• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Aranżacje wnętrz. Salon z aneksem kuchennym dla pięciu osób

Wojciech Lubiński, Lupin design pracownia projektowa
27 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Koncepcja pierwsza, wariant drugi. Zabudowa kuchenna mieści niezbędne urządzenia. Płyta znalazła się natomiast na kuchennej wyspie. Tuż nad nią znajduje się pochłaniacz z filtrami węglowymi imitujący dużą lampę (lepiej komponuje się z częścią wypoczynkową). Koncepcja pierwsza, wariant drugi. Zabudowa kuchenna mieści niezbędne urządzenia. Płyta znalazła się natomiast na kuchennej wyspie. Tuż nad nią znajduje się pochłaniacz z filtrami węglowymi imitujący dużą lampę (lepiej komponuje się z częścią wypoczynkową).

Salon z aneksem kuchennym to rozwiązanie, które chwali sobie wiele rodzin. Pozwala spędzać czas razem, nawet jeśli część domowników wykonuje domowe obowiązki, a inni w tym czasie wypoczywają lub bawią się. Częstym problemem jest jednak funkcjonalne urządzenie tej wspólnej przestrzeni, zwłaszcza kiedy pomieszczenie nie jest za wielkie...



Stan aktualny. Właściciele zdecydowali o usunięciu ściany pomiędzy kuchnią a pokojem dziennym. Stan aktualny. Właściciele zdecydowali o usunięciu ściany pomiędzy kuchnią a pokojem dziennym.
Z takim problemem zwrócił się do nas Pan Marcin.

- Kupiliśmy mieszkanie czteropokojowe, w stanie deweloperskim, każdy będzie miał tam swój kąt: czteroletni syn, bliźniaki, które wkrótce się urodzą, będzie także sypialnia dla żony i dla mnie - napisał w liście do nas pan Marcin. - Postanowiliśmy usunąć ścianę pomiędzy kuchnią a pokojem dziennym. I to pomieszczenie jest teraz naszym największym problemem. Musi zmieścić się tam stół dla... pięciu osób.

Pan Marcin nie potrafi sobie wyobrazić, jak miałby zmieścić się tam taki mebel oraz krzesła, tym bardziej, że w kuchni będzie się gotowało dla całej rodziny. Razem z żoną biorą pod uwagę wykonanie długiego blatu, który podzieli pomieszczenie.

Według wstępnego pomysłu kuchnia miałaby mieć jasny odcień drewna, z ciemnymi dodatkami. Całość mile widziana byłaby w nowoczesnym stylu.

Propozycje zagospodarowania tej przestrzeni przygotował Wojciech Lubiński z pracowni Lupin Design.

Koncepcja pierwsza, wariant pierwszy

Po usunięciu ściany dzielącej salon od kuchni powstała nowa przestrzeń do zagospodarowania. Część kuchenna w tym wariancie zajmuje niewielką przestrzeń przy ścianie, co pozwoliło na umieszczenie stołu jadalnianego dla 6 osób. W razie potrzeby stół - po rozłożeniu - może pomieścić większą liczbę osób.

Fronty kuchenne są wedle życzenia inwestora jasne i nowoczesne, ale pasujące do całości pomieszczenia.

Salon jest bardzo jasny dzięki zastosowaniu jasnych desek na podłodze, także białe ściany znakomicie odbijają światło wpadające przez okna. Dla kontrastu, w salonie wprowadzone zostały ciemne dodatki, które mogą budować klimat w pomieszczeniu. Charakterystyczna, miękka sofa przełamuje lekko klasyczny wygląd pomieszczenia, nadając mu nieco lżejszy charakter.

  • Zabudowa kuchenna z frontami z jasnego drewna, jasnym panelem szklanym w strefie międzyszafkowej, w całości ukryta we wnęce nie rzuca się w tym pomieszczeniu zbytnio w oczy.
  • Obszerny, mieszczący sześć osób stół, w przestrzeni wspólnej może służyć nie tylko do spożywania posiłków, ale także do pracy, nauki czy zabaw z dziećmi.
  • Oszczędnie zakomponowana strefa z telewizorem nie pomniejsza przestrzeni pomieszczenia.
  • Wygodna kanapa to miejsce wypoczynku dla całej rodziny.
  • Koncepcja pierwsza, wariant pierwszy. Skromna zabudowa kuchenna nie rzuca się mocno w oczy za dużym, rodzinnym stołem.


Koncepcja pierwsza, wariant drugi


W tej wersji podział funkcjonalny pomieszczenia pozostał niemal taki sam. Zmianie uległa głównie część kuchenna, gdzie zamiast stołu mamy wyspę z miejscami do siedzenia. Takie rozwiązanie nie tylko zwiększa obszar roboczy w kuchni, ale także pozwala przygotowywać posiłki jednocześnie obserwując bawiące się w salonie dzieci.

Charakter wnętrza również się zmienił, zyskując nieco loftowy wygląd - oprócz jasnych kolorów oraz drewna wprowadzony został kolor czerwony, ożywiający pomieszczenie.

  • Blat wokół wyspy kuchennej ma szanse stać się sercem domu.
  • Mebel wokół telewizora wykonany jest z tej samej płyty co część kuchennych szafek. To pomaga stylistycznie ujednolicić dwie części pomieszczenia o różnych funkcjach.
  • Okładzina imitująca bieloną cegłę oraz lustra imitujące okna starego magazynu nadają wnętrzu nieco loftowy charakter, przywodzą na myśl przestrzeń.
  • Koncepcja pierwsza, wariant drugi. Stół zastąpiony został wyspą kuchenną powiększoną o funkcję stołu.


Koncepcja druga

Tutaj przestrzeń kuchenna powiększona została o dodatkowy blat roboczy pod oknem. Estetycznie łączy się on, tworząc niemal jedną płaszczyznę, z zabudową meblową pod telewizor. Okrągły stół jadalniany sprzyja zacieśnianiu więzi i konwersacji, a przy okazji pozwala nam zaoszczędzić trochę cennego miejsca.

Podobny stół pełni funkcję stolika kawowego w części wypoczynkowej, pod nim znajduje się nawiązujący kształtem dywan.

  • Zabudowa kuchenna znalazła się także pod oknem. Wyraźna ścianka dzieli pomieszczenie na część kuchenną i wypoczynkową.
  • Okrągły stół zajmuje mniej miejsca niż prostokątny.
  • Niski okrągły stół i dywan w tej podobnej konwencji powodują, że wnętrze ma wyraźny, przemyślany charakter.
  • Koncepcja druga. Zabudowa kuchenna w kształcie litery L oznacza więcej blatu roboczego i miejsca na przechowywanie w kuchni.

Porady architekta Masz problem z aranżacją wnętrza?

Masz problem z aranżacją wnętrza?

Wyślij do nas zwymiarowany szkic pomieszczenia wraz z zaznaczoną wentylacją oraz doprowadzeniami instalacji. Napisz jakie kolory lubisz, jaki preferujesz styl, jakie elementy mają koniecznie znaleźć się w twoim otoczeniu. Opisz kto będzie korzystał z projektowanych pomieszczeń i jaki tryb życia prowadzą użytkownicy. Czy mają jakieś pasje?

Rozwiązania przedstawimy w serwisie Dom i Nieruchomości w dziale Projekty i wnętrza.
Uprzedzamy, że przedstawione zostaną wybrane problemy.
List i szkic prześlij pod adres: aranzacje@trojmiasto.pl

Wojciech Lubiński, Lupin design pracownia projektowa

Opinie (77) 1 zablokowana

  • Niczym klepisko w Biskupinie (15)

    Jak widzę na jednej ścianie skurzaną kanapę a na drugiej zabudowę kuchenną i suszące się naczynia to nie wiem czy płakać czy śmiać się. Takie rozwiązanie ma sens na większym metrażu i przy większej ilości pomieszczeń. Wówczas to z aneksem można nazwać kuchnio-jadalnią. Salon z aneksem kuchennym to idiotyzm - groteska w czystej formie. Smażenie ryby w salonie ... Dobre ....

    • 37 9

    • SKURZANA kanapa... ILOŚĆ pomieszczeń... czyli o rozmowy architekturze wnętrz z analfabetą!

      • 0 0

    • albo gotowanie kalafiora... (3)

      • 1 1

      • (2)

        dla gości gotujesz kalafior?! Chyba dla rodziny z wioski

        • 1 5

        • Kalafior, brokuł i marchewka z bułką tartą na masełku.... mniam pyszności :) (1)

          • 0 1

          • to bendom pierdziec

            • 0 0

    • Hit sezonu - salon z aneksem łazienkowym! (1)

      Dlaczego by nie. Na jednej ścianie full-wypas kanapa, na drugiej kuchnia a na trzeciej wanna ... w kącie zaś przy bursztynowej lampie kibilek ... I wszyscy razem uśmiechnięci!

      • 16 2

      • Polecam hotel etap w warszawie, prysznic z wyjściem (z kabiny!) na pokój ;)

        • 1 0

    • Łączenie pomieszczenie pod JEDNYM warunkiem! (2)

      Takie rozwiązanie ma sens gdy można w każdej chwili przedzielić pomieszczenia (np. rozsuwane drzwi) I jak przychodzą goście to odgradzam kuchnie.

      • 5 0

      • Po co odgradzać kuchnie? (1)

        Bałagan się sprząta.
        Brud się myje, a nie chowa.

        Ja od zawsze lubiłem pomysł połączenia pokoju dziennego z kuchnią. W moim odczuciu oddzielanie ich i robienie korytarzy w częsci "dziennej" domu/mieszkania jest szkodliwe.

        Co innego łazienka, co innego sypialnia. Ale kuchnia i salon dla mnie pasują super w połączeniu.

        • 4 8

        • Choćby z powodu zapachów

          Poza tym nie zawsze przed przyjściem gości da się uprzątnąć wszystko na błysk, jeśli przygotowywało się poczęstunek.

          • 4 1

    • Dlaczego mówi się aneks kuchenny

      Bo gdyby powiedzieć kuchnia w pokoju to brzmiałoby zniechęcająco. Aneks brzmi niewinnie co nie zmienia faktu, że jest to KUCHNIA połączona z pokojem bo o salonie to nie może być mowy w takim rozwiązaniu

      • 12 0

    • (1)

      jak widzę takie błędy ortograficzne to nie wiem czy sie smiać czy płakać; zanim zaczniesz deliberować o śmieszności pokoi z kuchnią, zamknij sie najpiew w swoim salonie bez aneksu kuchennego ze słownikiem ortograficznym

      • 12 1

      • Faktycznie gafa ortograficzna.

        Poglądu jednak nie zmieniam...

        • 4 1

    • Jest aneks kuchenny, może być i łazienkowy

      dlaczego nie! Między kanapą i zmywarką da się jeszcze wstawić kabinę prysznicową. Nie mówiąc już o dyskretnym kibelku w kącie za szafą :)

      • 6 1

    • Albo salon albo kuchnia

      Takie połączenie just w nazwie brzmi groteskowo.

      • 9 0

  • zadowolona

    My mamy aneks połaczacy z salonem i jestem bardzo zadowolona. Osobscie wole miec wiecej metrow niz maly pokoj i mala kuchnie. Teraz kupujemy meszkanie 70 m i specjalnie wyburzamy sciane aby powtorzyc ten schemat. Chyba ze ktos ma mieszkanie 150 m i salon 30m moze kuchnie wieksza to super, ale nie kazdy moze sobie na to pozwolic. Sa gusta i gusciki ale nie powiem ze "ktos mnie wpuscil w maliny" . Robimy taki uklad mieskzania swiadomie.

    • 0 0

  • Czytając powyższe wpisy , obcokrajowiec pomyśli sobie :

    Większość Polaków mieszka w dużych ,świetnie zaprojektowanych pałacykach,co drugi jest wspaniałym architektem wnętrz ,a obawa o np. nieciekawe chwilami zapachy z kuchni są powodem bezustannego zamartwiania się ich o samopoczucie mniej zamożnych rodaków. A jak wygląda prawda ? Frustrat internetowy z nad Wisły leczy kompleksy......"

    • 7 3

  • Proponuję nowe połącznie. (6)

    Salon oraz końcik sanitarny. Prosze o wasze komentarze czy to się sprawdzi.

    • 10 3

    • jeśli chcesz, to czemu nie... (3)

      Ludzie, o co Wam chodzi? Chcecie mieć połączoną kuchnie z pokojem dziennym? Łączycie.

      nie chcecie - nie łączycie. Gdzie jest problem?

      • 6 0

      • Problemem jest, że w 90% budowanych mieszkań instalacja wodna i kominowa (1)

        jest w tym rogu pokoju, gdzie nie ma okna. Czyli, jak ktoś chce mieć oddzielną kuchnię to tylko nora ze sztucznym oświetleniem całą dobę.

        • 4 1

        • Chyba u Ciebie

          • 1 0

      • Co racja to racja. Dobre podejście tylko większość nowych - nowoczesnych mieszkań takiej możłiwości nie ma. Bo albo masz kuchnię w salonie albo salon w kuchni albo jak odzielisz to masz ciemną kuchnię. Jeśli byłaby w projekcie taka możliwość to super, wolność tomku w twoim domku. Lecz z tego co widziałem rynek nowych mieszkań małomentrażowych do 50m2 to głównie kuchnia z salonem i koniec.

        • 1 1

    • Już w wcześniejszych komentarzach pisałem (1)

      że proponuje aneks łazienkowy przy czym zgodzę się że kącik sanitarny brzmi subtelniej.

      • 1 0

      • koncik napisalem jak .... LP ?

        • 0 0

  • Fajne mieszkanie było. (12)

    Kuchnia w salonie to jest dramat naszych czasów. Nawet komuchy budowały ją jako oddzielne pomieszczenie. W kuchni po gotowaniu unosi się zapaszek. W kuchni jak ktoś się kręci nie odpoczniesz na kanapie, nie poczytasz ani nie skupisz się na filmie. Czemu psuć fajne mieszkanie. Ma wszystko praktycznie czego trzeba. Odzielne pokoje do róznego zastosowania. Łączenie kuchni z salonem robi śmietnik z domu. No chyba że masz kawalerkę 40m2.

    • 30 7

    • Przecież jak się gotuje na całej klatce czuć i wiadomo kto, co gotuje. Nawet w tych wszelkich blokowiskach komuszych, z oddzielnymi pokojami i kuchniami. Co za hipokryzja !!! Zapach się przenosi i roznosi po całej klatce.

      • 2 0

    • Dokładnie tak (4)

      Przy czym uważam że nawet na małym metrażu kuchnia powinna być wyodrębiona. Jak chodziłem do podstawówki mieliśmy mieszkanie 36m. Był pokój rodziców i mój mały pokoik a do tego kuchnia. Jak mama coś smażyła to zamykała drzwi aby nie przechodziło na całe mieszkanie.

      • 12 1

      • Zawsze zastanawiało mnie, co Wy gotujecie? (3)

        Moja mama czy babcia jak gotowały to zapach był przedni i chciało się wąchać i wąchać.

        Współczuję diety, skoro trzeba koniecznie odgradzać się od zapachów.

        poza tym - każdy ma prawo żyć tak jak mu wygodnie. Jeśli ktoś uważa, że kuchnia powinna być osobno przecież może ją oddzielić. Gdy chce wspólnej kuchni z pokojem dziennym - może połączyć.

        Ja przy projektowaniu mieszkania koniecznie chcę połączyć. Jeśli jednak ktoś lubi rozłącznie - proszę bardzo.

        • 17 7

        • nie chodzi o rodzaj zapachu (2)

          ale o to, że wole jak w kuchni jest zapach jedzenia w pokoju delikatny zapach kwiatów . a nie smażonej ryby

          • 3 0

          • A ja wolę w pokoju zapach np. (1)

            ...świeżo pieczonego ciasta albo kawy. Pieczona pizza też jest fantastyczna.

            • 0 0

            • ja uwielbiam w pokoju zapach pizzy dr. Oetkera, a w sypialni smażonej cebuli - wtedy mam kolorowe sny

              • 5 0

    • Słabe argumenty. (5)

      Współczesne aneksy są bardzo dobrze wentylowane. Praktycznie w każdym mieszkaniu z aneksem masz przy blacie duże okno. Ja mam nawet dwa. Dodatkowo istnieje takie sprytne urządzenie jak pochłaniacz zapachów odprowadzający wszystko co pojawi się w obrębie płyty grzejnej. Proponuję sobie coś takiego zakupić i WŁAŚCIWIE podłączyć pod instalację kominową. Mogę się założyć, że dyfuzja zapachów w mieszkaniu przy takiej konfiguracji jest dokładnie taka sama jak przy kuchni oddzielnej. Po drugie o jakim kręceniu się po kuchni piszesz? Co ty tam zamieszkałeś w tej kuchni? Ja przy blacie spędzam DZIENNIE (śniadanie, obiad, kolacja) pewnie nie więcej niż 20-30min. Przynajmniej mam nieosiągalną dla standardowego układu przestrzeń w salonie i w czasie odwiedzin znajomych nie muszę z zakłopotaniem pokoju opuszczać po to choćby, żeby ciasto w piekarniku doglądać czy kawę przygotować. Ja zdecydowanie wolę swoje, bardziej przyjazne towarzysko rozwiązanie.

      • 10 11

      • (2)

        Ok, za to twój argument wygrał. Siedze na kanapię, padnięty po pracy albo żona sobie odpoczywa albo zaprosiła przyjaciółkę a ktoś jest w kuchni. Tej mocno wentylowanej. Smaży rybę, okna na ościerz - wieje po mieszkaniu. Wyciąg kuchanny pracuje na 3/4 mocy, buczy. Czyli w salonie z kuchnią jest głośno i wieje. Jakoś nie wyobrażam sobie odpoczynek w tym czasie w salonie albo przyjowanie gości.

        • 9 2

        • To ty jakiś straszny rybożerca jesteś....

          ....skoro ten fakt decyduje o wyborze rozkładu pomieszczeń w twoim mieszkaniu. A zobacz. Ludziom jakoś nie przeszkadza. Ryby nie jadają codziennie, a inne zapachy jakoś bardziej z przyjemnością im się kojarzą niż z uciążliwością. Mam rozwiązanie specjalnie dla ciebie. Zacznij jeść zdrową rybę grillowaną niż smażoną. Pozbędziesz się tego prześladującego się smrodu i zaczniesz się odżywiać zdrowo. No i będziesz mógł w końcu mieć fajny rozkład pomieszczeń, sprzyjający przyjaznej atmosferze. No chyba, że ty lubisz zaszywać się w kuchni z dala od ludzi???

          • 4 5

        • idź pobiegaj, lepiej odpoczniesz niż przed telewizorem.

          Masz prawo chcieć zamkniętej kuchni.

          Ale uwierz, są ludzie, którzy chcą połączonych pomieszczeń.

          jak choćby ja i margo. Pozdrawiam :)

          • 4 4

      • W średniowieczu wszystko robiono w jednej izbie. (1)

        A w razie odwiedzin znajomych aby nie tracić ich z oczu zamontuj sobie jeszcze kącik sanitarny w ze s****zykiem gdzieś w salonie.Oczywiśćie z pochłaniaczem zapachów:)

        • 13 4

        • Rozbawiłeś mnie kolego. Kącik sanitarny brzmi jednocześnie dumnie jak i nowocześnie. Napewno po sytej kolacji będziemy mieli dodatkowe wrażenia podczas np. oglądania filmy czy rozmowie.

          • 8 1

  • stół

    tragedia. wersja stołu okrągłego dla 5 osób w tym głównie dzieci chybiona-jest zdecydowanie za mały. na co komu miejsce wokół jak nie ma gdzie zjeść? a stół połączony z wyspa to już kompletna porażka... która matka posadzi dzieci przy tym stole gdy np ona będzie coś smażyć lub gotować? zero wyobraźni projektantów

    • 1 2

  • Dawno mnie tu nie było, ale widzę, że nic się nie zmieniło :)

    żeby nie krytykować powyższych koncepcji, proponuję Panu Marcinowi co natępuje:) :
    - najlepsze miejsce dla stołu 5 osobowego to przystawienie go krótszym bokiem do ściany z oknem kuchennym,
    - nie montować AGD w słupkach pomniejszających niewielkie już pomieszczenie,
    - zostawić scianę kuchnia/przedpokój i na niej "zawinąć" w "L" zabudowę kuchenną - postawić tu zabudowaną lodówkę + blat 60 - powstanie idealny układ ergonomiczny linii lodówka-zlew-kuchenka z dużymi blatami pomiędzy i bez kłopotów z instalacją,
    - nie zabudowywać szafek kuchennych do sufitu,
    - nie budować dziwnych "obrysów" zabudowy z płyt GK przy oknie - będzie więcej światła i miejsca w kuchni.
    tyle na początek

    • 3 5

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Słowo " salon" jest zdecydowanie na wyrost... mieszkanie 30-40 metrów a w nim duży salon... śmieszne lub żałosne. Jak kto woli...

    • 3 0

  • Co do powyższego projektu (1)

    to jakieś beznadziejne kolory, biały i beż, sterylnie jak w seksmisji

    • 3 6

    • po minusach widac wasza kreatywnosc - meble w kolorze podlogi, a do tego jeszcze biale sciany, po prostu super

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty deweloper Yareal

dni otwarte

Forum Rynku Nieruchomości - Korekta Kursu

3590 zł
forum
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane