- 1 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (146 opinii)
- 2 Kto kupuje 100-metrowe mieszkania? (210 opinii)
- 3 Meble ogrodowe. Co wybrać na balkon? (10 opinii)
- 4 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (298 opinii)
- 5 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (263 opinie)
- 6 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
Jakie osiedle zbuduje deweloper w Brzeźnie?
Invest Komfort nie rezygnuje z budowy osiedla w Brzeźnie . Po wstrzymaniu prac przy planie pozwalającym na budowę trzech wysokich budynków w dzielnicy (w tym jednym na działce dewelopera), firma wystąpiła o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla swojej inwestycji. To dokument, który otwiera możliwość starania się o pozwolenie na budowę.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że w pracach nad tym planem brał udział m.in. architekt Marek Nakonieczny z pracowni Alter Polis, związany niegdyś z Invest Komfortem (nie współpracuje z tym deweloperem od 2008 r.), zaś wiceprezesem tej pracowni architektonicznej był przed laty obecny zastępca prezydenta miasta Gdańska ds. polityki przestrzennej, Wiesław Bielawski.
Wszystkie uwagi złożone do projektu planu zostały odrzucone właśnie przez Wiesława Bielawskiego. Urzędnicy zignorowali także 1960 podpisów mieszkańców wnioskujących o obniżenie wysokości zabudowy dla całego terenu do 17 metrów. Powód? Stwierdzili, że wśród nich "tylko" 54,1 proc. pochodziło od mieszkańców Brzeźna, a to stanowiło ok. 8,1 proc. populacji dzielnicy.
Podczas dyskusji publicznej w Biurze Rozwoju Gdańska, propozycji zapisów planu dla tego terenu bronił mieszkaniec, który przekonywał obecnych, że proponowana wysokość to symbol postępu. Okazał się nim Piotr Żewierżejew, który w przeszłości pracował jako kierownik budowy Sea Towers w Gdyni oraz osiedla Nadmorski Dwór w Brzeźnie, czyli innych inwestycji firmy Invest Komfort.
W efekcie tego zamieszania, prezydent Paweł Adamowicz zrezygnował jednak z forsowania nowego planu zagospodarowania dla Brzeźna.
Ale Invest Komfort wcale nie porzucił planów budowy osiedla w tym miejscu..
Firma uzyskała warunki zabudowy tego terenu już w 2006 r. Wydawane są one w sytuacji, gdy dany teren nie jest objęty planem zagospodarowania przestrzennego. Ponieważ jednak w myśl zasady tzw. dobrego sąsiedztwa, warunki zabudowy nie zezwalają na zabudowę wyższą niż 17 metrów, tj. nie więcej niż pięć kondygnacji ponad poziom gruntu, plan pozwalający na budowę 30-metrowego budynku byłby dla firmy znacznie korzystniejszy.
Deweloper rozpoczął latem br. starania o wydanie pozwolenia na budowę.
To na ogół czysta formalność, która otwiera prawo do wydania pozwolenia na budowę, a tym samym możliwej realizacji osiedla, niezależnie już od tego czy plan zostanie uchwalony oraz w jakiej formie (prawo nie działa wstecz).
Wniosek o uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach deweloper złożył 17 lipca br. wraz z załącznikiem graficznym, który zawiera projekt lokalizacji budynków.
Zgodnie z nim na działce miałoby powstać sześć budynków mieszkaniowych pięciokondygnacyjnych, realizowanych w dwóch etapach (po trzy budynki) na dwóch oddzielnych halach garażowych. Dodatkowo, od ul. Krasickiego przewidziano lokale handlowo-usługowe na parterze o łącznej pow. 584 m kw. Koncepcję przygotowało gdyńskie biuro architektoniczne BJK Architekci.
Czy zatem deweloper zrezygnował z budowy 30-metrowego budynku na swojej działce? Niekoniecznie. Jeśli po wyborach Rada Miasta jednak uchwali plan zagospodarowania, o który stara się deweloper, a którego nie chcą mieszkańcy dzielnicy, firma będzie mogła wystąpić o nowe pozwolenie na budowę.
- Istnieje możliwość wydania nowego pozwolenia na budowę na podstawie planu miejscowego, pomimo, ze poprzednie pozwolenie na budowę wydano w oparciu o warunki zabudowy. Nie ma podstaw prawnych, aby inwestor nie mógł tak postąpić - potwierdza Dariusz Wołodźko z biura prasowego gdańskiego magistratu.
Firma Invest Komfort odmówiła udzielenia jakiegokolwiek komentarza w sprawie działki przy ul. Krasickiego.
Inwestycje
Miejsca
Opinie (134) 6 zablokowanych
-
2014-09-16 09:08
:)
Kto z Brzeźna, łapka do góry :)
- 3 0
-
2014-09-16 09:17
Takie żeby Lisicki Bielawski i Adamowicz zarobili jak najwiecej.
Głupie pytanie redakcji jak wiadomo o co chodzi. My w Brzeźnie już rozszyfrowaliśmy tych cwaniaczków . Skandal dewaloperski i taka prawda.
- 2 0
-
2014-09-16 09:44
Marek Nakonieczny z pracowni Alter Polis
Pan architekt jest też członkiem Miejskiej Komisji Urbanistyczno - Architektonicznej, czyli ciała doradczego dla prezydenta Bielawskiego i radnych Miasta Gdańska z Komisji Przestrzennej. W Gdańsku owa MKUA ma moc decyzyjną, dlatego zasiadanie pana Nakoniecznego w tej Komisji w połączeniu z forsowaniem planu mpzp, korzystnego dla inwestora (ze stratą dla mieszkańców) powinno trafić do prokuratury. Tyle, że w Gdańsku nie ma merytorycznej opozycji.
- 2 0
-
2014-09-16 11:14
co za bzdury
Piotrek, ile ci płacą w Invest Comforcie że ludziom wodę z mózgu robisz.
Nigdy nie mieszkałeś i nie mieszkasz w Brzeźnie- 0 1
-
2014-09-17 12:03
Bez sęsu
- 0 0
-
2014-09-19 19:06
Uroki przyszlego wiezowca w Brzeznie
Warszawiacy namawiam was do zakupu tych mieszkan! Moze ten syf gdanskich zanieczyszczen pozostanie na tym budynku,czarne szyby,o*****e balkony smrod z pobliskiego lasku,pozamykane okna przed halasem tylko pozazdroscic przyszlym wlascicielom tych apartamentow.
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.