• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Barometr Cen Nieruchomości. Ile kosztują mieszkania na wyższych piętrach?

Joanna Puchala, Ewa Budnik
13 stycznia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Przestrzeń za oknem, nawet jeśli samo mieszkanie i przylegający do niego balkon mają niewielki metraż, to jedna  z zalet mieszkań na wyższych piętrach. Na zdjęciu Sopot Przylesie. Przestrzeń za oknem, nawet jeśli samo mieszkanie i przylegający do niego balkon mają niewielki metraż, to jedna  z zalet mieszkań na wyższych piętrach. Na zdjęciu Sopot Przylesie.

Widok na morze, las, panoramę Trójmiasta czy też po prostu przestrzeń za oknem sprawia, że mieszkanie może kosztować znacznie więcej niż na niższych piętrach w tym samym budynku. Sprawdziliśmy, jak kształtują się ceny wyżej usytuowanych mieszkań w różnych dzielnicach Trójmiasta.



Czy za widok za oknem warto zapłacić więcej?

Kondygnacja, na której znajduje się mieszkanie ma realny wpływ na jego wartość.

- Jeszcze kilka lat temu wielu klientów poszukiwało nieruchomości usytuowanych szczególnie na parterze oraz na pierwszym i drugim piętrze, zwłaszcza w blokach z lat 70.-80. Działo się tak głównie dlatego, by w przypadku awarii windy móc bez problemu dostać się do lokalu. Ten trend wyraźnie uległ zmianie wraz z postępującą modernizacją starszych budynków oraz większą liczbą inwestycji deweloperskich obejmujących budynki o wysokości 55 metrów - mówi Łukasz Wydrowski z Estatic Nieruchomości.
W obliczu zmieniającego się podejścia i kreowanych trendów mieszkania na wyższych piętrach, zwłaszcza w nowszym budownictwie, cieszą się dużym zainteresowaniem.

- Zasada jest taka sama bez względu na dzielnice. Wysokie piętro może być zarówno atutem, jak i wadą. Cena metra kwadratowego apartamentu w nowym budownictwie po 2000 roku z dużym tarasem i pięknym widokiem na morze lub las może być nawet o 10 proc. wyższa niż na niższych kondygnacjach, zwłaszcza w przypadku dużych mieszkań. W przypadku budynków z tzw. wielkiej płyty cena jest niższa nawet o 10 procent, zwłaszcza jeśli jest to ostatnia kondygnacja i nie dojeżdża tam winda - mówi Piotr Zwoliński z Pepper House.
Czytaj także: widok za oknem - za to płacimy przy zakupie mieszkania

Warto także zauważyć, że apartament na najwyższym piętrze z ciekawym widokiem może być synonimem prestiżu.

- Komfort, poczucie lepszego standardu, widoki z okien, większa prywatność, cisza oraz oczywiście czystsze powietrze mają wpływ na ceny, jakie klienci płacą za tego typu mieszkania. Wysokie piętro jest poza tym dużym atutem w przypadku najmu krótkoterminowego. Takie mieszkania są chętniej wybierane przez turystów i uzyskują o kilkanaście procent wyższe ceny - ocenia Łukasz Wydrowski. - Na Przymorzu, Zaspie i Żabiance różnice w cenach sprzedaży mieszkań usytuowanych powyżej 10 piętra a tych poniżej są bardzo widoczne. Według danych transakcyjnych wynoszą one średnio 13-16 proc. Dla przykładu mieszkanie o powierzchni 30,9 m kw. mieszczące się na trzecim piętrze w budynku przy ulicy Gospody na Żabiance zostało sprzedane za 6861 złotych za 1 m kw. Bliźniaczy lokal umiejscowiony już na 10 piętrze, klatkę obok, znalazł nabywcę w cenie 8091 złotych za 1 m kw.

W lokalizacjach typowo mieszkalnych lub takich, gdzie dominującym typem najmu jest najem długoterminowy, różnice w cenach mieszkań w zależności od piętra są mniejsze.

- Takie różnice wynoszą najczęściej około 5 lub 6 procent Do tego rodzaju dzielnic w Gdańsku należy: Morena, Niedźwiednik, Siedlce czy Suchanino. W Gdyni zaś to Wielki Kack, Karwiny, Witomino, Leszczynki czy Chylonia. Dla przykładu mieszkanie w Gdańsku Morenie przy ulicy Kusocińskiego na dziesiątym piętrze zostało sprzedane za 7462 złotych za 1 m kw., a inne, w tym samym budynku, na szóstym piętrze już za 7026 złotych za 1 m kw. - dodaje Łukasz Wydrowski.
Różnice w cenie, oprócz piętra w budynku, uwzględniają oczywiście także stan mieszkania, wyposażenie czy przygotowane udogodnienia, prawidłowość dotycząca różnicy w cenie w zależności od piętra pozostaje jednak niezmienna. Sprawdziliśmy, jak dla poszczególnych części Trójmiasta kształtują się ceny metra kwadratowego używanych lokali na piętrach od dziesiątego w górę.

Czytaj także: Barometr Cen Nieruchomości. Ile kosztują używane kawalerki w Trójmieście?

Morena, Suchanino, Siedlce, Niedźwiednik



Ceny w tych dzielnicach kształtują się na poziomie od 6134 zł do 9441 zł za 1 m kw. Mieszkania z najniższymi cenami za 1 m kw. znajdują się na Suchaninie, a te z najwyższymi - na Morenie. To właśnie w tej dzielnicy z kilku położonych w tzw. średniej lokalizacji z zabudową wysoką mieszkania są najchętniej poszukiwane. Odpowiada za to dobrze przygotowana komunikacja miejska (tramwaj, PKM Brętowo) oraz najlepiej rozwinięta infrastruktura dzielnicowa.



Zaspa, Przymorze, Żabianka



Ceny rozpoczynają się od 7442 zł za 1 m kw. na Zaspie i sięgają 18175 zł za 1 m kw. na Przymorzu. Duża rozpiętość cenowa w tych dzielnicach zależy od roku, w którym powstał budynek, standardu, jakości i udogodnień. Ze względu na lokalizację, dostęp do komunikacji i rozwiniętą infrastrukturę to dzielnice, w których mieszkania są bardzo chętnie kupowane - wbrew obiegowej opinii, że są tu tylko bloki z czasów PRL.



Górny Sopot, Brodwino, Kamienny Potok



Rozbieżność cen na wyższych piętrach w Sopocie jest dość zróżnicowana. Mieszkanie możemy tam kupić w cenie od 9462 zł do 16358 za 1 m kw. Co ciekawe, zarówno nieruchomość z najniższą, jak i najwyższą ceną za m kw. znajduje się na sopockim Przylesiu. To jedno z trzech osiedli w górnej części Sopotu (Przylesie, osiedle Mickiewicza, Brodwino), gdzie znajdziemy wysoką zabudowę (nie licząc zlokalizowanego w samym centrum miasta tzw. dolarowca zobacz na mapie Gdańska i budynków pomiędzy Bitwy pod Płowcami a Karlikowską zobacz na mapie Gdańska). Tak czy inaczej, jeśli w Sopocie zamieszkać chcemy wysoko, pozostaje nam wyremontowana zabudowa z minionej epoki.



Wielki Kack, Karwiny, Witomino



Ceny na Wielkim Kacku, Karwinach i Witominie wahają się od 5885 do 10169 zł za 1 m kw. Największa rozpiętość cenowa dotyczy w tym przypadku Witomina, gdzie oprócz mieszkań w blokach z lat 70. i 80. wysoko położonego, używanego mieszkania szukać można również w budynku Witawa.



Czytaj także: Barometr Cen Nieruchomości. Działki pod budowę domu

Gdynia Śródmieście, Redłowo



Ceny w tych dzielnicach zaczynają się od 8400 zł za 1 m kw. i sięgają nawet 41972 zł za 1 m kw. Najwyższe ceny dotyczą zlokalizowanych nad samą wodą apartamentów w budynkach Sea Towers. To tutaj znajduje się jedno z najdroższych mieszkań przeznaczonych na sprzedaż w Trójmieście - cena dotyczy apartamentu na 32 piętrze Sea Towers. Ma on blisko 400 m kw. i kosztuje 16 mln złotych.

Innej naprawdę wysokiej zabudowy mieszkaniowej w ścisłym Śródmieściu Gdyni próżno szukać. Ale jeśli tylko zechcemy zamieszkać blisko Śródmieścia, to szukać można w Redłowie - tu znajdują się zbudowane przez deweloperów po 1990 roku budynki wysokie (do 18 pięter).

Czytaj także: Luksusowe apartamenty: pięć najdroższych w Trójmieście



Gdynia Chylonia, Leszczynki, Cisowa



To dzielnice, w których dawno nie powstała żadna nowa, wysoka inwestycja mieszkaniowa. Oferta dotyczy mieszkań w należących w przeważającej części do spółdzielni mieszkaniowych budynków z lat 70. Szczególnie Chylonia i Leszczynki są bardzo dobrze skomunikowane z centrum Gdyni - docierają tam autobusy i SKM. W dzielnicach jest także naprawdę dobrze rozwinięta infrastruktura osiedlowa.

W tym rejonie Gdyni ceny wahają się od 8812 do 10354 zł za 1 m kw.

Opinie (122) 2 zablokowane

  • ceny absurdalnie wysokie do tego trzeba brać kredyt który spłaca tuż przed śmiercią (20)

    o nie, wolę wynająć i mieszkać gdzie chcę, jestem wolna!

    • 80 71

    • a jak będziesz wynajmować

      to nie będziesz płacić aż do śmierci?

      • 0 0

    • Nie jesteś

      • 1 0

    • I w każdej chwili mogą cię wyrzucić...

      • 2 0

    • biorąc to co się dzieje u nas z cenami mieszkań to ja jednak jestem zadowolona z ceny za jaką kupuje mieszkanie na nowej letnicy od robyga. No i okolica jest perspektywiczna.

      • 1 1

    • dzieci kiedyś planujesz? (1)

      • 8 0

      • Tak z Tobą

        • 3 1

    • Chcę być wolna xd moja pasja to podróże xd (7)

      Xd wynająć mieszkanie i być wolna. Bycie wolnym w Twoim wydaniu to uszczuplanie swojego budżetu o jakies 2k/mc, które mogłabyś zamienić na mniejszą o 3/4 ratę kredytu. Nie wiem jak nierozsądnym trzeba być, żeby przez resztę życia wpłacać większe pieniądze, które nawet nie zwrócą się w postaci zabezpieczenia jakim jest nieruchomość.

      • 33 19

      • (6)

        Słuchaj "Beka". Musisz zrozumieć,że nie wszyscy mają parcie na kredyt i spłacenie go po minimum dwudziestu latach. Tak właśnie jest,że ludzie wynajmują,podróżują,chodza do restauracji(nie McD) i byc może są "w plecy" finansowo,ale mają swoje życie. Nie muszą mieć. Wolą być. Zresztą poczekajmy jeszcze z dekadę. Ludzie będą się częściej przeprowadzać bo już powoli tak jest.

        • 25 17

        • Sorry ale czegos nie rozumiem. To do restauracji moge chodzic tylko ci co wynajmuja? A ci z kredytami juz nie? Na czym to polega? Wolny jestes w jaki sposob? Ze mozesz wyjechac? A co ktos z kredytem nie moze? Nie wiem mozesz sobie zrobic przerwe od wynajmowania i odetchnac finansowo? No mozesz, ale wtedy bwdzie mieszkac pod mostem. W tej chwili kredyt to mniej wiecej 1500-2000 za zwykle mieszkanie czy tyle co rata mniej wiecej. To jest jak bys co miesiac oddawal komus 2000. Bo jak ktos placi raty za mieszkanie to wie na co ida jego pieniadze. A w przypadku wynajmu jedynie wywalasz w powietrze swoje zarobione pieniadze, a wlasciwie dajesz zarobic wlascicielowi.

          • 7 2

        • (1)

          Ciekawe że ci wolnym nie styka że za wynajem też się płaci przez 20-30 lat i są to pieniądze zaprzepaszczone. Kredyciarze też jeżdżą, żyją i zarówno mają jak i są. Tak trudno to zrozumieć?

          • 15 4

          • mając mózg mrówki, tak, trudno

            • 2 5

        • co ty z głupia ci....a dyskutujesz, po co ,,,to i tak wie lepiej

          • 2 3

        • Powodzenia

          Retoryka gimnazjalistki/licealistki, która swoją wiedzę o życiu opiera na vlogach Casey'a Neistat'a. Twoje założenia może i są sensowne, ale dla osoby zarabiającej wystarczająco pieniędzy by znaleźć się w 4-8% najlepiej zarabiających w tym kraju jako freelancer. Rozsądek podpowiada, że najlepsze inwestycje to te, które potrafią generować późniejszy zysk/ stanowić finansowe zabezpieczenie. Jeżeli "posiadanie własnego życia" wg. Ciebie to podróże i "chodzenie do restauracji innych niż McDonald's" i życie w iluzji bycia jednorożcem- "it's up to you". Nie ździw się potem, że zobowiązania finansowe trzeba później spłacić, a przystojny królewicz z plikiem pieniędzy nagle nie wyjdzie spod ziemii. Zadłużajcie się dalej millenialsi, zdjęcia na IG z wakacji na, które was nie stać same się nie zrobią, prawda? Tania siła robocza zawsze jest potrzebna :)

          • 21 8

        • Może nie. Ale płacąc kredyt więcej zostaje mi w kieszeni (porównywalna lokalizacja i standard - zostaje mi ok. 500 zł co miesiąc). Dodatkowo jak mi się życie posypie to sprzedam z kredytem albo wynajmę. A jak dożyję emerytury to już odpadnie mi gigantyczny wynajem, który pewnie będzie wyższy niż emerytura. Gdybym co dwa lata dostawa nowe kontrakty w różnych miejscach, to nie kupiłbym. Jeśli ktoś woli wynajmować, to jego sprawa. Np. ja potrzebuję poczucia, że nikt mnie wrzuci z dnia na dzień z mieszkania ani nie zwiększy opłat za wybicie gwoździa w ścianę. Po prostu każdy musi wiedzieć, co mu się bardziej opłaca. Jeden woli ser, a drugi szynkę.

          • 31 2

    • dostaniesz 1200 emerytury to sobie dopiero powynajmujesz

      • 18 1

    • Wolni to są Ci co nie muszą ani wynajmować ani brać kredytu.

      • 30 0

    • A emerytura będzie Głogowa i będziesz spała wolną pod mostem

      • 15 1

    • (1)

      Daj spokój. Tak czy siak nic nie wskórasz przeciw lobby deweloperskiemu i ogólnej mieszkaniówce,które z uporem maniaka lansuje non stop artykuły,ceny,barometry,lokalizacje mieszkań takich i owakich.

      • 34 2

      • rynek i tak sam pójdzie własnym torem

        Ja teraz czekam na raport reas za 2018 pewnie pojawi się w tygodniu

        • 10 3

    • w sumie...tak

      ...ale ja kupiłem za gotówkę ;-)

      • 26 6

  • Byle nie parter i ostatnie piętro. No i okna żeby nie były południe-południowy zachód. (14)

    • 16 35

    • (2)

      Życzę powodzenia jak będziesz chciał sprzedać za dobre pieniądze ciemną norę z wystawą wschodnią lub północną. Takie mieszkania kupuje się tylko na wynajem.

      • 13 11

      • (1)

        w mieszkaniu wynajętym mieszkać się da, a we własnym już nie?
        ale bzdury piszesz, ... fakt, że obrazowo ... nora z wystawą okien na wschód he he

        • 5 5

        • Pólnoc- wschód

          Mieszkałem wiele lat w mieszkaniu zoknami na pd- zach. Dla mnie to była masakra. Latem jak były upały temp przekraczała 30 stopni a oczywiscie miałem rolety. Nocą mimo otwartego okna mało tp dawało bo budynek tak mocno się nagrzał, że i spać się nie dało. Ciężko też było się skupić nad nauką w taki upał a sesja letnia wiadomo kiedy przypada. Nawet oglądanie TV wymagało opuszczenia rolet. Teraz mam płn- wsch w nowym budownictwie i jestem mega zadowolony. Budynek jest super docieplony i przy 68 metrach mam włączone tylko 2 grzejniki a temp w mieszkaniu trzyma się w okolicy 23-24 stopni. Słońce nie wali mi w oczy i spokojnie oglądam TV a że mieszkam na 7 piętrze to wcale ciemno nie jest. Może mieszkania na niższych kondygnacjach mają ten problem ale moje na pewno nie. Latem to już jest w ogóle super.Sąsiedzi klną na upały a ja mam super chłodek. Dodam, że tylko salon ma częsciową wystawą na południe i mi to wystarcza bo ja chcę to walnę się na sofie aby połapać slońce a jak mam go dosyć to idę do sypilani. Radzę poczytać jaka powinna być wystawa okienna pomieszczeń w mieszkaniu i wtedy wielu z tych co uważają, że tylko pd- zach jest tą właściwą mocno się zdziwi.

          • 3 0

    • kupuje zawsze na ostatnim (2)

      tylko dlatego żeby nikt mi po głowie nie "pukał" , zawsze to jeden (uciążliwy) sąsiad mniej

      • 26 6

      • Popieram !

        • 5 0

      • Fakt, od góry najgorzej słychać

        wystarczy, że jakiś dzieciak z ADHD biega po mieszkaniu

        • 18 0

    • (7)

      Specjalnie dopłaciłem więcej za ostatnie piętro z oknami na południe i zachód. :)
      Zarówno w moim obecnym jak i poprzednim mieszkaniu m
      Ale to dobrze, że ludzie mają różne preferencje, ktoś w końcu musi kupować te beznadziejne mieszkania w środku z oknami na północ.

      • 32 7

      • (6)

        Okna na południe i zachód w trójmieście? /... żadna rewelacja. Latem bez klimy ukrop w mieszkaniu, a poza tym bardzo wietrznie, więc na tarasie nie posiedzisz (zdecydowana większość, to wiatry zachodnie). Wschód i północ w niektórych lokalizacjach jest ok. (widok na zatokę, słonecznie do południa i ... zacisznie)

        • 14 15

        • (1)

          mi wiatr nie przeszkadza, szybciej się mieszkanie wietrzy.
          A od widoku na zatokę wolę widok na horyzont, zachody słońca i więcej światła w zimie.

          • 5 3

          • widok na horyzont, zachody słońca można uzyskać kupując mieszkanie za niewielkie pieniądze w każdej gminie i wiosce

            • 4 1

        • dziwne ja dzięki południowym oknom mam niskie rachunki za ogrzewanie (1)

          a w lecie (jakie lato w Trójmieście???) wystarczy zasłonić okna

          • 14 8

          • W trójmieście lata nie ma, ... a zima jest?
            Moje mieszkanie jest środkowe, na przedostatnim pietrze, z ekspozycją wschodnią. Praktycznie z każdej strony ściany mojego M graniczą z sąsiednimi mieszkaniami, a zewnętrzna, wschodnia ściana z oszkloną balustradą obszernego balkonu (byłeś w szklarni?) . Jeżeli masz wyobraźnię, to już wiesz, że w takim mieszkaniu zimą musi być ciepełko, a latem w godzinach popołudniowych (po pracy) kiedy słoneczko jest z drugiej strony, u mnie na balkonie cień, a w mieszkaniu przyjemny chłód ... bez klimy. Z okien czasami obserwuję w oddali wyginające się na wietrze konary drzew, podczas gdy na moim balkonie panuje cisza i spokój.

            • 7 1

        • markizy (1)

          • 1 8

          • od wiatru?

            • 9 0

  • słoneczna morena - wysoki budynek

    na mieszkanie na górze płaciłam raczej nieadekwatnie mało w stosunku do super widoku:)

    • 3 1

  • Przyklad z zycia. (1)

    mialem do wyboru mieszkanie na 9 i 13 pietrze. To na 13 pietrze kosztowalo 30 tys wiecej.
    Zastanawialem sie ale wybralem drozsze. Podstawowym powodem bylo to, ze widok z 9 pietra byl na falowce (10 pieter) i inne budynki. Z 13 pietra widze Zatoke Gdanska, Sopot, Gdynie w oddali i Gdanska Starowke. A przy ladnej pogodzie polwysep Helski.

    \Z tego co widze obecnie moglbym sprzedac mieszkanie za ok 13 tys/m2 (inne mieszkania na wyzszych pietrach tak sie sprzedaja na tym osiedlu) a zaplacilem (z remontem) ok 7,5 tys/m2. Niezly zysk jak na 5 lat po zakupie.

    Gdansk Przymorze

    • 7 3

    • Nie rozumiesz pojęcia zysk

      zysk byłby wtedy, gdybyś to mieszkanie sprzedał. Na razie jest to tylko wzrost wartości (o ile faktycznie jest), poczekaj 5 lat i mieszkanie znowu będzie warte 7,5tys./m2, taki jest rynek nieruchomości, że cena zależy od momentu cyklu.

      • 0 1

  • gdyby w Polsce było EURO, to koszt pożyczki byłby ok. 2 krotnie niższy (17)

    • 35 42

    • nic bys nie zyskal

      To sobie przelicz na euro cene mieszkania i ciekawe ile bys na tym zyskal...nic

      • 1 0

    • a mieszkania odpowiednio droższe żebyś płacił tyle samo (5)

      • 5 4

      • nie wiem czy słyszałeś, ze w paru miejscach w Europie (np Berlin) mieszkania sa tańsze (4)

        • 5 9

        • W Radiu Maryja tak mówili? (2)

          • 6 4

          • skor słuchasz rydzyka to tego NIE usłyszysz, także w TVPis tego nie powiedzą (1)

            • 3 2

            • A gdzie?

              • 1 0

        • Podobno w Berlinie w dzielnicy imigrantów są tańsze niż w Sopocie

          • 4 1

    • Niestety nie przelicza nam 1:1

      • 1 1

    • (8)

      Jasne. Ci co zarabiają np 2.000zł dostaliby z 600 euro pensji i byś wojował. Ceny w Polsce są praktycznie takie same jak w Niemczech. Tylko,że tam mają taniej w stosunku zarobiłem-wydałem.

      • 21 11

      • (5)

        a jaka to różnica czy dostajesz 600 euro czy równowartość tej kwoty w złotych?

        • 15 6

        • (4)

          Taka,że ceny jeszcze by skoczyły.

          • 11 13

          • (3)

            a to ciekawe co piszesz bo podobno w DE już ceny są praktycznie takie same jak w PL, czyli po ewentualnym wprowadzeniu u nas EURO w Polsce ceny będą wyższe niż w Niemczech?

            • 11 13

            • kolejny POwski pies, co za bydło tutaj głupie sie wypisuje

              • 6 10

            • (1)

              Nie. Niemiec na te same ceny bedzie miał 2 koła euro a ktoś tutaj np.600. KapeWu?

              • 13 10

              • czyli dokładnie tak samo jak teraz

                • 10 4

      • co ma piernik do wiatraka?

        dlaczego ten portal to siedlisko wyjątkowo ograniczonych ludzi?

        kredyt jest oprocentowany - jest istotna różnica pomiędzy 10% a 5% - natomiast jak wiadomo ze szkoły (chyba że ktoś spał), 5% od 100PLN czy od 100Euro to tyle samo, natomiast nadal 5% to dwa razy mniej niż 10%

        • 5 1

      • Praktycznie to ceny produktów spożywczych w Niemczech są średnio o 40-50% wyższe niż w Polsce, a ceny usług wyższe o 200-300%. Ten, kto twierdzi, że jest inaczej jest kłamcą.

        • 18 8

  • Widok w starych blokach vs nowe osiedla (1)

    W starych blokach przynajmniej widok pozostanie ten sam na tereny zielone itp. W nowym budownictwie dzisiaj oglądasz las, łąkę... A za rok masz nowy blok pod oknem ;)

    • 5 1

    • niekoniecznie, ... możesz las i łąkę oglądać w czasie wakacji, a na co dzień za oknem mieć nowy blok i nie być w przyszłości rozczarowanym :)

      • 2 1

  • (6)

    Mieszkania z widokiem. Fajne na pierwszy miesiąc po wprowadzeniu. Później już się nawet nie zwraca uwagi czy masz widok na zatokę czy zaplecze biedronki.

    • 113 58

    • Byłoby taniej gdyby nie pałętający się bez sensu pośrednicy i agencje nieruchomości - zbędny wydatek. (3)

      3% wartości transakcji za ciecia lub paniusię od otwierania mieszkania.

      • 15 1

      • (1)

        No tak, przecież powinien oprowadzać sam dyrektor.

        • 1 2

        • Ja tam nie wiem , nie mam mieszkania na wysokim piętrze ale czesto bywam u przyjaciólki na Słonecznej Morenie. No i powiem że widok z jej mieszkania mnie urzeka

          • 0 0

      • Nie trzeba od razu przystawać na te 3%. Wystarczy ponegocjować i każdy zejdzie z tej stawki. Próbowałem w dwóch agencjach i w obu przypadkach stawka zmalała o 30-40%.

        • 0 0

    • Mieszkałem na Niedźwiedniku. 6 piętro. Widok na zatokę. Nigdy mi się to nie znudziło.

      A lornetka zawsze czekała na parapecie. Brakuje mi tej przestrzeni za oknem. Teraz zamiast zatoki mam wkoło bloki...

      • 20 0

    • Jesteś w dużym błędzie. Mamy mieszkanie na siódmym piętrze, z pięknym widokiem na panoramę miasta i nie ma nic przyjemniejszego niż poranna kawa na tarasie w letni poranek. Niby ten sam widok, a zachwyca nas już od 25 lat :)

      • 42 9

  • Cóż są plusy i minusy mieszkania wysoko

    Jednak rynek na Zachodzie (uk, usa, australia) liczy prosto - im wyższe piętro tym drożej, tam każdy wie że jak kupiłeś na 20 piętrze to wydałeś zupełnie inne pieniądze niż za 2 czy 3 piętro.
    Poza tym ostatnie piętra w budynkach zwłaszcza jeśli góruje on nad innymi w okolicy (nic blisko nie zasłania widoku) to też wartość sama w sobie, na ostatnim piętrze zwykle są mieszkania z pięknymi dużymi tarasami.

    • 5 0

  • w polsce jedynie podatek od nieruchomosci (1)

    uzdrowi sytuacje , juz nie bedzie skupowania mieszkan za grosze i czekania 10 lat na klienta , wprowadzenie podatku sprawilo by to ze sprzedajacy bardziej negocjowali by ceny i sklonni byli by do upustu , jednak podatek powinien byc nakladany na wlasciciela mieszkania , w uk sa takie absurdy ze puste mieszkanie nie placi podatku to jest zle i bez sensu , chce jeszcze dodac ze jesli mieszkania beda takie drogie to mlodzi wyjada za granice i mieszkania beda stac puste a polska straci kolejny milion mlodych obywateli

    • 4 8

    • Hahhaa.....

      • 3 1

  • Fakt

    My 11 lat temu kupiliśmy mieszkanie na przymorzu i w grę wchodzimy tylko wysokie piętra mieszkam na 9 mam widok na zatokę na las oliwski i na stadion. Zawsze podziwiam widoki i przez te 11 lat mi się nie znudziło w sypialni wstaje i co za oknem zatoka a latem wschody słońca bezcenne

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane