• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rynek mieszkaniowy w 2022 roku. Spadek sprzedaży, ale bez spadku cen

Ewa Budnik
31 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (248)
Mieszkania na Wyspie Spichrzów choć jeszcze niewybudowane, wszystkie już są sprzedane. To właśnie transakcje na rynku premium chronią trójmiejski rynek przed całkowitym załamaniem sprzedaży mieszkań. Mieszkania na Wyspie Spichrzów choć jeszcze niewybudowane, wszystkie już są sprzedane. To właśnie transakcje na rynku premium chronią trójmiejski rynek przed całkowitym załamaniem sprzedaży mieszkań.

W ciągu trzech kwartałów tego roku deweloperzy sprzedali w Trójmieście zaledwie tysiąc mieszkań. W listopadzie, w porównaniu do sytuacji sprzed roku, rozpoczęli także blisko 43 proc. budów mniej. To oznacza znaczący spadek na rynku. Nie widać go jeszcze tylko w średnich cenach lokali.



Ceny mieszkań w Trójmieście w 2023 roku:

Według danych NBP na koniec III kw. transakcyjne ceny mieszkań z rynku pierwotnego wzrosły w ujęciu rok do roku o 15,7 proc. w Gdyni i o 13,4 proc. w Gdańsku. Na rynku wtórnym wzrosty te wynoszą 13,8 proc. w Gdyni i 6 proc. w Gdańsku.

Wtórny rynek nieruchomości. Więcej ofert, ceny nie spadają Wtórny rynek nieruchomości. Więcej ofert, ceny nie spadają

Póki co nie ma zatem mowy o tak zapowiadanych spadkach cen, przy czym należy się spodziewać, że ta procentowa zmiana w górę nie będzie już tak spektakularna po podsumowaniu IV kwartału 2022 r.

Przyglądając się średnim należy także pamiętać, że po zatrzymaniu strumienia kredytów mieszkaniowych, które nastąpiło w kwietniu tego roku na rynku pozostali zamożniejsi nabywcy, którzy nieruchomości kupują za gotówkę lub ich zarobki są na tyle wysokie, aby mogli oni uzyskać kredyt. Stać ich zatem na zakup droższych, dobrze zlokalizowanych nieruchomości, których ceny zawyżają średnie. To wg. danych przygotowanych przez agencję doradczą JLL spowodowało w Trójmieście nawet wzrost średniej transakcyjnej dla nowych mieszkań pomiędzy II i III kw. tego roku - o 3,9 proc.

Barometr cen nieruchomości Barometr cen

Barometr cen

Sprawdź ceny mieszkań i domów na trójmiejskim rynku nieruchomości. Wykres generowany jest na podstawie cen ofertowych z ogłoszeń zamieszczanych w portalu Trojmiasto.pl.



- Trójmiejski rynek ma swoje niewątpliwe atuty związane z lokalizacją, które wciąż przyciągają klientów. Nie opiera się on więc tylko na lokalnych nabywcach, ale i na inwestorach z innych regionów, co jest przewagą nad innymi aglomeracjami i zjawiskiem sprzyjającym gospodarce trójmiejskiej. Z tej perspektywy na naszym lokalnym rynku nie należy oczekiwać znaczących spadków cen mieszkań, co najwyżej wyhamowania dynamiki ich wzrostu - komentuje Magdalena Wróbel, dyrektor oddziału Trójmiejskiego Polskiego Związku Firm Deweloperskich. - Na rynku pojawiać się będą zapewne liczne promocje, które dotyczyć będą przede wszystkim lokali w inwestycjach z bliskim terminem odbioru, czyli takich, w których deweloperzy znają już rzeczywiste koszty wytworzenia. Przy spadku sprzedaży na całym rynku miasta regionalne zwykle radzą sobie gorzej niż Warszawa, ale miasta atrakcyjne turystycznie, jak Trójmiasto, mają tutaj przewagę.
Rzeczywiście analiza danych zbieranych przez NBP jasno wykazuje, że ceny nowych mieszkań w Trójmieście są tylko nieco niższe niż na najdroższym - warszawskim - rynku. Od kilku lat prym w doganianiu średnimi transakcyjnymi cen ze stolicy wiedzie szczególnie Gdynia.

Spadki cen? Niemożliwe



Po wzrostach cen mieszkań z ostatnich lat ich spadki są bardzo oczekiwane przez nabywców. Promocje ogłaszane przez deweloperów wzmacniają poczucie, że statystyki niebawem wykażą spadki.

Warto jednak w tym miejscu przyjrzeć się czynnikom wpływającym na wysokość cen. A tutaj mamy do czynienia ze znacznym wzrostem kosztów produkcji. Materiały budowlane podrożały; ceny energii bez której nie da się ich wyprodukować, ani budować rosną skokowo; w związku z inflacją nie da się także powstrzymać wzrostu kosztów pracy.

Finalny produkt deweloperskiej produkcji nie będzie zatem tańszy. Nawet jeśli nabywcy zwrócą się ku rynkowi wtórnemu, którego mechanizmy zawsze powiązane są z rynkiem pierwotnym, to w końcu także tam wyczerpie się oferta, a jej ograniczenie zatrzyma spadki. Długofalowo nie należy się zatem spodziewać znacznych spadków cen mieszkań i domów.

Deweloperskie jubileusze. Te firmy budują Trójmiasto Deweloperskie jubileusze. Te firmy budują Trójmiasto

- Z cenami nieruchomości nierozłącznie powiązany jest wskaźnik średniego wynagrodzenia w Polsce. Historycznie korelacja ta jest bardzo wysoka. Tymczasem, jak wskazują prognozy, w najbliższych latach tempo wzrostu wynagrodzeń co prawda spadnie, ale wciąż będą one rosnąć. Ceny nieruchomości podbijać będzie też postępujący deficyt ofert na rynku pierwotnym, który jest efektem wstrzymania nowych projektów. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że ograniczane zapotrzebowanie na materiały budowlane i podwykonawców wcale nie przełoży się na obniżenie kosztów budowy ze względu na inflację i wysoką energochłonność produkcji materiałów - ocenia sytuację Piotr Tarkowski, członek zarządu w firmie deweloperskiej Allcon Osiedla.

Spadek sprzedaży, mniej rozpoczynanych budów



Wspomniany deficyt ofert na rynku pierwotnym jest nieunikniony. Chociaż deweloperzy dysponują pokaźną liczbą pozwoleń na budowę nowych mieszkań (zwłaszcza że przed wejściem w życie nowej ustawy deweloperskiej 1 lipca wielu z nich formalnie rozpoczęło nowe inwestycje), to wstrzymują się z ich rozpoczęciem wiedząc, że w najbliższych miesiącach nie znajdą nabywców na nowe lokale. W efekcie za półtora roku-dwa lata oferta na rynku pierwotnym będzie ograniczona.

- Liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto w listopadzie spadła o 42,8 proc., jeżeli porównać te dane z listopadem 2021 r. To efekt inflacji, rosnących kosztów budowy oraz wysokich stóp procentowych i rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego, które ograniczyły zdolność kredytową Polaków. Należy się więc spodziewać, że w ciągu najbliższych dwóch-trzech lat nowych, gotowych mieszkań lub tych w ostatniej fazie budowy będzie na rynku niezwykle mało - prognozuje Piotr Tarkowski.

Cykl artykułów Nowe Inwestycje Mieszkaniowe - zobacz projekty wprowadzone do sprzedaży w minionych miesiącach



Decyzje deweloperów o wstrzymaniu produkcji wynikają wprost z notowanych przez nich spadków sprzedaży.

- Po rekordowym pod względem sprzedaży 2021 r. Trójmiasto, podobnie jak pozostałe główne miasta, weszło w fazę wyraźnego spowolnienia. Liczba sprzedanych w tym roku jednostek mieszkaniowych była w mijającym roku niższa z kwartału na kwartał od -19 do -30 proc. W okresie między lipcem a wrześniem 2022 r. deweloperzy sprzedali w Trójmieście [Gdańsk, Sopot, Gdynia, bez miejscowości ościennych - red.] nieco ponad 1 tys. mieszkań, co jest kwartalnym wynikiem podobnym jak w latach 2010-2013, czyli w okresie sprzed boomu mieszkaniowego - podsumowują w swoim raporcie eksperci z firmy doradczej JLL.


Nieruchomości Mapa inwestycji

Mapa inwestycji

Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.

Miejsca

Opinie (248) 6 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Możeby tak sprawdzili z czego niektórzy pokupowali

    Bo na pewno nie z oficjalnych zarobków...

    • 0 0

  • Staje sie to nudne (1)

    Juz mnie glowa boli od tych statystyk i komentarzy biznesmenow z bozej łaski ktorzy sie podniecaja bzdurami. Proponuje poczekac czas pokaze co bedzie .

    • 20 2

    • To czekaj, potem będziesz sobie pluł w brodę.

      • 0 0

  • To (7)

    prawda ludzie za pakamery i komórki do remontu wzięli sobie inflację do serca biorą ceny z kosmosu.
    Najlepsze są ceny 35 m mieszkań gdzie kuchnia w pokoju czyli gotowanie na ekranie dla gości cały tłuszcz osadza się na meblach i ścianach plus mały pokoiczek do spania i to osiąga ceny około 300 tys.
    Sprzedaż mieszkań na czwartych piętrach lub niżej w ofercie po remoncie
    ale co z tego proszę państwa bez windy
    masz kasę urządzasz po swojemu a choroba nie wybiera wieku bez windy tragedia.
    Dużo osób starszych na starość właśnie wystawia póki jeszcze może i jest czas się ewakuować mieszkania na wysokich piętrach bez windy bo już nie dają rady.

    • 33 7

    • Zgadzam się

      Dlatego najlepszy parter, ale z ogródkiem.

      • 0 1

    • Mam takie właśnie mieszkanie (2)

      Ale 32 m2 zamiast 35 i bardzo je lubię

      • 2 2

      • Zgadzam sie z Toba, mam 60m2 na 4 p , bez windy i wcale tego nie odczuwam..a jak bede to zmienie, co za problem.. (1)

        Za to dzis mam przyjemnie wysoko , ladny widok i oddech..

        • 2 3

        • Już widzę, jak zmieniasz mieszkanie... he, he :)

          Nie będziesz mieć siły wejść po schodach, a będziesz mieć na przeprowadzki,... a już

          • 0 1

    • (2)

      Wolę ostatnie piętro przynajmniej nikt mi nad głową nie skacze.

      • 8 5

      • Dziś może i tak (1)

        Ale za powiedzmy za 20-30 lat już taki sprawny nie będziesz. Zresztą wystarczy, że nogę złamiesz czy korzonki Cię łupną i d..pa. A jeśli jeszcze dach nad Tobą zacznie przeciekać...

        • 7 1

        • Nie kupuje mieszkania na 30 lat, zmieniam co 10

          • 0 3

  • deweloper bedzie mial do wyboru albo tnie ceny albo przerywa ciaglosc firmy . koszt budowy po zrezygnowaniu z opetanych podnoszeniem cen budowlancow to 4tys za metr . koszt zakupu ziemi (PUM) 500 zl max - maja i tak na stanie , plus przyzwoite 20% zysku jakie obowiazywalo do paniki covidowej daje okolo 6 tys za metr i po tyle powinnismy kupowac mieszkania w nowych fajnych dzielnicach , ktore sa dobrze skomunikowane - gdzies pomiedzy chelmem a orunia czy jasieniem . Nikomu mieszkan nie zabraknie . Gdansk glowny to w polowie pustostany ( polowa to mieszkania kupione jako lokata i nie uzywane ) . Mieszkan nie czeka los bitcoina , ale korekta przepompowanego i niczym nie uzasadnionego rynku jest konieczna . Albo cena w dol albo sprzedajesz przez 6 lat - tak jak bylo wczesniej . Mozesz tez wynajmowac ze stopa zwrotu 4% . mysle ze rynek sie ustabilizuje w chwili gdy kupimy ladne mieszkanie 50 metrow ponizej 500 tys i bedziemy je mogli wynajac za 3 tys , czyli korekta sprzedazy -20% i korekta najmu + 20% . obstawiam 5 lat stagnacji

    • 1 0

  • (3)

    Jak najdalej od Gdańska mimo ze mam mieszkanie na zaspie

    • 11 4

    • (1)

      Ja mam 5 mieszkań na Zaspie, ale najczęściej mieszkam w Jelitkowie :)

      • 0 0

      • U rodziców?

        • 0 0

    • Wracaj na podlasie

      • 7 3

  • (2)

    Jak kupować to w najbliższym czasie. W połowie roku ceny wystrzelą do góry! Można w tej chwili złapać okazję na rynku wtórnym w dobrej lokalizacji!

    • 10 31

    • Może nie wystrzelą, ale w drugiej połowie roku wzrosty cen zaczną być widoczne

      • 1 0

    • Agencie, zapomniales sie podpisac.

      • 9 1

  • Opinia wyróżniona

    (30)

    Jak można spodziewać się spadku cen mieszkań, skoro mniej się ich buduje?! Przy założeniu, że cykl budowlany jest mniej elastyczny niż ceny nieruchomości to ceny w trzecim/czwartym kwartale roku przyszłego pójdą w górę. No chyba, że baza popytowa spadnie i miliony ludzi wyemigrują, co raczej jest mało prawdopodobne.

    • 67 63

    • owszem, tylko nie wyemigruje tylko wroci do Ukrainy. (13)

      • 21 11

      • (9)

        Trochę nie ma do czego?

        • 18 10

        • jeśli wojna zakończy się dla Ukrainy pomyślnie, to będzie tam Ukraińcom lepiej niż tu (8)

          nie zapominajmy, że zamrożone rosyjskie rezerwy walutowe posłużą za swoisty Plan Marshalla, a wtedy oferty pracy będą atrakyjniejsze tam niż tu. Wszystko zależy od tego jak i kiedy wojna się zakończy.

          • 20 6

          • O czym ty bredzisz? Rosja tej wojny nie przegra. (4)

            Ukrainskie sily topnieja a wysylanie sprzetu z USA moze byc zmniejszone....dlatego nasze bezpieczne elity z prowokacja jednej czy drugiej strony wepchna nas do kotla.Ta wojna sie rozleje a budynki zostana przejete przez panstwo-nasze albo ich.Wszystko jest juz zaplanowane .deweloperka stanie.

            • 0 15

            • (3)

              Tak mogą myśleć tylko trzęsidu.. y. Popatrz jak walczy dzielny naród ukraiński i bierz przykład

              • 5 1

              • w czym ma brać przykład ? (1)

                Ukraina walczy tylko dlatego, że dostaje wsparcie ze strony USA i w dużej mierze Polski i innych sojuszników. Bez tego wsparcia ten konflikt skończył by się w max 2 miesiące. To się tli dopóki niektórym to się opłaca.

                • 1 1

              • Ukraina walczy, przelewa krew własnych obywateli za wolność Ukrainy i nie tylko.
                Obawiam się, że nas nie byłoby stać tak nadstawiać karku. Obyśmy nigdy nie musieli naszej postawy sprawdzać w boju.

                • 1 0

              • Walczą dzielnie

                Ale muszą mieć jeszcze czym i kim walczyć. Póki co ich prośby o samoloty, czołgi i rakiety o większym zasięgu są odrzucane, a bez nich o zwycięstwo może być trudno. W dodatku w przeciwieństwie do Ukrainy, ruscy mają ogromne rezerwy ludzkie i właśnie ogłaszają kolejną mobilizację - docelowo coś ok. miliona ludzi. Ich nie obchodzi, że 2/3 z nich zginie. WWŚ też wygrali tą samą taktyką. Ech ta polityka i obawa przed iii wś... gdyby nie ona to wystarczyłyby dwa zmasowane naloty sił NATO i z ruskich sił w Ukrainie nie byłoby co zbierać.

                • 3 3

          • (1)

            No nie wiem. Jak wynika z wielu artykułów, Zachód wcale nie jest taki chętny do przejęcia tych zamrożonych aktywów na rzecz Ukrainy. Być może to nastawienie się zmieni, ale chyba tylko wówczas jeśli Rosja przegra sromotnie i zostanie bankrutem. Wtedy nikt się z nią liczył nie będzie, ale obecnie jeszcze do tego daleko. Tak wygląda polityka.

            • 3 1

            • Nie zmieni się

              zbyt wielu skorumpowanych polityków na usługach Kremla siedzi w strukturach UE i zbyt dużo mogą kraje jak Niemcy czy Francja stracić. Rosja jest zbyt duża aby od tak być bankrutem, ma zbyt dużo zasobów. Jedyna opcja to jej rozpad i do tego w przyszłości mogą przyczynić się tylko Chiny.

              • 1 0

          • kto powiedział że sią zakończy w najbliższym czasie ?

            wielu tu wybiega w przyszłość i słucha jednej słusznej narracji. Powodzenia. Ten konflikt może trwać kilka lat, odbudowa zajmie kolejne kilkanaście. Wiele osób które znam z tamtych rejonów powiedziała, że nie zamierza tam wracać bo straciła wszystko (domy samochody rodziny) i zaczyna u nas i chce zostać tu na stałe bo jesteśmy bliscy kulturowo (co w naszym przypadku oznacza rozwiązanie praktycznie problemu demograficznego).

            • 3 1

      • do czego maja tam wrucic, to tak jak polacy ktorzy wyjechali i nie mysla zeby wracac bo tam maja prace i do czego mieli by (1)

        • 5 8

        • Nie kalecz ojczystego języka

          WrÓcić i Polacy.

          • 7 1

      • Na wojnę która zapewne potrwa jeszcze ze 3 lata?

        • 17 2

    • Ceny wystrzelą, a nie spadną jak tylko rząd wprowadzi zapowiadane "kredyty na 2%" (9)

      Chętnych będzie dużo, a nieruchomości mało bo budowy się ogranicza.

      • 22 10

      • Raczej nie wprowadzi (1)

        Bo już nie ma z czego ich finansować. Musieliby dostać kasę z KPO, a jak wiadomo w negocjacjach nastąpił klincz.

        • 3 0

        • kasa wpłynie zaraz po wyborach

          oni czekają bo mają nadzieję że PO wygra, Trzask o tym mówił

          • 0 0

      • (5)

        Niestety, kolejny program dla deweloperów.

        • 17 2

        • (4)

          Kolejny bezdomny filozof! Wbij sobie do łba, że to ludzie chcą nowych mieszkań!

          • 7 9

          • (2)

            No to czemu nie ma ograniczenia 1 człowiek tylko jedno mieszkanie?

            • 6 5

            • Bo ludzie chcą komfortowo mieszkać, do czego mogą potrzebować kilku mieszkań.

              • 6 1

            • Z prostego powodu

              Bo komuna już się skończyła.

              • 7 1

          • A po 10 latach rąb % w górę

            • 7 0

      • I to jest wlasnie patologia gospodarki sterowanej.

        Wprowadzenie tego programu spowoduje dalszy wzrost popytu, w konsekwencji wzrostu cen. I tak ktos zamiast kupic mieszkanie za 500k z oprocentowaniem kredytu dajmy na to 8%, w perspektywie spadku wraz z wiborem do 3% to kupi z oprocentowaniem 2% ale w cenie 650k. Co z tego, ze bedzie mial nizsze oprocentowanie jak bedzie wyzszy kapital kilkadziesiat procent. A przy potencjalnej nadplacie to mniejszy kapital jest korzystniejszy. Patologia gospodarki sterowanej.

        • 22 2

    • Miliony ludzi umrze. W ciągu 10 lat ubyło ponad mln Polaków. To dane GUS ze spisu powszechnego

      Także tego. Bajki o ciągłym wzroście cen nieruchomości to naganiacze mogą sobie wsadzić w 4 litery. A trynd dopiero się rozkręca. Za zeszły rok będzie cyrka ebałt 200 tysięcy wincyj do piachu niż przyszło na świat. I bardzo dobrze, bo mniej korków w mieście, będzie łatwiej o pracę, tańsze nieruchomości.

      • 3 1

    • Mieszkań co roku coraz więcej a Polaków ubywa (demografia) (2)

      Ostatni boom demograficzny był w 86 roku.
      Okres w którym ludzie urodzeni w tych latach musieli kupić własne mieszkanie mija (Ci ludzie mają już 36 lat).
      Teraz chetnych na zakup mieszkania będzie ubywać a zatem popyt na mieszkania spadnie.
      Jak wiadomo - gdy spada popyt a mieszkań na rynku tylko przybywa to ceny muszą zacząć spadać lub przyajmniej będą stały w miejscu a inflacja będzie wymuszać ich realny spadek (mieszkanie które kosztuje nominalnie tyle co rok temu jest warte 17% mniej niż rok temu przez inflację).

      • 7 3

      • Byłem ostatnio na Śląsku - Lubań, Gryfów, Lwówek itd

        W małych miejscowościach co 3 dom pusty, okna zabite dechami.

        Ludzi ubywa, ale domów też!

        • 3 0

      • Ludzi coraz mniej, ale każdy ma po kilka mieszkań (taki Obajtek nawet 40). Do tego kto żyw, ten chce mieszkać w jednej z 5 największych polskich aglomeracji. No i zerowe stopy % dzięki Glapińskiemu napędziły popyt inwestycyjny. W miastach mieszka kapitał, to dla ludzi brakuje miejsca. Ceny zaczną spadać, gdy obecni 40-latkowie zaczną przechodzić na emeryturę, czyli za jakieś 30 lat. Wtedy liczba pracujących spadnie z 15 mln do 10 mln i ubędzie chętnych na wynajem.

        • 2 3

    • Nie to jest bardzo prawdopodobne.

      • 0 0

    • Można.

      Trzeba chcieć kupić i myśleć życzeniowo xD

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Badzmy obiektywni - wynagrodzenia tez ida w gore. (46)

    W 2006 roku metr na Chelmie kosztowal 4.2 tys a srednia krajowa byla na poziomie 2.5 tys czyli metr kosztowal 1.7 wyplaty brutto. Teraz metr kosztuje max 11 tys a srednia krajowa jest prawie rowna 7 tys czyli metr kosztuje 1.6 wyplaty brutto. Obiektywnie patrzac na dane - to nie jest jakis nadspodziewany, oderwany od wszystkiego wzrost cen. Kiedys zakup byl wiekszym obciazeniem finansowym niz dzis. Dzis drogi jest koszt kredytu ale to nie ma nic wspolnego z cena nieruchomosci.

    • 67 105

    • Nie do końca w krajach europejskich średnia krajowa jest bliżej prawdziwej średniej. W Polacy kierowca TIR zarabia więcej niż dyrektor szkoły, byle budowlaniec podobnie. Natomiast np w Niemczech średnia krajowa jest dostępna dla większości choćby urzędników państwowych. Drugą stroną medalu jest to że ceny w PL są niższe niż na zachodzie o kilkadziesiąt % a średniej pecje mniejsze o kolilkaset %.

      • 1 0

    • Dziwny to kraj (14)

      Ostatnio widziałem w mediach,że taniej jest kupić mieszkanie lub wynająć w Wiedniu,w Brukseli czy w Rzymie niż Warszawie
      Zastanawiam się jakim my jesteśmy dziwnym narodem że dajemy się tak robić deweloperom bankom itd itd

      • 28 7

      • Zapomniales napisać, ze owszem taniej ale proporcjonalnie do zarobków. (11)

        Mała acz istotna różnica. Zdradze ci sekret. W podanych miastach nawet artykuly spozywcze są tansze. Oczywiscie proporcjonalnie do zarobkow. Czyli ile sztuk artykulu kupisz za srednia pensje.

        • 15 2

        • (9)

          Owszem jest różnica w zarobkach. Ale to tylko potwierdza moją tezę. Na zachodzie wydasz 1/3 pensji na czynsz u nas 2/3
          Dlatego twierdzę że dziwny nasz ten kraj
          We Włoszech np możesz kupić mieszkanie lub dom już od 30 do 120 tys Euro
          Co za to kupisz w Gdańsku?
          Nic....

          • 6 4

          • (6)

            Dom we Włoszech za 120 K ?
            Śnisz, chyba, że to jakaś buda na odległej prowincji.

            • 9 1

            • Za 1 mln złotych (5)

              można kupić piękne mieszkanie we Włoszech np. nad Lago Magiorre, z widokiem na jezioro. 70-80 metrów. Dziwie się ludziom którzy wydają grube pieniądze na apartamenty w Trójmieście.

              • 6 7

              • U nas za 30% tej kwoty kupisz piekne mieszkanie np. Nad jeziorem kisajno w Gizycku (3)

                70-80m. Dziwie się ludziom którzy wydają grube pieniądze na apartamenty w Trójmieście.

                • 3 3

              • nie porównuj zad*pia na Mazurach (1)

                do słonecznych Włoch

                • 1 2

              • Czemu?

                Pojdzmy dalej. W takiej zimnej Norwegii jest drozej niz w cieplejszej Polsce :)

                • 1 0

              • No popatrz, a u nas dziwią się, że w Giżycku budują mieszkania

                ...bo komu i po co?

                • 3 0

              • Czyli na wsi

                Nie w mieście

                • 8 1

          • Ale w Gdansku zaplacisz roczny podatek od nieruchomosci 500 zl a w tych wymarzonych Wloszech EUR 10k..

            Myslales o tym?

            • 8 2

          • Ale zaraz. Porównujesz male miasto lub wioche we Wloszech do jednego

            z najwiekszych i najatrakcyjniejszych ekonomicznie miast w Polsce? Porownaj ceny mieszkania w Wenecji czy innej Weronie do Gdanska. Oczywiscie nowe do nowego, kamieniczne do kamienicznego. U nas w Koscierzynie czy Miastku tez kupisz mieszkanie za 200k czyli jakies 40k euro. Porownaj tez pkb na glowe i tez sie zdziwisz. Nie ma az takich roznic miedzy Polską a Wlochami.

            • 14 0

        • to chyba logiczne jest dla wszystkich ?

          nikt raczej nie myśli o zarabianiu u nas i wynajmowaniu tam...Ale fakt faktem w wielu miejscach ceny u nas są zbliżone do tych na zachodzie (podobnej wielkości miasta). W dużych miastach jest o wiele drożej ale pensje też są tam inne. Ja płaciłem za 2 pokoje w DE 1600 euro miesięcznie w Monachium i ok 850 euro w Lipsku. Jak uwzględnisz kurs euro i porównasz do cen u nas za podobny standard to byś się zdziwił czasami...Nie wspominam nawet już o cenach w sklepach albo knajpach.

          • 0 0

      • (1)

        To się nie daj, zbuduj sam!

        • 1 1

        • Nie dałem się i tak zrobiłem
          Ale dzięki za radę

          • 1 1

    • (13)

      500.000 za mieszkanie w rozpadającej się kamienicy albo falowcu to coś normalnego? No i pamiętaj, że średnia pensja nie jest obiektywnym wskaźnikiem, w większości firm jedna osoba zarabia dużo, a reszta tyra za psi grosz. Bardziej obiektywna byłaby w tym przypadku mediana.

      • 68 12

      • A kto powiedzial, ze cos normalnego? (7)

        W zyciu bym nie kupil mieszkania w kamienicy nawet obecnie za pol darmo za 200k gdzies we wrzeszczu chocby. Komunalne srodowisko, brak balkonu lub taki, ze grozi zawaleniem, drewniane syfiaste przegnile stropy z robactwem o ile nie cos gorszego, piec jakis kamienny w pokojach, bojlery jakies w lazience, czynsze 1k i wiecej, klatki, ze strach wyjsc, dzieciaka strach puscic na dwor, szczury w piwnicach o ile ktos sie nie boi zejsc, schodów 2 razy wiecej na pietro niz w normalnym bloku bo kamienice sa nieekonomicznie wysokie, do tego czesto kibel wspolny na pietrze na 2 mieszkania. Wolalbym wziac dodatkowo kredyt i kupic cos w normalnym bloku.

        • 25 6

        • (2)

          na calym świecie czynnikiem nr 1 ceny mieszkania jest lokalizacja.
          Nic innego nie wymyślisz,chocbyś nie wiem jakie cuda opowiadał o nowym bloku na Kowalach.

          • 14 1

          • Powodzenia w takim razie w sprzedazy mieszkania (1)

            na olszynce tudziez na rudnikach. To prawie centrum, 20min z buta do dlugiej lub do nowych ogrodow :) i pewnie drozej sprzedaż niz nowe na kowalach. Bo przeciez lokalizacja :)

            • 2 1

            • te dzielnice od zawsze były przemysłowe

              i nie powinno tam być żadnych mieszkań

              • 1 1

        • (2)

          ale wysokosc mieszkania robi naprawde duzo. Mieszkam teraz w wynajetej kamienicy po remoncie. Koszta duze, ale jak wchodze do bloku to klaustrofobicznie jest, mimo ze metraz podobny bywa.

          Ale na stale tez bym nie kupil

          • 4 9

          • Jak pomieszkasz w domu 300m na wsi i wejdziesz do kamienicy (1)

            to tez bedziesz czul sie klaustrofobicznie.

            • 11 6

            • mieszkalem w domu pol zycia. Kamienica 80-100m z 3.2 stropami nie jest klaustrofobiczna. 300m dom, jak dla mnie jest juz za duzy.

              • 6 1

        • Zapomniales dodać- brak miejsca parkingowego..Nie wyobrazam sobie wrocic po pracy do domu ok 17 i szukac gdzie

          zaparkowac samochod.. Co pewnie nie jest mozliwe..

          • 12 2

      • zależy gdzie ta kamienica stoi i kto ją kupuje....

        Z Gdańskiem jest taki problem, że wiele mieszkań kupują cudzoziemcy albo dziani z innych miast, dlatego te ceny są takie oderwane.

        • 4 0

      • no to ci,co za psi grosz pracuja powinni poznac brutalna prawde-mieszkania wlasnosciowe nie sa dla nich!
        Calym problemem tej Polski i tych goraczkowych dyskusji o nieruchomosciach jest to zasadnicze nieporozumienie: w Polsce mieszkania kupuja i chca kupowac golodupcy,ktorzy w normalnym kraju wynajmowaliby mieszkania lub pokoje.

        • 9 3

      • nigdy nie kupię w starej kamienicy albo w wielkiej płycie (1)

        • 9 5

        • Wolisz ściany z bloczków silikatowych? Jeśli tak to nie wiesz o czym mówisz ! Przejedż się do Stoczni i zobacz piękne, prefabrykowane ściany.

          • 4 4

      • A co to ma do rzeczy?

        Tu porównano ten sam wskaźnik wtedy i teraz, który wydaje się być stały. Jak porównasz z medianami wynagrodzeń, to może się okazać, że kiedyś było jeszcze trudniej Kowalskiemu kupić lokum.

        • 21 10

    • W garnizonie 5 lat temu (1)

      10k za metr (wtedy wszyscy się łapali za głowę)
      Średnie zarobki 4800
      Obecnie 20k za metr- podwyżka o 100%
      Średnie zarobki 6800 - podwyżka o 41%
      Chyba jednak nie do końca idzie to równo- i tak jest wszędzie

      • 10 1

      • 6-7 lat temu był najlepszy moment na zakup nieruchomości

        Sam żałuję, ze nie kupiłem w nieco lepszej dzielnicy, ale gdyby człowiek wiedział, co przyniesie przyszłość, to by podejmował wiele decyzji inaczej.

        • 4 0

    • Przyszły rok spadek o połowę ceny polecą o 50% (3)

      Czekajcie!!!!!!!!!

      • 10 38

      • I wtedy jak wszyscy wyjdą z bloków startowych i się rzucą

        to dla wszystkich wystarczy w tej obniżonej o połowie cenie.... XDD

        • 0 0

      • Azbest wstawaj, zes. . . się.

        • 18 3

      • Już tak kilka lat czekamy wieszczu

        I ciągle nie spada tylko idzie w górę. W pandemię już bełkotales że spadnie

        • 27 4

    • (2)

      max 11k lol no chyba nie, a srednia to nie 7k lol po raz drugi

      • 3 0

      • (1)

        średnia 6700 brutto

        • 2 3

        • no to 6700 czy 7?

          • 0 0

    • (1)

      Średnia 7 K?

      • 1 0

      • 6858

        • 2 1

    • Ooo

      To gdzie Ty tyle zarabiasz, w Polsce żyjemy to nie Ameryka obudź się i nie pisz bzdur

      • 1 0

    • Mieszkanie

      Na Chemię to samobójstwo

      • 2 0

    • Liczą się realne zarobki, nie średnia

      poza tym trójmiejski rynek nieruchomości to okazja do prania pieniędzy, stąd te irracjonalne ceny, najwyższe w Polsce. Tak najwyższe, jeśli brać widełki cenowe za mkw, od do

      • 6 1

    • To działa tak - pensja rośnie o 100% masz rocznie 30k więcej, mieszkanie rośnie o 100% odjeżdża ci 500k w górę

      • 17 0

    • No i inflacja też pójdzie do góry

      • 14 2

  • To co teraz sie buduje to nie mozna nazwac mieszkaniem a co najwyzej dziuplą!!I pierwsze pytanie czy jest podłączony gaz do (5)

    Teraz sie okazuje ze podłaczenie gazu w mieszkaniu oznacza mniejsze koszty o 50%!!!I ten zysk zainkasował sobie deweloper oszczędzając na jego podłączeniu!! Wiec powinien obnizyc tylko zato ceny o 50%!!!
    Tak was robią w balone ludzie!! Wiec jak chcecie miec ceny pradu zamrozone to bez gotowania na gazie nie macie szans !!
    Wiec możecie smiało isc sie stołować do jakiegos baru mlecznego wyjdzie wam taniej :)

    • 6 6

    • Pleciesz bzdury, trzy po trzy (3)

      Gaz w budynku jest niebezpieczny i zbędny. Indukcyjne płyty grzewcze bardzo dobrze się sprawdzają. Chcesz tanio mieszkać, mieszkaj z mamusią.

      • 6 4

      • pewnie dla takich jak ty piszą na kubkach, ze można poparzyć się gorącą zawartością kawy albo (1)

        że palenie w pobliżu benzyny może spowodować wybuch...

        • 0 3

        • Takim jak tobie, nie przeszkadzałoby ognisko na środku chaty. Trzeba jednak mieć na uwadze fakt, że w budynku wielorodzinnym mieszkają również ludzie, dla których takie "bohatery" mogą stanowić zagrożenie. Trzeba ich pilnować, żeby sobie i innym krzywdy nie zrobiły.

          • 1 0

      • Potwierdzam! Potem twoje

        Jarek Zbawiciel

        • 1 0

    • Jest ustawowy zakaz podłączenia gazu w budynkach wielorodzinnych.

      Od ponad 20 lat.

      Do tego w latach 2022-2023 zostały wstrzymane wszystkie nowe decyzję na przyłącze gazu dla nowych domów.

      • 6 0

  • Pamietam jak nieudacznicy co nic (5)

    w życiu nie osiągneli (poza płaczem na forach w komentarzach) bredzili, że w 2020 r covid zaora ceny mieszkań i w końcu będą mogli je kupić za grosze. Wiemy jak to się skończyło. Teraz ci sami nieudacznicy modlą się, żeby i teraz ceny pospadały Otóż, mam złą wiadomość dla was: ceny przez cały rok 2022 tylko rosły i będą rosły nadal.

    Wiele zmiennych wpływa na ceny m2 ale generalnie żeby ceny zaczęły spadać to: ceny działek muszą iść w dół, pensje w dół, ceny materiałów budowlanych, wszystkich usług i wynagrodzenia w branży w dół, ceny energii, paliw w dół.

    Także pozdrawiam tych co na to liczą bardzo serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego w nowym roku. Tanio już było.

    Dodam jeszcze, że Polska była wśród krajów UE w ostatnich latach gdzie średnie ceny nieruchomości rosły najwolniej.

    • 29 17

    • co ty ćpasz nieudaczniku

      • 1 1

    • jak rosły jak spadły nieudaczniku

      wasze te pseudo raporty cenowe to jasno pokazują nieudaczniku

      • 0 1

    • Nieudaczniku jestes az tak głupi ze ci sie wydaje zee ktos czyta te twoje wypociny ? Nie wystarczy kilka pierwszych słów (2)

      I juz wiadomo kim jestes

      • 3 11

      • Jesteś biednym nieudacznikiem (1)

        I hejterem.

        • 2 2

        • zazwyczaj w podobnym tonie wypowiadają się ludzie, którzy w życiu nie dorobili się niczego

          i wszystko dostali od rodziców albo dziadków, praca u papy w firmie albo papa bamber na mazurach z gospodarstwem +300 hektarów itp. Sorry ale takie są fakty. Poza tym kto według ciebie jest nieudacznikiem (podaj jakiś zarys zarobków kto według ciebie podchodzi pod miano nieudacznika, ciekaw jestem takiego zestawienia. Bo w tym kraju z g* i papieru uczciwie pracując i startując od zera nie da się zarobić na mieszkanie bez kredytu lub dłuższego odkładania kasy.

          • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane