankiecie. A urzędnicy zapowiadają, że będą pracować nad rozwiązaniami wykorzystującymi potencjał zrewitalizowanej ulicy.
Pomysł wyszedł od tamtejszych restauratorów, którzy chcieli odrobić straty spowodowane długim zamknięciem lokali w związku z pandemią koronawirusa.
Koronawirus - handel i gastronomia
Od początku przeciwko temu rozwiązaniu protestowała jednak spora część mieszkańców. W dzielnicy zbierano podpisy pod petycją ze sprzeciwem w tej sprawie.
Po pilotażowym otwarciu deptaka urzędnicy przeprowadzili ankietę wśród lokalnej społeczności, w której zapytali, czy deptak powinien zostać.
Teraz opublikowano wyniki - deptak wśród mieszkańców się nie przyjął i w związku z tym już nie wróci na Wajdeloty. Przeciwko było 66 proc. pytanych, za - 31 proc., a 3 proc. zaznaczyło opcję "trudno powiedzieć".
- W ankiecie wypowiedziało się 391 respondentów, czyli ponad 70 proc. uprawnionych. Badaniem objęci zostali mieszkańcy i przedsiębiorcy z ulic: Wajdeloty pomiędzy ul. Aldony a Grażyny, Aldony od ul. Wajdeloty do Lelewela, Wallenroda od ul. Wajdeloty do Lelewela i Grażyny. W ankiecie zapytaliśmy mieszkańców o to, czy taką organizację ruchu wprowadzić na dłuższy czas. Zgodnie z jej wynikami w tym roku nie będziemy wprowadzali zmian - informuje Magdalena Kiljan, rzecznik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - Będziemy natomiast pracować nad rozwiązaniami wykorzystującymi potencjał zrewitalizowanej ulicy.
Restauracje w Trójmieście
Wśród tych, którzy chcieli, by Wajdeloty była deptakiem, w ankiecie dominowały odpowiedzi, by to rozwiązanie wprowadzać tylko w weekendy w okresie wakacyjnym. Za deptakiem na stałe zagłosowało 19 proc. popierających pomysł.
- Niestety, mimo zapewnień GZDiZ, ankieterzy nie trafili do żadnego z lokali gastronomicznych. Nie mogliśmy się wypowiedzieć w tej sprawie, dlatego wyniki tej ankiety nie są obiektywne - twierdzi Jakub Stachula z AleBrowar na Wajdeloty, jeden z inicjatorów powstania deptaka.
Magdalena Kiljan odpiera te zarzuty:
- Ankieterzy kilkukrotnie odwiedzali lokale usługowe na ul. Wajdeloty, niestety nie wszystkich właścicieli w nich zastawali. W takich przypadkach wracali tam ponownie. Pytanie, czy obsługa przekazała to właścicielom, którzy mogli upoważnić do głosowania kogoś z pracowników - mówi Kiljan.
Wajdeloty była deptakiem w długi czerwcowy weekend. Mieszkańcy zdecydowali, że to wystarczy.
Miejsca
Opinie (514) ponad 20 zablokowanych
-
2020-07-04 20:47
Deptaka na szczęście nie będzie. (1)
"Ale Browar" nadal hałasuje do późnych godzin nocnych. Właściciel jest radnym Wrzeszcza Dolnego.
Będzie pełnił tę funkcję tylko do wyborów.- 3 1
-
2020-07-05 15:14
Jakub Stachula właściciel AleBrowar.
Jest radnym dzielnicy. Przepadnie w następnych wyborach.
- 3 0
-
2020-07-05 14:18
Jak oceniasz decyzję mieszkańców ws. deptaka na Wajdeloty?
Oceniam pozytywnie. Wajdeloty nie trzeba ożywiać. Ta ulica żyje. Jak ją modernizowano zakładano, że deptaka nie będzie, że będzie służyła wszystkim, a nie tylko właścicielom pięciu barów.
Zakałą ulicy ze względu na generowany zgiełk są dwie hipsterskie pijalnie piwa. AleBrowar ogródek ma otwarty do późnych godzin nocnych, właściciel ma gdzieś mieszkańców. Z Innej Beczki dba o ciszę nocną, ogródek zamykany jest o 22:00, potem piwosze zapraszani są do wnętrza lokalu. Jednak przez otwarte drzwi i tak słychać wielbicieli piwa.- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.