• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wakacje kredytowe. Większość uprawnionych skorzysta

Dawid Menard
7 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wakacje kredytowe w 2024 przyjęte przez Sejm
Stop. Osiem miesięcy bez rat kredytu na mieszkanie. Według BIG z wakacji kredytowych chce skorzystać 2/3 do tego uprawnionych, a ponad połowa uprawnionych zaoszczędzone środki wykorzysta do nadpłaty kapitału. Stop. Osiem miesięcy bez rat kredytu na mieszkanie. Według BIG z wakacji kredytowych chce skorzystać 2/3 do tego uprawnionych, a ponad połowa uprawnionych zaoszczędzone środki wykorzysta do nadpłaty kapitału.

Rządowe wakacje kredytowe, czyli odroczenie płatności rat kredytu hipotecznego, cieszą się dużym zainteresowaniem. Klienci najczęściej składają wnioski elektronicznie, a z zaoszczędzonych środków planują nadpłacić kapitał kredytu. W pierwszych dniach składania wniosków w kilku bankach wystąpiły problemy techniczne. Niektóre z nich utrudniają wnioskowanie lub straszą klientów problemami z uzyskaniem nowej pożyczki w przyszłości.



Czy skorzystałe(a)ś z wakacji kredytowych?

Od wejścia w życie Ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, tj. od 29 lipca, do banków wpłynęło już sporo wniosków o tzw. wakacje kredytowe. Duże zainteresowanie przełożyło się na utrudnienia: przeciążenie serwerów czy kolejki w placówkach bankowych.

Wakacje kredytowe. Wnioski od 29 lipca



Problemy przy składaniu wniosku



- W sobotę rano poszedłem do jednej z placówek banku ING w Trójmieście, żeby złożyć wniosek. Niestety kolejka mnie przerosła, więc spróbowałem przez aplikację. Musiałem tam zaznaczyć kilka zgód oraz oświadczenie pod odpowiedzialnością karną, że mieszkam w kredytowanym lokum. Wylogowywało mnie przy tym z systemu, i wszystko zaczynało się od nowa. Bank umożliwił zawieszenie od razu ośmiu rat. Zostałem też poinformowany, że informacje o mojej decyzji zostaną przekazane do Biura Informacji Kredytowej - opowiada Daniel, jeden z uprawnionych do skorzystania z wakacji kredytobiorców. - Na koniec operację miałem potwierdzić PIN-em, ale kilkukrotnie otrzymałem informację, że PIN jest błędny, co nie było prawdą. Spróbowałem zatem złożyć wniosek przez bankowy portal internetowy. Sytuacja się powtarzała. Wniosek udało się złożyć dopiero następnego dnia. I tu kolejna niespodzianka - harmonogram zmienił się w taki sposób, że w sierpniu nie zapłacę raty, ale za to we wrześniu zapłacę ratę podwójną, czyli zamiast 2 to 4 tys. zł. Zgodnie z prawem jednak odsetki bank powinien umorzyć - wspomina.
Banki nie mogą naliczać podwójnych rat, więc taka informacja może wprowadzać klientów w błąd. Po złożeniu wniosku jest 14 dni od doręczenia na jego wycofanie. Bank ING zaprzecza awarii systemu.

- W poniedziałek pod koniec dnia mieliśmy blisko 58 tys. wniosków. Klienci składają wnioski głównie elektronicznie. Nie zanotowaliśmy awarii. Klienci mogli składać wnioski od piątku, udostępniliśmy tę możliwość zaraz po północy - informuje Piotr Utrata, rzecznik prasowy z ING Bank Śląski.
Awarie i przeciążenie systemów pojawiło się za to w innych bankach, m.in. w PKO Banku Polskim.

- W piątek chwilowe utrudnienia dotyczyły możliwości złożenia wniosku o rządowe wakacje kredytowe w serwisie transakcyjnym iPKO. Wynikało to z bardzo dużego zainteresowania klientów. Taki scenariusz braliśmy pod uwagę, dlatego w piątek, 29 lipca, wydłużyliśmy godziny otwarcia oddziałów. Dodatkowo w sobotę, 30 lipca, wszystkie oddziały banku były czynne w godz. 9-12. Nie było problemów z obsługą wniosków w oddziałach - mówi Małgorzata Witkowska, specjalista z departamentu komunikacji prasowej PKO Banku Polskiego. - Od momentu udostępnienia uprawnionym klientom możliwości składania wniosków o wakacje kredytowe do soboty 30 lipca, z tej formy wsparcia skorzystało ponad 20 proc. klientów posiadających kredyt hipoteczny w złotych polskich. Obserwujemy duże zainteresowanie rządowymi wakacjami kredytowymi, a liczba wniosków rośnie systematycznie. Najczęściej klienci korzystają z naszego serwisu transakcyjnego iPKO. Wniosek złożony w iPKO trafia do nas od razu, dzięki czemu można go złożyć nawet w dniu pobrania raty - dodaje.

