- 1 Ile kosztuje sprzątanie klatek schodowych? (64 opinie)
- 2 Aranżacje wnętrz. Pokój dla nastolatek (9 opinii)
- 3 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (14 opinii)
- 4 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (238 opinii)
- 5 Barometr Cen. Stabilizacja cen najmu (129 opinii)
- 6 Jak i kiedy czyścić sprzęty AGD? (15 opinii)
Mieszkanie na parterze. Nadal tańsze niż na piętrze?
Ryzyko włamania, brak prywatności albo większy hałas dobiegający z zewnątrz, to najczęściej wymieniane wady mieszkań na parterze. Współcześnie buduje się jednak inaczej, w większości przypadków obawy te stają się bezzasadne, a coraz więcej osób przekonuje się do atrakcyjności takich lokali.
Obawy potencjalnych kupujących przekładają się na cenę metra kwadratowego, która w przypadku mieszkań na poziomie 0 bywa zazwyczaj niższa.
SERWIS OGŁOSZENIOWY: MIESZKANIA UŻYWANE NA PARTERZE
- Z naszych statystyk wynika, że ceny transakcyjne mieszkań na parterze są niższe średnio o pięć proc. Wyjątkiem jest jednak parter z wydzielonym ogródkiem, wtedy ta zasada nie ma zastosowania a nawet zdarza się, że cena jest wyższa - mówi Piotr Zwoliński z Pepper House.
Świat się zmienia, parter przestaje być gorszy
Najmniejsze dysproporcje w cenach występują pomiędzy najniższą kondygnacją a pierwszym piętrem, a największe pomiędzy mieszkaniami na parterze i tymi zlokalizowanymi na najwyższym piętrze. Zakup mieszkania na najwyższym piętrze jest związany z lepszym widokiem z okna, tymczasem różnice w widokach pomiędzy parterem a pierwszym piętrem są niewielkie.
- Rzeczywiście cena metra kwadratowego takich mieszkań jest przeważnie od kilku do dziesięciu procent niższa. Nie musi to być jednak regułą, wszystko zależy od lokalizacji budynku i położenia mieszkania. W przypadku, gdy mieszkanie parterowe posiada taras lub atrakcyjny, dobrze nasłoneczniony ogródek, w dodatku położony w sposób zapewniający pewną intymność użytkownikom, to cena takiego mieszkania może być równa lub nawet wyższa niż podobnego na piętrze - dodaje Janusz Tomczak. - Takie lokum jest chętnie kupowane głównie przez rodziny z małym dzieckiem, osoby starsze lub właścicieli psów.
SERWIS OGŁOSZENIOWY: ZNAJDŹ W TRÓJMIEŚCIE NOWE MIESZKANIE NA PARTERZE
Coraz częściej mieszkania na parterze zyskują na wartości. Wynika to nie tylko z faktu, że współczesne budownictwo pozwala budować bezpieczne partery przy gruncie, ale też konkretnej grupy klientów, która chętnie wybiera właśnie takie lokale.
- Jeszcze dziesięć lat temu ceny mieszkań na parterze, podobnie jak lokali na ostatnim piętrze bez windy, były o około dziesięć procent niższe niż te położone na wyższych kondygnacjach. Jednak ta dysproporcja z roku na rok maleje. Wpływa na to kilka czynników. Kiedyś większość ludzi trzymała swoje oszczędności w domu, a mieszkania na parterze były łatwym łupem dla złodziei. Dziś włamań do mieszkań jest coraz mniej, usługi ochrony są stosunkowo tanie, więc argument omijania mieszkań na parterze z obawy przed włamaniem traci na znaczeniu - mówi Sylwia Wróblewska z Dom Hunter. - Dodatkowo nowe bloki są tak projektowane, że często mieszkania na parterze mają piękne tarasy czy duże ogródki, przez co ich ceny bywają wyższe lub podobne do lokali z wyższych pięter. Młode małżeństwa z małymi dziećmi często świadomie poszukują mieszkań z ogródkiem, bo jest to traktowane jak alternatywa dla własnego domu. Mieszkania na parterze wybierane są także przez osoby starsze, dla których wraz z wiekiem nawet wejście na pierwsze piętro jest problemem.
Deweloperzy kuszą ogródkami
Stopniowo zmieniające się podejście do mieszkań położonych na parterze wynika z udogodnień, których nie mamy w mieszkaniach ulokowanych na wyższych kondygnacjach.
