• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Strefa dziecka w pokoju rodziców

Ilona Raczyńska
10 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Wielu rodziców docenia obecność dziecięcego łóżeczka w sypialni w pierwszych miesiącach życia dziecka. Wielu rodziców docenia obecność dziecięcego łóżeczka w sypialni w pierwszych miesiącach życia dziecka.

Przed narodzinami dziecka zastanawiamy się, jak przygotować mieszkanie na jego przyjście. Każdy rodzic marzy, by pokój maluszka był piękny i wygodny. Te marzenia można spełnić nawet jeśli nie dysponujemy osobnym pokojem dla niemowlaka. Już na kilku metrach kwadratowych w sypialni rodziców można zaaranżować praktyczną i ładną przestrzeń dla dzidziusia.



Czy niemowlę powinno mieć swój pokój?

Ważne, by strefę dla dziecka zaplanować tak, by maluch czuł się w niej bezpiecznie. By było to miejsce spokojne, z dala od domowego zgiełku, przeciągów czy ruchliwej ulicy.

- Duże znaczenie ma dla spokojnego snu dziecka hałas i nasłonecznienie. Nie powinno się umieszczać kącika dziecka przy hałaśliwym sprzęcie RTV czy od strony ruchliwej ulicy. Trzeba też zastanowić się, z której strony wpada światło o różnych porach dnia i nocy i jeśli pojawi się potrzeba, zamontować zasłony lub roletę - mówi Małgorzata Dziedzia, architekt z Pracowni GT Projekt.
Jeżeli nie mamy możliwości przeprowadzenia remontu mieszkania, to pozostaje nam wydzielenie miejsca na przestrzeń dla dziecka z innego pomieszczenia, np. sypialni czy salonu lub odstąpienie maluchowi sypialni i przeniesienie się rodziców do innego pokoju.

- Rozwiązanie, które wybierzemy zależy w dużej mierze od układu mieszkania i możliwości aranżacji, a także naszego trybu życia - sposobu pracy czy godzin przebywania w domu i poza nim. W każdym przypadku warto wydzielić osobne strefy w mieszkaniu tak, aby nie kolidowały one ze sobą. Można to osiągnąć dzięki zastosowaniu kilku ścian działowych, ale niekoniecznie - może to być kotara, parawan czy regał - mówi Małgorzata Dziedzia. - Strefowanie można przeprowadzić również w bardziej wizualny sposób - poprzez zmianę kolorystyki czy inny rodzaj oświetlenia.
Z pewnością strefę dzidziusia trzeba zaaranżować odpowiednio wcześniej. Pastelowe tapety, miękkie dywaniki, pluszowe baloniki, literki z imieniem... Wszystkie te elementy sprawią, że strefa malucha będzie miała swój klimat. Jednak to tylko dodatki.

- Noworodek od początku powinien mieć własne miejsce do spania - najlepiej łóżeczko, które posłuży mu przez pierwszy okres życia. Każda mama będzie chciała mieć swoje dziecko jak najbliżej - zazwyczaj wyczulona jest na każdy ruch, odgłos - mówi Monika Bosak, położna z Kliniki Zdrowia Kobiety Invicta w Gdańsku. - Myślę jednak, że decyzja o tym, gdzie powinno stać łóżeczko dziecka jest bardzo indywidualna i uzależniona od wielu czynników. Zapewne tym głównym jest częstotliwość nocnych wybudzeń noworodka i karmień.

Łóżko czy kołyska?

W strefie dziecka powinny przede wszystkim znaleźć się łóżeczko z regulowaną wysokością, przewijak i komoda z ubrankami, kosmetykami czy pieluszkami. Ceny łóżeczek zaczynają się od ok. 100 zł, a kończą na ok. 2000 zł. Te droższe to najczęściej łóżeczka, które rosną razem z dzieckiem, tzn. mają opcję przestawiania elementów i w efekcie mogą stać się tapczanem.

- Łóżeczko powinno być ustawione tak, aby był dobry dostęp do niego co najmniej z jednej strony i było dobrze widoczne z innych części pokoju - radzi Małgorzata Dziedzia. - Natomiast nie powinno stać bezpośrednio przy oknie czy grzejniku.
Sprawdź, gdzie w Trójmieście kupisz meble do pokoju dziecięcego.

Wielu rodziców często zastanawia się także nad zakupem kołyski, którą można postawić w każdym miejscu mieszkania i mieć oko na dziecko. Czy jednak warto wydawać kilkaset złotych na mebel, który posłuży nam tylko kilka miesięcy?

- Kołyska ma zalety analogiczne do łóżeczka. Większość dzieci lubi być kołysanymi do snu, zwłaszcza noworodki - pamiętają okres płodowy, kiedy ruchy wykonywane przez matkę (chodzenie, siadanie itp.) odbierały jako kołysanie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby pozwolić sobie na taki zakup. Należy jednak pamiętać, że będzie to sprzęt, który - biorąc pod uwagę szybki rozwój dziecka - posłuży krótko. Między trzecim a piątym miesiącem życia dziecko zaczyna siadać, więc i tak niezbędne będzie łóżeczko z regulowaną wysokością materaca - radzi Monika Bosak. - Z mojego doświadczenia wynika, że najlepiej sprawdza się łóżeczko z drewnianą ramą, z możliwością regulacji wysokości materaca.
Niezależnie od tego, na jakie łóżeczko się zdecydujemy należy przede wszystkim zwrócić uwagę na zapewniające bezpieczeństwo certyfikaty, m.in.: aprobatę Instytutu Matki i Dziecka lub Centrum Zdrowia Dziecka. Polska norma określająca wymogi bezpieczeństwa to PN-EN 1130-1:2001.

Kolejnym ważnym elementem w strefie dziecka jest przewijak. Najprostszy kupimy za kilkadziesiąt złotych w sklepie z artykułami dla dzieci. Powinien być umieszczony na wysokości ok. 85 cm. Dobrze, jeśli jest osłonięty przynajmniej z dwóch stron, np. ścianą i szafą.

- Jeśli mamy ograniczone miejsce, to odradzam niezależny przewijak, lepiej aby był połączony z funkcją komody, gdzie w jednej szufladzie mamy akcesoria do przewijania i inne kosmetyki, a resztę możemy wykorzystać na ubranka. Czasem wystarczy przewijak nakładany na łóżeczko, który późnej łatwo zlikwidować - dodaje Katarzyna Dudko, architekt z Formativ.
Łóżeczko z regulowaną wysokością materaca nie będzie najtańsze, ale posłuży dłużej. Łóżeczko z regulowaną wysokością materaca nie będzie najtańsze, ale posłuży dłużej.

Przechowywanie, wanienka, fotel do karmienia

W pokoju dziecka trzeba też zadbać o odpowiednią ilość miejsca do przechowywania. Przydadzą się więc rozmaite półki, szafki, szuflady, pojemniki, ozdobne kartony lub szafa, w której schowamy ubranka, pościel czy kosmetyki.

Przed porodem warto posortować ubranka według rozmiarów i w strefie dziecka trzymać tylko te aktualnie potrzebne. A w pierwszych miesiącach maluch potrzebuje naprawdę niewiele odzieży. Idealnie sprawdza się także materiałowy organizer na łóżeczko oraz nakładane na ramę łóżka pojemniki, w których można trzymać podręczne kosmetyki, pieluszki czy grzechotki.

Jednym z niezbędnych elementów, które muszą pojawić się też w domu przed nadejściem maluszka na świat jest wanienka. Można zaopatrzyć się w taką ze stojakiem, aby pozycja rodzica w trakcie kąpieli dziecka była komfortowa. Jeśli jednak nie mamy takiej możliwości, to kupmy wanienkę, która zmieści się pod prysznicem, w wannie lub na stole. Ważne, by toaletę maluszka przeprowadzać w niedużej odległości od przewijaka i miejsca snu dziecka.

Przy niezbyt wielkim metrażu mieszkania nie warto też wydawać pieniędzy na gadżety, które tylko zajmą przestrzeń, a wcale nie są niezbędne, np. kołyska, fotel, podgrzewacz do pieluszek.

- Kołyska czy fotel to meble, które fajne wyglądają, ale kołyskę używa się dość krótko, a na fotel po prostu nie zawsze jest miejsce. Nie są to meble niezbędne - dodaje Katarzyna Dudko. - Natomiast warto przewidzieć miejsce na zabawki, których w późniejszym czasie liczba będzie niemała. Na to również jest dużo sposobów - nie tylko regał, ale też ozdobne pudełka czy kosze lub worki wieszane na ścianach na ozdobnych uchwytach.
Jeśli jednak zdecydujemy się na fotel, warto wybrać taki, który sprawdzi się w wielu funkcjach.

- Fotel do karmienia z miękkimi podłokietnikami nie jest konieczny, ale z pewnością ułatwi mamie życie, zwłaszcza w pierwszych tygodniach życia malucha. W późniejszym czasie fotel może być pomocny podczas czytania książeczek dziecku lub czuwania zanim zaśnie - dodaje Małgorzata Dziedzia. - Polecałabym więc wybór wygodnego i funkcjonalnego mebla, który posłuży nam jeszcze przez lata.
Fotel do karmienia przydaje się w pierwszych miesiącach życia. Architekci wnętrz często umieszczają go w swoich projektach, ale jeśli miejsca we wspólnej przestrzeni malucha i rodziców jest zbyt mało, można z niego zrezygnować. Fotel do karmienia przydaje się w pierwszych miesiącach życia. Architekci wnętrz często umieszczają go w swoich projektach, ale jeśli miejsca we wspólnej przestrzeni malucha i rodziców jest zbyt mało, można z niego zrezygnować.

Miejsca

Opinie (63) 1 zablokowana

  • faktycznie amerykę odkryli - szkoda, że nagrody Pulitzera już rozdane w tym roku, bo zgłosiłbym ten artykuł (2)

    No to chyba normalne, że trzeba kupić:
    - łóżeczko najlepiej takie regulowane bo inaczej dziecko wypadnie,
    - szafę/komodę na ubranka, pieluchy i całą masę różnorakich szpargałów potrzebnych maluchowi,
    - skrzynię/kosz na zabawki, bo gdzieś to trzeba przechowywać.

    Proponuję drugą część artykułu, gdzie podacie do wiadomości, że niemowlaka najlepiej karmić łyżeczką a nie widelcem oraz nie podawać mu gazowanych napojów. Aha, napiszcie jeszcze, że dziecko powinno spać w domu a nie na dworze - proponuję zapytać o to mgr inż. dr hab. prof. med. Joannę sr*tatata ordynatora ginekologii Private Healtcare System Babycare Group Hospital Complex w Honolulu.

    • 103 0

    • w artykule brak zgrabnego przejścia do obecnie niezwykle modnej sprawy karmienia

      piersią w restauracjach, w takich lokalach też powinny być wydzielone strefy dziecka, by młode, nowoczesne matki nie czuły się wykluczone z życia towarzyskiego

      • 5 2

    • no czytasz w moich myślach

      dzięki za wyrękę

      • 21 0

  • Szkoda że nie pisze się jak dziecko wychowywać, a tylko jak wydać kase. (4)

    • 57 3

    • bo to nie jest artykuł na ten temat...

      ...poszukaj takiego o wychowaniu do się dowiesz jak to zrobić...lepiej późno niż wcale :)

      • 0 3

    • Dzisiaj dziecka się nie wychowuje, (1)

      lecz spełnia się jego zachcianki. Wychowywanie utożsamiane jest z ograniczaniem jego ekspresji, a nawet tyranią. Wg domorosłych psychologów i tzw. pedagogów po "szkołach" i kursach o zabawnych nazwach dziecko powinno być wolne od jakichkolwiek stresów, zobowiązań i powinno czuć się jak król świata.
      Na marginesie: polecam artykuł z ostatniego Newsweeka o tym, jak ogromną krzywdę wyrządzają swoim dzieciom nadopiekuńczy rodzice, którzy podążają za idiotycznymi wskazówkami ww. psychologów.

      • 26 1

      • Tak, zgadzam sie - sa idiotyczne. I pisze to bedac... psychologiem. Ale rodzice tez sa idiotyczni bo czuja jakas dziwna presje wydawania kasy na durne poradniki i kursidla z taka wlasnie tajemna wiedza. Jak udzielasz sensownych rad i wskazowke to jestes "zlym psychologiem" bo obecne trendy zakladaja - w przypadku gimbazy i starszych -konflikt z matka wzglednie ojcem (jak go nie masz nie ejstes trendy wiec wypada go miec) a dzieci mlodsze to oczywiscie stresy, ograniczenia ekspansji, wycofanie i... co mnie wrecz przeraza - wynajdywanie na sile problemow z koncentracja u dziecka itp. Powiesz z edziecku nic nie jest i to nie zaburzenie a cecha indywidualna to pojda tam, gdzie to zaburzenie zostanie zgodnie z trendami orzeczone. Pare lat temu porownywalna moda byla na dysleksje - znam miejsca, gdzie cale klasy ja miewaly - rekord jaki spotkalam - na 34 osoby w klasie nie mialy dwie (reszcie rodzicow bardzo zalezalo by dzieci dysleksje mialy bo bylo lzej na maturze - to akurat bylo liceum).

        • 20 0

    • pisali - wszyscy inni maja mu ustepowac lacznie z ustepowaniem miejsca w komunikacji miejskiej - to chyba temat modulowy i jak serial - w odcinkach.

      • 8 0

  • artykuł dla snobów, byle na pokaz (4)

    • 21 0

    • "A w pierwszych miesiącach maluch potrzebuje naprawdę niewiele odzieży " (3)

      co za bzdura. dziecko co chwilę ulewa i potrzebuje bardzo dużo ciuszków na zmianę, chyba że ktos lubi prać codziennie.

      • 18 3

      • jak poisz bękarta wiadrem, to będzie ulewał (2)

        • 6 12

        • skąd się biorą tacy idioci jak ty ? (1)

          • 7 3

          • Czekaj coś zabulgotało. Powtórzysz?

            • 8 2

  • bachor dobswojegobpokju od malego

    I cisza

    • 9 11

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty deweloper Yareal

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane