- 1 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (12 opinii)
- 2 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (237 opinii)
- 3 Barometr Cen. Stabilizacja cen najmu (129 opinii)
- 4 Kto kupuje 100-metrowe mieszkania? (246 opinii)
- 5 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (194 opinie)
Sprawa trójmiejskich spółdzielni doprowadzi do zmian w prawie?
Przybywa informacji o nieprawidłowościach w działaniu spółdzielni mieszkaniowych. Coraz wyraźniej widać, że konieczne są zmiany w prawie, które chronić mają interesy spółdzielców. Do Senatu trafiła petycja w sprawie wprowadzenia takich zmian. W uzasadnieniu podane są przypadki niejasnych sytuacji w dwóch gdańskich spółdzielniach: Ujeścisko i Morena.
Podobny problem dotyczy LWSM Morena, gdzie w czasie zebrania głosowały osoby, które najpierw uzyskały pełnomocnictwa do głosowania od starszych członków spółdzielni, a następnie głosowały według otrzymanych wytycznych. Dowody na to przedstawia w swojej publikacji Radio Gdańsk.
Potrzebne zmiany w Ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych
Powyższe sytuacje spowodowały, że radny Miasta Gdańska, Kacper Płażyński, przygotował petycję do Senatu RP, w której postuluje zmiany w Ustawie z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych. Najważniejsze z nich to:
- ograniczenie katalogu osób mogących zostać pełnomocnikami członków spółdzielni do małżonków, wstępnych, zstępnych oraz innych członków spółdzielni mieszkaniowej (teraz może to być dowolna osoba);
- obowiązek informowania o zebraniach spółdzielni na głównej stronie internetowej spółdzielni mieszkaniowej pogrubioną czcionką wielkości minimum 14 oraz wprowadzenie kar za niewłaściwe poinformowanie (to w nawiązaniu do zaniedbań na Ujeścisku, które spowodowały, że informacja o zebraniu w ogóle nie dotarła do części członków);
- wprowadzenie kary ograniczenia wolności za nieudostępnienie członkom spółdzielni kopii dokumentów, do których dostęp jest im gwarantowany przez prawo oraz za nierozliczanie kosztów budowy w terminie;
- zakaz piastowania funkcji zarządczych i nadzorczych w spółdzielniach mieszkaniowych przez osoby skazane prawomocnym wyrokiem za powyższe czyny.
Nastolatkowie wyposażeni w pełnomocnictwa
- W kwietniu br. na prośbę mieszkańców osobiście uczestniczyłem w Walnym Zgromadzeniu Spółdzielni Mieszkaniowej "LWSM Morena" i byłem świadkiem, jak grupa niezwiązanych w żaden sposób ze spółdzielnią nastolatków, wyposażonych w pełnomocnictwa do występowania na zgromadzeniu, skutecznie zdominowała wszystkie głosowania, forsując rozwiązania zgodnie z otrzymaną wcześniej od niewiadomych osób instrukcją - napisał w uzasadnieniu swojej petycji Kacper Płażyński. - Mimo, że jest to zgodne z prawem, to możemy się tylko domyślać, z jakich względów ok. 200 bardzo młodych osób zdecydowało się przybyć w sobotę o godzinie 8 rano na zgromadzenie spółdzielni. Żadnych wątpliwości nie pozostawiały odpowiedzi owych pełnomocników na pytania zadawane w kuluarach - mówili oni wprost, że otrzymali gratyfikacje finansowe za odpowiednie zachowanie podczas zgromadzenia. Efektem była sytuacja, w której około 50 rzeczywistych członków spółdzielni, mieszkańców osiedla zainteresowanych jego codziennym funkcjonowaniem, którzy przybyli na walne zgromadzenie, zostało de facto pozbawionych wpływu na jego przebieg i wybór organów spółdzielni.
O podobnych sytuacjach od lat opowiadają członkowie Spółdzielni Ujeścisko, którzy dodatkowo próbują uzyskać dostęp do dokumentacji. Członkowie spółdzielni, którzy mieli zamieszkać w domkach z opóźnionej o dwa i pół roku inwestycji Płocka Park uzyskali nawet wydany przez sąd rejonowy nakaz w tej sprawie. Mimo odwołania spółdzielni postanowienie w tej sprawie prawie w całości zostało podtrzymane przez sąd. Dokumentacja nie została jednak nadal wydana.
- Innym przykładem niezgodnego z prawem działania Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej "Ujeścisko", którego sam byłem świadkiem, jest odmowa udostępniania członkom spółdzielni dokumentów, co do których zgodnie z ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych dostęp powinien być zagwarantowany. Mam tu na myśli m.in. umowy zawierane z wykonawcami kolejnych inwestycji spółdzielni oraz rachunków z wykonywanych przez te firmy zleceń - pisze w uzasadnieniu Kacper Płażyński. - Takie działanie zagrożone jest niską sankcją karną, co zachęca do nagminnego łamania prawa. Podobnie jest w przypadku niewłaściwego trybu zwoływania i przeprowadzania zgromadzeń. W tym przypadku członkowie spółdzielni mogą liczyć jedynie na dochodzenie swych praw na drodze cywilnej, co biorąc pod uwagę długotrwałość i kosztowność postępowania, właściwie mija się z celem. Tym bardziej, że mimo zapadających wyroków cywilnych na korzyść skarżących, zarządy później nadal postępują w dokładnie ten sam sposób.
Sprawy spółdzielni w prokuraturze
Przypomnijmy, że w przypadku obu spółdzielni toczą się postępowania. Aktualnie prokuratura prowadzi dwa postępowania w sprawie Spółdzielni Ujeścisko - jedno z nich, dotyczące nieuprawnionego przejęcia zarządu i działania na szkodę spółdzielni toczy się aż od 2015 roku. Drugie wszczęte zostało w kwietniu tego roku na podstawie dwóch publikacji w mediach (w tym jednej w portalu Trojmiasto.pl) i dotyczy nadużycia uprawnień przez zarząd SM Ujeścisko.
Postępowania dotyczące nieprawidłowości przy organizacji zgromadzeń członków są w toku także w przypadku LWSM Morena.
- Śledczy umorzyli postępowanie, ale ja się nie poddaję i już złożyłem odwołanie. Prokuratura zdecydowała się przyjrzeć mojej sprawie jeszcze raz. Sądzę, że wpływ na to miała inna sprawa dotycząca spółdzielni, ale prowadzona przez Centralne Biuro Antykorupcyjne - powiedział Radiu Gdańsk Ryszard Kłos, członek LWSM Morena.
Kacper Płażyński ma nadzieję, że "doprecyzowanie przepisów pozwoli na wyeliminowanie możliwości nadmiernej ingerencji w działalność spółdzielni mieszkaniowej osób z nią niezwiązanych (a być może podstawionych), a jednocześnie zachowa w mocy słuszną ideę możliwości działania członków spółdzielni poprzez pełnomocników."
- Petycja została złożona do komisji w Senacie z bardzo pragmatycznych powodów, tam takich spraw wpływa mniej. Liczę na to, że w ciągu miesiąca będzie konkretna odpowiedź, czy petycja może liczyć na kontynuację - mówi Kacper Płażyński.
Miejsca
Opinie (264) ponad 50 zablokowanych
-
2019-07-19 10:29
Panie prokuratorze wstyd !!! jeśli pan nic nie znalazł to opcje są dwie: albo pan się nie przyłożył, albo wziął też w łapę - średnio inteligentny urzędnik znalazł by tam masę dokumentów dowodzących przestępstw, których dokonują Prezesi z Główną Księgową i Zarządem wszyscy w kieszeni Bartka B. pół Moreny o tym wie ludzie mają dokumenty a pan to wszystko pod dywan. WSTYD!!!!
- 16 5
-
2019-07-19 10:25
Morena to grupa przestępcza Prezes Zastępca Główna księgowa wszyscy dogadani z jedną firmą wyprowadzają strumieniami za łapówy kasę zwłaszcza z funduszu remontowego i ubezpieczenia
- 20 5
-
2019-07-19 07:22
Nie rozumiem (3)
A co jest złego w pelmomocnictwach? Jakby osoby uprawnione nie udzielily pełnomocnictwa to przyszlyby na zebranie i zaglosowaly tak samo.. czy chodzi o to żeby ludzie którzy nie mogli chodzić na zebrania nie mogli głosować i żeby wszystkie decyzję były podejmowane przez dziadków na emeryturze? (zebrania są w środku dnia, kiedy ludzie pracuja)
- 15 57
-
2019-07-19 07:40
(1)
chodzi o to w jaki sposób te pełnomocnictwa ktoś zdobył i w jakim konkretnym celu. Wałek jak nic, tylko trzeba to teraz ładnie udowodnić. Niestety sprawa się rozwiąże za jakieś 15 lat, więc jeszcze dużo mogą nakraść do tego czasu.
- 24 3
-
2019-07-19 10:24
chyba jestes zlodziejem skoro sie tak swietnie znasz na zlodziejstwie i wszedzie je widzisz
- 3 6
-
2019-07-19 08:04
Termin to sposób na przekręty !
Zebrania winny być zwoływane w sobotę lub w niedzielę !
Ogłoszenie o terminie winno być widoczne w każdym domu, w każdej klatce !
Wszystko inne to umożliwienie przekrętów ! Pracowników spółdzielni opłacają
członkowie spółdzielni więc w czym rzecz ???- 13 4
-
2019-07-19 10:09
(1)
A co ze zwrotem pieniędzy za członkostwo. Spółdzielnia w Rumii przywłaszczyła sobie nasze pieniądze!!!!! 6
- 6 1
-
2019-07-19 10:14
To chyba pytanie do ustawodawcy, który uniemożliwił wypłaty udziałów byłym członkom. Trzeba zmienić prawo w tym zakresie.
- 4 1
-
2019-07-19 10:07
Nie od dzisiaj wiadomo, że...
...spółdzielnia Morena i Ujeścisko to najgorsze spółdzielnie w Gdańsku. Na terenie tej pierwszej mieszkam, a na terenie drugiej pracowałam.
- 20 5
-
2019-07-19 07:37
Opinia wyróżniona
Czarne owce (2)
Taj jak w każdym środowisku w spółdzielniach również są ludzie nieuczciwi. Jeśli Zarząd i Rada są normalnymi ludzmi - pracującymi dla mieszkańców to jest to naprawdę dobra organizacja.
Drugą sprawą jest brak udziału mieszkańców danej spółdzielni w życiu spółdzielni - potem wychodzą takie własnie nieprawidłowości.- 110 25
-
2019-07-19 08:46
Udział mieszkańców? (1)
Przychodzę do pewnej pani z pytaniem. W odpowiedzi słyszę "nie bo nie".
- 20 1
-
2019-07-19 10:05
latwiutko cie mozna splawic
- 6 6
-
2019-07-19 09:51
Dodałbym do tego jeszcze
Spółdzielnie na Chełmie gdzie robi się przekręty na ogrzewaniu w kooperacji z firma obslugującą podzielniki na grzejnikach.
- 22 5
-
2019-07-19 09:33
Ze 100 zł to zysku niemieckiego gpec
- 9 3
-
2019-07-19 09:28
A kiedy zmiany w ustawie dot. własności?
kiedy właściciele nieruchomości będą mieli prawa zagwarantowane w konstytucji?dlaczego państwo wspiera patologie? dlaczego właściciele muszą latami walczyć w Sądach o swoją własność, o swoje pieniądze?
- 13 2
-
2019-07-19 09:25
Trójmiejskich???
Chyba tych z Gdańska
- 7 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.