Mieszkania na parterze są wyposażone w coraz ładniejsze ogródki, dlatego stanowią ciekawą propozycję dla osób, które marzą o namiastce życia w domu. Ogródek jest przedłużeniem mieszkania, gdzie można zaaranżować własną strefę relaksu.
- Mieszkania na parterze mają tarasy z ogródkami, z których rozciąga się widok na zielone, wewnętrzne dziedzińce i tereny rekreacyjne. Wielkości ogródków sięgają nawet 50 m kw. Na takiej przestrzeni można zaprojektować mały letni pokój z komfortową przestrzenią wypoczynkową dla dorosłych, kącikiem zabaw dla dzieci czy miejscem dla domowego zwierzaka. Dzięki takim rozwiązaniom na naszym osiedlu największym zainteresowaniem cieszą się właśnie mieszkania parterowe - mówi Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic, które jest deweloperem osiedla Wolne Miasto w Gdańsku.
- Joanna Puchalaj.stolp@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (212) 1 zablokowana
-
2018-09-18 23:00
Zdziwił mnie ten artykuł... (2)
Chyba jest to bardzo zależne od lokalizacji i ew. metrażu... Ja sprzedając mieszkanie na Ip (w 3 kondygnacyjnym budynku z 2012 roku) musiałem odrobinę zejść z ceny w stosunku do sąsiadów, którzy identyczne mieszkanie (tylko na parterze) sprzedali w ciągu tygodnia... powodem było olbrzymie zainteresowanie ze strony starszych ludzi, którzy nie chcą chodzić po schodach. Natomiast swoje sprzedałem również starszym osobom i tylko tacy ogladali mieszkanie.
- 1 0
-
2018-09-19 07:48
Ja sprzedałam na I-szym piętrze rodzinie z dziećmi, było takie zainteresowanie tym piętrem,
że kupujący sami zaproponowali wyższą cenę, bym im sprzedała.
- 0 0
-
2018-09-19 06:50
... jeżeli budynek bez windy, to tylko parter, ewentualnie pierwsze piętro. Nawet młodym małżeństwem perspektywa wnoszenia po schodach wózka i dzieci na rękach nie przypada do gustu
- 1 0
-
2018-09-18 10:32
Czy nie wstyd architektom (1)
Ciągle kserować dokumentację tych samych klocków oblepionych styropianem. Polscy architekci nadają się do projektowania śmietników i garaży a nie domów. Powstają za ich przyczyną kolejne, bez wyrazu blokowiska pozbawione charakteru, przestrzeni i detali.
- 6 0
-
2018-09-19 07:44
Większość blokowisk "komunistycznych" jest lepiej zaprojektowana niż współczesne.
- 0 0
-
2018-09-17 11:44
osobiście bym nie kupił ale (3)
każdy kupuje mieszkanie na jakie go stać i jakie mu się podoba. po co drążyć temat
- 14 2
-
2018-09-17 20:18
wiele osób wybiera partery z ogródkiem, gdy mają małe dzieci i/lub psy- sprawdza się. (2)
- 3 1
-
2018-09-18 00:06
Mieszkania kupują wiesniaki (1)
- 0 3
-
2018-09-19 07:42
a co złego w byciu wieśniakiem?
- 0 0
-
2018-09-18 16:46
Niech kazdy kupuje albo wynajmuje to co chce albo na co go stac.
A zycie potem samo zweryfikuje wasze poglady. Wszystko ma swoje zalety i takze wady.
- 4 0
-
2018-09-17 00:05
Bloki kojarza mi sie z lekka patologia (9)
Mala prywatnosc, halas sasiadow i inne ciekawe zdarzenia. Dlatego wole dom i nigdy nie wroce do bloku.
- 12 10
-
2018-09-17 17:29
Sasiedzi w domku obok takze moga zepsuc tobie zycie. (6)
Smierdzace i dymiace barbecue. Halasliwa muzyczka puszczana na caly regulator w kazdy cieply bezdeszczowy weekend. Majstrowanie sasiadow przy samochodzie i denerwujacy dzwiek kosiarki do trawy. Takie sa minusy domkow jednorodzinnych.
- 3 1
-
2018-09-17 18:43
(4)
Horrorem to jest warsztat samochodowy za płotem i palenie rano przez własciciela pojemników po smarach w piecu kotłowym . Syf to za mało ale cóż on biznesmenn.Ja ogrzewam dom gazem a sasiad co akurat daje sie spalic. Wiecej ekologii mam w duzym miescie w moim 50 m2.
- 1 1
-
2018-09-18 00:02
50 m? To cela czy co? (1)
- 0 1
-
2018-09-18 13:06
Cela? Trzypokojowe mieszkanie dla jednej osoby. Wystarczajace . I w centrum Gdanska. Na parterze .
- 0 1
-
2018-09-18 00:04
Po prostu kupujesz dziale gdzie masz
Warunki zabudowy domami jednorodzinnych, bez usług. Kalisz słoiku?
- 0 1
-
2018-09-18 00:03
Mieszkasz na Szadółki?
- 0 1
-
2018-09-17 23:16
no to jesteś oficjalnie słoikiem
- 1 0
-
2018-09-17 07:54
(1)
jak kiedys przyjedziesz do miasta to zobaczysz że nie ma tam samych bloków 10 piętrowych z wielkiej płyty. można mieszkac w kameralnym 3 piętrowym budynku wielorodzinnym gdzie są 2 mieszkania na piętrze.
wiocha kojarzy mi sie z czereśniakami trzymającymi psy na łańcuchach, palącymi smieci w piecach i smrodem gnojówki.- 9 5
-
2018-09-18 00:01
To wracaj do rodziny na wies
Jak ci się tak kojarzy sloiku
- 0 0
-
2018-09-17 10:28
Powtarzam z uporem maniaka: (5)
każde mieszkanie, byle oddalone co najmniej o 1 km od koscioła i jego dzwonów.
- 15 12
-
2018-09-17 14:30
I co z tego że powtarzasz? (1)
Masz jakiś monopol na rację? Twoje zdanie znaczy coś więcej niż kogoś innego z nas?
Tobie przeszkadza kościół, innemu przystanek autobusowy, jeszcze innemu plac zabaw, a kolejnemu ptaki za oknem. A wszystko to nicniewarte paplanie egocentrykow, którzy "zawsze powtarzają że...". Nikomu niepotrzebna i nic niewnoszaca blazenada.- 3 4
-
2018-09-18 12:43
Mam.
Urzędowo potwierdzone przekraczanie dopuszczalnych poziomów hałasu.
- 0 0
-
2018-09-17 18:18
(1)
teraz na kazdym osiedlu jest kosciol, moj blok jest oddalony wlasnie okolo 1km od kosciola a i tak slysze te cholerne dzwony
- 0 4
-
2018-09-17 23:19
a ujadanie maltańczyka ci nie przeszkadza?
Jak dzwonią w kościele to tam maszeruj ateisto!
- 2 2
-
2018-09-17 12:55
każde poruszenie sumienia drażni?
- 8 5
-
2018-09-16 10:46
Potem buractwo rozpala w ogródku grila węglowego, (15)
a wyższe piętra wędzą się
- 107 35
-
2018-09-16 10:55
(7)
W bloku, w który mieszkam jest to samo. Sąsiad z parteru rozpala grilla (w regulaminie wspólnoty zakaz), a wówczas ja - jeśli nie chcę uczestniczyć w pochłanianiu zapachów z tym związanych -muszę pozamykać wszystkie okna. Na dworze 35 stopni Celsjusza, a wszystkie okna pozamykane. Prośby nie rozpalania grilla w ogródku pomagają.
- 46 5
-
2018-09-18 11:06
Idź
Zapukaj i powiedz co Cię boli somsiadowi
- 0 0
-
2018-09-16 18:54
Chcesz mieć spokój kup se dom!!! (1)
A nie teraz bidaki z osiedli będą się znęcać nad tym z "mazur" lub "buractwem". Kupiłem/wynajmuje mieszkanie i jest zakaz grilla.... oj nie popłacz się. Nie masz kasy mieszkasz w "ulu", chcesz mieć spokój kup/wynajmij sobie dom biedaku a nie teraz stękasz, że okna nie idzie otworzyć!!!
- 6 21
-
2018-09-17 10:58
ciekawe panie bogaczu jakbys sam mial taki problem.. korpo...zj..b
- 6 0
-
2018-09-16 23:33
Wpadnij kiedyś do niego z talerzem
Raz i drugi. Niech się podzieli, skoro mieszkanie zadymia. Pistolet na wodę tez powinien dać radę - skoro sam nie chce zgasić, to trzeba biedakowi pomóc.
- 6 0
-
2018-09-16 11:07
Manik kup pistolet na jakieś plastikowe kulki:-) (1)
W końcu to nie broń, a jak strzelisz do gryla, to go przewrócisz:-))) Albo chociaż karkówa wpadnie między zary. On wpływa na Twoje życie, więc i Ty masz prawo wpływać na jego...
- 21 6
-
2018-09-16 23:31
Albo wpadnij kiedyś z takerze
- 1 0
-
2018-09-16 11:42
zazdrośnicy
kaśtuny zazdrosne... ja wam te kulki w d*pę bym strzeliła... w kosmos z wami
- 6 38
-
2018-09-16 11:02
zazdrość i zawiść sąsiedzka nie zna granic (4)
wredni zazdrośnicy!!!
- 11 44
-
2018-09-17 06:49
(2)
To zakłócanie miru domowego. Mam znajomka w SM i nie mam problemu :D Dwa razy był telefon i nikt już nie wędzi.
- 10 3
-
2018-09-17 12:57
(1)
masz sie czym (kim) chwalić...
- 2 8
-
2018-09-17 13:39
Mam latem otwarte okna i świeże powietrze. To mi wystarczy.
- 7 1
-
2018-09-16 11:30
To nie zawiść ani zazdrość. Z Twojej wypowiedzi wnosić mogę, że mieszkasz w takim mieszkaniu na parterze i rozpalasz grilla sąsiadom pod oknami. Albo mieszkasz na wyższym niż pierwsze piętrze i może Ciebie to nie dotyczyć. Może więc nie warto jest zabierać głosu w sprawie, o której nie mamy pojęcia, bo jej nie doświadczyliśmy. Jeśli nie masz sąsiadów takich, jak opisani wcześniej, uwierz, że masz szczęście w tym temacie. Tak naprawdę wszystko zależy od mieszkańców. W innym zajmowanym przez mnie mieszkaniu, w innym bloku, sąsiedzi żyli sobie spokojnie, niby każdy w swoim gniazdku, ale kiedy sąsiad nawet z innego piętra znajdował się w tarapatach - pomoc sąsiedzka nadchodziła - np. pierwsze włamanie do mieszkania w bloku spowodowało (powstały, nietypowy hałas) natychmiastową reakcję innych mieszkańców, dzięki czemu mieszkanie nie zostało de facto okradzione. Współmieszkańcy bloku szanowali siebie nawzajem. Teraz - w innym budynku raczej tego nie ma. I nie ma tu mowy o zazdrości.
- 34 2
-
2018-09-16 11:46
Gaśnica albo wiadro z wodą
Nic lepszego nie wymyślono
- 23 2
-
2018-09-16 11:02
Tak to jest jak się kupuje klatki do spania
- 9 14
-
2018-09-17 10:26
Mam, nie narzekam. (3)
Najważniejsze, ze ekspozycja nie jest od strony parkingu, więc w okna nikt nie zagląda. Ze wszystkimi sąsiadami "przez płoty znam się i jest to dodatkowa zaleta, bo integracja w blokach wiadomo jaka jest.
Faktycznie robactwo wlatuje, ślimaki na elewacji się zdarzają, ale te potrafią iść nawet na wyższe piętra. Papierosy już nie spadają. Wystarczyło zwrócenie uwagi.
A tak same zalety - taras, namiastka ogródka (100m trawnika), własne zioła w skrzyni. I przedłużenie mieszkania w lato.
Temperatura nienajgorsza, bo akurat mieszkanie mam nad piwnicami, a nie halą.- 10 1
-
2018-09-18 06:26
(1)
"nie narzekam" to jest właściwe określenie uczucia towarzyszącemu mieszkaniu na parterze
- 3 1
-
2018-09-18 08:20
a ja jestem zadowolona, od 15 lat mieszkamy na parterze
- 0 0
-
2018-09-17 20:19
Założyliśmy moskitierę przesuwaną - 99 % robaczków oi owadów mniej zagląda.
- 1 0
-
2018-09-18 08:20
Zachwalania gniotów ciąg dalszy
Sprzedaż zwalnia, no to trzeba reklamować ;)
- 3 1
-
2018-09-17 21:49
(2)
Mam lęk wysokości i w grę nie wchodzi piętro . Specjalnie kupiłem parter nowa letnica. Ja jakoś bezpieczniej na dole sie czuję. A przy okazji kawałek ziemi.
- 2 4
-
2018-09-18 06:44
(1)
bezpieczniej na parterze w letnicy? ciekawe
- 1 1
-
2018-09-18 08:19
Szablony nie wszędzie nadają się do przykładania,
teraz nawet na drugim piętrze ludzie mają żaluzje tzw.antywłamaniowe).
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.