Właśnie powstaje tu trzyklatkowy budynek z 243 mieszkaniami. Będzie on miał zróżnicowaną wysokość, przy czym jego najwyższa - 12-kondygnacyjna - część będzie jednocześnie najwyższym nowym budynkiem powstałym dotąd na terenach postoczniowych. Pozostałe dwie części będą miały 10 i 8 kondygnacji.
Jedna hala garażowa pod dwoma etapami
W kolejnych dwóch etapach postanie tzw. budynek co-livingowy z niewielkimi mieszkaniami na wynajem oraz, zlokalizowany przy prowadzącej do Nomusa ulicy Jaracza, biurowiec o powierzchni około 20 tys. m kw.
Chociaż w tej chwili wyrasta bryła budynku mieszkaniowego, to można uznać, że budowa drugiego etapu właściwie już się rozpoczęła.
- Już w pierwszym etapie, ze względu na napór wód podziemnych, musieliśmy zrealizować podziemną halę garażową jednocześnie pod częścią mieszkaniową i co-livingową - opowiada Hubert Andrejas, kierownik projektu z ramienia YIT. - Dwa etapy zabudowy posadowione będą zatem na wspólnej płycie fundamentowej. Z tego powodu część pali pod zabudową co-livingową została zaprojektowana nie tylko, by unieść obciążenie, ale także znieść "wyciąganie z podłoża". Ciężar budynku mieszkaniowego spowoduje bowiem, że niedociążona część płyty podniesienie się w części, gdzie dopiero powstanie kolejny budynek. Pale pod tą częścią mają zatem specjalne zbrojenie i kotwy, które będą zapobiegały temu zjawisku. W samą tą część, czyli tzw. stan zero, wbudowane zostało tysiąc ton stali.
Pierwszy budynek do końca roku
Budowę obsługują obecnie cztery żurawie wieżowe, jeden z nich pozostanie tu aż do ukończenia konstrukcji drugiego etapu.
Na budowie pracuje około 150 osób. Na tym etapie 80 procent z nich wykonuje prace żelbetowe, pozostałe 20 proc. to murarze, monterzy okien oraz osoby odpowiedzialne za instalacje sanitarne i elektrycy.
- W tej chwili trwa wykonywanie stanu surowego konstrukcji budynku. Prowadzony jest także montaż okien, murowanie, lada dzień zacznie się tynkowanie. Elewację planujemy zacząć układać w marcu - mówi Patryk Paliwoda, kierownik budowy z firmy Mota-Engil, która na budowie Żurawi jest generalnym wykonawcą. - Wykonane jest około 36 proc. tego etapu inwestycji. Harmonogram przewiduje zakończenie budowy na koniec tego roku.
Cegła i lustrzana okładzina w najwyższej części
Jak będzie wyglądała elewacja można już zobaczyć na próbce, która ułożona została od strony ul. Popiełuszki. Powstała ona między innymi w celu konsultacji materiału wykończeniowego z konserwatorem zabytków. Będzie to tradycyjnie wypalana cegła pocięta na płytki.
- Zastosowane zostaną dwa odcienie fug - jaśniejsza i ciemniejsza. To spowoduje ciekawy efekt optyczny. To, w połączeniu ze zróżnicowaniem grubości docieplenia, na którym ułożone zostanie wykończenie elewacji spowoduje, że będzie ona bardziej dynamiczna niż zwykłe ceglane płaszczyzny. Te zabiegi, zgodnie z zaleceniami konserwatora, mają podkreślić architektoniczne nawiązania do istniejącej na terenach stoczniowych zabudowy - wyjaśnia Hubert Andrejas. Wszystkie lokale będą miały aluminiowe okna, a balkony i loggie wyposażone zostaną w szklane osłony - lumony, które umożliwią mieszkańcom korzystanie z tych przestrzeni niezależnie od warunków atmosferycznych.
- Dodatkowo budynek mieszkaniowy w najwyższej części, tj. na kondygnacjach 11 i 12, zostanie wykończony aluminiowymi płytami kompozytowymi, które będą odbijały światło pod różnymi kątami. Ta "korona" budynku będzie go zdecydowanie wyróżniać sprawiając także, że te dwie kondygnacje będą niejako "rozpływać się w niebie".
4
Nietypowy kształt zabudowy
- Lokalizacja jest wyjątkowa, sąsiadujemy z terenami stoczniowymi i Europejskim Centrum Solidarności. Dlatego przygotowanie projektu powierzono doświadczonemu fińskiemu architektowi - prof. Rainerowi Mahlamäki. Odpowiada on m.in. za projekt muzeum Polin w Warszawie - podkreśla Hubert Andrejas. Przy wkomponowaniu zabudowy w tę przestrzeń uwzględnione musiały być tzw. osie widokowe, które osobom poruszającym się w otoczeniu zabudowy pozwolą podziwiać ważne na terenach stoczniowych widoki. W tym kontekście nazwa inwestycji - Żurawie - nie jest przypadkowa. Całość kompozycji czytelna będzie oczywiście po zakończeniu inwestycji.
- Ta zabudowa to nie są typowe sześciany. Bryła ze zróżnicowaną wysokością, różnymi uskokami, zróżnicowaną elewacją sprawi, że zabudowa przez długie lata będzie przyciągała uwagę - mówi kierownik projektu.
Tarasy i dziedzińce dla mieszkańców
Widoki z najwyższych kondygnacji w kierunku terenów stoczniowych oraz zielonych wzgórz morenowych nie będą zarezerwowane tylko dla właścicieli znajdujących się tam mieszkań. Na dachu budynku zaplanowano bowiem zielone tarasy widokowe. Będą z nich mogli korzystać wszyscy mieszkańcy.
Wspólna przestrzeń, dostępna też dla osób z zewnątrz, zaplanowana została także w formie dwóch wewnętrznych dziedzińców. Jeden z nich, otoczony częścią mieszkaniową, położony będzie wyżej - na stropie pierwszej kondygnacji. Drugi, pomiędzy trzema budynkami znajdzie się o kondygnację niżej. Oba połączone zostaną windą terenową dla osób niepełnoprawnych, wypełnione zielenią i małą architekturą.
Według informacji od dewelopera sprzedaż mieszkań w tym projekcie przekroczyła ponad 50 proc.
Jak zwykle autorzy tekstów o MM zapomnieli dodać, że to tereny dzielnicy Młyniska. Czy już przehandlowane oddzielenie tego terenu jako nowa dzielnica?
Wuj
1 rok
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-02-06 12:52
jak to śpiewały gdańskie "Wały Jagielońskie"...
"Do pracy rodacy
Do fabryk, do roli
Już nowe się jutro
Wykuwa powoli
Hej młoty do roboty
Niebieskie ptaki do paki
I niech wre robota
Co nam wolna sobota
W naszych rękach nasza sprawa
W naszych rękach przyszłość mas
Domy rosną z lewa, z prawa
A w tych domach nie ma naa..as!
Do pracy rodacy
Do fabryk, do roli
Już nowe się jutro
Wykuwa powoli
Hej młoty do roboty
Niebieskie ptaki do paki
I niech wre robota
Co nam wolna sobota
"
1 rok
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-02-06 13:02
każda dziure trzeba zapchac, co nie?!
Bo tak to wyglada. kolejne tysiace aut pedzacych tam i stamtad..
1 rok
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-02-06 13:13
Zabudowac miasto
Gdzie nie bedzie miejsca dla aut i pieszych. Będą jeździły rowery....
1 rok
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-02-06 13:28
Była stocznia
Teraz pojawia się patodeweloperka...
Historia Gdańska, która odpowiadała za gospodarkę kraju zaorana na naszych oczach...
1 rok
40
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-02-06 15:21
Wyglada jak kolejny smutny chow klatkowy
Ciemno, ciasno, gesto. Brawo. Tylko w nazewnictwie sa dobrzy i slogany promujace leca im jak z rekawa. Zrownowazenie? No pewnie! Eko? Jasne! Itp itd a ty normalny czlowieku tylko patrz i sie dziw jak to jest mozliwe
. Dzisiaj sprawdzamy postępy na budowie wielofunkcyjnego projektu Żurawie w bezpośrednim sąsiedztwie Europejskiego Centrum Solidarności
Półwysep Drewnica - ta część Młodego Miasta ma przyciągać
Młode Miasto. Nowe otwarcie w Stoczni Cesarskiej?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy