- 1 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (14 opinii)
- 2 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (237 opinii)
- 3 Jak i kiedy czyścić sprzęty AGD? (14 opinii)
- 4 Barometr Cen. Stabilizacja cen najmu (129 opinii)
- 5 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (238 opinii)
- 6 Kto kupuje 100-metrowe mieszkania? (246 opinii)
Mieszkańcy cierpią na sporze administratorów o dziesiątki nieruchomości
Mieszkańcy kilkudziesięciu budynków na Siedlcach nie wiedzą komu przekazywać opłaty za media i zarządzanie. To efekt sporu między dwoma administratorami: firmami Arkada i Fregata. Konflikt między nimi zapewne jeszcze długo będzie wyjaśniany w sądach.
Do naszej redakcji zgłosili się bardzo zaniepokojeni członkowie wspólnoty, administrowanej przez firmę...
No właśnie, sami już nie wiedzą przez którą.
- O ile wiem, firma Arkada obsługiwała nieruchomości przy prawie całej ul. Kartuskiej, zatem ten sam problem co nasza wspólnota mogą mieć dziesiątki innych nieruchomości i setki właścicieli mieszkań - opowiada mieszkający przy ul. Kartuskiej 124 Bartłomiej Szulc. - Arkada naszym budynkiem zarządzała od kiedy pamiętam. Ale w firmie doszło do jakiegoś wewnętrznego konfliktu.
Z opowieści naszego czytelnika oraz dokumentacji wynika, że wspólnikami w firmie Arkada Zarządzenie Nieruchomościami S.C. było małżeństwo. Rozdźwięk na gruncie osobistym przełożył się na relacje zawodowe. Spółka, która swoją pieczę roztaczała nad, jak wynika z nieoficjalnych informacji, ponad setką nieruchomości, zaczęła się rozpadać.
Jak sprawdzić czy nieruchomość jest właściwie zarządzana
Wspólniczka uważa, że po tym jak w październiku złożyła wypowiedzenie udziału w spółce, przestała ona istnieć, a co za tym idzie nieważne stały się także umowy o zarządzanie podpisane ze wspólnotami. Zachęcała więc klientów do podpisywania nowych umów z nowo założoną przez siebie spółką Fregata Zarządzanie Nieruchomościami i teraz to ona się nimi zajmuje.
Z kolei wspólnik uważa, że wypowiedzenie udziału w spółce złożone przez wspólniczkę było nieważne, spółka Arkada nadal istnieje, umowy ze wspólnotami są w mocy i nie ma mowy o żadnej zmianie kont, na które należy wpłacać zaliczki.
- W korespondencji e-mailowej każdy z zarządców informuje, żeby nie wpłacać żadnych środków na konto bankowe tego drugiego. Fregata założyła nowe konto i uważa, że tam należy wpłacać środki. A mi się wydaje, że jeśli dwa podmioty roszczą sobie prawo do zapłaty, to logiczne jest, że tylko jeden z nich ma prawo zarządzać pieniędzmi. Tylko nie potrafię ocenić który - dzieli się swoimi obawami pan Bartłomiej. - Niewiele osób się tym interesuje, bo też na pewno nie wszyscy otrzymują korespondencję e-mailową od obu firm. Wielu mieszkańców nieruchomości przy ul. Kartuskiej nie zorientuje się, że coś jest nie tak do czasu, kiedy na klatce będzie czysto, a w mieszkaniu ciepło... Tylko że to się może wkrótce skończyć, a konsekwencje braku zainteresowania tą wojenką mogą być opłakane.
Fregata podpisała nowe umowy ze wspólnotami
Zapytaliśmy obie firmy jaką liczbą nieruchomości zarządzają. Z odpowiedzi, jakie dostaliśmy oficjalnie i nieoficjalnie wynika, że zarówno Arkada, jak i Fregata mogą czuć się odpowiedzialne za obsługę tych samych wspólnot.
Właścicielka firmy Fregata wyjaśnia co jest - w jej mniemaniu - podstawą do zarządzania nieruchomościami właśnie przez nią.
- Po rozwiązaniu spółki cywilnej Arkada, która została wykreślona z CEIDG i nie ma już swojego REGON-u i NIP-u, założyłam jednoosobową działalność gospodarczą Fregata Zarządzanie Nieruchomościami Sabina Tylicka. 96 procent wspólnot mieszkaniowych [wcześniej obsługiwanych przez Arkada S.C. - red.] jest obecnie obsługiwanych przez Fregatę na mocy nowych umów o administrowanie nieruchomością wspólną, które zostały podpisane przez zarządy tychże wspólnot. Dopiero na mocy podpisanych umów Fregata informowała mieszkańców o zmianie administratora i wystosowała stosowne informacje drogą e-mailową i papierową. Podkreślam, że podmioty, które nie podpisały umowy z Fregatą nie są przeze mnie obsługiwane i nie była do nich kierowana żadna korespondencja, ponieważ nie posiadałam umocowania do przetwarzania tych danych osobowych - wyjaśnia w odpowiedzi na pytania Trojmiasto.pl Sabina Tylicka.
Administratorka potwierdza także, że każda z obsługiwanych przez nią wspólnot mieszkaniowych ma swój odrębny rachunek podstawowy służący do bieżących rozliczeń oraz konto oszczędnościowe, na którym gromadzone są środki funduszu remontowego.
Sąd rozstrzygnie czy Arkada istnieje
Tymczasem wspólnik Sabiny Tylickiej ze spółki Arkada uzyskał postanowienie Sądu Okręgowego w Gdańsku, które zabezpiecza jego roszczenia do czasu, kiedy sąd ostatecznie rozstrzygnie czy aby na pewno Arkada spółka cywilna przestała istnieć.
- Spółka Arkada S.C. nie została zlikwidowana. Wspólniczka złożyła wypowiedzenie umowy spółki, które nie wywarło skutków prawnych, gdyż - w rozumieniu prawa - powody w nim wskazane nie miały miejsca bądź nie są ważnymi powodami. Arkada Zarządzanie Nieruchomościami S.C. funkcjonuje w dalszym ciągu do czasu zakończenia sprawy sądowej. Nasze stanowisko znalazło potwierdzenie w postanowieniu Sądu Okręgowego w Gdańsku, które nakazuje Sabinie Tylickiej wykonywanie w dalszym ciągu umowy spółki cywilnej w dotychczasowej formie i w dotychczasowym zakresie. Wpisy zarówno z CEIDG, US i GUS zostały usunięte bez mojej wiedzy i zgody, pracujemy nad ich przywróceniem - napisał w oświadczeniu dla naszej redakcji Michał Migalski.
Sabina Tylicka zapowiada zaskarżenie tego postanowienia, a swoich klientów e-mailowo informuje, że postanowienie wydane zostało bez jej wiedzy, bez możliwości zajęcia stanowiska w sprawie i bez możliwości przedstawienia swoich argumentów.
Mieszkańcy nie wiedzą kto zarządza nieruchomością
Nasz czytelnik z ul. Kartuskiej 124 dostrzega tymczasem, że prowadzone są drobne remonty i zlecane przeglądy nieruchomości, ale cały czas nie wie, która firma się tym zajmuje. Obawia się nawet, że takie działania mogą być prowadzone niezależnie przez dwie firmy, a wspólnocie wystawione zostaną dwie faktury.
Próbowaliśmy ustalić jak w tej chwili działają obie firmy. Sabina Tylicka podkreśla, że we Fregacie działa z zespołem, który pracował z nią wcześniej w Arkadzie. Michał Migalski pytany o wielkość zespołu zasłania się tajemnicą przedsiębiorstwa.
- Podkreślam natomiast, że nasze działania rekrutacyjne były dotychczas blokowane przez Sabinę Tylicką, która między innymi wnosiła o usuwanie ogłoszeń z ofertami pracy, powołując się na wyimaginowany fakt rozwiązania umowy spółki cywilnej Arkada - informuje w oświadczeniu Michał Migalski. - Spółka Arkada, aby zapewnić ciągłość świadczonych usług rozpoczęła posiłkowanie się firmami zewnętrznymi do momentu przywrócenia pełnego zatrudnienia. Zaznaczam jednakże, nie jest zagrożony interes wspólnot mieszkaniowych i mieszkańców, których nieruchomościami zarządzamy. Wszystkie usługi będą w dalszym ciągu świadczone.
Na rozstrzygnięcie będzie trzeba poczekać
Nasz czytelnik sprawę chciał zgłosić na policji, ale na komisariacie przy ul. Kartuskiej, jak mówi, odmówiono mu przyjęcia zgłoszenia.
- Wysłałem je zatem e-mailem do komendanta. Oczekuję na wszczęcie postępowania i nie mam zamiaru na razie przelewać żadnych pieniędzy za mieszkanie - mówi Bartłomiej Szulc.
Firmy z Trójmiasta: Znajdź administratora dla swojej wspólnoty
Próby doprowadzenia do ugody nie przyniosły efektów. Obie strony konfliktu przyznają, że sprawy w sądzie się toczą, powiadomiona jest także prokuratura.
Powszechnie wiadomo, że na wyniki działania tych instytucji trzeba poczekać. Do tego czasu dziesiątki wspólnot pozostaje w zawieszeniu, chociaż żadna ze stron konfliktu absolutnie nie zgodzi się z tym twierdzeniem uznając, że racja znajduje się po jej stronie.
Opinie (170) 6 zablokowanych
-
2020-12-14 07:42
Wojna domowa a potem zawodowa
Wspolczuje....zarowno Panu jak i Pani jak i mieszkancom
- 3 6
-
2020-12-14 07:37
Wybarać inną, trzecią i po sprawie.
Tadaaa.
- 21 3
-
2020-12-14 07:28
To niech wspólnota zrobi zebranie i zagłosuje nad zmianą administratora. Najlepiej wybrać inną całkowicie.
- 22 1
-
2020-12-14 07:25
Wypowiedziec umowe jednej i drugiej
- 33 0
-
2020-12-14 07:22
nie tylko na Siedlcach
na Kokoszkach też, w dodatku w mailowych pismach wyjaśniają swoje prywatne sprawy, które nikogo nie interesują. Zdarza się, że ludzie się rozejdą, rozwiodą, ale wylewanie wiadra pomyj i rozgrzebywanie związku mailowo przed klientami, to jest całkowity brak profesjonalizmu. Do tego nie wiadomo faktycznie gdzie płacić, kto będzie rozliczał dotychczasowe rachunki (nadpłaty itp.).
- 19 0
-
2020-12-14 07:21
Na razie nie wypłacajcie pieniędzy nikomu
Przyjdzis komornik to zdecyduje
- 24 3
-
2020-12-14 07:15
Już w maju były pierwsze obawy mieszkańców
Mojego znajomego rodzina mieszka tam na Kartuskiej i już w maju mieli obawy jak ten spór się zakończy i czy nie odetną i mediów.
- 31 4
-
2020-12-14 07:15
najprościej dla takich wspólnot jest jak najszybciej zmienić zarządcę
- 117 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.