- 1 Ile kosztuje sprzątanie klatek schodowych? (35 opinii)
- 2 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (194 opinie)
- 3 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (14 opinii)
- 4 Jak i kiedy czyścić sprzęty AGD? (14 opinii)
- 5 Barometr Cen. Stabilizacja cen najmu (129 opinii)
- 6 Meble ogrodowe. Co wybrać na balkon? (11 opinii)
Osoby, poszukujące mieszkań w centrum miasta, będą wkrótce miały kilkanaście lokalizacji do wyboru. Pierwszy przetarg odbędzie się już 16 lutego. Pod młotek pójdą trzy działki na Wyspie Spichrzów, przy ul. Pszennej, Spichrzowej i Żytniej. Wstępnie ustalona cena za metr wynosi grubo ponad 1000 zł. W kwietniu kolejne działki, m.in. bardzo atrakcyjny teren przy Targu Rybnym, nad samym kanałem Motławy.
Tylko raz
Na tym nie koniec. W tym roku władze Gdańska chcą sprzedać jeszcze
kilkanaście innych działek w hiperatrakcyjnej lokalizacji, m.in. na ulicach: św. Ducha, Mieszczańskiej, Przędzalniczej, Lektykarskiej, Straganiarskiej. W ostatnich latach takie przetargi zdarzały się raz, góra dwa razy do roku.
Partery planowanych zabudowań są zarezerwowane na usługi i obsługę turystów. Od drugiego piętra mogą być mieszkania, co wzbudza ogromne zainteresowanie deweloperów i to nie tylko lokalnych, ale również z Austrii, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii.
- Nie ma dnia, żeby ktoś w tej sprawie nie dzwonił albo nie przychodził - mówi Barbara Szczerbowska, kierownik referatu planów i marketingu gdańskiego magistratu. - Hiszpanie przejawiają szczególną aktywność. Są w Unii 10 lat, dłużej niż my i pewnie dlatego mają lepszą orientację, w co warto inwestować.
Miasto przy okazji nieźle zarobi. Działka przy Targu Rybnym została
wyceniona na ponad 4 mln zł.
- Przy tak ogromnym zainteresowaniu cena może znacznie wzrosnąć - twierdzi Beata Bielecka z wydziału skarbu UM.
Dogodnością dla inwestorów jest fakt, że sprzedaż ma charakter dzierżawy wieczystej. Kupujący muszą wpłacić tylko jedną czwartą ceny działki, a następnie co roku są zobowiązani do płacenia
3 proc. wartości nieruchomości. Dla miasta to też korzystne, ponieważ można w takiej sytuacji egzekwować termin zabudowy. Jeśli inwestor nie wyrobi się w czasie, czekają go kary.
Dobry interes
- W ten sposób zapobiegamy sytuacji, w której działki kupowane byłyby jako lokata kapitału - dodaje Bielecka.
Budowanie na takim terenie to więcej kłopotów niż zwykle. Trzeba zrobić badania archeologiczne i za nie zapłacić. Mimo to deweloperzy się nie zrażają. W rejonie Motławy powstają już dwa osiedla mieszkaniowe. Buduje tam Invest Komfort i Górski.
- Działki nad Motławą są atrakcyjne z kilku powodów - mówi Katarzyna Sasiak, dyr. ds inwestycji Przedsiębiorstwa Budowlanego Górski. - To blisko centrum, a jednocześnie jest cicho i spokojnie.
Opinie (58) 2 zablokowane
-
2006-02-09 00:45
Prawo i Sprawiedliwośc u władzy, Gdańsk zaczyn sie rozwijać
BRAVO!!!
Żeby tylko samorządowcy czegoś nie PO-psuli.- 0 0
-
2006-02-09 00:35
Świetne newsy
Gdańsk znowu staje się Europejską marką.
- 0 0
-
2006-02-09 00:21
"Działki nad Motławą są atrakcyjne z kilku powodów - mówi Katarzyna Sasiak, dyr. ds inwestycji Przedsiębiorstwa Budowlanego Górski. - To blisko centrum, a jednocześnie jest cicho i spokojnie."
i tylko szum wielkiej wody i łamanej kry w marcu przerwie ledwie słyszalny śpiew motławskiej kurki wodnej....- 0 0
-
2006-02-09 00:20
Koniec kadencji, opychamy co sie da
Prosta zasada.
Brac łapówy i wypad na Seszele! Starczy już władzy nieudaczników z PO w Gdańsku.
Szkoda, że na takie decyzje trzeba było czekać, do przejęcia wladzy przez PiS.- 0 0
-
2006-02-09 00:13
Lepiej Rydzykowi niż tym złodziejom z PO.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.