Urząd monitoruje banki



Niestety nie wszystkie banki umożliwiły złożenie jednego wniosku o zawieszenie kilku lub maksymalnej ilości rat, czyli na osiem miesięcy. W tym przypadku klienci zmuszeni są wnioskować o odroczenie płatności również w kolejnych miesiącach. Takim praktykom oraz innym zgłaszanym problemom przygląda się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

- Do tej pory otrzymaliśmy około 500 sygnałów dotyczących wakacji kredytowych. Konsumenci informują nas głównie o problemach z elektronicznym składaniem wniosków oraz o informowaniu przez banki o negatywnym wpływie skorzystania z wakacji kredytowych na przyszłą ocenę zdolności kredytowej konsumentów. Pojawiły się również skargi na obowiązek złożenia kilku odrębnych wniosków na zawieszenie każdej z rat. Analizujemy wszystkie sygnały w ramach prowadzonych postępowań wyjaśniających. Jeśli banki nie zmienią swoich zachowań i w dalszym ciągu będą wprowadzać konsumentów w błąd, to muszą liczyć się z zarzutami naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, za które grozi maksymalnie kara finansowa do 10 proc. obrotu - donosi Departament Komunikacji UOKiK.

Inflacja w lipcu. Widać hamowanie?



Zgodnie z prawem bankowym, banki i inne instytucje finansowe są zobowiązane do aktualizowania informacji w Biurze Informacji Kredytowej (BIK), jednak skorzystanie z wakacji kredytowych zgodnie z rządową ustawą nie powinno wpływać na brak możliwości zaciągnięcia kolejnych zobowiązań w przyszłości.

Oszczędności poprzez nadpłatę kapitału



Z analiz BIK wynika, że z wakacji kredytowych skorzystać może blisko 3,5 mln osób, czyli 83,8 proc. kredytobiorców, posiadających kredyty mieszkaniowe, a 2/3 z uprawnionych deklaruje taką chęć. Ponad połowa, bo 56 proc. ankietowanych zamierza wykorzystać zaoszczędzone środki na nadpłatę kapitału w kolejnych miesiącach. Pozostali chcą przeznaczyć je na bieżące opłaty mieszkaniowe (26 proc.), wydatki na podstawowe potrzeby jak żywność czy odzież (25 proc.) oraz spłatę innych zobowiązań finansowych (16 proc.).

- Już od początku roku obserwujemy wzrost wartości nadpłaconych kredytów mieszkaniowych. Jeszcze w czerwcu 2021 r. kredytobiorcy dokonali nadpłat kredytów hipotecznych w kwocie 600 mln zł, podczas gdy w czerwcu tego roku kwota ta była trzykrotnie wyższa i wynosiła 2,6 mld zł. Oczekuję dużego dalszego zwiększenia nadpłat w kolejnych miesiącach. Wykorzystanie pieniędzy z odroczonych rat kredytowych może w konsekwencji powodować spadek zainteresowania zaciąganiem nowych kredytów gotówkowych, zwłaszcza na niskie kwoty, do 5 tys. zł - tłumaczy dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk BIK, SGH.

Wakacje kredytowe. Ile można "zaoszczędzić"?



Niektórzy z uprawnionych wciąż zastanawiają się, czy wnioskować o odroczenie rat kredytu hipotecznego. Każdy przypadek jest inny, dlatego nie zawsze musi się to opłacać.

- Zasadność skorzystania z wakacji kredytowych powinniśmy zacząć od odpowiedzi na kilka pytań. Czy jesteśmy w stanie terminowo regulować swoje bieżące należności przy aktualnym poziomie stóp procentowych? Czy w najbliższym czasie (2-3 lata) nieruchomość, która stanowi zabezpieczenie kredytu, na który chcemy pozyskać zawieszenie będzie przedmiotem sprzedaży? Czy w powyższym okresie nie planujemy dokonać spłaty kredytu hipotecznego zastępując go innym, o korzystniejszych warunkach cenowych (refinansowanie), bądź też starać się o nowy kredyt hipoteczny? Jeśli odpowiedzi są odmowne, to nie musimy się zastanawiać, wakacje kredytowe będą korzystnym rozwiązaniem. Najlepiej oczywiście przeznaczyć te środki na nadpłatę długu, a nie bieżącą konsumpcję - doradza Piotr Witecki, właściciel firmy Finansowy Piotr w Gdańsku.
Zgodnie z ustawą kapitał z niezapłaconych rat jest przenoszony na koniec okresu spłaty, a odsetki są umarzane, czyli nie trzeba ich płacić. W tym końcowym okresie spłaty kredytu naliczą się nowe odsetki, według obowiązującego w tym czasie oprocentowania. Nadpłata kapitału to nie jedyny sposób na duże oszczędności.

