• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zanim kupisz od dewelopera. Reklama lub logo na budynku? Nie musisz się zgadzać

Małgorzata Zimnoch
25 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Od początku roku UOKiK wydał 16 decyzji zakazujących umieszczania w umowach niedozwolonych zapisów o reklamach na budynkach. Wśród upomnianych firm znalazło się trzech deweloperów z Trójmiasta. Ale prawda jest taka, że praktykę tą stosują niemal wszyscy. Na zdjęciu City Park na Zaspie.
  • Horyzont na Przymorzu.
  • Fort Forest. Gdynia Wiczlino.
  • Wiczlino Ogród.
  • Kamienica Królewska. Gdańsk Wrzeszcz.
  • Osiedle Jabłoniowa. Gdańsk Szadółki.
  • Lawendowe Wzgórza. Gdańsk Szadółki.
  • Osiedle Leszczynowe. Gdańdk Szadółki.
  • Marina Primore. Gdańsk Przymorze.
  • Albatross Towers. Gdańsk Przymorze.
  • Horyzonty Gdyni. Grabówek.
  • Rumia Park.

Deweloper nie może zastrzegać sobie prawa do bezpłatnego eksponowania reklam na budynkach. Na listę zakazanych przez UOKiK klauzul trafiły kolejne zapisy umieszczane w umowach deweloperskich.



Czy zawsze dokładnie czytasz wszystko, co podpisujesz?

Deweloper nie może w umowie zobowiązać nabywcy do zgody na bezterminową ekspozycję reklamy na częściach wspólnych inwestycji. Deweloper nie może w umowie zobowiązać nabywcy do zgody na bezterminową ekspozycję reklamy na częściach wspólnych inwestycji.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta właśnie orzekł, że zapisy w umowie, które zapewniają deweloperom prawo do bezpłatnego umieszczania reklam na częściach wspólnych budynku należą do klauzul niedozwolonych.

Zanim kupisz od dewelopera. Nie musisz korzystać z usług narzuconego notariusza

Oznacza to, że deweloper, który w umowie przyznaje sobie na czas nieograniczony prawo do rozporządzania częścią budynku w celu eksponowania swoich reklam, działa niezgodnie z prawem - "Ogranicza bowiem prawa konsumentów do korzystania z nieruchomości wspólnej - jest to niedozwolone postanowienie umowne" - napisał UOKiK w komunikacie.

- Dotyczy to również umów już podpisanych - zaznacza dr Bartłomiej Gliniecki z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. - Elewacje i części dachowe stanowią oczywiście część wspólną i współwłasność wszystkich właścicieli mieszkań albo domów. Oznacza to, że o tym co zrobić z reklamą, która już istnieje na budynku, decydować będzie większość. Należy się spodziewać, że tak długo jak deweloper będzie dysponować większością głosów na zgromadzeniu właścicieli wspólnoty (tak długo, jak nie sprzeda mieszkań/domów stanowiących przynajmniej połowę powierzchni wspólnoty), reklama będzie wisieć - precyzuje dr Bartłomiej Gliniecki.

Zanim kupisz od dewelopera. Zarządca nie może być narzucony

W miarę pozbywania się lokali, wraz z większością głosów deweloper traci też prawo do samodzielnego decydowania o umieszczaniu reklam. W tym momencie właściciele mogą zacząć podejmować kroki zmierzające do zmiany stanu rzeczy.
 
- Wspólnota może wówczas zaproponować deweloperowi zawarcie umowy najmu powierzchni budynku i wynegocjować stawkę czynszu pod rygorem usunięcia reklamy albo od razu usunąć reklamę, jeżeli właściciele za żadną cenę nie chcą tego typu instalacji na swoim budynku - tłumaczy dr Gliniecki.

UOKiK zakwestionował też zapis w umowach z klientami, który pozwalał deweloperom na umieszczanie nie tylko swoich reklam, ale również reklam znajdujących się w budynkach lokali usługowych. Urząd tłumaczy, że taki zapis "utrudnia nałożenie na ich właścicieli wyższej opłaty za korzystanie ze wspólnej nieruchomości, do czego powinni [członkowie wspólnoty - przyp. red.] mieć prawo". 

Sąd bliski zakazania klauzul waloryzacyjnych w umowach deweloperskich

Od początku tego roku urząd wydał 16 decyzji zakazujących umieszczania w umowach niedozwolonych zapisów o wykorzystaniu nieruchomości do działalności reklamowej deweloperów. Wśród upomnianych firm znalazły się trzy z Trójmiasta: Inpro S.A., Przedsiębiorstwo Budowlane Górski, Euro Styl Gdańsk. UOKiK podkreśla, że wszystkie dobrowolnie odstąpiły od stosowania zakwestionowanych praktyk, zapisy dotyczące tego zjawiska zostały usunięte z umów.

Nieruchomości Mapa inwestycji

Mapa inwestycji

Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.

Miejsca

Opinie (53) 3 zablokowane

  • City Park nie jest na Zaspie. (3)

    Tylko na Przymorzu. Od kiedy Olsztyńska jest na Zaspie ?

    • 2 43

    • City Park jest na Zaspie przy Al. Jana Pawła II/ róg z Rzeczpospolitą - przy Olsztyńskiej są Trzy Żagle....

      • 0 0

    • HAHAHAHAHA, a od kiedy Citi Park jest na Olsztyńskiej? Na Olsztyńskiej masz "Trzy żagle" jak już. Citi Park istotnie jest na Zaspie, bo inwestycja została zlokalizowana przy al. Jana Pawła II.

      • 10 0

    • Oczywiscie jest na Zaspie

      Chodziło o III Zagle. Wszystko się myli przez to nazwy dziwne.

      • 15 0

  • A niech sobie wiesza. (16)

    Zawiązujemy wspólnotę i pierwszą uchwałą strącamy logo do śmietnika.
    Lub dogadujemy się i płaci za umieszczenie reklamy.

    • 70 8

    • jeśli masz zapis w akcie notarialny odnośnie tej reklamy to nie możesz go zdjąć. (5)

      jeśli masz zapis w akcie notarialny odnośnie tej reklamy to nie możesz go zdjąć.

      • 3 11

      • (4)

        A to nie jest tak, że jak on jest klauzula niedozwolona to jest nieważny?

        • 13 1

        • (3)

          Z tym zdejmowaniem reklam to się raczej wstrzymajcie. Klauzul niedozwolonych nie można stosować w umowach, ale jeśli taki zapis jest indywidualnie negocjowany i obie strony wyraziły na niego zgodę, to wciąż jest zapisem obowiązującym. To czy tak było czy nie to już określa sąd, przy czym raczej każdy sąd przyzna rację wspólnocie. Czyli podsumowując trzeba z tą sprawą dla formalności iść do sądu, albo dogadać się z developerem, zdejmowanie reklam to dopiero ostatni krok.

          • 6 1

          • a to było indywidualnie negocjowane?

            chyba nie!

            • 0 0

          • Nie jest do końca tak, jak piszesz

            To, że umowa była indywidualnie negocjowana (bajeczka dla UOKiK) nie oznacza, że niektóre jej postanowienia - chodzi właśnie o klauzule niedozolone - są zawsze ważne. Jeżeli zmienia się prawo lub jego interpretacja - a to jest de facto zmiana prawa - to taki zap0is przestaje być wiążący dla stron, ale umowa jest nadal ważna.
            W takiej sytuacji trzeba negocjować z pozycji strony dominujacej, tak jak robili to deweloperzy, tyle tylko, że teraz to oni maja gorszą sytuację negocjacyjną.

            • 1 2

          • Zawsze można poprosić o usuniecie jakiegoś okolicznego złomiarza.

            • 4 1

    • to nie takie proste (2)

      chcieliśmy zrobić to samo, ale okazało się, że w umowach o kupno mieszkania mamy właśnie zapis, że zgadzamy się na ekspozycję logo dewelopera na fasadzie i jeszcze nawet płacimy za prąd do tego logo. Właśnie o tym jest ten artykuł

      • 9 3

      • ten artykuł jest o tym, że nie umiesz czytać

        • 0 0

      • Tak ale chyba o to chodzi, że to jest zapis niedozwolony i dlatego jest nieważny.

        • 22 1

    • Dogdaujemy się we wspólnocie na 100 mieszkań. Smiech ! (6)

      • 42 6

      • Sam jesteś śmiech. (4)

        Jest głosowanie. Kto za , kto przeciw. i zwykłą większością głosów uchwała przechodzi.
        Jakoś w spółdzielniach gdzie są tysiące członków jakoś to przechodzi to dlaczego ma nie przejść przy 100. A czy wszyscy przyjdą ? nieważne to ich sprawa, nieobecni głosu nie mają.

        • 15 7

        • Pod warunkiem że masz frekwencję na poziomie 50,01 %. (2)

          Poczytaj zanim się wypowiesz

          • 13 4

          • Nie potrzebna jest frekwencja na poziomie 50.01 na zebraniu

            Frekwencja może być mniejsza, bo i tak po zebraniu można zebrać brakujące głosy pod uchwałą.

            Zebranie 50% nie jest problemem wspólnotach, tylko muszą być sensowne uchwały i wszystko idzie jak trzeba.

            • 4 0

          • A nie wystarczy 50,001% ???

            ?

            • 4 2

        • jesteśmy wspólnotą mieszkaniową i

          w naszym bloku jest 76 mieszkań - na zebraniach jest zawsze około 1/4 właścicieli a uchwały odnoście stawek czynszowych itp. trzeba raz w roku podejmować. Ponieważ nigdy nie ma odpowiedniej frekwencji to co najmniej przez tydzień po zebraniu chodzi komisja od mieszkania do mieszkania, przedstawia uchwały i nieobecni na zebraniu właściciele podpisują się pod tymi uchwałami: za albo przeciw. Można? Można - trzeba tylko chcieć.

          • 14 0

      • Jak ze złomu na fundusz remontowy

        Będzie chociaż 5 zeta to się zbierze podpisy

        • 13 0

  • Szyld (3)

    Witam ja mieszkam na osiedlu Zielony budowanym przez Dewelopera " DEKPOL " JEST TO 1,5 roczne osiedle na budynkach mieszkalnych nie wisi do tej pory logo dewelopera i nic się nie zapowiada na to żeby wisiało..
    Reszta deweloperów takich jak ROBYG. INPRO CZY HOSSA niech sobie wieszają nikomu to nie przeszkadza to jest ich inwestycja i mają prawo do "pochwalenia" się co zbudowali. Mi osobiście to nie przeszkadza.

    • 8 8

    • do LiLiA (1)

      "Głupiś" LiLiA - jak właściciel a takim jest wspólnota wyrazi na to zgodę to O.K. Ale nie maja prawa reklamować się za darmo, tylko dlatego że wybudowali budynek!!

      • 2 1

      • tylko dlatego że wybudowali budynek

        za to Samsung czy inne Apple - mają pełne prawo reklamować się za friko na twoim samrtfołnie. I to tylko dlatego , że go wyprodukowali ! SKANDAL ! ZDRADA ! ;)

        punkt widzenia zależy mocno od punktu siedzenia.

        • 0 0

    • nie chodzi o powieszenie

      chodzi o koszty utrzymania tego...

      • 2 0

  • Prawnicy udzielają rad klientom w sprawach gdzie wcześniej sami dziłali dla deweloperów

    bo w końcu kto jak nie ONI opracowują te wszystkie kretyńskie i brutalne warunki umów jakie przedstawiają korporacje?

    • 5 0

  • ROBYG (3)

    Niby kiedyś taki dobry deweloper, a teraz jedzie z obsługą klienta prosto w dół...
    Wg. obecnych badań chyba jeden z najgorszych pod względem obsługi posprzedażowej.

    • 8 3

    • ROBAK (1)

      Też spotkałem się z oszukiwaniem klientów. Mi mówili ze nie ma już miejsc parkingowych a jak znajomi pytali o mieszkanie kilka tygodni później (tylko że o większe mieszkanie) to mieli do wyboru miejsca postojowe! Zostawiają sobie miejsca postojowe (i piwnice pewnie też) dla klientów którzy kupują większe mieszkania... I GDZIE TU SPRAWIEDLIWOŚĆ??!!

      • 1 1

      • business is business

        Jeżeli jestem właścicielem czegoś - to wydaje mi się, że mogę rozporządzać swoją rzeczą w sposób jaki uznam za właściwy, mogę ją sprzedać komu chce, jak również mogę sprzedać co chcę ... dla mnie oczywiste jest, że Deweloper prowadzi dział gosp. tak aby na tym zarobić a nie stracić - jak np. nabywców dużych mieszkań dla których nie zostałyby msc post lub piwnice - czysta kalkulacja i każdy przedsiębiorca lub świadomy konsument powinien to wiedzieć . A Sprawiedliwości szukaj w sądzie :)

        • 1 1

    • Niestety też się z tym spotkałam...

      Najpierw pracują nad aby wyrobić sobie markę, a później aby zdobyć jak najwięcej kasy...

      • 3 0

  • powrót do przeszłości

    Temat gorący, ale to nie pierwszy taki pzypadek. Deweloperzy rzucają klauzulami na prawo i lewo. Stary sprawa ale o klauzule niedozwolone został też oskarżony Metrohouse

    • 0 0

  • DO M (1)

    Proponuje ci zatem aby zmusic producentow samochodow aby nie umieszczali na nich swojego loga, tudziez nazwy. Wszak to twoja wlasnosc.

    • 11 0

    • tudzież naklejek na szybie - "Toyota - symbol niezawodności" albo ochronne listwy na progach z nazwą produnetna.
      I sprzedawca ostrzega, że jak odkleję tę z szyby tylniej to mogę uszkodzić jej ogrzewanie.

      • 2 0

  • A w ścianie - dziura! (5)

    Już widzę, jak wspólnoty - jedna za drugą - usuwają tablice pamiątkowe/informacyjne deweloperów, zostawiając na elewacji budynku eleganckie dziury po śrubach czy mocowaniach.
    Przywrócenie stanu pierwotnego elewacji (przed montażem tablicy) to koszt, którego mieszkańcy z pewnością nie będą chcieli ponosić.

    • 22 17

    • (4)

      Koszta ponosi deweloper nie wspolnota:) Wspolnota nakazuje jak juz zdjecie reklamy i niestety deweloper musi to zrobic i naprawic powstale uszkodzenia:P Ale znajac polske to bedzie robione po lebkach byle jak najtaniej

      • 20 3

      • Nieprawda. (2)

        Trzeba pamiętać, że wszyscy członkowie wspólnoty stali się nabywcami mieszkań, gdy jakieś logo czy reklama już wisiała. Teraz jako właściciele mogą co najwyżej usunąć te logo na swój koszt. Deweloper już wówczas nic nie musi, każdy widział co kupował.

        • 5 4

        • (1)

          Nie wazne , deweloper anulujac zapis w umowie powinien wziac to na siebie malo tego wspolnota moze pozwac go za usuniecie reklamy i zostawienie dziur..

          • 1 1

          • Anulacja zapisu oznacza, że wspólnota ma prawo do usunięcia jego reklamy i nie musi płacić deweloperowi za to odszkodowania, czy jakichś tam kar umownych. Natomiast koszta związane z usunięciem reklamy ponoszą już sami zainteresowani, czyli wspólnota.

            • 2 0

      • zatynkują dziury a wnęka zostanie

        • 1 0

  • (2)

    oczy pękają codzienie od całej palety szyldów, banerków, szmat, oklejonych aut, billbordów i innego tandetnego bezguścia grafików, którzy płakali jak projektowali.

    Proponuję walnąć ustawę o zakazie reklamy zewnętrznej i koniec. 3 miesiące na jej zastosowanie.
    I tak wszystko znajdujemy w internecie - tam możemy sobie śmiecić do woli.

    UWOLNIĆ PRZESTRZEŃ MIEJSKĄ WRESZCIE!

    • 42 1

    • (1)

      w internecie mozna smiecic? oddawaj mi kase za transfer ktory stracilem bo musialem sciagac durne reklamy

      • 1 1

      • To ty jeszcze dzwonisz na 0202122? ;)
        Współczuję 64kbits/s

        • 0 1

  • (1)

    Dzięki Batmanie za wyjaśnienie. W sumie to było logiczne, że wcześniej czy później tego typu zapisy w umowach zostaną zakwalifikowane do zbioru klauzul niedozwolonych. Może w końcu znikną z budynków świecące (albo i nie), straszące i szpecące reklamy deweloperów. Przykład pierwszy z brzegu - Hossa, w którym to napisie już od wielu miesięcy nie świeci jedno z "S".

    • 8 2

    • ciekawe kto płaci za ten prąd, który pobierany jest gdy się napis świeci i cos mi się wydaje, że mieszkańcy!

      • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane