- 1 Ile kosztuje sprzątanie klatek schodowych? (14 opinii)
- 2 Open House Gdynia: 90 lokalizacji (14 opinii)
- 3 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (237 opinii)
- 4 Barometr Cen. Stabilizacja cen najmu (129 opinii)
- 5 Jak i kiedy czyścić sprzęty AGD? (14 opinii)
- 6 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (238 opinii)
Młode Miasto. Otwarto największy w Trójmieście obiekt z loftami
W dawnej hali U-bootów, której nowa nazwa - Montownia - już się w mieście przyjęła, oficjalnie otwarto część apartamentową. To jak do tej pory największa w Trójmieście inwestycja z autentycznymi, urządzonymi w poprzemysłowym obiekcie, loftami. Pierwszej nocy, kiedy można było zarezerwować tu pokoje, obłożenie wyniosło 60 proc.
Apartamenty w dawnej hali U-bootów
Trojmiasto.pl, aby udokumentować zmiany obiektu, odwiedziło halę w styczniu 2020 roku - przed rozpoczęciem prac remontowych, a potem w kwietniu ubiegłego roku, kiedy wewnątrz trwały prace. W końcu, z piątku 31 marca na sobotę 1 kwietnia, w dawnej postoczniowej hali produkcyjnej, po raz pierwszy zanocowali goście, którzy zarezerwowali tu pokoje.
- Montownia rodziła się w bardzo trudnym czasie, kiedy przechodziliśmy przez pandemię i okres, kiedy wojna pokrzyżowała wiele planów. To wymagało odwagi, aby doprowadzić ten projekt do końca - mówiła przez przecięciem łańcucha (zamiast wstęgi) Magdalena Reńska, członek zarządu firmy Euro Styl, dewelopera z Grupy Kapitałowej Dom Development.
Sześć nowych ulic, które istniały od lat. Nowe-stare ulice Młodego Miasta
Apartamenty w Montowni: Ławica stworzeń i lokalna sztuka
Rewitalizacja i niewielka przebudowa budynku, za projekt której odpowiada pracownia Rayss Group, pozwoliła odsłonić jego oryginalny, galeryjny układ. Jest on widoczny nawet z parteru, gdzie do otwarcia przygotowywany jest food hall. Nad parterem zamocowano bowiem ogromny szklany strop, przez który widać przestrzeń wewnątrz hali oraz sięgającą aż do świetlika dachowego obsadzoną roślinami ścianę.
Widać także imponującą instalację - lampy o długości do 9 metrów wykonane ze sprowadzanych z Filipin egzotycznych muszli. Zawisły one między kondygnacjami budynku na różnych wysokościach. Twórcą tego działa jest trójmiejski artysta Tomasz Krupiński. Kompozycja została adekwatnie nazwana "Ławica Stworzeń".
- Stworzyłem już kilka takich lamp, ale tak naprawdę od 15 lub 20 lat marzyłem o tym, żeby stworzyć całą "ławicę". Ta hala to fantastyczna przestrzeń do jej wyeksponowania. To jak na razie jedyna taka kompozycja na świecie - opowiada artysta. - Z Filipin przyleciało w sumie około dwóch ton muszli. Po roku pracy, w postaci lamp, w Montowni zawisło 1560 kg tego materiału.
W przestrzeni hali znajduje się także sześć wielkogabarytowych pejzaży spod ręki artysty - największe za sprawą ceramiki i drewna (czarny dąb spod Przemyśla) ważną nawet 400 kg. Ściany loftów zdobią z kolei wielkoformatowe zdjęcia w stoczniowym klimacie, których autorem jest znany fotograf i dokumentalista Michał Szlaga.
Cały projekt koordynowany był przez pracownię architektoniczną Rayss Group. Projekt lobby powstał w pracowni CGL, stylistykę sal konferencyjnych i korytarzy opracowało Mootif Studio, a wnętrza apartamentów zaprojektowała Marzena Degutis z Degutis Studio.
Rewitalizacja historycznego budynku i adaptacja do nowych funkcji zaowocowała przyznaniem Montowni nagrody w konkursie European Property Awards 2021-2022 w kategorii Commercial Redevelopment/Renovation oraz nagrody Art in Architecture festival 2022. W tym przypadku doceniono wkomponowanie twórczości artystycznej w przestrzeń architektoniczną oraz inicjatywę dewelopera, który wszedł w rolę mecenasa sztuki.
Lofty w Montowni: nowy obiekt noclegowy na terenie Trójmiasta
W Montowni znajduje się 114 loftów o powierzchni od 37 do 51 m kw. (na sprzedaż wciąż pozostało około 30). Ich wysokość wynosi od 4,5 do 5 metrów, co pozwoliło na urządzenie tu antresol - dzięki czemu w jednym apartamencie jest miejsce nawet dla sześciu osób.
- Pierwszej nocy, czyli z piątku 31 marca na sobotę 1 kwietnia, obłożenie wynosiło około 60 proc. W kwietniu, z okazji otwarcia obiektu oraz ponieważ do czasu otwarcia food hallu nie serwujemy jeszcze śniadań, nocleg dla dwóch osób kosztuje tu 299 zł - mówi Tomasz Albrycht, dyrektor generalny Montowni.
Budynek nie będzie kategoryzowany jako hotelowy, ale Tomasz Albrycht zapewnia, że utrzymywany ma tu być standard obiektu czterogwiazdkowego. Ciekawostką jest tu pełna automatyzacja obsługi gościa, który po ściągnięciu aplikacji może wejść do pokoju, poruszać się po obiekcie, zamawiać usługi czy dania z food hallu nawet bez odebrania z recepcji karty do pokoju.
- To ciekawy przypadek, kiedy do takiego stopnia udało się zautomatyzować historyczny obiekt - zwraca uwagę Grzegorz Krzyżanowski z sopockiej firmy Ekoncept.
W Montowni powstała także kameralna, nawiązująca do stylistyki obiektu część konferencyjna. Składają się na nie dwie sale po 90 m kw. i sala do prac warsztatowych. Z tej części przejść można bezpośrednio do food hallu lub do części apartamentowej.
Food hall w Montowni - otwarcie przed majówką
W parterze budynku zacznie niebawem działać największy w Trójmieście food hall o powierzchni blisko 2500 m kw. Jego otwarcie zaplanowano na koniec kwietnia.
Stan prac na parterze Montowni w drugiej połowie marca 23 r.
Inwestycje
Montownia
Miejsca
Opinie (149) ponad 10 zablokowanych
-
2023-04-02 21:08
Wnętrze przypomina zakład penitencjarny.
Taki luxusowy ofkors :)
- 5 1
-
2023-04-02 21:30
Republika deweloperów i wszystko jasne wyglada to koszmrnie jak jakies wiezienie,Nikt tam normanie mieszkac nie bedzie
ogrzewanie tego to koszty kosmiczne wiedac ze niepotrafili tego przebudowac i przygotowac .Ale tu chodziło by było szybko byle jak i tanio
- 4 2
-
2023-04-02 21:39
Prison break
Masakra
- 4 1
-
2023-04-02 23:10
lofty, ew mieszkania
ale przestańcie już z nazywaniem klitek apartamentami... Te przynajmniej nie mają sufitów na wysokości 245 cm.
- 1 2
-
2023-04-02 23:17
airbnb, booking
ciekawe, ile jeszcze set takich mieszkanek w różnej formie znajdzie chętnych na w serwisach. Na Wałowej całe piętra nad żabką to kawalerki ze skrytkami na klucz przed wejściem.
- 4 0
-
2023-04-03 00:37
Nie wiem, dlaczego ten budynek nazywają montownią? (2)
Też często słyszałem legendę, że tam montowano u-boty, ale to nie prawda. Budynek powstał w 1941 roku jako magazyn. W takim charakterze był używany do końca lat osiemdziesiątych. Wewnętrzna konstrukcja budynku wyklucza montowanie w nim okrętów. Nie było by jak go "wyciągnąć" z budynku i przetransportować do oddalonego kilkaset metrów kanału stoczniowego.
- 2 2
-
2023-04-03 15:01
To hala wyposarzania U-Bootow 1941-1944, prosto z hali po szynach w kierunku doku.
- 0 0
-
2023-04-04 06:19
ubooty były montowane w sekcjach ,tak były wyposazane sekcje okretów.
- 0 0
-
2023-04-03 07:11
Montownia
Super projekt. Ale co to loft o tak małej powierzchni ?
- 1 3
-
2023-04-03 08:43
Ciekawe jak te cele w ZK wyglądają wewnątrz?
Twarde więzienne prycze i stalowa muszla bez sedesu?
Pasowało by idealnie do tych industrialnych wnętrz łudząco przypominających więzienie.
Beka by była gdyby jeszcze zatrudnili ochronę obiektu, wówczas przechadzający się struż sprawiał by wrażenie klawisza :)- 2 1
-
2023-04-03 08:55
Czy mieszkańcy będą wypuszczani na spacerniak o konkretnych godzinach ?
- 4 1
-
2023-04-03 09:10
Czemu to się musi nazywać "Food Hall"???? (1)
Żyjemy przecież w Polsce - czy ktoś o tym zapomniał?
Smród hal - weźcie sobie w te łby wbijcie wreszcie, to że żyjemy w Polsce a nie w jakiejś nadętej anglii z pudrowanymi trupami na królewskim dworze.
Czy nie można nazwać tego po polsku?
Polski, własnego kraju, ojczyzny i języka ojczystego się wstydzicie, że wszystko musi być nazwane tym zagranicznym bełkotem???
Targowica, zaprzańcy i wrogowie ojczyzny biją brawo - a ja pluje na te angielskie zapożyczenia językowe, bo już lepiej stworzyć nowe określenie, nową nazwę jednak niech ona będzie polską nazwą w polskim języku.
Jestem patriotą i jestem dumny z Polski, ze swojego pochodzenia i mam w poważaniu byle brytoli i ich kolonialne traktowanie reszty świata.
Nasi dziadowie walczyli z rusyfikacją, z germanizacją, tym czasem ich dzieci i wnuki bezkrytycznie przyjmują obce angielskie słownictwo. To jest hańba.- 10 3
-
2023-04-03 10:28
Brytole, i usa wepchneli nas po wojnie w ręce sowietów, Europa dostała plan Marszała a my przyjaźń Polsko radzdziecką, dziś synowie beneficjentów niezwrotnych pożyczek z planu Marszala wykupyją grunty w Polsce i wypompowywoją z polski co się da, mówiąc że dają nam pracę, a wszysstko w granicach prawa stworzonego przez nich, koniec z tym
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.