- Jeśli mamy kredyty gotówkowe bądź zadłużenie na kartach kredytowych, być może bardziej racjonalnym rozwiązaniem byłoby przeznaczyć te środki na redukcję tego zadłużenia. Pamiętajmy, że kredyty gotówkowe czy limity w kartach kredytowych są z reguły dużo wyżej oprocentowanie niż kredyt hipoteczny - mówi Łukasz Kubista, ekspert kredytowy z Prime Banking w Gdańsku.

Dopłaty do ogrzewania dla wszystkich. Węgiel, gaz czy ciepło systemowe



Dodatkowe środki można również odłożyć na koncie oszczędnościowym, by zbudować tzw. poduszkę finansową w razie zdarzeń losowych takich jak utrata pracy czy choroba.

- Dla osób, które nie posiadają takiego zabezpieczenia lepszym rozwiązaniem będzie odłożenie tych środków. W tym przypadku to czy mamy niższą ratę o przykładowe 100 zł nie ma takiego znaczenia jak to, że mamy dodatkowe zabezpieczenie w wysokości np. 15 tys. zł na "czarną godzinę" - doradza Łukasz Kubista.
Banki na bieżąco analizują zainteresowanie klientów możliwością odroczenia płatności rat kredytu hipotecznego, dlatego bardziej szczegółowe dane będą dostępne za kilka miesięcy. Jak zapowiada Karolina Kozakiewicz, menedżer ds. public relations, Alior Bank, pierwszą kompleksową analizę planuje przeprowadzić na koniec pierwszego kwartału obowiązywania wakacji kredytowych.

Barometr cen nieruchomości Barometr cen

Barometr cen

Sprawdź ceny mieszkań i domów na trójmiejskim rynku nieruchomości. Wykres generowany jest na podstawie cen ofertowych z ogłoszeń zamieszczanych w portalu Trojmiasto.pl.

Miejsca

Opinie (201) 9 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Paulina

    Skoro osoby średnio zarabiające mające kredyt na zwykłe mieszkanie żeby mieć gdzie mieszkać nie będą mogły skorzystać z wakacji kredytowych to z całą pewnością nie popra partii rządzącej

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Jeszcze kilka miesięcy i stopy procentowe zaczną powoli spadać, w 2024 będą pewnie w granicach 4% (6)

    Albo niżej, dzięki wakacjom można przetrzymać najgorszy okres.

    • 47 16

    • Do wyborów (4)

      Nie spadnie, ale zacznie rosnąć. Nie bądź naiwny. Inflacja to ukryty podatek od rządu piskiego.

      • 26 2

      • Niezły rozmach ma ten PIS. Nawet w USA najwyższa inflacja od ponad 40 lat :) Włącz myślenie Jaro. (2)

        • 0 5

        • Pisflacja x 2 przy inflacji zachodu

          W TVP nie było

          • 0 0

        • PiS udaje się utrzymać inflację poniżej 10%

          U lewaków

          • 0 3

      • Muszą spaść

        Bo na kredytach jedzie cała gospodarka, która już zaczyna hamować. Jeszcze trochę i zaczną się zwolnienia, a tego "suweren" nie lubi...

        • 0 2

    • Jastrzomp to ty?

      • 3 0

  • (13)

    Bezsens kompletny...te raty i tak będzie trzeba zapłacić prędzej czy później.. pętla się zaciska.Nowy wskaźnik który zastąpi wibor będzie na podobnym poziomie.Dziwię się ludziom że takie zdziwienie że stopy rosną...myśleli że cały czas będą zerowe?Przecież to jakby frankowicz myślał że frank będzie zawsze po 2 zł....

    • 18 30

    • Bo tak powinno być, a tych złodziei pogonic

      • 0 0

    • (5)

      Nie, to nie jest bezsens, "ekspercie". Widać, że nigdy nie miałeś kredytu, bo będziesz mieszkać do końca życia z mamusią i nie wiesz nawet czym jest nadpłata.

      • 16 3

      • (4)

        Miałem ale dawno spłacone.2 mieszkanka za gotóweczkę.Teraz wynajmuję innym,nie muszę już pracować.Ale było myśleć.

        • 3 21

        • (3)

          To pochwal się skąd wziąłeś te gotóweczkę i kiedy kupiłeś mieszkania. Bo podejrzewam, że nie było to w ostatniej dekadzie, a pieniądze nie pochodziły z codziennej pracy. Niezłe bajki :)

          • 10 1

          • (1)

            Nurek na platformie,5 lat pracy i resztę życia odcinasz kupony.Ale wystarczy jeden błąd i koniec.

            • 0 5

            • Za kasę z 2 mieszkań na wynajem ty uważasz, że super żyjesz ? Masz z tego na czysto ok 3k miesięcznie. Biedujesz. Dziś aby żyć minimum to 10 k.

              • 8 0

          • Przecież to gastarbeiter i głupoty opowiada.Nie karm trolla

            • 8 1

    • Stopy 7% a takie które rosną max do 3% to chyba jest różnica? (1)

      W bankach wciskali do podpisu wyliczenia rat, ale tez odpowiadali ze max to 3%

      • 4 6

      • Bez przesady

        Do maximum wysokości jakie mi przestawił doradca 12 lat temu jeszcze mam zapas.Cały czas byłem świadomy jak wysoko może rata wzrosnąć.Pod tym kątem układałem życie zawodowe żeby starczyło w razie W.Ale biore te wakacje bo chcialem i chce szybciej spłacić kredyt z oszczędności.

        • 4 3

    • Tak, ale po innym kursie

      Po pierwsze wartość raty spłaconej za 15 lat będzie zdecydowanie niższa , bo wartość pieniądza będzie inna, a po drugie odsetki są od pozostałego kapitału, czyli i te będą niższe , a jak ktos wykorzysta wakacje do nadpłaty to jest do przodu

      • 8 1

    • Majciochy byś kupił lepiej na kredyt.

      Ahahahaha

      • 1 1

    • Ale funkcjonariuszu PISu, mozesz te raty przeznaczyc na nadplate kapitalu

      czyli 100% tych rat pojdzie w kapital zamiast w wiekszosci w odsetki. I to jest juz oplacalne dla jednostki, nie dla ogolu. Bo inna sprawa, ze to kolejna cegielka inflacyjna jak wasze 500 plus, wyprawki szkolne, babcine 13tki, 14tki i inne wszelkiej masci tarcze i doplaty prawicowo narodowo socjalistyczne.

      • 11 7

    • Gastarbeiterze

      Pieniądze odkładasz i spłacasz później sam kapitał.Kto ma wysoką ratę może być sporo do przodu.Dlatego trzeba to brać.A Kto weźmie to na przejedzenie to już jego sprawa.

      • 18 2

  • Fajnie, wynagradzamy ludzi za lekkomyślność (24)

    I wzięcie zbyt dużych kredytów pod korek. No ale kuchnia z wyspa i marmury na podlodze musza być - co z tego, że dochód rodziny to 10k/msc

    • 83 114

    • Za lekkomyślność rządu i glapińskiego (16)

      Powinniśmy wystawić rachunek PiSowi i temu gamoniowatemu pociesznemu grubaskowi, koledze Jarka

      • 68 18

      • Za to oczywiście też. (15)

        Ale każdy kto decyduje się na wieloletni kredyt przy niskich stopach procentowych musi się liczyć z tym, że pójda w górę. 20-30 lat to masa czasu i wiele może się wydarzyć.

        Podobnie w wypadku inflacji, Ekonomiści już w 2016 prognozowali do czego doprowadzi taka polityka.

        O tym, że energia docelowo będzie dużo droższa też było wiadomo.

        Po prostu branie kredytów na maksimum swojej zdolności to pchanie się w gips.

        Teraz tacy bardzo zaradni ludzie przejedza zaoszczedzone srodki i jeszcze mocniej nakreca inflacje.

        • 27 22

        • Jacy wy wszyscy mądrzy jesteście (10)

          Ja się nie zadłużałam pod korek, ale kilka lat temu trudno było przewidzieć że doprowadzą nas do takiej sytuacji że stopy będą podnosić jak nienormalni co posiedzenie. Jak tak dalej pójdzie to nawet bogatszy pójdzie z torbami, bo i on ma limit ile może wydać na ratę. W wielu krajach rata jest stała, to u nas się doi obywatela na kazdym kroku, a ten głupi narod jeszcze te banki broni, puknijcie się w te swoje zakute łby.

          • 64 25

          • Śmiechłem (9)

            "ale kilka lat temu trudno było przewidzieć że doprowadzą nas do takiej sytuacji że stopy będą podnosić jak nienormalni co posiedzenie."

            To stwierdzenie to dowód bezgranicznej głupoty.

            • 27 42

            • (7)

              Każdy normalny spodziewał się podnoszenia stóp ale aż tak to raczej nikt. Rozumiem, że ty już kilka lat temu wiedziałeś, że będzie choćby wojna na Ukrainie, covid itd?

              • 40 11

              • Nie, ale każdy wiedział że brak polityki monetarnej i populizm w wypadku gospodarki opartej na konsumpcji (jak nasza) (5)

                zwiększa ryzyka inflacyjne. Każdy rozsądny człowiek wie też, że gospodarka miewa swoje cykle i inflacja potrafi wystrzelić bez epidemii i bez wojny (warto choćby spojrzeć jak wysoka inflacja była w roku 1997).

                Każdy myślący człowiek wiedział, że krajowa energetyka jest oparta na węglu, który jest obciążony coraz wyższymi opłatami za emisję CO2 - to naprawdę nie zostało ustalone wczoraj.

                Każdy myślący człowiek wiedział, że lobbyści intensywnie propagują gaz jako źródło Energii w UE, a Rosja używa go jako broni.

                Każdy myślący człowiek wiedział, że konflikt który rozpoczął się na Ukrainie w roku 2014 jest jedynie zamrożony i może wybuchnąć z większą intensywnością w sytuacji gdy Ukraina postanowi zbliżyć się silniej do Zachodu.

                A nie - jakoś to będzie i uraaa,

                Ludzie, interesujcie się otaczającym światem i przestańcie być takimi ignorantami!

                • 19 12

              • :) (1)

                Tak samo przewidujemy że będziesz za 20 lat nadal mieszkał u mamusi

                • 4 0

              • Tak, twojej

                • 0 0

              • Szkoda że nikt z PiSu tego nie wiedział i rząd doprowadził ten kraj do ruiny (2)

                • 19 4

              • Byłem ostatnio na wakacjach w górach

                Tłumy ludzi, do sklepu trudno wejść, w restauracji trudno znaleźć wolny stolik. Rzeczywiście bieda aż piszczy !

                • 1 3

              • Skoro z Polski została ruina to pewnie piszesz z kanałów....albo to jakaś alternatywna rzeczywistość totalnych.

                • 3 9

              • Jakie kilka lat temu? Skoro wojna to juz 2014 rok.

                • 0 0

            • Banki dawały stałe oprocentowanie na 4.5% na 5lat jeszcze w wakacje ubiegłego roku

              To znaczy że nawet banki nie spodziewały się tak wysokich stóp jakie są obecnie

              • 6 0

        • Może i tak

          Ale jak bierzesz kredyt z oprocentowaniem 2% i ratą 7000 to nie zakładasz, ze za 2 lata będzie to 9% i 14000. Przy takich gdybaniach nikt nie brałby kredytu. Nie wiem czy to mieści się w kategoriach lekkomyślności.

          • 9 0

        • i jak widzisz nie. Bo tacy ludzie, jeśli jest ich wielu, zaraz dostaną wsparcie i cyk cyk trochę się przeczą, ale ze krzyku dużo narobią, to rząd z kasy reszty im załagodzi sytuacje.

          • 2 0

        • (1)

          Jakoś taka patologiczna sytuacja dotyczy tylo Polski. W strefie Euro pomimo tez inflacji , hipoteka dalej po podwyżce 1,48% . Można? A Wy łykacie to co robi rząd i uzależniony partyjnie NBP.Golenie baranów i finansowanie bonzów partyjnych to znak naszego kraju i wybór świadomy społeczeństwa .

          • 46 8

          • Ta zwłaszcza to widać po wschodnich krajach należących do strefy euro z których Niemcy wysysają co się da i na nich żerują :) o Hiszpanii która zgodziła się na wszystko i oddała suwerenność i teraz gospodarczo umarła nie wspomnę...

            • 12 14

    • Żaden bank nie da

      "zbyt dużego" kredytu. Mamy ekstremalny wzrost stóp. Rząd musi kupić wyborców. Mnie na podwyższony kredyt stać ale bank zarobi na tym dodatkowe 60% odsetek. O ile dalej stopy nie będą rosły.

      • 6 0

    • Bzdury

      • 0 0

    • Za odwagę w przeciwieństwi do różnego rodzaju jęczków którym ciągle źle.

      Bierze się taki kredyt jaki jest , życie mija, nie ma czasu czekać 20 lat żeby akurat kredyt był tani, dość mam narzekania na ludzie którzy układają sobie życie i wzieli kredyt.

      • 17 2

    • (1)

      My płacimy za to że nasz rząd jest nie udolny i rozdaje pieniądze lekką ręką nie tylko tym co potrzebują ale także bogatym , nierobą itp. Ja też mam kredyt ale daje radę nie muszę mieć żadnej pomocy.

      • 19 10

      • Do czasu

        • 5 1

    • 500+ bierzesz lub ktoś ze znajomych?

      Uwielbiam jak ktoś pisze, że pod korek kredyt. Miałem zdolność na 1mln zł. Wziąłem 650k zł. Stać mnie na spłatę raty, ale skoro mogę zaoszczędzić 4 lata spłacania kredytu, to dlaczego mam odpuścić? Ja tak jak większość ludzi, raty które zawiesiłem przeznaczę od razu na spłatę kapitału. Proszę o zwracanie uwagi tym którzy biorą 500+, 13 i 14 emerytury, że nakręcają inflację również.

      • 41 2

    • O czym ty piszesz? Chyba o 1-3%, cała reszta to standard

      • 1 2

  • Opinia wyróżniona

    Nadpłacajcie w celu skrócenia czasu kredytu (12)

    To najbardziej opłacalne

    • 62 3

    • p

      Widze ze atora sie oglada

      • 0 0

    • Spłata (1)

      Nadpłaciłem w maju 100000zł kapitału. Z 20 lat kredytu, zostało mi 10 lat i jeszcze. Zapłaciłem za aneks 400zł. Rate mam taką samą. 1300zł. Ja jak mogę to nadpłacam. Nie trzymam w skarpecie.

      • 0 1

      • Serio płaciłeś za to 400 zł?

        Takie rzeczy robi się bez aneksu. Ja też pół roku temu nadpłaciłem 100 tys i bank przysłał mi jedynie nowy harmonogram - za darmo.

        • 6 0

    • Może i korzystne (7)

      ale wiąże się z ponownym przeliczeniem zdolności kredytowej a mimo ,że wiele osób spłaca sumiennie to sytuacja mogła zmienić im się na niekorzyść ,więc po co się podawać na tacy,nagle się okaże że nie mamy już zdolności i co wtedy?wypowiedzą ci kredyt!Dopóki spłacasz banku nie obchodzi czy zmieniłeś pracę straciłeś ,zyskałeś.

      • 0 36

      • Ale bzdury pleciesz

        Czyli, jeśli dziś ktoś obniżył wartość kapitału kredytu, poprzez nadpłatę, to bank może mu odmówić zdolności kredytowej, mimo że jeszcze wczoraj twierdził, że ma zdolność na wyższy kredyt? Większej bzdury nie słyszałem.

        • 1 0

      • Rata ma pozostać ta sama, skrócony okres spłaty. Co tu przeliczać? Taka informacja to zwykle wprowadzanie w błąd i zastraszanie. Tak jak kłamstwo, że banki niechętnie będą udzielać kredytów w przyszłości osobom, które skorzystały z wakacji kredytowych.

        • 6 0

      • ponowne badanie zdolności ma miejsce, gdy chcesz skrócić okres kredytowania i zwiększyć miesięczną rate. (1)

        • 13 1

        • Dokładnie

          • 0 0

      • Bzdura

        • 3 0

      • widac, ze nie masz kredo

        • 7 0

      • Od kiedy nadpłacanie kredytu wiąże się z przeliczeniem zdolności kredytowej?

        • 30 0

    • Jeden z tych: mniej biegłych arytmetycznie.

      • 0 2

  • Tego programu powinno nie być (8)

    Bo rząd i RPP nigdy nie powinny były doprowadzić do takiej sytuacji gospodarczej jaką mamy. To raz.
    Dwa, ten program tylko przedłuży wysoką inflację a sfinansują to banki, czyli w konsekwencji wszyscy ich klienci, także ci bez kredytów.
    A trzy - skoro już mamy takich durni u władzy i skoro już za to płacimy, to - niestety - należy z tego programu skorzystać, nawet jeśli się nie potrzebuje. To jedyna racjonalna kalkulacja.

    • 78 9

    • Kaleko umysłowy taka sytuacja jak jest w Polsce jest w kazdym kraju na swiecie obecnie (7)

      • 7 29

      • Daj spokój oni w antypolskim TVN usłyszeli, że światowy kryzys jest tylko w Polsce. (2)

        A jeśli na świecie jest jakiś kryzys, to tylko przez PiS. Nie ma sensu odpuść, to lewacka strona sponsorowana od rudego.

        • 8 17

        • Wiesz jaki jest rezultat programu mieszkaniowego twoich idoli pt. "mieszkanie bez wkładu własnego"..? Zero zrealizowanych wniosków!!! Zero - rozumiesz? A ciemny lud dalej swoje: Jarosław!!! Jarosław!!! Jarosław!!!

          • 0 0

        • Zapomniałeś co prawda jeszcze wspomnieć o spisku żydowski-masońskim i ataku łżeelit na wartości narodowe i chrześcijańskie ale jak na pierwszy raz dobrze. Będzie z was dobry funkcjonariusz PiS, już zlecamy przelew 60gr.

          • 12 5

      • Serio?

        Zanim zaczniesz wyzywać innych, sprawdź jakie są stopy procentowe w strefie euro, a potem przeproś i idź być głupim gdzie indziej...

        • 0 0

      • Nie w każdym

        Nie kłam

        • 0 0

      • (1)

        Tego się dowiedziałeś z TVP?
        Nie misiu pisowski, nie w każdym.
        W całej strefie euro kredyty 1.5%, średnia inflacja połowa tego co w Polsce.

        • 18 4

        • on im wierzy, jak on im wierzy!

          • 3 4

  • Jedno jest w tym wszystkim absurdalne (6)

    Absurdem w całej tej sytuacji jest sam mechanizm udzielania kredytu - przykład pożyczam od banku 100.000 zł na 20 lat oraz pożyczam od kolegi jeden młotek na 20 lat. Dziś, dla banku muszę oddać 300.000 zł - czy oznacza to, że skoro nic nie popsułem, ani go nie zgubiłem, to muszę też oddać koledze 3 młotki? Nie!
    Dlaczego zatem bank pożyczając w określonym czasie kwotę pieniężną, regulując w umówię swoje wynagrodzenie poprzez procentowo określoną marżę dodatkowo dodaje jakiś mętny wskaźnik waloryzacyjny (tu - WIBOR), skoro ja pożyczam od banku konkretną, określoną w umówię kwotę. Skoro jest to 100.000 zł na 20 lat, to 100.000 powinno być podzielone na 240 rat i do każdej raty powinny być dodane odsetki o wartość marży w skali roku i koniec. A teraz pożyczam określoną kwotę i de facto - nie wiem ile będę musiał oddać bankowi. Chore.

    • 11 5

    • to jest po to by nie stracić na inflacji (1)

      przy zmiennej stopie jest oczywistym że nie wiesz ile oddasz bankowi. Bank też tego nie wie, ale wie że ustalając tę stopę zmienną na tej pożyczce nie straci bo uwzględni inflację. Pożyczka jest w jakiejś tam walucie, ale ta waluta nie ma parytetu w złocie w związku z czym podlega fluktuacjom. Gdybyś pożyczył dajmy na to 2kg złota to bank mógłby ci po prostu dowalić marżę tak jak mówisz i oddałbyś powiedzmy 3kg złota po 20 latach. Wtedy byś wiedział na czym stoisz. Komercyjne banki nie mają wpływu na politykę monetarną kraju więc muszą się jakoś zabezpieczać.

      • 1 0

      • Cena złota też ulega zmianom.

        Tak dla przypomnienia :)

        • 1 0

    • A wiesz że pieniądz traci na wartości i 100tys za 30 lat będzie nic nie warte. Chcesz coś za darmo i tyle

      • 1 3

    • I to jest własnie lichwa.

      • 3 1

    • Tak działa to w innych krajach. Nas muszą doić

      • 2 2

    • Bardziej absurdalne jest to że pożyczasz papierki, których wartość jest umowna.

      Ale ty nie masz na nią żadnego wpływu.

      • 4 0

  • Opinia wyróżniona

    Do osób, które piszą głupoty, że kredytobiorcy są "sami sobie winni" (8)

    Powiedzcie w jaki sposób młoda osoba, bądź młoda para mają zdobyć własne mieszkanie bez bogatych rodziców i bez takiej gotówki, żeby kupić mieszkanie z góry? W tym kraju jest to niemożliwe bez kredytu, chyba że ktoś poczeka 20 lat żeby uzbierać taką kasę. Owszem, można wynajmować, ale to nie jest opcja długoterminowa, szczególnie dla rodziny. Takie bzdury piszą chyba tylko osoby żyjące na garnuszku rodziców, albo starzy kawalerzy po 40 mieszkający z matką i nie znających realiów dzisiejszego świata.

    • 122 12

    • wyprowadzić się z tego burdelu (1)

      nie robić dzieci póki nie ma się warunków.

      • 11 11

      • hahaha mam 32 lata, a kredyt brałem 11 lat temu, mając już własnę firmę i wkład na kredyt w wieku 21lat. W tamtym czasie nie trzeba było mieć wkładu, ja miałem i dałem. Rata przez ostatni rok wzrosła dwu krotnie. W tym czasie kupiłem jeszcze 2 działki za gotówkę zrobiłem remont za 150tys, kupiłem nowe auto itp Stać mnie na ten kredyt bo wolę spłacać swoje niż wynajmować i się przeprowadzać jak Cygan co rok, ale nie dajmy z siebie zrobić i**otów. Pożyczyli określoną kwotę na określony czas. Raty ustalone pieniądze podzielone, teraz tłusta świnia wychodzi i mi każde 2 razy tyle płacić bo jest nieudolny rząd ? Mam nadzieję, że jak Ciebie robili to miałeś idealne warunki. Zapewne wpadli na imprezie i nawet ojca nie znasz, bo takie pierdoły piszesz w necie, albo lubisz siusiaki i sam go masz, więc o dziecko się nie obawiasz

        • 0 7

    • Masz racje, ale rozni ludzie biora kredyty. Tak jak mowisz, duzo bierze, bo nie ma wyjscia, jednak sa i tacy, ktorzy biora by miec wiecej niz ich stac. Stac ich na mieszkanie za x zlotych, wezma kredyt, by kupic trzy razy drozsze.

      • 2 1

    • D

      Wyjechać za granicę. Dużo osób tak robiło i robi. I kupować w euro funtach lub dolarach.

      • 1 0

    • (1)

      dlatego stopy powinny byc wyzsze jak braliscie kredyty, ceny mieszkan byly by odpowiednio nizsze i nie bylo by teraz pomagac

      • 5 6

      • zgadza się, ale tak jak sam piszesz wynika to z polityki monetarnej rządu a nie z tego że młodzi brali kredyty

        • 11 2

    • Prawda

      • 14 1

    • Jeśli uzbierają przez 20 lat, gdyby zaczęli zbierać 10 lat temu, to podwyżka cen materiałów oraz usług i inflacji zjadłaby im te pieniądze.

      • 41 0

  • czy to już idiokracja w pełni? (5)

    jedni biorą bezmyślnie kredyty przy najniższym oprocentowaniu i absurdalnie drogich mieszkaniach, a drudzy przegłosowują rozdanie im nie swoich pieniędzy

    • 9 9

    • naprawdę uważasz, że jak ktoś bierze sobie kredyt na własne pierwsze mieszkanie (4)

      a przy tym zarabia całkiem nieźle, to idiokracja?
      doucz się, a później używaj "trudnych" słów.
      rozdanie cudzych pieniędzy to np. 500+, wszelkie zasiłki dla tych, którym nie chce się pracować.

      • 9 4

      • jeżeli ktoś bierze kredyt przy najniższym oprocentowaniu i kupuje mieszkanie w cenie napompowanej przez tanie kredyty (3)

        do postępuje nierozsądnie, nie ważne, że to jego pierwsze mieszkanie i na własne potrzeby

        • 2 8

        • Jeśli ktoś potrzebuje gdzieś mieszkać (1)

          To jaka to idiokracja?

          • 0 0

          • Bez emocji pomyśl logicznie. Mieszkań brakuje kilka mln a buduje się 200tyś/rocznie. Ktoś je kupi, ale licytyowaliście się na nie podbijając ceny a teraz drzecie się że jesteście pokrzywdzeni. Bez jaj wiele osób potrzebuje mieszkań i jakoś żyje.

            • 1 0

        • hejtują cię mimo że masz raceje, widać że jednak Idiokracja

          • 2 4

  • Moja rata to obecnie niecałe 500 zł. (7)

    Rok temu było niecałe 400. Zapewne z tych 500 wzrośnie jeszcze w tym roku do 600.

    Do spłacenia zostało niecałe 40 tysięcy zł.
    Zarabiam obecnie około 4500 na rękę.

    I tak się właśnie zastanawiam - iść na te wakacje czy dać sobie spokój.

    • 5 5

    • Za dużo z tego nie uzbierasz

      Inwestycji z takiej kwoty też nie będzie. Nadpłacanie bez sensu, bo końcówka kredytu. Zostałabym przy tym co jest, chyba że potrzebujesz na coś konkretnego. Ale to chyba zbyt mała suma, żeby coś większego za to kupić.

      • 2 0

    • (3)

      Ja mam kredyt hipoteczny i ratę tyle samo, zarabiam 11000 netto a i tak wziąłem wakacje.
      Przecież to się zawsze opłaca.
      dodatkowo do wiosny chcę spłacić ten kredyt w całości.

      • 6 4

      • Jak skorzystałeś z wakacji (2)

        to od ich zakończenia musi minąć pół roku abyś mógł spłacić kredyt

        • 2 5

        • Następny, co nie doczytał a się mądrzy...
          nic nie musi, już nadplacam.

          • 4 0

        • Nic nie musi

          • 1 1

    • możesz sobie zaplanować jakiś wyjazd za te pieniądze (1)

      • 4 3

      • Na wyjazdy urlopowe już odłożylem pieniądze.

        Tak że to akurat nie problem.
        Mam jeszcze około 2 tygodni na decyzję w sprawie wakacji kredytowych.

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty deweloper Yareal

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane