• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Inwestycje deweloperskie coraz bardziej ekologiczne

Joanna Stolp
23 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Stosowanie przez deweloperów rozwiązań sprzyjających środowisku to coraz częściej wymóg narzucony prawem. Ale nie można przy tym także deweloperom odbierać inwencji. Stosowanie przez deweloperów rozwiązań sprzyjających środowisku to coraz częściej wymóg narzucony prawem. Ale nie można przy tym także deweloperom odbierać inwencji.

W opisach nowych inwestycji mieszkaniowych standardem stają się informacje o zastosowaniu oświetlenia LED w częściach wspólnych budynków, paneli fotowoltaicznych do jego zasilania czy przygotowaniu miejsc do ładowania samochodów elektrycznych. Przestaje to już być synonimem super ekologicznego podejścia. Ale już kiedy deweloper deklaruje wykorzystanie poddanych recyklingowi łopat elektrowni wiatrowych do urządzenia terenów zielonych przyznać trzeba, że stara się myśleć nieco szerzej.



Czy przywiązujesz wagę do rozwiązań ekologicznych w inwestycjach deweloperów przy zakupie nieruchomości?

O, nadal jednak ponadstandardowej, chęci stosowania przez dewelopera wszechstronnych rozwiązań ekologicznych świadczy sięganie przez niego po możliwość certyfikowania realizowanych inwestycji w systemie BREEAM lub LEED. Jest to potwierdzenie, że inwestycja realizowana jest w duchu zrównoważonego rozwoju.

Proces certyfikacji zaczyna się na etapie projektowania inwestycji, gdzie regulowany jest wpływ, jaki budowa, a potem gotowe budynki wywierają na środowisko. Do czynników poddawanych ocenie należy m.in. oświetlenie, wentylacja, wykorzystanie terenu i wody oraz izolacja termiczna, które wpływają na zużycie zasobów.

Jako jedyny do tej pory w Trójmieście certyfikat LEED dla inwestycji mieszkaniowej uzyskał deweloper Vastint dla ukończonej w 2020 r. inwestycji Riverview. Teraz z kolei o  otrzymanie certyfikacji w systemie BREEAM stara się Yareal dla inwestycji Rezydencja Plac Kaszubski w Gdyni. Część miejsc postojowych w hali garażowej tej inwestycji wyposażona będzie w ładowarki dla samochodów elektrycznych. Deweloper zaplanował tu także liczne energooszczędne rozwiązania, takie jak m.in. stosowane czujniki ruchu i zmierzchu, nowoczesne okna o podwyższonych współczynnikach przenikania ciepła czy efektywne energetycznie windy.

- Yareal jest liderem pod względem liczby budynków mieszkalnych certyfikowanych w systemie BREEAM. Zgromadziliśmy już kilkanaście certyfikatów obejmujących prawie 40 budynków wielorodzinnych i domów jednorodzinnych. W znakomitej większości otrzymały one ocenę very good, czyli najwyższą, jaką przyznano dotychczas budynkom mieszkalnym w Polsce - mówi Katarzyna Rauber, dyrektor regionu Trójmiasto Yareal Polska.
Czytaj także: Inteligentne rozwiązania wspierają ekologię

Starania o uzyskanie certyfikatu BREEAM na tym samym poziomie zapowiada także Allcon Osiedla w przypadku inwestycji Atrium Oliva. Do rozwiązań ekologicznych, które w przypadku starania się o taki certyfikat muszą w inwestycji się znaleźć należą m.in. ładowarki do aut elektrycznych, panele fotowoltaiczne oraz oświetlenie LED.

Mieszkańcy mogą oszczędzać - media i dobra naturalne



O ekologiczne rozwiązania zarówno wewnątrz budynku, jak i na terenie inwestycji dba także na przykład deweloper Dekpol. Pozwala to na oszczędności mediów, a więc także zasobów naturalnych) nie tylko na poziomie całego budynku, ale także w każdym pojedynczym mieszkaniu. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych systemów przestaje to być wymagające dla użytkowników.

- Przy projektowaniu nowych inwestycji tworzymy energooszczędne i ekologiczne budynki z rozwiązaniami smart takimi jak: czujniki wilgotności, systemy umożliwiające kontrolę temperatury, sterowanie oświetleniem czy klimatyzacją - wymienia Natalia Zachalska, specjalista ds. marketingu z Dekpol. - Dodatkowo stosowanie tych rozwiązań pozwala podnieść bezpieczeństwo, bo taki jest efekt działań wchodzących w skład inteligentnych systemów czujników dymu czy zdalnej kontroli mechanizmów antywłamaniowych.
W budynkach inwestycji Neo JasieńOsiedla Pastelowe zostały uwzględnione: windy z systemem stand by, oświetlenie LED z sensorami ruchu i czujnikiem zmierzchu, a także panele fotowoltaiczne na dachu zasilające części wspólne.

Panele fotowoltaiczne, powietrzne pompy ciepła i popularne wśród wielu deweloperów energooszczędne oświetlenie znajdują się także w inwestycjach dewelopera Atal. Jednym z pionierów w zastosowaniu w tzw. segmencie popularnym budownictwa mieszkaniowego paneli fotowoltaicznych i systemów inteligentnego sterowania zużyciem mediów i bezpieczeństwem był natomiast Robyg.

  • Rezydencja Plac Kaszubski jest przygotowana do certyfikacji BREEAM na najwyższym poziomie.
  • Rozwiązania wspomagające oszczędzanie zasobów naturalnych znajdują się także w inwestycjach dewelopera Dekpol.
  • Certyfikację BREEAM na najwyższym poziomie zapowiada także deweloper Allcon w inwestycji Atrium Oliva.
  • Stosowane, na przykład w budynkach realizowanych obecnie przez Dekpol, windy z funkcją stand by przechodzą w tryb czuwania kiedy nie są używane. To obniża zużycie energii.

Nietypowe rozwiązania



Nowość w trendach ekologicznych w budownictwie mieszkaniowym pojawiła się u dewelopera Yareal. Planuje on wyposażanie inwestycji mieszkaniowych w elementy wykonane z poddanych recyklingowi łopat elektrowni wiatrowych.

Do tej pory deweloper zapowiedział wprowadzenie tego pomysłu w przypadku ręcznego wyprodukowania mebli ze śmigieł likwidowanych wiatraków w jednym ze swoich warszawskich osiedli. Docelowo również przestrzenie wspólne osiedla mają zostać wyposażone w małą architekturę powstałą z przetworzonych śmigieł wykonanych z trwałego kompozytu, który nie wchodzi w reakcję ze środowiskiem.

Czytaj także: Inteligentne rozwiązania w inwestycjach deweloperskich

Nie tylko budynek, ale także jego otoczenie



Deweloperzy coraz większą wagę przywiązują do przyjaznych środowisku terenów zielonych. Powstają miejsca postojowe dla rowerów ze stacjami ich napraw, co ma zachęcać do korzystania z jednośladów oraz miejsca postojowe ze stacjami ładowania pojazdów elektrycznych.

Niezmiennie deweloperzy chętnie decydują się na tworzenie ogrodów deszczowych. Przykładem takiej inwestycji jest Bursztynowa Zatoka w Gdańsku dewelopera Atal, która uwzględnia ogólnodostępne tarasy zielone wraz z ogrodami deszczowymi wyposażonymi w instalację do retencji wody.

- Projektując nasze inwestycje zwracamy uwagę na to, by nowe osiedla były przyjazne nie tylko mieszkańcom, ale również środowisku. Podchodzimy świadomie do realizacji projektów deweloperskich i zdajemy sobie sprawę z tego, jak istotne jest wzbogacanie przestrzeni o tereny zielone, by rozwijać zdrowy ekosystem miast - mówi Adam Sikora z biura prasowego Atal S.A.
W wybranych inwestycjach tego dewelopera powstały też łąki kwietne z domkami dla owadów.

Na brak terenów zielonych nie będą mogli narzekać także przyszli mieszkańcy osiedla Leszczynowy Park gdańskiego dewelopera Domesta, gdzie łącznie tereny zielone zajmą 16 tys. m kw. Znajdzie się tam m.in. ogród ekologiczny.

7 tys. m kw. zieleni znajdzie się z kolei w inwestycji Linea dewelopera Allcon. Ogrody deszczowe uwzględniające zastosowanie zbiorników retencyjnych, nasadzenia z roślin przyciągających ptaki i owady oraz budki dla owadów są także w planach powstającej inwestycji Atrium Oliva tego samego dewelopera.

Deweloper Dekpol na zewnątrz swoich inwestycji Neo Jasień i Osiedla Pastelowe zaplanował system gromadzenia wody deszczowej do podlewania roślin, a także posadzenie roślin o właściwościach antysmogowych.

Nieruchomości Mapa inwestycji

Mapa inwestycji

Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.

Miejsca

Opinie (136) 5 zablokowanych

  • Drożej już było. Ceny mieszkań spadną ale młodzi i tak ich nie kupią. (32)

    Jeszcze jest cisza ale wkrótce się zacznie, reźim PiS funduje młodym wybór: mieszkać na wynajmowanym czy wyjechać. Kupno własnego M właśnie się kończy:
    za rok będziemy mieli stopy na poziomie 4-4,5% (NBP) z perspektywą wzrostu zatem WIBOR 3M będzie rzędu 5%. Co to oznacza? Policzmy:
    Mieszkanie za 500 000zł (czyli w obecnych warunkach 50m2 w przeciętnej dzielnicy)
    Wkład własny (powiedzmy że jest uzbierany) 100 000zł
    Kredyt 400 000zł na 20 lat x oprocentowanie 7% (WIBOR3M 5% + 2% marża banku) = rata 3100zł. Zobaczymy ilu młodych będzie na to stać.
    Szacuje że mimo wysokiej 10% inflacji mieszkania mogą tanieć nawet nominalnie, w każdym razie 5% WIBOR przydusi rynek, w najbliższych kilku latach nieruchomości realnie potanieją o jakieś 25-30%.

    • 16 15

    • Stopy na bank beda rosnac jeszcze bardziej (2)

      W przyszłym roku będzie min 7% a może i znacznie wyżej. Nowy wal będzie jeszcze długo napedzac inflację która i bez tego bardzo rośnie

      • 4 5

      • Zeby podnieśli też oprocentowanie lokat,emeryci mają parę groszy odłożone na pogrzeb,kredytów nie biorą.Jak to jest ,że oprocentowanie kredytów rośnie,a lokat nie.? Banki kombinują?

        • 7 0

      • 4,5 to maks, ale to wystarczy aby przewrócić rynek soboty nogami. Lidzie róbcie zdolność i czekajcie na korektę cen nieruchomości.będzie tanio

        • 4 3

    • Nic nie spadnie, samo się nie zbuduje. Każdy chce zarobić nie tylko developer. Wy w garniturach tez byście musieli obniżyć swoje stawki żeby ceny mieszkań spadły.

      • 5 5

    • (25)

      Ty Greg jak czytam twoje farmazony, które tu produkujesz od lat to ręce opadają. Czyli co twoim zdaniem nie będzie nowych mieszkań, ceny spadną o 30% przy rosnących cenach wszystkiego dookoła ? Na zachodzie myślisz, że co się stało z cenami nieruchomości ? Spadły w ciągu ostatnich 2 lat czy wzrosły bardziej niż w PL? To co już się stało globalnie to wepchnięcie większości ludzi w wieczny najem. Problem polega tylko na tym, że polskie społeczeństwo nie jest mentalnie przygotowane na te zmiany bo nie rozumie, że normą jest , że wielu państwach około 50% mieszkańców całe życie wynajmuje mieszkanie/dom. Ceny nieruchomości będą więc rosły tyle, że kupowane będą przez coraz mniej klientów indywidualnych na rzecz instytucjonalnych. To spowoduje, że koszt najmu będzie rósł bo nieruchomość tak zakupiona oprócz zwrotu w najmie kosztów operacyjnych jak np. kredyt musi wygenerować dla inwestora ( i jego akcjonariatu) zysk netto.

      • 4 4

      • Widać, że brakuje ci szerszej wiedzy (1)

        To o czym piszesz to jeden z wielu aspektów. Jendakże zarówno dla cen mieszkań jak i najmu kluczem jest popyt i podaż. Podaż mieszkań na wynajem cały czas rośnie, a w Gdańsku mamy ujemny przyrost naturalny i od 2019 ujemne salod migracyjne (czyli więcej ludzi opuszcza Gdańsk niż tu przyjeżdża) , tak więc wskazania są do dalszych spadków cen najmu a nie wzrostów.
        Co do cen mieszkań to tutaj jak widać przede wszystkim stopy % robią robotę, ale bardzo istotne są też wyśrubowane ceny, które skutecznie redukują wolemen sprzedaży. Nie bez znaczenia są też rosnąca podaż (aktualnie mamy więcej mieszkań niż gospodarstw domowych) jak i demografia. Co do tego, że drogo już było w pełni podzielam opinie Gregxa. Zgadzam się też że przynajmniej w najbliższych czasie zakup mieszkania przez młodych będzie trudny, przynajmniej do czasu znacznego spadku cen mieszkań, cen względnych, niekoniecznie nominalnych.

        • 6 2

        • To twoje saldo ujemne to w oparciu o co liczysz ? Na podstawie meldunku bo jak inaczej, który jest kompletnie niemiarodajny. Bilans jest mocno na plus bo te setki mieszkań, które powstają są wypełniane. O Ukraińcach też zapomniałeś. Tak, podaż mieszkań na wynajem rośnie wolniej niż liczba osób, które stać aby kupić własne M. Wzrost stóp% tylko tą dysproporcję zwiększy.

          • 0 2

      • (9)

        Ceny mieszkań spadna w niedalekiej przyszłości. To nie podlega dyskusji

        • 4 5

        • Nie podlega dyskusji że się mylisz (8)

          • 3 3

          • (7)

            Albo ty, ceny rosną nieprzerwanie od około 2016-2017, a nic nie rośnie wiecznie. :) Naturalne prawa rynku, jak coś długo rosło to czeka to korekta prędzej czy później.

            • 1 1

            • (6)

              Zgadza się tylko mylisz korektę ceny w trendzie wzrostowym z powrotem cen do np. roku 2010.

              • 0 1

              • (5)

                Jedno nie wyklucza drugiego, w 2010 akurat ceny były jeszcze względnie wysokie, sam dołek był jakoś 2012-2013, więc prędzej korekta będzie do cen z 2010 niż z 2013.

                • 1 0

              • (2)

                Nie zrozumiałeś. Zejście do cen z 2012 czy 2013 to nie byłaby korekta tylko zmiana trendu a ty pisałeś o korekcie. Jedno wyklucza więc drugie.

                • 0 2

              • (1)

                Pożyjesz trochę, poobserwujesz, może przeczytasz parę książek, wtedy ci się oczy otworzą :)

                • 1 0

              • Jak zaczniesz odróżniać korektę od zmiany trendu to daj znać bo widać, że jedyne książki jakie czytałeś to komiksy.

                • 0 1

              • sam dołek był jakoś 2012-2013, (1)

                ???? Jaki dołek ? O czym piszesz ?? Wtedy były ciągłe wzrosty

                • 0 1

              • Może i były ale nie w Polsce :)

                • 0 0

      • Patrzysz jednowymiarowo (12)

        Oczywiście mogę się mylić ale moim zdaniem czeka nas potężna recesja - i to nie tylko w Polsce ale i na świecie:
        - kryzys energetyczny wynikający z koszmarnego wzrostu cen (patrz kryzys paliwowy z lat 70-tych)
        - stopy procentowe rzędu 5% totalnie zmienią rynek: przy stojących cenach mieszkań lokata na 5-6% będzie lepsza niż nieruchomości (znowu historia: wystarczy prześledzić jak wzrosty oprocentowania wpływały na ceny mieszkań - w Polsce, na świecie)
        Koszty kredytów dla firm wzrosną, spadnie wielkość inwestycji, wzrośnie fala upadłości, bezrobocia
        - inflacja, zubożenie spowoduje spadek popytu: nawet jeśli dostaniesz podwyżkę rzędu 5 czy 10% (a firmy zaczną trzymać się za kieszeń bo za prąd trzeba zapłacić od razu bo inaczej jest 100% pewność że odetną a pracownikowi nie trzeba podwyższać - jest szansa że nie odejdzie) spowoduje spadek zakupów. Spadek zakupów spowoduje spadek zamówień, no po prostu klasyczna samonapędzająca się spirala
        - dodając koszmarne zadłużenie wielu państw - rządy nie będą miały już kasy na dolewanie, tym razem nie będzie helicopter money, mniej lub bardziej trzeba będzie to spowolnienie/recesję po prostu przejść
        - koszty koszty cały czas koszty pandemii - covid generuje potężne koszty gospodarcze
        Już nie muszę dodawać że w Polsce dzięki reźimowi PiS sytuacja jest jeszcze gorsza (niż na świecie i niż musiałaby być). Możesz mieć oczywiście inne zdanie, zobaczymy za 2-3 lata kto miał rację...

        • 2 2

        • Otóż nie (11)

          Recesji nie będzie. Problem jest ogromny popyt przy nie niewystraczającej podaży. Ludzie mają pieniądze ( fakt wydrukowane przez pandemię ) tylko nie mogą ich wydać bo są zastoje ( patrz nowe samochody). Dlatego czeka nas poważna inflacja a własne mieszkanie w dużym mieście stanie się luksusem. Koszty wytworzenia czegokolwiek od żywności zaczynając będą stale rosły. Zubożeją ludzie biedni to fakt ale ci co mieli będą mieć jeszcze więcej. 2 lata przed pandemią pisałeś, że ceny osiągnęły sufit a balon jest bliski huku. W pandemii pisałeś, że spowoduje krach na nieruchomościach. Pamiętam twoje wpisy bo nawet kilka razy dyskutowaliśmy. Rok przed pandemią kupiłem kolejne mieszkanie a w 2020 następne. Na pierwszym jestem 100% na plus a na drugim 50%. Ile byłbym na - gdybym trzymał kasę w banku ? Co z tego, że inflacja jest około 10% ? Wraz z nią rosną ceny wszystkiego dookoła a gotówka staje się nic nie warta.

          • 1 2

          • Recesja, recesja, jeszcze tego nie widzisz ale...

            Nadrukowana forsa spowoduje gwałtowny wzrost cen, forsa się skończy, popyt spadnie, ale ceny nie. Do tego wysokie stopy procentowe (w walce w ślad za wysoką inflacją) - i już nie będzie helicopter money bo jak walczymy z inflacją to nie dosypujemy już do pieca. Tylko że do tego momentu mamy jeszcze kilka-naście miesięcy więc możesz jeszcze tego nie widzieć ale w przyrodzie nic nie ginie, "zapłata" (recesja pokowidowa) przyjdzie.... tak myślę.

            • 1 2

          • (9)

            Jak kupiłeś i jeszcze nie sprzedałeś to na żaden plus nie jesteś, czy jesteś na plus czy na minus będziesz mógł powiedzieć dopiero jak wyjdziesz z inwestycji. A biorąc pod uwagę że niewykluczone że czeka nas kilka lat wysokich stóp procentowych i dużo niższe zdolności kredytowe to może się okazać że choćbyś chciał to z inwestycji nie wyjdziesz bo będziesz gadał że za mniej niż kupiłeś to nie sprzedasz, i będziesz tak siedział ze zbędną nieruchomością. :)

            • 3 1

            • (8)

              A skąd ty wiesz, że nieruchomość jest mi zbędna kiedy ta z 2019r to 100m penthouse z widokiem na zatokę wynajmowany dyrkowi z Olivia BC za 6k miesięcznie ? Nie jestem na plus ? Liczyć nie umiesz więc nie ma sensu z tobą dyskutować . Nic nie sprzedaję, wszystkie mieszkania mam wynajęte po stawce wyższej niż przed pandemią i zero kredytów bo nie słucham internetowych trolli. Wierz sobie w co chcesz ale twoje smutne wizje nijak się mają do faktów. Jedno się stanie, biedny będzie biedniejszy a bogaty odwrotnie i na tym pierwszym będzie się utrzymywał .Zacznij więc leczyć hemoroidy bo masz straszny ból d...pska z zazdrości.

              • 0 3

              • (7)

                Mnie ściska? :D To jaśnie pan odpisuje ze złością i zawziętością, więc pewnie sam nic nie ma tylko głupoty w internecie piszę. To że wynajmujesz za 6k miesięcznie to nie znaczy że to się opłaca, ja wynajmuję dla siebie za 2k miesięcznie mieszkanie w Sopocie warte jakieś 800-900 tysięcy, gdzie ratę za takie coś bym miał dwa razy tyle co płacę za najem, więc idąc twoją filozofią jestem miesięcznie 2 tysiące złotych zarobiony :)

                • 2 0

              • (6)

                No to widzisz jak przepłaciłeś za to mieszkano w Sopocie. Moje M kosztowało mnie 10k/m a teraz jest warte ponad 20k/m ( i aby nie było już miałem 2 oferty kupna za takie pieniądze) więc mamy kolejny przykład jakim jesteś marnym inwestorem o Gregu rexie . Przelicz sobie stopę zwrotu.Co mnie obchodzą raty i te śmieszne pieniądze z najmu. To mój biznes poboczny więc tylko z politowaniem patrzę na takie jak ty ofiary co się namiętnie produkują aby tylko swoje racje wykazać. Miłego dnia o królu.

                • 0 2

              • (3)

                Ale ja nie przepłaciłem, bo wynajmuję za pół ceny :) Zakup nieruchomości na górce pozostawiam mniej ogarniętym jednostkom. No i już się nie denerwuj bo ci żyłka pęknie. Inna sprawa to że jestem na 100% pewny że zmyślasz, jakbyś miał to o czym piszesz byś się tak nie spinał w internecie. :)

                • 2 0

              • (2)

                No i jak się czyta takie teksty w stylu na 100% jestem pewny kiedy wiesz, że nic nie wiesz. Poczytaj twoje wypociny z tego forum 2-3 lata wstecz bo to jest komedia jak przewidywałaś rynek a jakie są dziś realia. Dosłownie w każdym aspekcie się myliłeś. I jakim trzeba być megalomanem by się samemu nazywać królem. Ale tak to zawsze jest kiedy ktoś próbuje się dowartościowywać w taki prymitywny sposób bo w rzeczywistości nic sobą nie prezentuje. Lecz dalej kompleksy.

                • 0 3

              • (1)

                Ale ja na tym forum dwa czy trzy lata temu się nie wypowiadałem, masz jakieś urojenia. :) Do tego zachowujesz się bucowato, co sugeruje że po prostu zmyślasz, albo jesteś po uszy w kredycie i próbujesz sobie zaklinać rzeczywistość. :) Buziaczki, bez odbioru :*

                • 2 0

              • Czy muszę takim mądrym inaczej jak ty cokolwiek udowadniać ? Niby po co ? Myślisz, że mnie w ogóle interesuje czy takie 0 wierzy w to czy to co napisałem odnośnie mojego stanu posiadania jest prawdą czy nie ? A dlaczego ? Bo 0 = 0, zawsze.

                • 0 2

              • (1)

                20k/m2? Trzeba było brać , za 2-3 lata odkupiłbyś po 15k/m2, a przez 2-3 lata zarobiłbyś obracajac kasą że sprzedaży. Tylko trzeba mieć pomysł
                Ja sprzedałem mieszkanie w 2020 a w zeszłym roku kupiłem gakke same 500zł/m2 taniej, a przez rok mialem środki na inne inwestycje, które znacznie podrożały w związku z inflacją
                Jedyne nad czym się zastanawiam to czy nie odkupiłem za wcześnie, ale jakoś nie miałem chwilowo wizji na inne wydanie środków.

                • 2 0

              • Nie odkupiłbym. Bo to jedyne takie mieszkanie w budynku. Jego cena będzie tylko rosła.

                • 0 2

    • Trolu tuska co oferowała ekipa tuska szczaw i mirabelki wiuec o czym ty bredzisz?

      • 4 4

    • "Szacuje że mimo wysokiej 10% inflacji mieszkania mogą tanieć nawet nominalnie, w każdym razie 5% WIBOR przydusi rynek, w najbliższych kilku latach nieruchomości realnie potanieją o jakieś 25-30%."

      Z ciekawości, jakie masz merytoryczno-zawodowe przygotowanie, żeby te szacunki traktować powaznie?

      • 2 2

  • Xx (1)

    Developer teraz nawet dostanie pozwolenie na niby ekologiczne z księżyca wzięte budowanie na bagnach na terenach
    gdzie kiedyś było nie do pomyślenia by tam budować . Znacie takie powiedzenie słynne wśród prawników i adwokatów prawo jest tam gdzie są pieniądze .

    • 33 1

    • Czyli Nowa Letnica...A kiedy pomknie SKM?

      • 7 0

  • No tak !!!!

    W betonie coraz więcej piasku więc ekologia 100%

    • 12 0

  • Polecam na TVPifo dzisiaj o17,45 film dokumentalny O władzach Gdańska pod tytułem "Republika deweloperów" (5)

    O gdańsku jest wiele filmów wczesniej sławny był "Układ zamknięty" o układzie deweloperów władz Gdańska i mafi.
    Ekologiczny deweloper hahahah wczesniej wytną setki drzew i zabetonoują wszystko wokoło :)

    • 24 13

    • (3)

      Trolu nie troluj nikt nie ogląda TVP to jedna wielka szczujnia

      • 10 11

      • nikt nie ogląda TVP

        ja oglądam :P, wolę to niż parszywy tvn

        • 8 7

      • W TVP jest mniej propagandy niż w TVN. Jednej i drugiej telewizji nie da się oglądać, chciaz przynajmniej w TVP jest więcej kultury Tvn to kompletne buractwo

        • 5 2

      • ogladamy ogladamy, bo tego xxx ten nie da Sie oglądać.

        • 0 1

    • a ja polecam przeczytać The Great Reset- Glenn Beck-a , niestety tylko w j.angielskim

      ale tam Sie dowiecie co niedługo z tym wszystkim będzie

      • 0 3

  • Co za ignorancja dewelopera! Nawet nie potrafi poprawnie opisać miejsca gdzie buduje osiedle!

    Według dewelopera budującego osiedle Pastelowe to znajduje się nad Potokiem Radunia (???) A gdzie takowy się znajduje? To pokazuje jaką wagę deweloperzy przywiązują do miejsca w którym budują nie ważne gdzie- ważne tylko jak najwięcej i jak najciaśniej... żenada, nawet nie sprawdzą gdzie budują jak nazywają się ulice czy potoki w pobliżu ani jaka jest historia miejsca.

    • 12 0

  • Bzdury (1)

    Pani redaktor chyba nie wie o czym pisze!Powierzchnia Biologiczna Czynna to dlatego robią dachy i parkingi niby zielone gdzie po roku nieba parkingach nie ma trawy -żeby więcej zabetonować na ziemi bo się nie zmieszczą z procentami w miejscowym planie zagospodarowania!, Nie powinno być żadnej zgody na takie oszustwa ,Wnioskują o zmianę planu zagospodarowania i zostaje wykreślony zapis minimalnej wielkości działki i Powierzchnia Biologiczna Czynna wskazuje ile można wybudować to na działce 1500m2 zamiast 2 domów jednorodzinnych budują sześć domów w zabudowie szeregowej to jest przekręt -nie jestem za pis ale ręce mi opadają co wyprawiaja włodarze miasta !! Szok

    • 17 1

    • w planach sa często 2 współczynniki

      1. powierzchnia biologicznie czynna
      2. powierzchnia zabudowy czyli ile % działki to faktycznie budynek
      ale dla developera najważniejsza jest kasa, jeżeli kupuje działkę za kilkanaście milionów a może postawić tylko 4 kondygnacyjne budynki to rzecz normalna że na działce chce upchać jak najwięcej m2

      • 2 1

  • Bzdury

    Chyba pani redaktor nie wie o czym pisze -powierzchnia biologiczna czynna to ona wskazuje ile można wybudować dlatego robią dachy i parkingi zielone gdzie po roku nie ma już żadnej trawy na parkingach ,ale za to jest więcej betonu .Wnioskują o zmianę miejscowego planu zagospodarowania i likwiduje się zapis minimalnej wielkości działki na żecz Powierzchni Biologicznej czynnej i zamiast na działce 1500 m2 budować 2 domy to budują 6 w zabudowie szeregowejnie jestem za PiS ale ręce opadają na co zgadzają sie włodarze naszego miasta !,,Zenada

    • 10 0

  • Bardzo mało buduje się na dolnym tarasie. Są pojedyncze bardzo drogie inwestycje. (4)

    Dzielnicy takie jak Przymorze, Zaspa, Dolny Wrzeszcz w zasadzie powstają tam tylko ultra drogie osiedla. Letnica jest za torami więc odpada. Będzie pas startowy ale to z kolei blisko skm i hałas.

    • 3 9

    • Ale Letnicą czy Brzeźno to też dolny (2)

      taras

      • 9 0

      • letnica

        to takie szadółki dla bogatszych

        • 9 3

      • Letnica to nie dolny taras, to podpiwniczenie Gdańska.

        • 5 1

    • Bulvar, Śląska 12 i Baltea Apartments na Przymorzu, Pilotów 21 i Przy Alejach na Zaspie to mało ?

      • 1 1

  • Po dwóch latach te trawy na dachach, łąki czy ogrody deszczowe szlak trafi.

    Pod blokami garaże podziemne wykraczające poza obrys budynków, co uniemożliwia posadzenie drzewa, czego deweloperzy zabraniają już w umowach zanim takowy klocek postawią.

    • 13 0

  • Ekologia ekologią a przed nami kilkuletni zjazd cen (1)

    Co prawda inflacja ograniczy spadki cen nomonalnych do 10% maksymalnie 20%, ale realnie t.j. biorąc pod uwagę wzrost wynagrodzeń spadki spokojnie osiągną 30%.
    To co mnie śmieszy to to, że dopiero drastyczna podwyżka stóp nbp doprowadzi do kryzysu na rynku, a nie fakt, że ceny mieszkań są przeszacowane. Pierwsze szacunki mówią, że w przypadku wzrostu stóp do 5% , 10% kredytobiorców przestanie spłacać kredyty hipoteczne.

    • 9 1

    • Bzdury

      • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane